TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Czego biura oczekują od animatorów?

Wyjeżdżającym na upragnione wakacje turystom powoli przestają wystarczać słońce, morze bądź hotelowy basen i oczekują także innych atrakcji. Zapewnić je mają przede wszystkim animatorzy czasu wolnego - ludzie odpowiedzialni za organizację zabaw dla turystów.


Zawód animatora zmieniał się na przestrzeni lat. To już nie jest dawny kaowiec, człowiek do wszystkiego, często nie znający się na niczym, znakomicie odegrana przez Stanisława Tyma, postać z kultowego "Rejsu". Obecnie animator staje się towarzyszem wolnego czasu, inspiratorem aktywności, przewodnikiem po nowych doświadczeniach.

Jest to praca z pozoru lekka, łatwa i przyjemna, ot człowiek się trochę pobawi, poskacze i jeszcze dostanie za to pieniądze. Czy każdy może pracować w ten sposób? Praca w branży turystycznej ma to do siebie, że ludziom z zewnątrz często wydaje się być lekką i niestresującą, podczas gdy w rzeczywistości takie przekonanie okazuje się być z gruntu błędnym.

Co do wymagań od animatorów, można je znaleźć w większości ogłoszeń o pracę. Najczęściej spotykanymi wymaganiami wobec kandydatów do pracy są komunikatywność, umiejętność pracy w grupie, sprawność fizyczna, wysoka kultura osobista czy znajomość języków obcych. "Kandydatom do tej roli stawiamy bardzo wysokie wymagania. Nienaganna prezencja, to nie zawsze uroda, ale urok, uśmiech, życzliwość, zaufanie. Nienaganne maniery, ale bez sztuczności. Bezpośredniość, ale bez zbytniej poufałości. Łatwość kontaktu, przyciąganie, poczucie humoru. To warunki wstępne. Później dochodzą umiejętności czysto zawodowe : muzykalność, poczucie rytmu, roztańczenie, umiejętności wokalne i aktorskie, nie tylko wysportowanie, ale też umiejętność zarażania sportem, zdrowym wysiłkiem" - zaznacza Rafał Wróblewski, Destination Services Manager z Grecos Holiday.

"Najważniejszymi wymaganiami, które stawiamy przed kandydatami na animatorów są miedzy innymi, inicjatywa, zaangażowanie oraz kreatywność w prowadzeniu zajęć, zaradność oraz samodzielność, odpowiednia postawa, która jest w stanie nakłonić dzieci i dorosłych do uczestnictwa w prowadzonych animacjach, znajomość przynajmniej jednego języka obcego. Nie bez znaczenia jest umiejętność prowadzenia zajęć ruchowych, dobra kondycja fizyczna. Dodatkowym atutem jest doświadczenie w prowadzeniu animacji i umiejętność współpracy z pozostałymi animatorami" - dodaje Radomir Świderski, rzecznik prasowy Rainbow Tours.

"Doświadczenie w pracy z dziećmi i młodzieżą, dobra znajomość angielskiego, otwartość i komunikatywność decydowały o przejściu do kolejnego etapu i przystąpieniu do szkolenia. Mile widziani byli studenci lub absolwenci studiów pedagogicznych i AWF" - informuje Magda Plutecka-Dydoń, rzecznik prasowy Neckermanna, który niedawno zakończyło rekrutację animatorów na tegoroczny sezon letni.

Większość zatrudniających animatorów biur prowadzi szkolenia wewnętrzne. Oprócz tego, niektóre, jak np. Rainbow Tours prowadzą otwarte kursy na zasadach komercyjnych. Jak zaznacza Radomir Świderski ukończenie Akademii Animatorów nie jest warunkiem koniecznym, i o przyjęciu do pracy decyduje casting. Takie szkolenie (podobnie jak organizowane przez różne biura kursy dla np. pilotów wycieczek czy rezydentów) pozwalają wśród tłumu chętnych wyłowić tych najbardziej nadających się do pracy kandydatów i często najlepsi kursanci faktycznie mogą znaleźć zatrudnienie u prowadzącego takie szkolenie. Z drugiej strony w trakcie kursu zapewne część chętnych przekonuje się, że może to nie do końca praca dla nich, co pozwala odsiać ludzi nie nadających się do wykonywania tego zawodu.

Sama rekrutacja jest prowadzona w taki sposób, aby możliwie najszerzej ocenić możliwości kandydata. "Rekrutacja, której tegoroczny termin zaplanowaliśmy w terminie 26-27.04 w Łodzi, jest rekrutacją otwartą prowadzoną w formie castingu. Kandydaci oceniani są na podstawie: 5-cio minutowej przygotowanej przez siebie animacji i przedstawionej w obecności komisji dla grupy kilkunastu osób, testu praktycznej znajomości języka obcego, analizy dostarczonego CV" - informuje Radomir Świderski.

"Rekrutację zaczynamy od rozmowy z aplikującymi, indywidualnej, wnikliwej, prowadzonej przez szefów pionu. Bardzo ważny jest od początku kontakt managera z przyszłym współpracownikiem, ułatwiający wybór. Dlatego sami rekrutujemy przyszłych pracowników. Mamy ograniczone zaufanie do firm zewnętrznych. Wiemy najlepiej czego oczekujemy od naszych animatorów i chcemy brać pełną odpowiedzialność za ich pracę. To oni staja się, w dużej mierze, wizytówkami naszej firmy i współpracujących z nami hoteli. Sami rekrutujemy, zatrudniamy i doskonalimy. Najlepszych, po wstępnej selekcji, szkolą nasi instruktorzy z różnych dziedzin, przydatnych w pracy animatora. Po takim przygotowaniu, a nawet w jego trakcie "każdy z animatorów Grecos Holiday ma przez cały czas dostęp online, na specjalnie zbudowanej dla nich platformie internetowej, do materiałów szkoleniowych, scenariuszy zajęć, filmów szkoleniowych, zasobów video i muzycznych. Korzystamy z nowinek technologicznych, aby ułatwić pracę animatorom, podwyższać ich kwalifikacje oraz zapewnić płynność przebiegu informacji" - mówi Rafał Wróblewski.

Touroperatorzy są zgodni co do kwestii wewnętrznych szkoleń - są one niezbędne i pozwalają pracownikom dostosować się do standardów wymaganych przez touroperatora, co zwłaszcza w przypadku touroperatorów posiadających w ofercie wiele kierunków, pozwala oczekiwać takiego samego standardu animacji zarówno np. w Grecji, jak Hiszpanii, Turcji czy Tunezji. Oczywiście mowa tu o biurach, które same zatrudniają animatorów. Część organizatorów decyduje się na oddanie swoich turystów pod opiekę zatrudnionych w hotelach miejscowych animatorów. Nie chcemy tu przesądzać o wyższości którejkolwiek z opcji, obydwie mają zarówno mocne jak i słabsze strony.

"Finaliści castingu zapraszanie są do uczestnictwa w tygodniowym, zagranicznym obozie rekrutacyjno-szkoleniowym, na którym trenowane są umiejętności animacyjne, aktywności sportowo-taneczne oraz rozrywkowe. Najlepsi otrzymują propozycję pracy" - podaje Świderski.

"Podczas szkolenia w Borach Tucholskich kandydaci na animatorów otrzymali dużą dawkę przede wszystkim zajęć praktycznych: sportowych, pływania, ratownictwa medycznego (wodnego i pierwszej pomocy medycznej dzieciom), tańca, fitnessu, a także zajęć artystycznych z dziećmi rozwijających zdolności manualne. Mogli sprawdzić swą kreatywność, umiejętność pracy w grupie i odporność na stres. Szkolenie objęło zarówno standardowe zajęcia np. z zakresu dydaktyki, bezpieczeństwa i zasad udzielania pierwszej pomocy, jak i specjalistyczne, bezpośrednio związane z pracą animatora jak np. projektowanie i planowanie animacji w hotelach dla polskich dzieci. Choreografia, taniec, nornic walking, gry zespołowe, zajęcia na basenie to tylko niektóre elementów szkolenia. Punktem kulminacyjnym było przedstawienie przygotowane w grupach przez uczestników, które oceniała specjalna komisja" - informuje przedstawicielka Neckermanna.

"Uczestnicy szkolenia mają zajęcia z doświadczonymi szefami animacji, psychologami, pedagogami oraz trenerami ds. wizerunku i sportu. Nie bez znaczenia jest też fakt, że każdy z animatorów podczas szkolenia przechodzi kurs pierwszej pomocy medycznej. Staramy się, aby nasza kadra była przeszkolona wszechstronnie i w ten sposób mogła świadczyć najlepsze usługi, za przyzwoite wynagrodzenie. Zależy nam też bardzo, aby nasi animatorzy mieli perspektywę, ścieżkę kariery. A więc na początek szkolenie, którego ukończenie daje nam pewność, że nasz kandydat poradzi sobie w każdej sytuacji i z każdym zespołem naszych klientów. Zróżnicowanie wiekowe i sprawnościowe oraz preferencje naszych gości nie sprawią mu trudności w pełnej obsłudze. Pierwsze samodzielne próby i dalsza praca to stałe doskonalenie umiejętności, tworzenie nowych programów i opracowywanie skutecznych i miłych propozycji dotarcia do klienta, wciągnięcia go we wspólna zabawę i czynny odpoczynek." - dodaje Destination Services Manager z Grecos Holiday

"Jak co roku program szkolenia był bardzo intensywny. Od rana do nocy, podczas aktywności, warsztatów, programu wieczornego - mini disco i show oraz licznych zadań do przygotowania, uczestnicy starali się pokazać z jak najlepszej strony. Na początku szkolący się brali udział w zajęciach prowadzonych przez animatorów. Były to przede wszystkim zajęcia w mini clubie, w którym realizowany był z kursantami program zabaw i aktywności Klubu Przyjaciół Itaki. Uczestniczyli również w zajęciach sportowych takich jak: stretching, bule, rzutki, taniec brzucha, aerobic, siatkówka, tenis stołowy i aquagym. Dzięki obserwacji i uczestnictwie w zajęciach mogli się lepiej przygotować do samodzielnego prowadzenia aktywności. Dwa ostatnie dni dały uczestnikom szkolenia możliwość sprawdzenia się i wykazania - to oni przejęli stery i prowadzili zajęcia dla gości hotelowych" - podaje w komunikacie prasowym biuro podróży Itaka.

Jak zgodnie podają touroperatorzy, wynagrodzenie animatorów zależy przede wszystkim od ich stażu pracy.

Bycie animatorem wymaga przede wszystkim predyspozycji i odpowiedniego charakteru. Można przejść liczne szkolenia, czerpać wiedzę od dobrej klasy trenerów, jednak jeśli się nie ma tego czegoś, co zaraża turystów dobrym humorem i chęcią do zabawy, nie ma czego szukać w tym zawodzie. Szkolenia, które dają szeroką wiedzę w zakresie organizacji i prowadzenia zabaw z dorosłymi i dziećmi nie zdadzą się na nic jeśli ktoś nie ma predyspozycji do wykonywania zawodu i nie będzie potrafił wykorzystać zdobytej wiedzy w praktyce.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
animator szkolenie Rainbow Tours Grecos Holiday Itaka Neckermann




Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję