TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Za dużo egzotyki na polskim rynku?

Które kierunki są najtańsze zimą? Gdzie najbardziej opłaca się jechać? Jakie biura najbardziej obniżyły ceny?


TravelData, spółka zajmująca się gromadzeniem danych z rynku zorganizowanej turystyki wyjazdowej przesyła odbiorcom aktualną cotygodniową Analizę Cen Imprez Turystycznych dotyczącą wyjazdów w sezonie zimowym. Dotyczą one wysokiego sezonu zimy definiowanego jako druga połowa stycznia, czyli okresu ferii szkolnych m.in. dla województwa mazowieckiego.

W zestawieniach Analizy wykorzystano również, a może przede wszystkim rezultaty najnowszego projektu TravelData "Ranking Destynacji" polegającego na klasyfikacji destynacji pod względem ich atrakcyjności dla turystów, a sprzedawanych do nich (w wybranych 12 terminach) pakietów turystycznych pod względem ich opłacalności dla nabywców.

Wynikiem porównań cen i użyteczności jest punktacja od 0 do 10, która odzwierciedla w przybliżeniu opłacalność pakietu do danej destynacji w danym terminie wyjazdu z punktu widzenia przeciętnego turysty. Punktacje te (na dzień 24.10.2014) dla wyjazdów w okresie zimowych ferii, dla destynacji oraz dla najatrakcyjniejszych z tego punktu widzenia touroperatorów zawarto w załączonych w prezentacji tabelach. Pełny opis stosowanej metodologii dostępny jest pod zakładką "O nas" na portalu Wczasopedia.

Listopad przyniósł sporą zwyżkę cen wyjazdów na II połowę stycznia, bo średnio o 90 złotych. Istotnie podrożały kierunki egipskie, co ma zapewne związek z postępującym wzrostem kursu USD/PLN, ale również ze stopniowo odradzającym się popytem na wyjazdy do tego kraju. Po tych korektach średnie ceny całej oferty zimowej zbliżyły się do cen ubiegłorocznych z tym, że na kierunkach egipskich były droższe średnio o prawie 100 złotych, a na Wyspach Kanaryjskich o 170 złotych niższe (z wyjątkiem Gran Canarii).

Czołówka najtańszych organizatorów jest podobna jak przed tygodniem i obejmuje biura Rainbow Tours i Alfa Star do których dołączyło biuro Ecco Holiday, które część swojej oferty bazuje na przelotach tanimi liniami. Ceny Itaki plasują się tuż za pierwsza trójką i nadal pozostają na poziomach poniżej rynkowej średniej. Tradycyjnie najdroższymi spośród dużych touroperatorów w kraju są Neckermann i TUI, do których (zapewne przejściowo) dołączył Best Reisen. Natomiast dość drogi jeszcze niedawno Wezyr Holidays w okresie ostatniego tygodnia przesunął się wyraźnie w kierunku środka stawki.

Z zestawień wynika, że pomimo dość wyraźnej korekty cen w górę, najbardziej opłacalnymi kierunkami (na ferie) nadal są destynacje egipskie. Dość wysoka atrakcyjność połączona z ciągle mimo wszystko jeszcze umiarkowaną ceną daje im w zestawieniach opłacalności 7-8 punktów. Biura, których produkty wykazują na tym kierunku najwyższe Value for Money to Alfa Star i Wezyr Holidays, ale także często mniejsi organizatorzy jak Ecco Holiday, Net Holiday oraz Sunshine Holiday. W przypadku Alfy Star - przy konsekwentnie atrakcyjnym produkcie - warto jednak brać pod uwagę możliwe konsekwencje prowadzonego postępowania wobec linii lotniczej, którą założyli właściciele Alfy Star (mimo, że została ona już sprzedana).

Według stosowanej metodologii najmniej opłacalnymi kierunkami nadal pozostają Cypr i Lanzarote, które w tym okresie (ferie zimowe) są nadal zbyt kosztowne w stosunku do tego co mogą zaoferować turystom.

Coraz wyraźniej daje o sobie znać nadoferowanie na niektórych kierunkach zimowej egzotyki. O ile ceny wyjazdów na okres świąteczno -noworoczny pozostają dość stabilne (a na Sri Lankę nawet wzrosły), to last minute (na połowę listopada) do części destynacji uległy już znacznym przecenom. Dotyczy to zwłaszcza Kenii (4*, 1 tydzień, all inclusive), która potaniała w ostatnim miesiącu o ponad 600 złotych (wcześniej też taniała) i kosztuje już w granicach zaledwie 3300 złotych. Jeszcze niżej wycenia ją TUI, bo średnio nawet nieco poniżej poziomu trzech tysięcy złotych. Ponad 500- złotowe przeceny dotknęły też Dominikanę i Tajlandię (HB), ale za to droższa niż przed miesiącem stała się Kuba (o około 400 złotych).
Inne istotne kwestie dotyczące turystyki wyjazdowej.





Polscy agenci coraz bardziej odbiegają strukturą swojej sprzedaży od biur agencyjnych w zachodniej Europie. W tym ostatnim przypadku coraz większą rolę odgrywa aranżowanie wyjazdów dla klientów w oparciu o przeloty tanimi liniami oraz coraz powszechniejsze hotelowe platformy rezerwacyjne. Stale rośnie liczba krajów w których udział aranżacji jest większy niż sprzedaż gotowych pakietów touroperatorskich. Do takich należą m.in. Włochy i Francja (w której proces wypierania pakietów przez aranżacje jest szczególnie szybki), a niedługo dołączy do nich również Wielka Brytania. W naszym kraju jest to nadal margines, który wynika zarówno z małej liczby połączeń lotniczych do "słonecznych" destynacji, jak też z powodu wstrzemięźliwości agentów wobec takiej formy działalności.
Należy jednak pamiętać, że pozostawianie klientów sam na sam z systemami rezerwacyjnymi prowadzi do ich wdrażania i przyzwyczajania do samodzielnego konstruowania turystycznych wyjazdów. Będzie to miało wpływ na przyszłą pozycję biznesową biur agencyjnych, gdy tanie linie wejdą na turystyczny rynek z dużo większa ofertą niż ma to miejsce obecnie.

Dużym sukcesem tanich linii okazało się uruchomienie zimowych połączeń na Wyspy Kanaryjskie. Pierwsze wyloty, czyli na dwa pierwsze tygodnie sezonu zimowego zostały niemal całkowicie obłożone. Średnie wypełnienie w liniach Ryanair (osiem rejsów) wyniosło ponad 99,9 procent i oznaczało to, że pozostało tylko jedno miejsce wolne (sic!) na ogólną liczbę 1512 (na Gran Canarię w dniu 31 października). Wszystkich biletów nie sprzedały natomiast linie Norwegian pomimo niższych cen w końcowym okresie sprzedaży. Powodem mógł być fakt, że ich maszyny nie są bazowane w Polsce i dlatego pobyty oparte o przeloty Norwegianem są o jeden dzień krótsze.

Ciekawostką ostatniego tygodnia była obniżka cen biletów na Teneryfę, Fuerteventurę oraz Gran Canarię (na okres ferii) w liniach Ryanair średnio o 150 złotych. Może to być reakcja algorytmów na słabszą niż zakładano sprzedaż styczniowych wylotów lub reakcja na konkurencyjne ceny (Teneryfa) przelotów sprzedawanych przez linie Norwegian.

Cała analiza znajduje się poniżej:


Możesz także pobrać plik: turinfo_20141105_wczasopediapartner20141105agent_1_.pdf




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
zima oferta sprzedaż biura podróży agenci


Komentarze:

Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję