LOT prosi o zastrzyk finansowy

Zbliża się trudny okres dla polskiego narodowego przewoźnika - zima. Jeszcze w październiku wystąpi on o drugą transzę pomocy do Ministerstwa Skarbu Państwa.

Pierwsza część pomocy dla LOT-u została przekazana w grudniu 2012 roku. Wówczas do przewoźnika popłynęło 400 milionów pomocy publicznej. Druga transza pierwotnie przewidywana była na sierpień. Dzięki zadowalającym wynikom finansowym, można jednak było dłużej poczekać na jej wypłatę.

Październik to czas kiedy LOT musi zareagować też na aktualną sytuację na rynku lotniczych połączeń krajowych. Już od marca 2014 loty z Modlina do Gdańska i Wrocławia będzie wykonywał Ryanair. Jak zapewnia irlandzki przewoźnik, ceny w stosunku d o tych oferowanych przez LOT będą konkurencyjne. Sytuację LOT-u wcześniej skomplikowało między innymi wejście na lotnisko Chopina linii Wizz Air.

Obecnie w PLL LOT przeprowadzany jest plan restrukturyzacji, który ma wyciągnąć spółkę z kłopotów finansowych. LOT stracił w 2012 r wyłącznie na przewozie pasażerów 146,5 mln zł, a strata netto sięgnęła blisko 400 mln zł. Wśród nowych pomysłów na zwiększenie rentowności spółki jest między innymi połączenie w Polski Holding Lotniczy LOT-u i portów lotniczych. Minister transportu Sławomir Nowak uważa, że w nowym holdingu mogłyby się znaleźć m.in. LOT, wyselekcjonowany z PPL operator lotniska Chopina w Warszawie i działające tam spółki serwisowe.

Odłożenie w czasie decyzji LOT-u o wypłacie drugiej transzy pomocy publicznej związane jest poprawą wyników finansowych przewoźnika. W pierwszym półroczu wynik z prowadzonej działalności był lepszy o 29 mln złotych od przewidywanego. W ostatnim okresie czasu LOT uatrakcyjnił też obsługę swoich klientów. Wprowadzono mobilną wersję strony internetowej przewoźnika oraz aplikację na smartfony i tablety. Zgodnie z planem restrukturyzacyjnym, trwała rentowność LOT-u ma zostać uzyskana od początku 2015 roku.