Wrocławskie lotnisko prawie jak Heathrow

Półtorej minuty - tyle maksymalnie trwa oczekiwanie na bagaż w Porcie Lotniczym Wrocław. Dzięki wprowadzonym rozwiązaniom pasażerowie nie stoją też w kolejkach do kontroli bezpieczeństwa. W przededniu szczytu wakacyjnego wrocławskie lotnisko podsumowuje pierwsze efekty nowatorskiego programu "Stop kolejkom".

,,Stop kolejkom" to autorski program wprowadzony przez wrocławskie lotnisko w ramach podnoszenia jakości obsługi pasażerów. Służy usprawnianiu odprawy biletowo-bagażowej, kontroli dokumentów i odbioru bagaży. W przededniu sezonu wakacyjnego widać jego pierwsze efekty. - O komfort pasażerów dbamy od dawna. Tytuł Najbardziej Przyjaznego Lotniska w Polsce zobowiązuje - mówi Dariusz Kuś, prezes Portu Lotniczego Wrocław. - Dzięki naszym działaniom średni czas oczekiwania na bagaż we Wrocławiu wynosi teraz nie więcej niż 1,5 minuty, a pasażerowie nie stoją też w kolejkach do odprawy i kontroli biletowo-bagażowej - dodaje Dariusz Kuś.

Wrocławskie lotnisko dysponuje nowoczesnym system bagażowym, który z powodzeniem wykorzystywany jest w największych portach Europy, m.in. na Heathrow w Londynie. Dwa niezależne taśmociągi pozwalają maksymalnie skrócić czas oczekiwania na bagaż nawet w okresie wzmożonego ruchu. W sezonie, w ciągu jednej doby to nawet 90 ton bagażu, który należy dostarczyć podróżnym. - Aby maksymalnie skrócić czas oczekiwania na walizki, wdrożyliśmy system monitoringu przepływu bagażu, który pozwala nam jeszcze lepiej kontrolować i usprawniać ten aspekt pracy lotniska - mówi Tomasz Lenart, kierownik obsługi pasażerskiej w Porcie Lotniczym Wrocław. Dzięki temu udaje się wyeliminować ewentualne opóźnienia nawet, gdy w jednym momencie przyjmuje się kilka samolotów. Dla przykładu, obsługa jednego samolotu czarterowego to średnio 3 tony bagażu, które trzeba dostarczyć podróżnym, a jednego lotu niskokosztowego nawet do 1,5 tony.

Program ,,Stop kolejkom" to też brak przestojów w przypadku odprawy biletowo-bagażowej czy kontroli bezpieczeństwa i dokumentów w Porcie Lotniczym Wrocław. - Działamy prewencyjnie - mówi Tomasz Lenart. - Już z tygodniowym wyprzedzeniem wszystkie służby wiedzą, jak będzie wyglądała praca danego dnia. Dzięki odpowiednim systemom lotniskowym jesteśmy w stanie przewidzieć nasilenie ruchu. Dlatego też pasażerowie mają zagwarantowany komfort, a kontrola przebiega szybko i sprawnie - dodaje. Dodatkowe stanowiska do odprawy - w sumie jest ich 22 - i ciągi kontroli bezpieczeństwa - tych jest 7 - uruchamiane są w zależności od przewidywanego nasilenia ruchu. W działania zaangażowane są wszystkie służby pracujące na lotnisku - Służba Celna, Straż Graniczna, pracownicy operacyjni lotniska i agent handlingowy. To dzięki ich ścisłej współpracy program przynosi efekty.