Według Wizz Air`a Lublin leży w Rosji?

Oficjalne otwarcie podlubelskiego lotniska w Świdniku planowane jest na 15 listopada bieżącego roku. Władze portu długo nie chciały zdradzić, który z niskokosztowych przewoźników przejmie stery w Lublinie. Oficjalnie wiadomo, że zainteresowanym lotami rejsowymi z nowo powstającego lotniska jest Wizz Air. Węgierskie linie zamierzają wozić pasażerów na norweskie lotnisko Sandefjord-Oslo i do angielskiego Luton.

Zgłoszenie się jednego przewoźnika nie ratuje jeszcze sytuacji portu, który jeśli nie pojawią się nowi zainteresowani wpisaniem go na listę swojej siatki połączeń, może mieć kłopoty ze znalezieniem chętnych przez co najmniej miesiąc. Z uwagi na to, że pierwszy lot Wizz Air zaplanowano dopiero na 18 grudnia.

Inauguracyjny lot węgierskiego przewoźnika odbędzie się na trasie Lublin - Luton. Jeden z czytelników "Gazety Wyborczej" zwrócił uwagę, iż nazwa polskiego miasta została napisana cyrylicą. - Zupełnie tak jakby Lublin leżał w Rosji, czy na Ukrainie. Co ciekawe błąd w pisowni naszego ojczystego miasta pojawia się tylko przy wyborze wersji w j. angielskim.

Wypadałoby, aby kłopotliwa literówka została jak najszybciej skorygowana - w końcu nie w smak nam, aby Anglicy pomyśleli, że Lublin leży w Rosji.