Wizz Air odnosi się do komentarzy ACI

Prezes linii lotniczych Wizz Air, József Váradi wydał oświadczenie odnoszące się do niedawnych komentarzy organizacji Airports Council International (ACI) w Europie na temat opłat lotniskowych i apelu europejskich linii lotniczych o obniżenie monopolistycznych stawek i pobudzenie wzrostu gospodarczego.

Publikujemy je poniżej.

Teza wysunięta przez ACI Europa, mówiąca, iż obniżki opłat lotniskowych - bez względu na to, czy są regulowane czy dobrowolne - nie wpłyną w sposób bezpośredni na naszych pasażerów, jest błędna z kilku powodów.

Po pierwsze, w XXI wieku linia lotnicza odnosi sukces, gdy poprzez odpowiednie zarządzanie kosztami operacyjnymi, może oferować jak najniższe stawki na danej trasie. Można rozróżniać linie lotnicze na wiele sposób i na podstawie innych usług, jeżeli jest to możliwe, ale niskie ceny są najistotniejszym motorem sukcesu. Skupiamy się na kontrolowaniu takich aspektów wewnątrz firmy, na które mamy wpływ, dzięki czemu jesteśmy lepiej przygotowani na dostosowywanie się do warunków rynkowych, które w ostatecznym rozrachunku dyktują ceny.

Po drugie, lotniska powinny myśleć długoterminowo. Niższe opłaty lotniskowe napędzają niższe ceny biletów, a to z kolei ma wpływ na dalszy rozwój siatki połączeń i wzrost dynamiki rynku podróży. W rezultacie więcej osób odwiedza lotnisko, a na tym korzystają wszyscy - władze lotniska, sprzedawcy, lokalny rynek turystyczny i biznes. W Wizz Air niższe koszty otwierają więcej możliwości, co stanowi dla nas podstawową zasadę ekonomii.

W tym roku organizacja ACI Europa opublikowała raport, wskazujący na wyraźne połączenie, istniejące pomiędzy rozwojem lotniska, a wzrostem wskaźników lokalnej gospodarki, w dużej mierze wynikającym ze zwiększania liczby miejsc pracy. Ogólnie rzecz ujmując, każde 1000 pasażerów pojawiających się na lotnisku, oznaczało utworzenie jednego miejsca pracy w danej społeczności. Wniosek nasuwa się sam: rozwijając ruch na lotnisku, dajesz pracę.

Spójrzmy na fragment badania przeprowadzonego przez ACI: "Każdego roku lotniska europejskie wspierają prawie 12,4 mln miejsc pracy i wnoszą 675 miliardów euro do PKB. To 4,1% europejskiej gospodarki".

Pod uwagę powinny być brane nie tylko miejsca pracy tworzone bezpośrednio, ale i pośrednio. Większa liczba turystów, to większe zyski dla hoteli, restauracji, wypożyczalni samochodów, atrakcji turystycznych, co niesie także korzyści dla firm współpracujących z tymi podmiotami. Cytując za raportem ACI Europa: "Wzrost gospodarczy wspiera rozwój komunikacyjny i odwrotnie. To koło sukcesu - oba te czynniki zależą od siebie i wzajemnie się umacniają". A co jest kołem zamachowym rozwoju ruchu lotniskowego? Linie lotnicze.

Wizz Air odniósł sukces dzięki metodycznemu podejściu do zarządzania finansami, które gwarantuje utrzymanie niskich cen biletów. Nie ma powodów, by wątpić w to, iż obniżenie kosztów dla linii lotniczych wpłynie korzystnie na pasażerów i miasta do których latamy.