TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Dopłaty za zagranicznych turystów

Na przestrzeni lat, obraz Polaka - turysty, który nosi białe skarpetki i raczej nie jest zbyt majętny uległ diametralnej zmianie. Hotelarze na całym świecie wolą obywateli Polski od klientów z zachodu. Z tego powodu dopłacają firmom, aby przywoziły Polaków do swoich lokali. Jeden turysta oznacza 5 dolarów zysku.


Turyści płacą biurom podróży i przewoźnikom lotniczym. Owszem, ale jak się okazuje, otrzymują oni pieniądze także od urzędów turystyki wielu państw na świecie, a także od hotelarzy, którzy płacą za przyprowadzanie im klientów. Biura podróży informują, że najlepiej nagradzają kraje Afryki Północnej, takie jak Egipt, Tunezja i Maroko.

Według Piotra Czornieja z Exim Tours, to ciągle rozwijające się pod względem turystycznym regiony, gdzie na inwestycje w nowe obiekty hotelowe oraz ośrodki wypoczynkowe każdego roku są przeznaczane ogromne pieniądze. Z tego powodu każdy klient jest wręcz na wagę złota.

Przyznaje to również Amr El Ezabi, szef urzędu turystyki w Egipcie. Jak powiedział, w tym kraju co roku przybywa 10-15 tys. miejsc noclegowych. Tworzone są również nowe turystyczne miejscowości, wskutek czego każdy spadek ruchu turystycznego odczuwają boleśnie lokalni inwestorzy.

Amr El Ezabi dodaje, że prowadzone są w związku z tym działania, które mają takim sytuacjom przeciwdziałać. Jedne z nich mają wspierać ruch czarterowy. W chwili, kiedy zmniejsza się liczba odwiedzających na danym kierunku, uruchamiane zostają rekompensaty dla tych przewoźników lotniczych, którzy przyślą do nich turystów. Spadek liczby podróżnych musi być znaczący i wynosić ok. 40 proc. Musi również dotyczyć mniej rozwiniętych turystycznie regionów. Ezabi nie ujawnił jednak, ile wynoszą udzielane przewoźnikom dopłaty.

Premie dostają również hotelarze. Są one wypłacane za każdego zagranicznego turystę. Touroperatorzy przyznają, że ten fakt jest dla nich kartą przetargową w negocjacjach. Jak powiedział Jacek Dąbrowski, dyrektor finansowy i ds. relacji inwestorskich w Triadzie, wiedząc o dopłatach, jakie od rządu dostają hotelarze, firma jest w stanie wynegocjować u nich niższe ceny za nocleg dla swoich klientów.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
zagraniczni turyści Amr El Ezabi biura podróży Egipt wspieranie ruchu czarterowego Triada hotelarze touroperatorzy Jacek Dąbrowski miejscowości turystyczne na świecie




Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję