Niedoinformowanie klienta może być kosztowne

Niepoinformowanie klienta o przeciwwskazaniach mogących nie dopuścić go do udziału w imprezie turystycznej może mieć poważne konsekwencje. W sądzie rejonowym w Żorach miała miejsce rozprawa w sprawie tego typu.

Turyści wykupili w biurze podróży rejs na Karaiby. Umowa została zawarta przez strony za pomocą środków komunikowania się na odległość. Powodowie nigdy nie kontaktowali się bezpośrednio z pozwaną. Powódka przed zawarciem umowy poinformowała agenta, że jest w zaawansowanej ciąży. Natomiast, pracownik pośredniczącego biura podróży poinformował organizatora o powyższym fakcie przed dokonaniem zakupu oferty rejsowej.

Mimo przekazania stosowanej informacji, strona pozwana w nadesłanej ofercie dotyczącej imprezy turystycznej dla rodziny powodów nie zamieściła żadnych ostrzeżeń o przeciwskazaniach uczestnictwa kobiet w ciąży w rejsie. Zgodnie z punktem I ustępem 8 warunków uczestnictwa w rejsach, kobiety powyżej 28 tygodnia ciąży, w dniu rozpoczęcia rejsu, nie otrzymają pozwolenia na udział w rejsie. Natomiast warunki, obowiązujące w okresie, w którym w punkcie 14.3 stanowiły, że przewoźnik nie przyjmuje pasażerów będących w 24 tygodniu ciąży przed dniem podróży. W dniu rozpoczęcia rejsu, klientka była w 26 tygodniu ciąży. Wobec tego cała, pięcioosobowa rodzina została zmuszona do rezygnacji z rejsu.

Pracownica pośredniczącego biura podała powódce, iż nie posiadała informacji, dotyczących przeciwwskazań udziału w rejsie kobiet będących w ciąży powyżej 24 tygodnia, gdyż nie została o tym fakcie poinformowana przez biuro podróży dokonujące rezerwacji rejsu.

Powódka otrzymała w wiadomości e-mailowej, przekazanej przez pośrednika od głównego organizatora, ogólne warunki dotyczące rejsu. Jednakże strona powodowa nie otrzymała nigdy dokładnych warunków uczestnictwa w rejsie.

Na podstawie wyników przeprowadzonego postępowania dowodowego oraz w oparciu o powołane przepisy stwierdzono, że pozwana nie dopełniła w sposób należyty obowiązków wynikających z zawartej przez strony umowy, a także nałożonych na nią przez powołaną ustawę. Ustawodawca enumeratywnie określił jakie informacje obligatoryjnie muszą zostać podane na piśmie przez organizatora turystyki, a także pośrednika turystycznego - klientowi, przed zawarciem umowy. Jak ustalono, powodowie nie zostali przed zawarciem umowy w sposób pisemny, w języku ojczystym, powiadomieni o treści punktu zakazującego odbycia podróży na podkładzie statku kobietom w ciąży powyżej 24 tygodnia - uznał Sąd Rejonowy w Żorach. Z pełnym uzasadnieniem wyroku można się zapoznać pod adresem orzeczenia.ms.gov.pl

Sąd uznał, iż na uwzględnienie nie zasługiwały twierdzenia strony pozwanej, że to powódka winna poinformować o stanie ciąży organizatora turystyki i tym samym powodowie nie wywiązali się z postanowień umowy. Postępowanie dowodowe wykazało, że agent pozwanej został powiadomiony o ciąży powódki przed zawarciem umowy, natomiast, stosownie do art. 13 ust. 1 pkt 1 w/w ustawy, to na organizatorze spoczywał obowiązek uzyskania stosownych informacji.

Sąd zasądził na rzecz klientów kwotę 22,9 tys. zł. odszkodowania, oraz po 5 tys. zł. zadośćuczynienia dla każdego z dwójki powodów. Wyrok nie jest prawomocny.