Jakie pomysły na polską turystykę ma minister Lasek?

W trakcie Kongresu Polskiej Turystyki, który odbywa się w Świdnicy, wiceminister Dawid Lasek zaprezentował swoje plany związane z branżą turystyczną.

Na wstępie podkreślił, iż mówiąc o planach rozwoju turystyki, należy przyjąć nieco dłuższą perspektywę, nawet 20-30 lat, ponieważ, w jego opinii, z roku na rok niewiele się zmieni. Musimy stworzyć fundament, do tego co możemy nazwać turystyką plus. To będzie wielki, wspólny wysiłek, test na współpracę między sektorami prywatnym, publicznym, pozarządowym. To będzie nas wiązać przez lata w dziele budowy nowego systemu polskiej turystyki - przekonywał Dawid Lasek

Wszyscy cieszymy się, że mieliśmy rewelacyjny sezon. Pada rekord za rekordem, niezależnie od tego czy to są Bieszczady, czy Pomorze, Pojezierze czy duże miasta. Należy pamiętać, że to ma bardzo ścisłe i konkretne uwarunkowania międzynarodowe i geopolityczne. Wojna, oby jak najszybciej się skończyła, ale to spowoduje, że te zablokowane, lub bardzo mocno ograniczone destynacje powrócą z jeszcze większą siłą. To nie jest teraz dla nas pretekst, choćby od strony moralnej, do tego, żebyśmy świętowali, że ludzie boją się jeździć za granicę. Kiedyś to się unormuje i staniemy znowu, jako Polska do konkurencji o klienta międzynarodowego, krajowego. To świetny punkt wyjścia do tego, żeby mówić o nowym systemie polskiej turystyki - przekonywał.

Wiceminister Lasek przekonywał, że należy rozdzielić to co strategiczne i co powinno należeć do MSiT, od tego co operacyjne i co powinno znajdować się w gestii przedsiębiorców. Zadeklarował, że ministerstwo chce zmieniać prawo, wprowadzić nową dyrektywę turystyczną. Zapowiedział także "ewolucyjne zmiany" w systemie POT-ROT-LOT.

Autorskim pomysłem przedstawionym przez wiceministra sportu i turystyki jest budowa Domu Polskich Turystycznych Marek Terytorialnych, która została zaproponowana do Strategii na Rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, zwanej "Planem Morawieckiego" Myślę, że jeśli ten dokument zostanie uchwalony, stanie się najważniejszym dokumentem planistycznym na najbliższe lata to silne zaznaczenie turystyki, jako jednego z kół zamachowych gospodarki będzie zatwierdzone. I wtedy przystąpimy do tych działań operacyjnych, które nas wszystkich połączą - przekonywał Dawid Lasek. Dodał, że jego pomysł zakłada stworzenie czegoś w rodzaju hurtowni marek terytorialnych. W jego ocenie, to nie ma być kolejna platforma internetowa, ani kolekjny projekt europejski, tylko koncept społeczno gospodarczy, który będzie tworzył ogólnopolskie rozwiązanie z zakresu zarządzania turystyką i będzie, jak to określił "hurtownią polskich ofert turystycznych.

Minister Lasek przekonywał także o konieczności przyciągnięcia turystów z Azji. Poinformował, że w przyszłym miesiącu minister Bańka będzie podpisywał w Pekinie międzyrządową umowę dotyczącą współpracy w zakresie turystyki. Z punktu widzenia Chińczyka, Europa jest jedną, wielką destynacją. Też będziemy chcieli proponować, m.in. w ramach Grupy Wyszehradzkiej takie rozwiązanie, które nazywa się Central Europe Branding House, a na wszystkich granicach Polski chcemy budować transgraniczne produkty turystyczne. Myślę, że tutaj, w województwie dolnośląskim, które ma za sobą wiele lat owocnej współpracy z Republiką Czech i z Saksonią będzie można także tworzyć takie wspólne projekty - zapowiadał podsekretarz stanu w MSiT.

Dawid Lasek zakończył swoje przemówienie apelem o współpracę, dodając, że skłonność do współpracy, ze strony resortu sportu i turystyki nie oznacza równie wysokiej skłonności do ustępstw. Przekonywał przedstawicieli branży, że kompromisy będą koniecznością.