Taksa turystyczna w Krakowie

Wojewoda małopolski dopisał Kraków do listy miejscowości, które mogą pobierać od przyjezdnych tzw. opłatę miejscową. Wniosek krakowskich radnych musiał zaopiniować minister środowiska, który uznał, że w ostatnich latach krakowski klimat znacznie się poprawił.

Miasto liczy na ok. 4 mln zł. rocznie z tego tytułu. Pieniądze zostaną przeznaczone na promocję miasta i rozwój turystyki. Inicjatorką wprowadzenia taksy jest G. Leja, pełnomocnik prezydenta ds. turystyki, która chce wydatkować pozyskane fundusze m.in. na drogowskazy do hoteli, nowe wydawnictwa czy oznakowanie zabytków.

Opłata zostanie doliczona do kosztów noclegów w hotelach, pensjonatach i kwaterach prywatnych. Wysokość taksy ustali rada miasta - stawka za dobę nie może przekroczyć 1,6 zł. G.Leja twierdzi, że branża turystyczna aprobuje pomysł wprowadzenia opłaty.

Dyrektor biura Izby Turystyki w Krakowie, W.Walicki uważa przeznaczenie dodatkowych funduszy na rozwój turystyki za dobre rozwiązanie; J.Adamowicz, dyrektor Hotelu Francuskiego twierdzi, że krakowscy hotelarze są przygotowani na nowy podatek. Są także głosy przeciwne - H.Cepura, dyrektor hotelu Royal uważa taksę za dodatkowe obciążenie dla przyjezdnych.