Ogłoszenia
Ogłoszenia
- Junior Reservation Manager
- Pilot na wycieczkę do Wiednia 3 - 4 maja
- Pracownik biura podróży od kwiecien - maj 2024...
- Junior Reservation Manager
- Instruktor kitesurfingu/windsurfingu
- Specjalista ds Turystyki Itaka
- Praca na Zielonych Szkołach CHRIS
- Specjalista ds turystyki Katowice
- Sprzedawca produktu turystycznego
- Sprzedawca usług turystycznych
Na lotnisku w Pyrzowicach trzeba płacić za foliowe kapcie
Pasażerowie, którzy decydują się na start z Pyrzowic narzekają, że kiedy zdejmują buty do kontroli, są zmuszeni płacić złotówkę za jednorazowe foliowe kapcie. Szefowie lotniska rozkładają bezradnie ręce i mówią, że kiedy ów papcie były darmowe, znikały bez ograniczeń, a port lotniczy miał na tym tracić 4 tys. zł miesięcznie.
Nim lotnisko wprowadziło opłaty za kapcie, w czasie miesiąca znikały ich tysiące. Pan Jerzy kilka dni temu wylatywał z Pyrzowic, aby dotrzeć do Niemiec. W trakcie rutynowej kontroli został poproszony przez funkcjonariusza Straży Granicznej o zdjęcie butów. Chciał się upewnić, że w podeszwach nie zostały ukryte żadne niebezpieczne elementy, np.: miniaturowy nóż, czy też fragmenty zapalnika lub naboju. Jak mówi pan Jerzy, OK, istnieją reguły, którym należy się podporządkować. Jednak chwilę później oniemiał. Kiedy dotarł do automatu, aby zdobyć jednorazowe foliowe kapcie i nie paradować już w skarpetkach po brudnej podłodze (a był zmuszony pokonać ok. 6 metrów aby przejść przez bramkę), okazało się, że trzeba za nie zapłacić złotówkę.
Jak komentował pan Jerzy, całkiem go zatkało. Nie chodziło mu o pieniądze, ale o kiepski wizerunek lotniska. Nawet w takiej sytuacji są zdolni zedrzeć z pasażerów pieniądze. Dodaje ponadto, że ze względu na swoją pracę dość dużo podróżuje samolotem po Europie. Jak mówi, od czasu do czasu kontrola prosi pasażerów o zdjęcie butów, jednak na wyciągnięcie ręki są darmowe jednorazowe kapcie. Tak jest na przykład w Balicach, na Okęciu, czy też w Moskwie. Za wyjątek można uznać Stany Zjednoczone, gdzie nikt nawet nie dopomina się o jednorazówki, boso bądź w skarpetkach maszerują pokornie przez bramki.
Jak mówi jeden z czytelników Gazety Wyborczej, raz sprawdzano mu buty w Niemczech, ale strażnik odprowadził go do krzesła, usiadł, zdjął buty, włożył je do plastikowego kontenera, a strażnik odniósł je do odpowiedniej maszyny. Po prześwietleniu zwrócił je pasażerowi. Wersal oraz pełne poszanowanie pasażera. A to lotnisko w Katowicach jest owszem nowe, ładne, ale przy kontroli to po prostu "wiocha".
Straż Graniczna przyznaje, że czasami pasażerowie uskarżają się na opłaty za kapcie, jednak funkcjonariusze twierdzą, że to nie jest ich sprawa. Automaty z foliowymi ochraniaczami zostały zamontowane przez Górnośląskie Towarzystwo Lotnicze, firmę, która zarządza portem w Pyrzowicach. Jeszcze niedawno, bo parę miesięcy temu papcie były za darmo, ale taka hojność okazała się dla lotniska zabójcza.
Jak tłumaczy Cezary Orzech, rzecznik GTL-u, niestety, pasażerowie zabierali jednorazówki bez umiaru, nie wiadomo po co, ponieważ przydają się w zasadzie jedynie w szpitalach. Znikały ich tysiące, a w pewnej chwili jak podliczono, wydawano na ten cel miesięcznie 4 tys. zł. Kiedy zostały wprowadzone automaty, sprawa powróciła do normy. Sprzedaje się sto, dwieście kapci miesięcznie, a to, co zostaje zarobione, w całości przeznaczane jest na utrzymanie czystości w terminalu. Przypomina także, że jest wiele lotnisk w Europie, na których pasażerowie zdejmujący buty nie mogą liczyć nie tylko na darmowe, ale nawet na płatne foliówki.
W Pyrzowicach jest obecny także kłopot z torebkami, do których należy włożyć m.in. kosmetyki. Jak wzdycha rzecznik, gdy były w ogólnodostępnej części terminalu znikało ich 40 tys. miesięcznie, a kiedy zostały przeniesione obok stanowisk kontroli granicznej, gdzie nie ma już takiego swobodnego dostępu, zużycie spadło aż czterokrotnie.
Jednak mimo wszystko pasażerowie mogą odetchnąć z ulgą, ponieważ foliowe torebki, w odróżnieniu od foliowych kapci, nadal pozostaną darmowe.
Komentarze
Tagi:
Komentarze:
Koniec darmowych foliowych kapci na lotnisku Pyrzowice
[2008-09-15 12:39 83.15.101.*]
Najwyraźniej dziennikarze nie mają innych problemów... Wymienione lotniska na których są kapcie z folii to chyba jedyne, które je mają. Nie spotkałem się z tym dotąd nigdzie, a zdarzało mi się przejść nawet kilkanaście metrów w skarpetach, już po zwykłej odprawie bezpieczeństwa na dodatkowym stanowisku selekcji. Chodzi się po chodniku z tkaniny a nie po posadzce i doprawdy nie wiem skąd ta cała afera. Oczywiście, że pasażerowie są traktowani obcesowo, kolejki się ciągną, stanowisk za mało, cała procedura jest uwłaczająca itd, ale tak jest wszędzie...## odpowiedz »
Dział prawo i podatki:
Rada UE przyjęła rozporządzenie w sprawie wynajmu
NIK: Działalność człowieka zagraża Półwyspowi
Jest porozumienie w sprawie jednolitej, europejskiej przestrzeni
Dział dla turystów:
Rekordowy luty w Katowice
TUI stawia na sztuczną
Wrocławski hotel zmieni właściciela
Rumuńska turystyka stawia na uzdrowiska
Orbis Travel - komunikat o powrotach turystów
SAS - połączenia z Polską bez zmian
Nie będzie dzielnicy czerwonych latarni w Amsterdamie?
Lato zaczyna się w Gdyni: CudaWianki
Meksyk: atrakcje turystyczne niedostępne dla turystów
Przekręty firmy Delfin z Gdańska
W 2011 roku bilety kolejowe będą droższe
Z Bydgoszczy odleciał pierwszy rejsowy samolot do Kopenhagi
Unia przyznała pieniądze na restrukturyzację PKS Wadowice
Klienci Selectours przylecieli do Łodzi
Pierwsze relacje pierwszej kosmicznej turystki
Bydgoszcz, Toruń oraz Inowrocław we wspólnym boju o turystę
Grupa Travel Polska ma nową siedzibę
Tanie Hotele, Restauracje, Konferencje
Gdzie można sobie popływać w wakacje?
Wszechstronna pomoc dla rodzin ofiar wypadku autokaru we Francji
Krakowianie skarżą się na pijanych Anglików!
NAJTAŃSZE TAXI KATOWICE-TAXI PYRZOWICE-TAXI BALICE tylko z AIRPORT-TAXI.PL