Kraków Airport: przygotowania do sezonu zimowego

Kraków Airport oficjalnie zakończył przygotowania do sezonu zimowego na lotnisku.

Co roku sezon zimowy na lotnisku zaczyna się w Kraków Airport 1 listopada i trwa do 31 marca następnego roku. Jest to okres wzmożonej pracy m.in. służb odpowiedzialnych za utrzymanie nawierzchni lotniskowych. Przygotowanie i prowadzenie "akcji zima" jest poważnym obciążeniem dla budżetu Krakow Airport i w przypadku ciężkiej zimy może sięgać nawet kilkunastu milionów złotych.

Przygotowania do "akcji zima" zaczynają się niemal zaraz po zakończeniu każdego sezonu zimowego. Przez okres późnej wiosny aż do połowy października trwają prace przy naprawach i przeglądach technicznych sprzętu do zimowego utrzymania lotniska. Równolegle prowadzone są prace przygotowujące nawierzchnie lotniskowe do eksploatacji zimowej. Większość prac wykonywana jest przez pracowników Kraków Airport. Tylko nieliczne maszyny są przeglądane przez autoryzowane serwisy - prawie wyłącznie te urządzenia, które są w okresie gwarancji.

"Akcja zima" w Kraków Airport to m.in. zapewnienie całodobowego utrzymania nawierzchni lotniskowych, w skład której wchodzą: nawierzchnie drogi startowej, dróg kołowania i płyty postojowej. Na jednej zmianie po lotnisku jeździ: 6 zestawów do odśnieżania na drodze startowej; 2 oczyszczarki kompaktowe na płycie postojowej samolotów; 1 polewarka lotniskowa o rozpiętości ramion 24 m oraz wysokowydajne pługi wirnikowe.

W bieżącym roku Kraków Airport, korzystając z dofinansowania funduszy Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, zakupił nowoczesny sprzęt do oczyszczania nawierzchni lotniskowych wart blisko 7,4 mln zł. Na lotnisku są już dwa nowe zestawy do oczyszczania nawierzchni lotniskowych, każdy z tych zestawów składa się z oczyszczarki lotniskowej ciągnionej, ciągnika siodłowego oraz pługu odśnieżnego. Kolejne urządzenia do utrzymania zimowego lotniska zostaną dostarczone jeszcze tej jesieni będą to: wysokowydajny pług wirnikowy, polewarka lotniskowa, oczyszczarka kompaktowa oraz posypywarka.

Do Kraków Airport dostarczone zostało warte niemal 600 tys. zł urządzenie do pomiaru współczynnika hamowania na nawierzchniach betonowych i asfaltowych zabudowane w nadwoziu samochodu osobowego (tzw. friction tester). Urządzenie zakupione zostało przez Kraków Airport również przy wykorzystaniu dofinansowania funduszy Unii Europejskiej w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Jest to urządzenie najwyższej światowej klasy wyposażone w sprzęt komputerowy oraz zestaw czujników najnowszej generacji. Tego typu sprzęt jest użytkowany na lotniskach całego świata. Nowe urządzenie pozwoli służbom operacyjnym lotniska wykonywać pomiary współczynnika hamowania niemal dwukrotnie szybciej niż dotychczas (prędkość pomiarowa wynosi 95 zamiast 65 km/h). Posiadane dotąd urządzenie było zainstalowane w przyczepce, którą każdorazowo przed pomiarem współczynnika hamowania należało podłączać do pojazdu, a samo urządzenie musiało być ręcznie kalibrowane. Zajmowało to cenny czas, którego w warunkach zimowych nie ma zbyt wiele. Nowy pojazd dzięki pełnej automatyzacji procesu kalibracji jest gotowy do natychmiastowego użycia, zatem informacja o panujących na drodze startowej warunkach może być przekazywana załogom statków powietrznych zdecydowanie szybciej.

Jan Pamuła, prezes Międzynarodowego Portu Lotniczego im. Jana Pawła II Kraków - Balice
Sp. z o.o.: "W Kraków Airport ciągle prowadzone są działania, które sprawią, że nasze lotnisko będzie wyposażone w najnowocześniejszy sprzęt, spełniający światowe standardy jakości. Prezentujemy Państwu pojazdy i urządzenia, które ułatwią zimowe utrzymanie nawierzchni lotniskowych. Wszystko te zakupy realizujemy z wykorzystaniem funduszy zewnętrznych. W sumie nasz port realizuje aż dziewięć projektów z wykorzystaniem dofinansowania z Unii Europejskiej".