Airbus 320 - czarna seria awarii trwa

Airbusy 320 to buble. Tak mówi się po serii awarii systemów nawigacji w tych maszynach.

W ciągu zaledwie 48 godzin w dwóch samolotach z tego samego lotniska w Hiszpanii niespodziewanie wystąpiła awaria. Piloci w obydwóch przypadkach zadecydowali o powrocie do portu.

Pierwszy samolot leciał do Kopenhagi i zawrócił po 40 minutach lotu. Druga maszyna realizowała lot do Asturii i z powodu awarii zawróciła po 20 minutach.

Przypominamy, że pod koniec maja doszło do katastrofy lotniczej z udziałem właśnie Airbusa 320. Na pokładzie samolotu, który zaginął nad Atlantykiem było 228 osób. Do tej pory z morza wyłowiono 50 ciał ofiar.