TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Bydgoszcz walczy o Anglików

Ratusz zachęca hotelarzy, lekarzy i restauratorów do walki o turystów z Anglii. Ruszyła specjalna anglojęzyczna strona internetowa www.welcometobydgoszcz.pl. Brytyjczycy otrzymają też tysiące ulotek promujących miasto.


Paweł Kranz z firmy Green Mouse, twórca strony internetowej poinformował - To przetłumaczona wersja strony www.bydgoszczwita.pl. Na stronie oprócz notek o najciekawszych zabytkach, informacji o komunikacji, są działy, w których Bydgoszcz prezentowana jest jako miasto atrakcyjne dla konkretnych grup turystów - rodzin, młodzieży i osób starszych.

Jako pierwsze na stronie pojawiły się oferty: "Bydgoszcz w dwa dni", czyli propozycja wyjazdu dla typowej angielskiej rodziny, "Zakupy, clubbing, po prostu dobra zabawa" dla brytyjskiej młodzieży oraz "Wycieczka krajoznawcza: Bydgoszcz-Toruń". Kranz dodaje - Będziemy promować najciekawsze imprezy i doradzać: gdzie spać, odpoczywać i się leczyć.

Koordynacją projektu zajął się bydgoski ratusz. Urzędnicy prowadzą rozmowy z kilkudziesięcioma właścicielami firm branży hotelarsko-gastronomicznej, turystycznej i medycznej. Mariusz Krupa, dyrektor wydziału kultury i promocji UM przyznaje - Zachęcamy ich do przetłumaczenia swoich stron internetowych na angielski oraz zamieszczenia konkretnej oferty na "welcometobydgoszcz".

Władze Bydgoszczy proponują, aby zaproponować Anglikom wielowątkowość, czyli oprócz zwiedzania Starówki i gotyckich kościołów, skierować ich do masażysty, na basen i do stomatologa. Trzeba pokazać, gdzie mogą przenocować i wypożyczyć samochód. Bydgoska dentystka Grażyna Matczak, która razem z córką Joanną prowadzi prywatną przychodnię na Wyżynach wyznaje - Myślę, że warto promować się w Wielkiej Brytanii, dlatego gdy tylko dostałam zaproszenie z ratusza od razu wiedziałam, że skorzystam z tej oferty.

Na stronie pojawiły się wizytówki najciekawszych miejsc w mieście. Na zamieszczenie swojej oferty zdecydowała się też Krystyna Drzewiecka, prowadząca gospodarstwo agroturystyczne pod Bydgoszczą. Pani Krystyna zaznacza - Anglicy są dużo bardziej ciekawi polskiej wsi niż miasta. Dotychczas jednak miałam problem z dotarciem do nich.

Koszt promocji na stronie internetowej Bydgoszczy wynosi 390 zł za pół roku. Regina Kowalczyk, właścicielka poradni dla osób z nadwagą i otyłością wyznała - Prowadzę małą, jednoosobową firmę, opłacenie takiej reklamy to dla mnie spory koszt. Ale zaryzykuję.

Krupa podkreśla - Link do "welcometobydgoszcz" zostanie umieszczony na stronie Ryanaira, którą odwiedza 200 mln osób miesięcznie. Taka promocja musi zaowocować.

Pod koniec kwietnia do Oxfordu, Cambridge i Londynu trafi dwa tysiące ulotek promujących Bydgoszcz i nową stronę miasta. Ich kolportażem zajmie się Fundacja Polsko-Brytyjska. Romuald Pośrednik, prezes Fundacji wyznaje - Bydgoszcz wypromowały wiosła. Dzięki zawodom jesteśmy w Wielkiej Brytanii jedynym polskim miastem w jednym rzędzie wymienianym z Oxfordem i Cambridge. Trzeba wykorzystać kontakty nawiązane przy sporcie. Poza tym Anglicy uważają Polaków za fachowców, zwłaszcza lekarzy. Jeśli cenią ich w swoim kraju, tym chętniej skorzystają z ich usług podczas wizyty w Polsce.

Pośrednik wraz z władzami miasta zaprosił kilkunastu pracowników brytyjskich biur podróży do odwiedzenia Bydgoszczy. Przyjadą do miasta na przełomie maja i czerwca. Natomiast spotkanie firm z branży hotelarsko-gastronomicznej, zainteresowanych promocją w Wielkiej Brytanii odbyło się w poniedziałek, 10 kwietnia w ratuszu o godz. 13.00. Przedstawiciele branży medycznej spotkali się we wtorek, 11 kwietnia.

Joanna Matczak-Józefowska, dentystka z Bydgoszczy poinformowała - Brytyjczycy chętnie leczą się Polsce. Dotychczas jednak wybierali Poznań, czy Wrocław, które są dużo lepiej wypromowane niż nasze miasto. Trzeba zacząć działać, by pokierować ich kroki do Bydgoszczy.

Pani Joanna przyznaje, że reklama w internecie jest dobrym sposobem na ściągnięcie Brytyjczyków. Dodaje - To może być też sposób na Polaków, którzy na Wyspy wyemigrowali. Często przecież wracają do ojczyzny nawet na kilka dni właśnie do lekarza. Taka promocja może także ich skusić na korzystanie z naszych usług. Nie spodziewam się, że Anglicy natychmiast będą szturmować bydgoskie fotele dentystyczne, ale mam nadzieję, że już wkrótce ich też będę leczyć.

Dentystka zamierza Anglików skusić przede wszystkim ceną, ale też jakością.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
Bydgoszcz Anglicy Wielka Brytania turyści z Wielkiej Brytanii Brytyjczycy Paweł Kranz Mariusz Krupa Oxford Cambridge Londyn turystyka w Bydgoszczy trasa z Green Mouse matczak anglii do na joanna grażyna stomatolog dla walki


Komentarze:

Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję