Hotele wprowadzają zniżki w szczycie sezonu. Czy to początek recesji?

Kryzys dotyka poważnie również branżę hotelarską. Świadczyć o tym może to, że w szczycie wakacyjnego sezonu hotele wprowadzają obniżki sięgające nawet 70%.

Eksperci branży i sami hotelarze mówią, że w tym roku liczba gości spadła już średnio o jedną piątą, a w niektórych hotelach nawet o jedną trzecią. To będzie najgorszy rok od początku dekady - alarmują.

Już teraz widać, iż hotele walczą o klientów jak mogą. Hotele Grupy Orbis w czerwcu sprzedawały pokoje na lipiec i sierpień z 70% upustami. W hotelach Mercure, Orbis Hotels i Novotel goście otrzymują trzy noclegi w cenie dwóch.

Polskie hotele w tym roku zauważają istotny spadek turystów zagranicznych, zwłaszcza Niemców, którzy dotychczas stanowili jedną czwartą wszystkich odwiedzających Polskę.

Źródłem dużych spadków są też oszczędności przedsiębiorstw, które tną wydatki na szkolenie, konferencje i spotkania służbowe. Organizacja takich imprez jest dla hoteli o wiele bardziej dochodowa niż noclegi gości.

Teoretycznie hotelom powinien pomóc słaby złoty, który powoduje, że zagraniczni turyści mogą w Polsce spędzić tańsze wakacje. Krzysztof Wojtkiewicz, szef Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego twierdzi jednak, że obcokrajowcy o tym nie wiedzą bo Polska nie ma właściwej promocji.

Recesja daje się we znaki również dużym sieciom hotelarskim, które teraz wstrzymują inwestycje.

W takiej sytuacji należy się zastanowić, czy ma sens budowa nowych hoteli na Euro 2012. Obecnie obłożenie już istniejących wynosi około 60%.