Wizz Air wybrał Łódź?

Lotnisko im. Władysława Reymonta w Łodzi zostało zapasowym portem dla samolotów węgierskiej taniej linii lotniczej Wizz Air. Jest to pierwszy krok w kierunku przyciągnięcia tego przewoźnika na stałe do Łodzi.

Lotnisko zapasowe ma obowiązek przyjąć samoloty przewoźnika, gdy na lotnisku docelowym panują złe warunki atmosferyczne. Musi również zadbać m.in. o sprzątanie, odladzanie, tankowanie samolotu który przyjmuje. Zapewnia także transport pasażerom do miasta, w którym mieli wylądować. Zazwyczaj polega to na podstawieniu czterech-pięciu autokarów.

Łódź podpisała umowę na przyjmowanie samolotów linii Wizz Air w przypadku trudności z wylądowaniem w Warszawie. Na Okęcie przylatują samoloty m.in. ze Szwecji, Anglii, Niemiec, Grecji, Francji, Belgii.

Paweł Karcz, dyrektor Portu Lotniczego w Łodzi, uważa że przewoźnik wybierając lotnisko w Łodzi, może w przyszłości zdecyduje się na zorganizowanie stałych połączeń.

Moment do prowadzenia negocjacji z Wizz Airem jest dobry, ponieważ przewoźnik właśnie protestuje przeciwko zmianom na lotnisku w Warszawie. Obecnie samoloty tanich linii obsługuje na Okęciu terminal Etiuda (tylko odloty), który w kwietniu zostanie rozebrany. Ruch pasażerski będzie przeniesiony do Terminali 1 i 2, a to związane jest z podwyżką cen biletów.

Z nieoficjalnych źródeł wiadomo, że korzystając z zaistniałej sytuacji Port Lotniczy w Łodzi wysłał swoją ofertę do Wizz Aira, a także do innych przewoźników, którzy latają z Etiudy.