TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Spór o finanse na bydgoskim lotnisku

Trwa konflikt między portem lotniczym w Bydgoszczy a linią Ryanair. Przewoźnik w każdej chwili może zawiesić loty. W związku z tym prezes lotniska zastanawia się nad zamknięciem portu.


Początek sporu sięga kwietnia, kiedy to drugi co do wielkości udziałowiec portu - miasto Bydgoszcz - o 75 % zmniejszyło kwotę, którą należy odprowadzać Ryanairowi za to, że ląduje w Bydgoszczy. Jest to tzw. opłata marketingowa, która oficjalnie przeznaczona jest na reklamę na stronie linii lotniczej. Rocznie miasto przeznaczało na ten cel 2,3 mln zł. - Z lotniska korzystają nie tylko mieszkańcy Bydgoszczy, ale całego regionu. Nie ma powodu, żeby tylko bydgoszczanie ponosili te koszty - oświadczył zastępca prezydenta Maciej Grześkowiak. Niestety - żaden udziałowiec (firma Airports International, ani marszałek województwa, ani żaden z samorządów regionu) nie przyłączył się do zrefundowania kosztów. W rezultacie na koncie irlandzkiej linii lotniczej brakuje trzy czwarte sumy przewidzianej w umowie.

- Ryanair przestał więc nam płacić opłaty lotniskowe - poinformował prezes Portu Krzysztof Wojtkowiak. - Samoloty lądują, my obsługujemy ich pasażerów, ale nie dostajemy za to żadnych pieniędzy. Przewoźnik jest nam winny już pół miliona złotych - dodał. Nieunikniony zatem wydaje się koniec współpracy z Ryanairem. Prezes przekonuje, iż dla portu lotniczego współpraca z tą linią nie jest żadnym interesem. - A i samo funkcjonowanie lotniska budzi wątpliwości, bo kujawsko-pomorskie jest za słabym rynkiem, aby taki biznes mógł przynosić odpowiednie zyski - oznajmił. - Należy się zastanowić, czy nie zamknąć portu. Choć wątpię, aby którykolwiek z akcjonariuszy zdecydował się na taki krok - powiedział prezes. Ta wypowiedź dotknęła władze miasta. - To jakiś absurd. Lotnisko jest dla miasta i regionu kluczowe. Bez niego nie ma szansy na rozwój województwa. Samo myślenie, że można byłoby je likwidować, jest dla mnie nie do przyjęcia - oświadczył Grześkowiak. Według Wojtkowiaka przyszłość lotniska zależy od wpływów z publicznych pieniędzy. - Strategia dla lotniska przewiduje takie wsparcie - przekonywał. Chcąc utrzymać ofertę Ryanaira na obecnym poziomie, niezbędne jest ok. 3 mln zł rocznie.

Szanse na zaangażowanie finansowe Urzędu Marszałkowskiego są znikome.- Port jest spółką prawa handlowego i odpowiedzialność za jego działalność spoczywa na prezesie - wyjaśnił Edward Hartwich, wicemarszałek województwa. - My mamy pomysły na promocję i marketing regionu. Ale proszę wybaczyć, nie będziemy działać tak, jak zadekretował sobie pan prezes. Pan prezes nie jest od oceniania akcjonariuszy . To akcjonariusze są od oceniania działalności lotniska i zrobią to przy najbliższej okazji - już w najbliższym tygodniu - dodał Grześkowiak. Posiedzenie walnego zgromadzenia akcjonariuszy, zaplanowano na wtorek. Obecnie Samoloty Ryanaira latają z Bydgoszczy do Londynu, Düsseldorfu, Birmingham, Dublina i Liverpoolu. Od listopada jednak będą odwołane loty do Liverpoolu. Pauline McAlester z firmy Murray Consultants, odpowiadająca za kontakty Ryanaira z mediami, nie udzieliła żadnych wyjaśnień na temat cięć w siatce połączeń. Zmiany w Bydgoszczy to wiążą się także z odwołaniem lotów linii Jet Air do Berlina oraz 50 % redukcją rejsów do Warszawy. Prezes Wojtkowiak tłumaczy, iż te cięcia spowodowane są zbyt małą liczbą pasażerów na tych trasach.




Komentarze

(kiedy jest to możliwe, sugerujemy podpisanie się)

(akceptacja regulaminu)


Tagi:
port lotniczy Bydgoszcz prezes Krzysztof Wojtkowiak linie lotnicze Ryanair opłata marketingowa zastępca prezydenta miasta Maciej Grześkowiak udziałowcy firma Airports International Urząd Marszałkowski marszałek województwa samorządy regionu opłaty lotniskowe połączenia lotnicze Londyn Düsseldorf Birmingham Dublina Liverpool Pauline McAlester firma Murray Consultants Jet Air odwołanie lotów Berlin redukcja rejsów Warszawa




Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję