Transportowi giganci chcą kupić PKS

Kilka firm będących transportowymi gigantami walczy o polskie PKS-y. Przedsiębiorstwa te zrobią wiele, aby przekonać samorządy do sprzedania właśnie im akcji państwowych przewozów.

Resort skarbu państwa ma zamiar wystawić w tym roku na sprzedaż nawet 57 PKS-ów. Kupnem zainteresowani są: szkocki Stagecoach, izraelski Egged, a także francuska Veolia.

Co sprawia, że kupno PKS cieszy się dużym zainteresowaniem? Otóż w naszym kraju autobusami wciąż podróżuje ponad 550 mln pasażerów rocznie. Jest to dwa razy więcej niż koleją i sto razy więcej niż samolotami.

Jak przyznaje John Presland, członek zarządu Souter Holdings Poland, polskiej spółki należącej do Briana Soutera, właściciela firmy Stagecoach, są oni zainteresowani 7 mazowieckimi PKS-ami: w Ciechanowie, Mińsku Mazowieckim, Mławie, Ostrołęce, Płocku, Przasnyszu i Gostyninie. Jest nimi zainteresowany również izraelski Egged, który debiutował na polskim rynku przewozów międzymiastowych, przejmując kilka dni temu 51 proc. akcji PKS Mrągowo.