TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Forum grupa: Temat dowolny

Powiało grozą w relacjach Komisja Europejska a Turcja

Data wysłania: 2006-10-18 15:12 Autor: Czytelnik IP automat

Aktualność:
W poniedziałek Komisja Europejska (KE) zaapelowała, aby Turcja otwarła swoje porty lotnicze i morskie dla samolotów i statków cypryjskich. Kartą przetargowa KE jest spowolnienie albo wstrzymanie negocjacji akcesyjnych z Ankarą. - Nadarza się teraz ostatnia okazja do porozumienia, (ostatnia) w nadchodzących tygodniach, miesiącach albo może nawet latach - mówił unijny komisarz ds. rozszerzenia Olli Rehn, który w poniedziałek spotkał się w Luksemburgu z tureckim ministrem spraw zagranicznych Abdullahem Gulem.

Co baczniejsi obserwatorzy wyrażają wątpliwość, czy Turcja spełnieni żądania Brukseli, będąc pod presją francuskiej ustawy, która przewiduje odpowiedzialność karną za negowanie ludobójstwa Ormian z lat 1915-17. Ustawę, która jest krytykowana przez rząd i prezydenta Jacquesa Chiraca, przyjęła w minionym tygodniu izba niższa francuskiego parlamentu. Sam Gul wypowiadał się o inicjatywie francuskich deputowanych z żalem, lecz bez gniewu, nazywając ją po prostu "błędem".

Obserwatorzy uważają, że rząd w Ankarze nie otwarzy swoich portów dla Cypru, zgodnie z wymogami unii celnej z UE, z obawy na reakcję opinii publicznej na takie ustępstwo przed wyborami parlamentarnymi, które będą miały miejsce w przyszłym roku.

Obie strony zapewniały w Luksemburgu, że chcą kontynuować dialog i znaleźć pewnego rodzaju rozwiązanie tej kwestii, czyli dostępu cypryjskich jednostek do tureckich portów. "Mówienie o kryzysie jest przesadą, ale musimy zrobić wszystko, by wyjść z obecnego impasu" - stwierdził komisarz Rehn.

Przypomnijmy, że Turcja nie uznaje rządu Cypru, który jest członkiem Unii Europejskiej. Natomiast wspólnota międzynarodowa nie uznaje tureckiej republiki znajdującej się w północnej części wyspy.

Cypr domaga się od Ankary ustępstw i blokuje postęp w trwających negocjacjach akcesyjnych. Wspomnieć należy, iż Parlament Europejski we wrześniu żądał natychmiastowego otwarcia tureckich portów i lotnisk dla cypryjskich statków i samolotów, grożąc wstrzymaniem rozpoczętych już w październiku 2005 roku negocjacji z Ankarą.

W swoim raporcie eurodeputowani wyrazili "ubolewanie z powodu zwolnienia procesu reform" w Turcji w takich dziedzinach, jakimi są wolność słowa, prawa religijne i prawa mniejszości czy relacje między urzędnikami cywilnymi, a także bardzo wpływowym wojskiem.

8 listopada zostanie opublikowany coroczny raport o stanie przygotowań Turcji do członkostwa. Raport ten tworzy Komisja Europejska. Spodziewać się możemy, że bez zgody na dostęp Cypru do portów, KE wypomni Ankarze brak jakichkolwiek postępów na drodze do członkostwa, i na tej postawie przywódcy unijni podejmą w grudniu decyzję o tym, czy zwolnić, czy może nawet zawiesić negocjacje.

    • Turcja nie otworzy dla cypryjskich? 

      [2006-10-18 15:12 84.10.42.*]

      Juz po zburzeniu muru berlińskiego, ogladałem na Cyprze mur oddzielający część grecką od tureckiej, mówiąc synowi iz to zabytek podzielonego świata. Teraz mam na komputerze foldery z materiałami o "cywilizacyjnym postępie" - murze oddzielającym Izraelczyków od Palestyńczyków (przy okazji - tych ostatnich od szpitali, szkół, wodociągów itd.), pomysłach murów na granicy USA nie tylko z Meksykiem, ale i Kanadą (!!!), lokalnych murach mających oddzielić Cyganow od "Europejczyków" w poszczególnych miastach, osiedlach nowych członków UE, Arabów od Francuzów, Chińczyków od Północnej Korei etc.
      Przed wielu laty znajomy literat z Wrocławia dał mi maszynopis swojej miniaturki, gdzie wreszcie lud zasypał rów nad którym stała tablica z dumnym napisem "nasz rów łączy, nie dzieli".
      I postawiono mur, nieco tylko poprawiajac napis...
      W tym samym czasie Kaczmarski z optymizmem śpiewał, "a mury runą, runą, runą".
      Może najgorsze są nie te fizyczne mury, lecz te w nas? Dzielące "moje" od "twoje"? W jednym z opowiadań Stanisława Lema opisana byla walka z robotem, stanowiącym zagrożenie dla cywilizacji. Juz pokonanego pytano co się stało - wykonał kikutem mechanicznej ręki gest zgarniania ku sobie.
      I obecni zrozumieli - on się po prostu uczłowieczył...
      Parę dni temu czytałem komentarz Lecha Wałęsy do przynania nagrody pokojowej Nobla jakiemuś Muhhamedowi z Bangladeszu. Za banki non-profit, dające supertanie kredyty w małych kwotach biednym ludziom(nie tylko ludziom, ale w kraju islamu nawet kobietom). Nawet po 5, po 50 dolarów. Zaczął z 27 dolarami, kredytów udzielił za 5 miliardów, wzorują sie na nim banki także w Turcji (umówmy się, iż do coś innego, niż nasze SKOK-i na kasę).
      Pan Wałęsa oprotestował nagrodę, mówiąc iż PKOJOWĄ można przyznawać tylko za WALKĘ, nie zaś jakieś durne kredyty. Pewnie się też zirytował, słysząc iż jego nastepca przeznacza nagrodę na budowę szpitala i inną pomoc dla biednych.
      A jadąc znowu na Cypr spróbuję zarezerwować bilet do Turcji, gdzie dawno nie byłem   odpowiedz »

 
     

Forum gorące tematy

Forum gorące tematy
Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję