Forum turystyczneTurystyka forum
Biura turystyczne
Baza turystyczna
Turystyka biznesowa
Turystyka krajowa
Turystyka zagraniczna wyjazdowa
Transport
Gastronomia
Turystyka zagraniczna przyjazdowa
Turystyka na świecie
Inne związane z branżą
Temat dowolny




Forum grupa: Biura turystyczne

Wątek: Hotel Santana/Alanya/Turcja
Autor: Czytelnik IP 83.14.1.*
Data wysłania: 2007-03-12 19:34
Temat: Hotel Santana/Alanya/Turcja
Treść: Witajcie, mam prośbę, jeśli ktoś był w Hotelu Santana w Alani czy może napisać czy warto było ?? Niby cena i opis w katalogu sugerują, że nie powinno być problemów ale wolę zapytać żeby nie przeżywać rozczarowań.
Chodzi mi o pokoje - czy przestronne, jak z czystością itp., co z opcją all inclucive - czy rzeczywiście jest OK czy tylko dla pierwszych 10 osób:) bo reszta nie musi zjadać to co zostało, czy rzeczywiście tak jak piszą jest mocne wsparcie dla Polaków, itp.
Z góry dzięki za odpowiedz,

OdpowiedzPowrót do drzewa wątku

Odpowiedzi:

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2021-11-16 08:51 109.196.53.*]
Nie sądziłam, że opinie na temat tego hotelu są katastrofalne... Trzeba będzie znaleźć jakiś inny. Zna ktoś jakiś fajny hotel SPA jacuzzi? Chodzi mi konkretnie o taki rodzaj http://totalspa. pl/jacuzzi - i - przydomowy - basen - w - jednym - czym - jest - swimspa/ , odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2011-08-25 22:07 83.30.246.*]
właśnie wróciłam z hotelu Santana, i tak jak pan Waldek prosił zamieszczam tu swoja opinie. Więc tak co do hotelu, jedzenia obsługa, basenu, morza nie mam żadnych zastrzeżeń. Jedzenie dobre, dużo, basen duży, fakt mało i\miejsca przy basenie, ale da się przeżyć, morze ok, tylko strasznie śmierdzi z tego mini zoo, zwierzaki się meczą radze to zlikwidować. Żadna to atrakcja a jeszcze może zaszkodzić.Zastrzeżenia mam TYLKO do osoby pana Waldka. Jest to ignorant, niekompetentny pracownik i naciągacz. Doskonale wie do jakich ludzi z Polski uderzać ( do tych kasiastych) a jakich omijać szerokim łukiem. Cztery razy się nas pytał czy jedziemy z nim na Jeep Safari, mylił nas z innymi ( a nie było tak dużo polaków w hotelu) na koniec zdarł z nas 10 euro za płytkę z safari na której jest filmik ze zdjęciami który panu Waldkowi nawet nie chciało się poobracać, żeby wszystkie były w pionie. Czy tak się robi panie Waldku?? Czy można na chama zdzierać za Jeepy 35 euro, gdzie obok hotelu można je załatwić za 15euro?? O ile się orientuje to ma pan za zadanie zabawiać gości i się nimi opiekować, a kelnerzy z restauracji wiedzieli więcej o nas niż pan, już nie wspomnę że po pierwszym dniu wołali nas po imieniu, a panu nawet tego nie chciało się zapamiętać. Jak ma pan dość tej pracy proszę ja skończyć, bo psuje pan tylko krew sobie i innym. Wyczuwam tu wypalenie zawodowe. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-10-02 13:21 89.200.163.*]
Razem z żoną spedziłem w Hotelu Santana od połowy maja do 2.06.2010 podróż poślubną. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Obłsuga fantastyczna, posiłki co chwilę i nawet bardzo dobre (wiadomo kotleta nie ma ale są inne pyszne przysmaki tureckie), za małą dopłatą dostalismy pokoj z widokiem na morze przez 2 tygodnie :) Wysoka kultura osób pracujących w hotelu począwszy od recepcji, sprzątaczek, obługi na kuchni i jadalni, kawiarni przy basenie. Polecamy animacje nad którymi czuwa świetny Pan Waldek oraz zespól Animatio.Tak ciekawie organizowali czas że człowiek nie mogł sie nudzić. Fantastyczne położenie hotelu! Hotel santana to hotel o wysokim standardzie! Bardzo pozytywnie zaskoczyły Nas dyskoteki nad którymi czuwał DJ OMAR! Pozdrowienia dla przesympatycznego Wiktora z dyskoteki który nosił świetne drinki w melonach! Klimatyzacja w pokojach, telefon w łazience, codziennie sprzątane pokoje! W pokojach lodóweczka i za dopłatą sejf. Polecamy ciekawie zorganizowaną wycieczkę JEEP SAFARI przez Pana Waldka! Świetna zabawa, duzo ciekawych informacji! Jeśli fundusze Nam pozwolą oczywiście na przyszły rok jestesmy w Mahmutlar - hotel Santana! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-10-07 21:13 92.42.112.*]
Człowieku czy wiesz co piszesz???Jaki sejf????? To zwykłe draństwo za 14 EUR dodaję,że za pobyt 7 dniowy.Każdy może do niego zaglądać.Zamykasz a okazuje się ,że jest otwarty. Jeżeli ktoś pobiera opłatę za sejf to niech to będzie sejf a nie skrzynka. Jaka lodóweczka w pokojach-atrapa to tak.Telefon w łazience zgoda jest.Obsługa miła poza recepcja.Pani Kasia rezydentka bardzo miła,sympatyczna.Jedzenie bez przesady.Normalne.Ale to wedle gustu.Głodny nie jesteś.Leżaki na plaży 2 EUR bo 1 EUR to bez materaca. Pozdrawiam.Towarzystwo było super.Masz dobry humor nie złapiesz zatrucia to znaczy jest ok Ogólnie ok. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-09-06 15:42 85.14.85.*]
Zajefajny hotel;-)))) Animacj polsko-ruska, Waldek - super!!!!, obsługa prawie polskojęzyczna, rezydenci w ilości zdumiewającej non stop dstępni - można ich namierzyć nawet poza godzinami dyżurowania;-))) Polecam Tomka - super gość;-)))) pokoje: powiem tak - jeśli dwie kobiety zmieściły się w zamontowanej tam szafie to należy to docenić;-)))) łóżka są, toaletka jest lustro też;-))) łazienka po delikatnej korekcie - spełniała przeznaczenie do jakiego ją stworzono!!! Klimatyzacja działa bez zastrzeżeń!!! Balkon... trafiłam na taras z widokiem na boczny basen... bez dopłaty więc rewelacja.... Jedzenie - śniadania sobie odpuściłam jajko na miękko nie jest zachęcające - pozostałe posiłki smaczne, kucharze uśmięchnięci mili... obsługa może zdeczko zmęczona (kto by nie był w takim upale) ale sympatyczna, grunt samemu mieć miłe nastawienie, uśmiech kochani załatwia wszystko;-)))) minusy?? wykładziny w pokojach (wolę kafelki) i jeden brzydal na portierni - ale można go unikać;-))) Poza tym słyszałam że niektórych turecka bakteria wymęczyła - mnie nie dopadło... wręcz miałam przeciwnie;-))) bo ktoś mnie nastraszył i sobie Stoperan zafundowałam na wstępie - nigdy więcej;-)))) wystarczy dobry polski alkohol zakupiony na wolnocłówce - UWAGA kupować alkohol bo w Turcji cholernie drogi!!! Słońce świeciło, leżaki na basenie zawsze dostępne - wystarczy chcieć, zachód słońca niezapomniany do przeżycie jedynie na plaży;-)))) acha... i pewnie to was zainteresuje: all kończy się o 22:00
Pytania??? Jeśli znowu ruszę w tamtym kierunku to znowu wybiorę Santanę;-))))
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-09-27 23:25 92.42.112.*]
Ja też byłam.Żadna rewelacja.Głodny nie chodzisz ale nic szczególnego nie podają.Pokoje takie sobie.Czystość umiarkowana.Obsługa miła mówię o kelnerach.Ci na recepcji to kpina.Marsowe miny. MAJĄ SEJF- TO SĄ DOPIERO JAJA.Oddajesz tam wszystko co masz wartościowe dają Ci kluczyk.Jeden z dwóch.I co się okazuje nie jest zamknięty.Kasują za to 14 EUR a to zwykła szafka.Lepsze są na mejskich basenach.Dobrze,że nic nie zginęło.Ale po co tam ktoś zaglądał????? To naprawdę intrygujące. Z ich strony nawet nie było przepraszam. Reszta na średnim poziomie.Nie ma co zachwalać.Narzekać specjalnie też nie ma na co.Zwykły przeciętny hotel. Każdy ma inne oczekwiwania.Ja odpoczęłam a o to mi chodziło.SEJFU nie polecam :-( odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-09-08 23:25 83.238.228.*]
W pełni zgadzam się z tym opisem hotelu. Nie wiem na co ludzie narzekają. Jak kogoś bakteria dopadła to jeszcze rozumię, ale ludzie różne inne rzeczy wypisują o tym hotelu, a to nieprawda odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-09-09 22:54 78.8.0.*]
Prawda prawda jeśli chodzi o brak higieny i wodę kranówę !!! Reszta jest ok ale czy to wystarczy ? odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-16 23:00 81.190.91.*]
Witam osobiście nie byłem w hotelu Santana ale w Ark Suite który gorąco polecam Miałem natomiast okazję wracać autobusem na lotnisko z osobami , które mieszkały w Santanie szczerze odradzam(chyba że ktoś szuka przeżyć godnych Beara Grylsa ze szkoły przetrwania)Dzieciaki blade jak ściana w kolorze ecru rozgoryczeni rodzice którzy wywalili kupę kasy na wakację a zafundowali swoim dzieciakom kroplówki w miejscowym szpitalu. Szczerze odradzam ten hotel i firmę Jet turist która naciąga i ma do bani rezydentów . odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-16 23:10 83.10.64.*]
Prawda jest taka, że ludzie ZBYT DUŻO KŁADĄ DO SWYCH ŻOŁĄDKOW!! A potem problemy....bo jeszcze trzeba wypić ten darmowy alkohol, a jakże??
Sama niejednokrotnie widziałam jak te talerze były wypełnione po brzegi ...I górka jedzenia po prostu...i dziwić się potem że żołądek nie wytrzymuje.
Przede wszystkim - UMIAR w jedzeniu.Byłam czwarty raz w Turcji i po raz drugi w SANTANIE i wróciłam zdrowa.
Opamiętajcie się - żarłoczki:))
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2011-01-24 09:15 83.238.208.*]
HEEE. Wygląda na to że miałaś dużo szczęścia bo nasz prawie cały autobus na lotnisko chorował na niestrawności (wymioty i biegunka - o dosyć gwałtownym przebiegu). Więc nie opowiadaj że wszyscy się przejedli. Nawet obsługa chorowała, więc coś było nie tak.
Poza tym ogólnie średnio, bez rewelacji, ale też bez totalnej beznadziei.
No może poza windami strasznie dusznymi i śmierdzącymi.
Wracaliśmy w końcówce lipca 2010.
Ogólnie raczej odradzam. W tej cenie jest wiele innych ciekawszych wypaw.
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-10-31 18:26 79.175.242.*]
No to za piątym razem zesrasz się na rzadko..... odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-16 23:15 78.8.244.*]
No to jesteś w wielkim błędzie, mój syn to wielki niejadek i odchorował to mocniej niż my. Dziwne że w santanie chorują też dzieci bo one to raczej nigdy nie mają czasu na jedzenie. Powodem choroby jest woda !!! I tylko wyłącznie ona. Jeśli chcesz mam mase zdjęć jak to w santanie produkuje się mineralną. Może właśnie dlatego że często jeździsz do turcji to jesteś odporna na ich bakterie. Albo po prostu nie piłaś specjałów z baru przy basenie. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-19 08:44 83.30.86.*]
Masz rację cos jest w wodzie , bo i lekarz z tamtejszej kliniki to potwierdził. Moja rodzina a szcególnie syn, już dorosły bardzo odchorował urlop, a nie pije żadnych alkoholi i nie objada się.
Mało tego byliśmy już dwa razy wcześniej w Santanie i to co dzieje się teraz to już "epidemia "żołądkowa.Najlepsze jest to ,że oni nic nie robią tylko dalej wysyłają tam ludzi. Nikomu nie polecam. Całkowita ignorancja rezydentów i Pana Władka !!!( nawiasem kto go tam posłał).
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-16 23:27 83.10.64.*]
Chciałam dodać, iż w barze piłam tylko piwko.
Nie jestem zachłanna na te soki i inne napoje alkoholowe.itd
A dzieci , korzystające z basenów musiały dość popić tej wody basenowej, w której niejednokrotnie był ich mocz( taka prawda).
Ja ani razu nie korzystałam z basenu, chodziłam tylko nad morze.
Basen to duża zaraz w takim upale.
Było fajnie , wczasy nie są od narzekania.
Zapytaj ludzi lecących do Egiptu, ile tam dopiero odchorowuje flore p przyjeżdzie do Polski - porażka. POZDRAWIAM
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-17 23:09 95.178.0.*]
nie kąpałam się w basenie i też chorowałam. nie przejadałam się i też chorowałam. czyżbym odpowiadała na kolejny "sponsorowany link?" odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-16 23:21 83.10.64.*]
To po co pić wodę z tych butli???
Wiadomo, że w ciepłych krajach jest inna flora bakteryjna, niestety
Ja sobie kupowałam w butelkach ze sklepu wodę , ponadto zażywałam tabletki Bactiflor( z różnymi szczepami bakterii), nieodzowne w ciepłych krajach. Wróciłam zdrowa.
Zaznaczam, iz byłam drugi raz w Santanie , a wczesniej dwa razy w Side.
Było za każdym razem suuuuper.Pzdr
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-16 23:32 78.8.244.*]
I teraz już wszystko się wyjaśnia. Więc jesteś jednak w wielkim błędzie i twoje motto "Opamiętajcie się - żarłoczki:))" do "zarazy" w santanie jednak się nie sprawdza. Wszystkie napoje oprócz wina piwa i czystego alkoholu są robione na bazie kranówy. Więc raczej trudno ją ominąć. Dziwne że w innych hotelach w turcji nie ma tego problemu. A w klinice od razu wiedzą że przywieźli kogoś z santany :-) odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-16 23:59 83.10.64.*]
...będę się powtarzać: mniej łapczywie jeść i pić z umiarem ich alkohol .Dla nas najlepsza jest polska wódeczka( z bezcłówki) a nie jakie tam Raki itd
Więc każdego dnia po kieliszeczku nie zaszkodzi.Sprawdziłam na sobie( to nawet wskazane).Oprócz tego - umiar w jedzeniu! To działa.
Pozdrawiam , życze zdrówka:)
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-17 23:13 95.178.0.*]
to strasznie dużo tych zarłoków było, bo będzie z setka albo wiecej, a szczególnie dzieci które nigdy nie mają czasu na jedzenie.
dalej będziesz dawać bzdurne rady? udał Ci się urlop, to się ciesz, na miom turnusie chorował ponad 100 ludzi, a moje dziecko leżało w szpitalu takze w polsce.
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-17 23:37 83.4.126.*]
NIe uważam , że duzo żarłoczkow, bo setka na ok 700 czy 800 to chyba nie jest tak dużo.....Macie mniej odporny organizm, trzeba się hartować:))
To tak na przyszłość:)))
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-17 15:57 83.15.28.*]
Jestes jakaś nawiedzona,w santanie jest zaraza i tyle, a ty jesteś jakąś wstrętną rezydentką albo koleżanką tego obrzydliwie zakłamanego biura jet turistic!!!!!
Dziwne jest że wybrałaś hotel z pięknym basenem i chodziłaś na zasyfioną plażę,jak ja bym chciała jechać nad morze to wybrałabym taki hotel w którym linia brzegowa jest czysta,zejście łagodne,jest piasek i DARMOWE LEŻAKI, A picia ich piwa to Ci nie zazdroszczę ,bo jest OBRZYDLIWE,poza tym to jakieś siki weroniki,prawdziwy Efess z butelki smakuje o wiel lepiej niż to ich rozcieńczane gówno!!
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-10-31 18:34 79.175.242.*]
Szczera prawda zgadzam się z tym.. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-17 23:21 83.4.126.*]
To ty niestety jesteś tą wiecznie , niezadowolona z życia kobietą, bo nic ci nie pasuje!!!! A może nie układa ci się i....dlatego zrzędzisz?
Piłam piwo, owszem to z barku, moze nie było najlepsze tak jak nasz zywiec, czy EFES tamtejszy- ALE NIE NARZEKAM NA WCZASACH!!!!!.Dla mnie liczyło się słońce, morze, cóż więcej można chcieć.Urlop NIE JEST OD NARZEKANIA, że to czy tamto mi nie pasuje itd
Zastanów się, bo jak w codziennym zyciu tak zrzędzisz, to współczuję twojej drugiej połowie:(((((
Trzeba było siedzieć wykupić wczasy pod grusza w Polsce, a nie pchać sie w ciepłe kraje!!!!!
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-18 22:11 83.15.28.*]
A ja współczuję twojej połówce takiej "meherowej damy z pod ciemnej gwiazdy"!!Nie jestem żarłokiem,ani nikt z mojej rodziny,wszyscy zażywaliśmy preparaty z dobrymi bakteriami(niestety nie twojej firmy),piliśmy polską wódeczkę (oprócz dzieci oczywiście) a mimo to chorowaliśmy jak większość gości hotelowych.Ty a może ty jesteś jakimś jet turistykowym robotem???
Nie pojechałam na wczasy NARZEKAĆ,ale się dobrze bawić niestety czas dobrej zabawy w santanie minął po tygodniu kiedy zaczęły się problemy zdrowotne. Brakowało mi tam czystości i higieny,co na porządku dziennym występuje u mnie w domu,a twoim najwyraźniej nie skoro "jesteś taka odporna".
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-18 23:10 83.4.168.*]
Na przyszłość się HARTUJ ..I SWOJĄ RODZINKĘ, BO DO DUSZY MACIE TE ŻOŁĄDKI:)) HIHI
Siedżcie lepiej w domu na czterech literach , a nie plątać się po świecie...i dalej narzekać, nawet po przylocie do domu.
Najlepiej dla Ciebie i rodzinki- to wczasy u teściowej:(((
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-19 09:11 83.15.28.*]
Ja na swój żołądek nie narzekam:)Teściowej nie mam,za to mam piękny dom w cichej okolicy i tu również spędzamy wakacje:)Nie HARUJĘ ciężko na chleb,bo nie muszę,mamy z mężem dobre prace:)Uważam tylko że za tę kasę którą daliśmy na wakacje standard był niski w porównaniu z ofertą, sorry ale kranówa zamiast mineralnej(czy źródlanej)wody to nie dopuszczalne zaniedbanie!!!Nie po to płaciliśmy all inclusiv żeby się stołować na mieście,jeśli dalej tego nie pojmujesz ,to jest mi ciebie strasznie ŻAL:(
My byliśmy tam w czerwcu,i tak pisałam wcześniej nas aż tak nie sponiewierało jak innych ludzi którzy,jak czytałam na innym forum (gazeta.pl)byli tam w lipcu/sierpniu.Starałam się nie narzekać,ale chamstwa i braku higieny którą tam zastaliśmy nie można przemilczeć...
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-19 09:44 83.4.164.*]
Moim zdaniem , nie jest to duza kasa wydawana na wakacje.Skoro nie harujesz ciężko, bo jak twierdzisz - macie dobre prace, no to tym bardziej...
Z wieloma rzeczami się nie zgadzam ( m.in. z chamstwem, bo ja z tym też nie miałam tam do czynienia). Z rezydentami nie miałam kontaktu ( prawie), a to chyba o nich chodzi?
W hotelu byłam tylko rano ( na sniadaniu) , wieczorem ( na kolacji).
Dużo zwiedzałam na własną rękę( podróżując) , albo siedziałam na plaży..
Siedząc w hotelu , nie zobaczyłabym tyle..
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-19 09:07 83.11.192.*]
To jest żenujące!!!! Albo pisze to wszystko rezydentka albo osoba , która na temat czystości i higieny nie ma zielonego pojęcia.Jestem osobą , która dużo podróżuje po świecie i jeśli chodzi o Turcję do uwielbiałam ten kraj i tą kuchnię.Razem z moją 15-letnią córką byłyśmy 2-razy.Aż do pobytu w Santanie!!!.Tam jest totalny syf! Talerze kleiły się do rąk.Musiałam przebierać aby wybrać w miarę przyzwoity.Smród na stołówce , wokół brud , nie kąpałyśmy się w basenie , przebywałyśmy tylko na plaży i nie ŻARŁYŚMY , nie jesteśmy delikatnymi stworzeniami.I co też zachorowałyśmy , po powrocie do Polski jeszcze 2-tygodnie leżakowania w domu.Więc te głupie teksty o hartowaniu i narzekaniu , nie świadczą o niczym dobrym , pomyśl dziewczę !!!!! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-19 09:50 83.4.164.*]
chciałam zaznaczyć, iż nie jestem pracownikiem tego biura.
Byłam tam na wczasach na przełomie lipca i sierpnia( po raz drugi w tym hotelu).
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-17 23:28 78.8.248.*]
Jak urlop nie jest do narzekania to czemu pojechałaś do czterogwiazdkowej Santany ? trzeba było wybrać byle jaki hotel w Rumunii najlepiej 2 gwiazdkowy. Przecież wczasy nie są od narzekania - słońce, plaża i dość już piepr....nia kobieto bo rzygać się chce od tego co tu wypisujesz za głupoty @!!!!! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-17 23:45 83.4.126.*]
Byłam w Santanie, bo mam sentyment do tego hotelu i podoba mi się tam.Poznałam tam obecnego męża ( 4 lata temu)...Bedziemy tam często wracać! Dlaczego mam wybierac Rumunię, jak Turcja mnie się podoba ( w tym roku byłam po raz czwarty, a drugi w Santanie).Więc polecam wszystkim.A Większości to nic nie pasuje, sami zrzędzący Polacy! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-17 20:53 78.8.136.*]
To samo chciałem napisać ale wyjęłaś mi to z ust. Więc po co jechać na wakacje all inclusive jak z wszystkiego mam korzystać poza hotelem. Woda i napoje ze sklepu, codziennie szpryca biotykami z apteki. To chyba jakieś nieporozumienie. I do tego zakaz kąpieli w basenie bo bakterie :-) Lepszego tekstu dawno nie słyszałem. Ach i informuje że dorośli też musieli nieźle załatwiać się do dużego basenu bo woda przez kilka dni była mętna jak zmrożona rakija :-). Po grzyba komu takie wczasy, już wolę siedzieć u siebie na ogrodzie: mam basen, pizze z pizzeri dowiozą mi pod sam nos :-), piwko jak ta lala schłodzone z lodówki nikt nie popatrzy na mnie z byka i w dodatku jestem pewien że jak to wszystko zjem i wypiję to nie rozboli mnie brzuch :-) odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-17 23:35 83.4.126.*]
Jadąc ,gdziekolwiek w ciepłe kraje należy ( powinno się) zażywać tego typu tabletki zawierające szczepy bakterii, po to tylko żeby osłonić żołądek. Więc jakoś to mnie pomaga, przy czym nadmienię ze nie bywałam tylko w Turcji.
Wracając do basenu( niestety nie jestem zwolenniczką) i nigdy nie korzystam , nawet w kraju( dla mnie to syf, rozwój bakterii).A ludzie w Santanie tak pilnowali miejsca, rezerwując z wieczora leżak, że to mnie po prostu śmieszyło.Jaka przyjemność siedzieć jeden koło drugiego przy basenie?? Nie ma jak morze, z falami( super). Masz swój basen w ogrodzie, to wspaniale, bo swój. Więc tym bardziej na Twoim miejscu wybrałabym morze a nie siedzenie plackiem przy basenie.Bez sensu.
To tyle.Powtarzam , ze dla mnie to były udane wakacje, juz zbieram na kolejny rok. Pozdrawiam z Małopolski
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-16 17:30 94.231.59.*]
Znowu rezydent z Santany się tu wtrąca.Do roborty byś się wziął i może na przykład z nudów byś umył te brudne talerze,a nie bzdury wypisujesz na forach. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-15 23:10 83.4.163.*]
SAme zrzędy na tym forum
Proponuję wczasy ,, pod gruszką" nad zimnym Bałtykiem, a nie do ciepłych krajów ze słabym żołądkiem się pchać!!!!!!!
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-16 17:26 94.231.59.*]
Znowu rezydent z Santny się tu wtrąca odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-15 13:55 89.77.210.*]
osoba, która zajęła się złożeniem pozwu zbiorowego proszę podać maila na forum to podamy wszelkie dane bo również jesteśmy zainteresowani odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-14 20:47 89.230.238.*]
jastrzab678@wp.pl proszę o kontakt pana co robił listę do pozwu zbiorowego odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-14 20:43 89.230.238.*]
Witam my też przeżyliśmy ten koszmar. Jeden pan z Hotelu robił listę do pozwu zbiorowego proszę o kontakt bo nie zdążyliśmy się wpisać.A poza tym mogło by dołączyć więcej ludzi. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-17 21:16 78.8.248.*]
wszelkie informacje na maila: santanah@wp.pl odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-17 21:15 78.8.136.*]
wszelkie informacje na maila santanah@wp.pl odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-15 23:25 83.4.163.*]
,,,to kolejnym razem , jak polecisz w ciepłe kraje - proponuję zabrać zupki sztuczne.................hihi
Byłam po raz trzeci w Santanie i nie rozumiem skąd tyle osób narzekających.?
Myśle, ze ludzie jedzą ZBYT DUŻO!Widziałam jak nabierają na te talerze MNÓSTWO jedzenia( to nie jest normalne ).To wyglądało, jakby brakowało jedzenie w Polsce , czy co ?
Opamiętajcie się, mniej jeść a problemów nie będzie!
Acha, dobra polska wódka ( z bezcłówki) nie zaszkodzi.
To jest mój dobry przepis( sprawdzony).
Dla mnie pobyt tam był -OK:))
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-16 17:14 94.231.59.*]
Zajmij się Turystami(Klientami) rezydencie ,a nie wypisuj głupot na forum odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-14 20:02 87.205.228.*]
Jednak to jest możliwe!
Bardzo szybko i sprawnie zmieniłam dzisiaj hotel Santana na Blue Star zdecydowanie lepszy i bez bakterii co wynika z opinii.
Wystarczyło napisać tylko dwu zdaniowe pisemko w biurze podróży ponieść koszt zmiany hotelu (50 zł od osoby) i dopłacić jeśli jest taka potrzeba do hotelu na który się zamieniło. Mi wyszło po około 200 zł dopłaty od osoby ale chyba warto, żeby mieć bezstresowe i bez chorobowe a mówiąc zwięźlej beztroskie wakacje :)
Wszystkim innym, którzy wybierają się do Santany także polecam to zrobić.
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-15 13:58 89.77.210.*]
Oby tylko udało Wam się trafić do tego hotelu, my nie mieliśmy jechać do Santany, ale niestety nas tam upchnęli tłumacząc że w wykupionym przez nas hotelu nie ma miejsc!!! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-14 18:40 89.77.210.*]
czy składa ktoś pozew zbiorowy? odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-15 23:34 83.4.163.*]
Myślę, że tu na tym forum jest wiele osób ,,udających", a przede wszystkim chcących odszkodowanie! Byłam w tym roku w Santanie i wróciłam zdrowa.Jadłam z UMIAREM , to jest ważne.
Pozdrawiam osoby , które się tam wybierają.NIe wszystko, co ludzie tu piszą jest zgodne z prawdą....
Mnie sie już tęskni za słonkiem , bo dziś taka brzydka pogoda..
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-14 19:02 78.8.11.*]
jeżeli odeślą nam odpowiedź negatywną co do wypłaty odszkodowania to my z pewnością to zrobimy. Szczerze mówiąc liczę na to że będzie negatywna ponieważ po rozmowie z prawnikiem moglibyśmy w sądzie uzyskać znacznie większą kwotę. Na razie czekamy mają jeszcze 7 dni.
santanah@wp.pl
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-16 22:48 83.30.176.*]
My dzisiaj otrzymaliśmy odpowiedź z Jet Touristic.Oczywiście negatywną! nie dopatrzono się żadnych nieprawidłowości w hotelu a "wszelkie świadczenia dla wskazanej imprezy turystycznej wykonane zostały prawidłowo i nie ma podstaw aby uznać wnoszone wobec organizatora roszczenia za zasadne".Dołączamy się także do pozwu zbiorowego,może teraz się uda! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-16 23:16 83.10.64.*]
Oczywiście, że odp. będzie negatywna.
Problem jest u Polaków, którzy za dużo jedzą i piją od rana!!!!
No i jak ten wasz organizm ma się nie zbuntować?????
No a w przypadku dzieci- nie myją rąk, sikają do basenów, woda aż mętna , a potem piją ją w trakcie pływania.
I jest problem- żołądkowy...Niestety.((
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-16 23:23 78.8.244.*]
Tłumaczysz się jakbyś była pracownikiem Santany. A jednak Turcy też nie znają umiaru, oraz obsługa. Bo wszyscy chorowali nawet animatorzy. Więc nie pisz tu farmazonów bo i tak w nie nikt nie uwierzy ! Po za tym jest wiele osób które widziało co tak naprawdę się dzieje w Santanie. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-16 23:36 83.10.64.*]
Jeszcze raz pisze ze byłam od 21 lipca 2010 do 4 sierpnia 2010.Widziałam co się działo na stołówce: KOLEJKI - pomimo że jeszcze nie było godziny kolacji.Z porą obiadową nie wiem jak było , bo nie chciało mi się wracać znad morza, więc nie jadłam.
Ludzie wygłodniali, jakby w POlsce była bieda i potem wrzucaaaaali na te talerze, nawet to na co nie mieli ochoty.Wstyd.Nie mówie tylko o Polakach, bo Turcy jeszcze więcej jedli...
Powtarzam, zawsze jadłąm z umiarem.I jeszcze jedno - polska wódeczka ( z bezcłówki) jest po prostu niezastąpiona.To polecam , tez z w granicach rozsądku.
I tyle. POZDR:)
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-17 13:49 83.30.182.*]
Oj mylisz się kobieto! To nie wina obżarstwa!Mnie i moją rodzine dopadło dwa dni przed wyjazdem, OD POCZĄTKU UWARZALIŚMY NA TO CO JEMY I ILE JEMY!a przez pięć dni poprzedzających chorobę byliśmy na ścisłej diecie-MIELIŚMY NADZIEJĘ,ŻE MOŻE NAS TO PASKUDZCTWO OMINIE( JEDLIŚMY tylko ryż,pieczone chlebki, własna coca-cola zakupiona w sklepie-we własnych kubkach,zero owoców i warzyw),nawet zabroniliśmy dzieciom kapieli w basenie!Tłumaczenie rezydentów ,że to powód upału to bzdura bo podczas naszego pobytu(16-30 czerwiec),temperatura max.27-28 stopni,a nie sugerowane 40! Nasza córka wylądowała na kroplówce 4 godziny przed wyjazdem z tego syfu i prosiła by zabrać ją do domu i nigdy więcej nie wracać do Turcji! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-13 15:09 77.255.16.*]
Skontaktowałam się dzisiaj z Panią, która sprzedała mi wycieczkę i za wszelką cenę próbowała przekonać, żebym nie zmieniała hotelu.
Mówiła, że to nie tak prosto zmienić hotel, że trzeba napisać pismo, oni wysyłają je do hotelu, który miałam zarezerwowany i to ten hotel wyraża zgodę i zmienia mi hotel jeśli w ogóle wyrazi zgodę...
Rzeczywiście tak jest?
Ja nie mam zamiaru dać się namówić na Santanę i wylądować tam w szpitalu z powodu bakterii, która tam panuje
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-13 23:05 81.168.143.*]
No jeśli właścicielem hotelu jest właściciel biura Santana to masz pecha :-) Bo napewno nie będzie dało się zmienić. Ale warto już teraz nastawić się na pobyt reporterski i wyszukiwać wszystkie nieprawidłowości podczas pobytu ?
Szczerze współczuję
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-12 17:19 95.178.0.*]
wróciliśmy z wczasów 11 sierpnia o świcie. mój wpis będzie podobny do pozostałych- brudno, nieprofesjonalnie, duszno, a przede wszystkim- gratisowy upominek- bakteria coli, dzięki ktorej odwadniamy się w szybkim tempie. w tym hotelu toaleta jest najczęściej używanym pomieszczeniem. a już najbardziej nie daruję dziadom tego, że moja corka zamiast miec fajne wakacje, spędziła tydzien w pokoju, bo była zbyt słaba, żeby się poruszać o własnych siłach. natychmiast po powrocie do Polski wylądowaliśmy z nią w szpitalu. tam po kilku kroplówkach, nawadniamiu i antybiotyku, zaczęła do siebie dochodzić. o chamskiej obsłudze nie będę pisała, bo zrobili to inni. i napisali prawdę. lekarz turecki w nocy, kiedy chorych było naprawdę wielu, powiedział tylko, że jest mu wstyd za ten hotel i tą sytuację bo Turcja to rzeczywiscie piękny kraj. rezydentki- święte krowy, rezydenci- żadnej mocy sprawczej. smutne, smutne wczasy, za wcale nie tak małe pieniadze. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-12 17:00 91.149.224.*]
Ja również mam duże zastrzeżenia do hotelu i do chamskiej obsługi. Z naszej 10 osobowej grupy 5 osób miało kroplówkę, reszta również biegunki, zapalenie gardła, kaszel a nawet zapalenie pęcherza. Nie uzyskaliśmy żadnej pomocy od hotelu, od rezydentów. Rezydenci - banda nierobów, zero zainteresowania. Po raz pierwszy i ostatni korzystałam z biura Jettouristic. Hotel mógłby być całkiem fajny, gdyby nie arogancka obsługa, co razi już na recepcji. Jakim prostakiem trzeba być żeby rzucać kartami od pokoju i paszportami. Robili łaskę, z odpowiedzi na każde pytania. Gdy prosiłam o kontakt z rezydentem, by wezwać lekarza dla 3 osób - uzyskałam odpowiedz, że rezydenta nie bedzie, a zadzwonić mogę sama. Gdy chciałam uzyskać raporty medyczne i rachunki ze szpitala, od tłumacza który przebywał na terenie hotelu po masowym zatruciu, uzyskałam odpowiedz, że to nie jest sprawa hotelu i rezydenta - tylko moja. A na początku - mowa była nawet o bezpłatnych kroplówkach. No jak się okazało później z chłopakiem jednak musieliśmy zapłacić po 25 Euro. Totalna olewka, zero pomocy, fatalne podejście do klienta. Już bym machnęła ręką na te kosmiczne dopłaty do pokojów, niedomyte naczynia, brudne wykładziny, ale to w jaki sposób ten hotel i to biuro traktowali ludzi jest oburzające. Szok! Szok! W razie pytań podaje mój mail karolina-bedkowska@wp.pl odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-12 07:17 139.1.128.*]
Szanowni Państwo!
Byłem w Santanie od 9 czerwca 2010r. Tragedia. Zmarnowane wakacje. Pokoje - syf z malarią, jedzienie - wstrętne, obsługa turecka - chamstwo, rezydenci - ku... szkoda słów. Zgłosiłem reklamacje do Jet Tourist w szczecinie. OCzywiście nie zauważyli nic niezgodnego z ofertą. I kazali mi się wyprowadzić do innego hotelu skoro mi się coiś nie podoba!! Skandal!! Złożyłem skargę do rzecznika praw konsumenta i poszedłem do prawnika. Można w ten sposób odzyskać dwukrotność zainwestowanych pieniędzy (zgodnie z prawem). Prawnik jest pewien zwycięstwa. Polecił jednak, żeby znaleźć kogoś jeszcze z tego turnusu. W takim przypadku będzie o wiele szybciej i wyrok się uprawomocni. Czy ktoś chciałby odzyskać straconą kasę? Czy więcej ludzi tym szybciej pójdzie. A jet tourist dostanie po łapach. Polska to chyba już ostatni kraj europy gdzie klienta traktuje się dobrze wyłącznie do wpłaty pieniędzy.
Mój mail: on_3476@interia.pl
Pozdrawiam
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-12 01:35 94.231.59.*]
Właśnie wróciliśmy z tego hotelu.Jechaliśmy tam z duszą na ramieniu po przeczytaniu opnii na różnych forach.Pierwsze wrażenie było pozytywne, sprawny transfer z lotniska,czyste lobby,fajne baseny i na tym koniec. Wykładziny na korytarzach wyżarte przez wymiociny,w pokojach zagrzybiała klimatyzacja oraz łazienki.Dopłaciłem za pokój z widokiem na morze,dostałem kartę,wchodzę do pokoju,a tu niespodzianka jest już zajęty.Ponad godzinę czekałem,żeby dostać nowy pokój.Sytuacja powtórzyła się dwa dni później,do naszego pokoju wchodzą inni goście hotelowi z kartą o tym samym numerze co nasz.Po reklamacji w recepcji pan stwierdził że to się zdarza.Oczywiście żadnych przeprosin.Co do posiłków to pierwszego dnia na stołówkę(zwanWłaśnie wróciliśmy z tego hotelu.Jechaliśmy tam z duszą na ramieniu po przeczytaniu opnii na różnych forach.Pierwsze wrażenie było pozytywne, sprawny transfer z lotniska,czyste lobby,fajne baseny i na tym koniec. Wykładziny na korytarzach wyżarte przez wymiociny,w pokojach zagrzybiała klimatyzacja oraz łazienki.Dopłaciłem za pokój z widokiem na morze,dostałem kartę,wchodzę do pokoju,a tu niespodzianka jest już zajęty.Ponad godzinę czekałem,żeby dostać nowy pokój.Sytuacja powtórzyła się dwa dni później,do naszego pokoju wchodzą inni goście hotelowi z kartą o tym samym numerze co nasz.Po reklamacji w recepcji pan stwierdził że to się zdarza.Oczywiście żadnych przeprosin.Co do posiłków to pierwszego dnia na stołówkę(zwaną restauracją)były tłumy,a to dlatego że jak coś się skończy to się skończy i obsługa nie dołoży więcej.W stołówce oczywiście śmierdzi w okolicy kuchni chemikaliami.Moja córka widziała jak obsługa wylaną na podstawkę herbatę wlała ponownie do termosu z nową.Po 2 dniach zaczęły się zatrucia,zatruli się wszyscy Polacy i wielu Turków.Widziałem jak Tureckie dziecko wymiotowało w stołówce,młoda Turczynka wymiotowała przy basenie.My dostaliśmy nazwę tureckiego antybiotyku od Polaków,ale w pobliskiej aptece na hasło Hotel Santana Pani magister przygotowała nam pakiet ratunkowy złożony z 5 leków.Zapytaliśmy Ją czy w innych hotelach to się zdarza,a Ona stwierdziła że nie,tylko Santana.Pomimo zażywania tych leków, a wśród nich był antybiotyk mieliśmy 2 dni wyjęte z życia,do końca pobytu nic nie piliśmy i prawie nic nie jedliśmy tylko kupowaliśmy własne napoje.All inclusive mieliśmy w pokoju.Hotel opustoszał,oficjalnie w szpitalu było 80 Polaków,reszta walczyła z zatruciem w pokojach na własną rękę.Najgorzej przechodziły to zatrucie małe dzieci,wracały do Polski z wysoką temperaturą,niektóre wymiotowały w autokarze.Jak wybuchła afera z zatruciem to obsługa hotelu zmieniła wodę na mineralną,a kranówę wylali na podłogę i niby myli nią kafle. ą restauracją)były tłumy,a to dlatego że jak coś się skończy to się skończy i obsługa nie dołoży więcej.W stołówce oczywiście śmierdzi w okolicy kuchni chemikaliami.Moja córka widziała jak obsługa wylaną na podstawkę herbatę wlała ponownie do termosu z nową.Po 2 dniach zaczęły się... odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-09 11:02 77.253.157.*]
Też wybieram się we wrześniu pod koniec i mam prośbę niech osoby, które będą teraz wracały z Santany piszą czy coś tam się zmieniło w związku z tymi zatruciami i wszystkim innym bo siedzę już cała w strachu a hotelu teraz nie uśmiecha mi się zmieniać. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-15 23:48 83.4.163.*]
Ludzie lubią ponarzekać.
Moja rada- juz tu wczesniej pisałam- nie przejadać się, bo naprawdę niektórzy to jak świnki niedożywione jadły.
Ciasta są słodkie bardzo, to po co nabierać aż TYLE na ten talerz!!
potem zołądek nie wytrzymuje.(
W ciepłych krajach o zatrucie nietrudno, jest inna flora bakteryjna,Będąc po raz pierwszy w Turcji 7 lat temu tez miałam problem z biegunką( jest to normalne). W tym roku byłam poraz czwarty i wróciłąm zdrowa.Proponuję przed wyjazdem zażywać tabletki np. Bactiflor, zawierające różne szczepy bakterii i w takcie pobytu można równiez zażywać. To jest zalecone przez aptekarkę i w moim przypadku sie sprawdziło. Pozdrawiam życząc udanego pobytu.
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-12 19:03 83.5.115.*]
nawet jeżeli, teraz coś sie zmieni, to nie ma żadnej gwarancji, że za tydzien czy dwa znowu nie zaczną do wszystkiego dolewać kranówy(takie masowe zatrucia zdarzały się już wcześniej)
Poza tym warto się zastanowić, czy będziesz w stanie bez stresu jeść i pić ?
czy warto fundować sobie takie wakacje ? Ja z rodzinką właśnie wróciłam z Santany i naprawdę nie polecam
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-09 10:59 77.253.157.*]
Ja wyjeżdżam we wrześniu i z przyczyn osobistych nie mogę zmienić hotelu. Mam nadzieję, że do tego czasu dobiorą im się trochę do dup... i nie będę zmuszony do zakwaterowania się w szpitalu podczas urlopu. Ciekawy jestem czy po tej całej aferze coś się tam zmieni czy nic sobie z tego nie zrobią. Przeczytałem artykuł na gazeta.pl, powinni zamknąć hotel i przeprowadzić odpowiednie badania, żeby następni ludzie już się nie truli skoro podobno jest tam jakaś bakteria. Wiecie może czy oni coś z tym robią? odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-16 22:38 81.190.91.*]
Witam co prawda nie byłem w tym hotelu ,ale miałem okazję wracać z osobami ,które tam mieszkały myślę że jeżeli ktoś szuka szkoły przetrwania - to jest dobre miejsce (wymiotujące dzieci i dorośli w kolorze ecru po przeżyciach godnych Beara Gryllsa odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-16 22:46 78.8.244.*]
Właśnie otrzymaliśmy odpowiedź na reklamacje z biura Jet touristic: Szczecin dnia 9 sierpnia 2010 W odpowiedzi na Pani skargę ( otrzymaliśmy pocztą w dniu 14-07-10) chciałbym przedstawić wynik naszych ustaleń w sprawie i tym samym zająć stanowisko w imieniu spółki.
Na wstępie podkreślam, iż celem naszej działalności jest organizowanie imprez turystycznych do Turcji, które byłyby dla Państwa spełnieniem wszelkich marzeń i planów urlopowych bez jakichkolwiek niedogodności, ograniczając do minimum stres związany z podróżą. Ciężko pracujemy, aby taki właśnie efekt osiągnąć. Nieustannie polepszamy standard świadczonych usług , wzbogacamy naszą ofertę wprowadzając nowe obiekty hotelarskie oraz umożliwiamy rozpoczęcie imprez z lotnisk regionalnych . Opieramy się przy tym na wszystkich Państwa sugestiach i zaleceniach Weryfikując przedstawione uwagi informuję iż: 1. W oparciu o zarzuty opisane w reklamacji z dnia 12.07.2010 wezwaliśmy dyrekcją hotelu Santana 4* do złożenia stosownych wyjaśnień w sprawie. Dnia 28.07.2010 otrzymaliśmy protokół , w którym czytamy: "Rezerwacja 209xxxxx rodzina Państwo xxxxx , termin od 23.06 do 07.07.2010 . Zgodnie z założoną rezerwacją przygotowano jeden pokój Standardowy, dla 2 osób dorosłych i dziecka . Był on wolny od jakichkolwiek wad i odpowiednio przygotowany na przybycie nowych gości (gruntowne sprzątanie , wymiana: ręczników , pościeli, środków higieny w łazienkach, opróżnienie koszy na śmieci). Stanowczo zaprzeczamy twierdzeniom klienta, jakoby obsługa restauracji, czy też baru przy basenie dopuszczała się zaniedbań wymogów sanitarnych podczas serwowania posiłków i napoi w systemie All inclusive . Zarzuty m.in. cyt. - zamiast wody mineralnej w dystrybutorach wlewana jest zwykła woda z sieci wodociągowej , kubki oraz kubki jednorazowe płukane są tylko woda bez detergentów - są bezpodstawne i niezgodne z prawdą Świadczenia związane z systemem wyżywienia All inclusive w hotelu Santana podczas Państwa imprezy zostały zrealizowane w całości. Opinia zawarta w treści protokołu stanowi oficjalne stanowisko spółki hotelowej w odpowiedzi na zgłoszoną przez organizatora skargę. 2. Zwracam również uwagę , iż w hotelu Santana zgodnie z ogólnie przyjętymi normami sanitarnymi w Turcji, próbki pokarmów serwowanych na terenie obiektu są gromadzone i przekazywane do kontroli odpowiednim służbom. W trakcie Państwa pobytu w badanych próbkach nie wykryto żadnych bakterii chorobotwórczych, co mogłoby ewentualnie uzasadniać decyzję o korzystaniu z napoi poza hotelem.
3. Osoby reprezentujące organizatora w miejscu trwania imprezy turystycznej (nasi rezydenci , piloci) w pełni wywiązywali się z powierzonych im obowiązków służąc Państwu fachowa radą i pomocą w wielu sytuacjach, pośredniczyli ponadto w rozmowach pomiędzy Państwem a recepcją hotelową wyjaśniając powstałe wątpliwości. Mając na względzie powyższe informuję, wszelkie świadczenia dla wskazanej imprezy turystycznej wykonane zostały prawidłowo i nie mam podstaw aby uznać...
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-08 20:28 78.8.2.*]
Tylko jedna wiadomość z wyborczej na temat santany oceńcie sami, wreszcie zaczczyna się coś dziać możę skończy się to oszustwo !!! http://krakow. gazeta. pl/krakow/1, 35820, 8224767, Pojechali_na_wczasy__trafili_do_szpitala . html santanah@wp.pl odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-12 17:04 91.149.224.*]
Artykuł powstał po interwencji mojej kuzynki, która ma koleżankę dziennikarkę. Już z hotelu poinformowaliśmy o rzeczach które sie tam dzieją. mail; karolina-bedkowska@wp.pl odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-10-02 13:48 89.200.163.*]
Razem z żoną spedziłem w Hotelu Santana od połowy maja do 2.06.2010 podróż poślubną. Jesteśmy bardzo zadowoleni. Obłsuga fantastyczna, posiłki co chwilę i nawet bardzo dobre (wiadomo kotleta nie ma ale są inne pyszne przysmaki tureckie), za małą dopłatą dostalismy pokoj z widokiem na morze przez 2 tygodnie :) Wysoka kultura osób pracujących w hotelu począwszy od recepcji, sprzątaczek, obługi na kuchni i jadalni, kawiarni przy basenie. Polecamy animacje nad którymi czuwa świetny Pan Waldek oraz zespól Animatio.Tak ciekawie organizowali czas że człowiek nie mogł sie nudzić. Fantastyczne położenie hotelu! Hotel santana to hotel o wysokim standardzie! Bardzo pozytywnie zaskoczyły Nas dyskoteki nad którymi czuwał DJ OMAR! Pozdrowienia dla przesympatycznego Wiktora z dyskoteki który nosił świetne drinki w melonach! Klimatyzacja w pokojach, telefon w łazience, codziennie sprzątane pokoje! W pokojach lodóweczka i za dopłatą sejf. Polecamy ciekawie zorganizowaną wycieczkę JEEP SAFARI przez Pana Waldka! Świetna zabawa, duzo ciekawych informacji! Jeśli fundusze Nam pozwolą oczywiście na przyszły rok jestesmy w Mahmutlar - hotel Santana! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-12 20:07 91.149.206.*]
link do artykułu ; http://krakow. gazeta. pl/krakow/1, 35820, 8224767, Pojechali_na_wczasy__trafili_do_szpitala . html odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-09 10:25 87.205.187.*]
Co mają zrobić osoby, które mają wykupione już wczasy w Santanie a wylot 11.08? To jest przerażające co się tam dzieje!!! My jeszcze mamy wczasy z dziećmi. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-06 13:25 77.236.0.*]
Zawsze byłam oburzona ze ludzie piszą takie okropne rzeczy o pobytach za granicą .Myślałam wtedy że to ludzie z wielkimi pretensjami i myślą że za małą forsę będą ich wozić w lektykach i całować po rękach.A dziś sama pisze dokładnie to samo .Właśnie wróciliśmy z Turcji z Hotelu Santana gdzie było zatrucie na dużą skalę.Jeszcze można by zrozumieć kilka osób,ok może są wrażliwi ale tam chorowała co najmniej setka.Najistotniejszym wykładnikiem brudu i wielkich zaniedbań jest to,że chorzy byli także ludzie z obsługi.
Widziałam te duże baniaki z wodą ,które nie były fabrycznie zamknięte,tylko zatkane alu-folią .Talerze brudne i lepkie szklanki również .Często brakowało sztućców ,obsługa nie radzi sobie z tak dużą ilością ludzi,więc nie nadążają z wyparzaniem wszystkiego,tylko przemywają pod bieżącą wodą.Sanepid w tym hotelu miałby duże pole do popisu,myślę że w Polsce taki hotel natychmiast by zamknęli.Jeśli wybieracie się tam państwo z dziećmi to naprawdę szczerze odradzam.Człowiek jeszcze może wytrzymać ,ale jak widzi swoje chore dzieci to aż serce boli . Może warto spróbować w innym hotelu,bo Turcja jest naprawdę piękna i warto ją zobaczyć.
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-03 12:17 77.254.70.*]
Wróciłam kilka dni temu, byłam tydzień, hotel, duży ładny, super baseny, animacje ok po tygodniu podobno powtarzane ale mnie to nie dotyczyło, jedzenie smaczne zwłaszcza kolacje, żałuję, że nie spróbowałam wszystkiego, pyszne ciasta, bardzo miła obsługa i nieprawdą jest, że jeśli nie dasz w łapę to będą nieuprzejmi, ja zostawiłam tylko dwa razy napiwki pokojowym a kelnerzy i reszta i tak byli dala mnie mili, co tam jeszcze w pokojach czysto, zwłaszcza łazienka nawet się nie spodziewałam, dobra pizza w ramach przekąski, dyskoteka słaba ale fajne wyjazdy organizowane z hotelu za kilka euro do Alanyi na balety warto pojechac super imprezy tam to jest dopiero życie nocne. Co do plastykowych kubeczkow czy innych sztućców i talerzy do posiłków czy obrusów nie mam zastrzeżeń wszystko było czyste, żadnych zatruć, chorób, kradzierzy ani innych problemów na moim turnusie, polecam noc turecką super zabawa, smaczne dania i wina do woli oraz kapadocja niezapomniane wrażenia odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-29 13:09 77.253.28.*]
Ojej bo nie dali mi schabowego i golonki, żebym mógł się nażreć aż potem wymiotując tym bo to all inclusive i zapłaciłem - HA HA ŻENADA odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-12 17:46 94.231.59.*]
Zajmnij się rezydencie z Santany turystami,a nie wypisuj głupot na forach. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-30 19:12 62.87.147.*]
żenująca jest twoja wypowiedź jak nie wiesz skąd były wymioty i inne przeboje. Tacy ludzie jak ty to zwykli pieniacze. Musiałeś skomentować w prawdziwym polskim stylu - nie wiesz nie zabieraj głosu ! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-29 13:05 77.253.28.*]
Widać, że ktoś tu nie potrafi czytać ze zrozumieniem :) Dlatego jeszcze raz podkreślam: opisałem SWOJE doświadczenia z pobytu w Santanie i przedstawiłem SWÓJ punkt widzenia tego hotelu. Mam do tego prawo jeśli mi się udał pobyt to tak napisze, więc proszę mi nie narzucać swoich złych wrażeń bo moje były bardzo dobre może ktoś kto tam pojedzie, je podzieli a może nie ale to jest moja wypowiedź i proszę jej nie podważać! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-31 19:32 62.87.243.*]
wiesz to forum jest po prostu dziwne i wątki się miksują, poczytaj sobie forum to zobaczysz że coś jest z tym nie tak ! Więc też trzeba się wysilić aby czytać ze zrozumieniem bo nie wiadomo która wypowiedź jest do którego wątku ale to już jest sprawa dla administratora tego forum ! A co do tego że tobie się podobało, cóż każdy ma inne wymagania co do wczasów za które płaci.
Pozdrawiam
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-22 07:00 87.205.62.*]
Po pierwsze to na tym forum pisze się o SWOICH doświadczeniach z pobytu w tym hotelu i ja doświadczenia mam dobre, więc nie narzucaj mi człowieku swoich złych wspomnień bo może Tobie nic nie pasuje a może po prostu miałeś pecha, że nic Ci nie podpasowało. Nie wtrącam się do tego co piszą inni, że hotel masakra może dla większości tak jest, ja tam byłem zadowolony a byłem już w wielu hotelach w Turcji bo co roku tam jeżdżę. Owszem są dużo lepsze pod względem wszystkiego ale nie dajmy się zwarwiować Santana spełnia wg mnie podstawowe wymogi. Po drugie to nie jestem rezydentem i nie ratuję nikomu dup. nawet gdybym był to raczej nie spędzałbym czasu, żeby ratować sytuację komentarzami. I jeszcze raz podkreślam: na moim turnusie nie było żadnej masakry nikt z naszej dziewięcioosobowej grupki nie narzekał, na Waszym może tak nic na to nie poradzę. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-22 19:47 78.8.1.*]
Nie pisałem że hotel to MASAKRA. Pewnie zasługiwał na te **** kilka sezonów temu. W tym roku jednak nie i to należy powiedzieć. Nie dlatego że standard pokojów jest na niskim poziomie, baseny także są ok, zjeżdżalnie, spa. Każdy znajdzie coś dla siebie. Jest tylko jedno ale "Jestem człowiekiem a potem mogę być Polakiem, tyle że ja chcę być traktowany jak człowiek". Resztę można przeżyć - powiem wczasy nie były tragiczne, ale niesmak pozostał właśnie po tym jak byliśmy potraktowani przez właściciela hotelu "Tak jakbyśmy byli tam za darmo". Uważam że płacąc za wczasy all inclusive to przynajmniej chciałbym mieć pewność że w dystrybutorze z wodą mineralną ona się w nim znajduje. Ciekawe czy swoim gościom nalałbyś wodę z kranu ? I dlatego w tym roku na każdym forum poświęconym santanie należy opisać co tak naprawdę tam się dzieje. Bo pozytywne opinie o tym miejscu nigdy nie są obiektywne. Jeśli w naszych negatywnych opiniiach możecie wytknąć jakieś nieścisłości lub kłamstwa po prostu to zróbcie. Będą z tym duże problemy :-) Pozdrawiam odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-15 23:40 83.4.163.*]
to po co pijesz wodę, a potem narzekasz??????
Kup sobie w sklepie i już...Po problemie
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-22 06:51 87.205.62.*]
No taaa tylko kuchnie poszczególnych krajów się różnią od siebie, więc i w Bułgarii i w Turcji jedzą inaczej a w Turcji jedzą raczej "dietetycznie" odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-22 19:24 78.8.1.*]
Śmieszne bo hotel jest podobno polski więc nie wiem w czym problem. W bułgarii w hotelu spędzały urlop ludzie różnych narodowości i menu było ułożone pod turystów a nie na odwrót. Ale kuchnia to nie był problem a śniadania można było sobie odpuścić. Natomiast inne rzeczy do których dochodziło w tym hotelu już nie:
Wyłudzenia, kradzieże na niespotykaną skale, oszustwa na wodzie i napojach !!! Może tobie to nie przeszkadza jak ktoś cię okrada mnie jednak tak bo zbyt ciężko pracuje na każdy grosz, a zdrowie jest dla mnie priorytetem !!
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-21 12:40 77.253.28.*]
Kilka dni temu wróciłem z Santany. Hotel extra, dużo rozrywki, organizowane są fajne wypady na balety do Alanyi, jedzenie ok, w morzu przejrzysta woda, polecam wybrać się na wieczór turecki, super zabawa, smaczne potrawy i alkoholu do woli :) Obsługa zajefajna skumaliśmy się całą ekipą i jak kończyli zmianę chodziliśmy razem na imprezy, pokazali nam bardzo fajne miejsca. Pokoje czyste, rezydentki miłe i ładne ;) Ogólnie to nie ma się raczej do czego przyczepić, nie zauważyłem jakiegoś chamstwa ze strony obsługi czy rezydentów a Waldek mimo, że nie wykupiłem jego wycieczki traktował mnie po przyjacielsku. Aaa jeszcze coś ani mi ani mojej ekipie nic nie dolegało przez cały wyjazd a zdarzały się osoby, które miały po siedem talerzy z jedzeniem i byli wcięci po % na maksa, więc nie dziwię się, że mogli narzekać na rewolucje żołądkowe jak piją i jedzą bez opamiętania (bo to all inclusive, zapłaciłem i teraz nic nie może się zmarnować) pff. Hotel polecam i na pewno tam wrócę odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-22 14:12 77.114.114.*]
Wieczór Turecki super klapa, gdyż nikt nas nie poinformował że o 22.00 to wszystko jest płatne ekstra. A na wieczorze tureckim o godz 19.30 jedliśmy to samo co inni na parterze w tym czasie na kolacji. Tylko tym się różniło że my zapłaciliśmy kolejne 20 euro i nie wszystko mogliśmy spróbować, jak już wcześniej ktoś napisał. Widząc, że człowiek tańczy i nie może spróbować, to nie powinni zabierać potraw jeszcze niedotkniętych- bo ja zapłaciłam za to aby spróbować ich regionalnej kuchni i na pewno nie tego co inni jedzą w tym samym czasie na kolację . A ponadto wieczór turecki powinien się zacząć po kolacji, jak sama nazwa wskazuje, a nie w czasie kolacji. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-21 21:01 62.87.247.*]
Jeśli udał się urlop to znaczy że masz silny organizm. My nie jedlismy bez opamiętania a tym bardziej dzieci które są raczej niejadkami i dziwne że ucierpiały najbardziej!!!! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-16 21:37 79.191.222.*]
Byłam w Santanie dwukrotnie, pierwszy raz w 2005 roku, drugi raz teraz i to co przeżyłam teraz-wielki szok! Jakość pokoju można nazwać ok, bez grzybu w łazienkach i niedopranych ręcznikach. Plaża i bar przy plaży też ok. Wielkim problemem było dostanie się na leżak, który był rezerwowany już ręcznikami do końca pobytu (co nie miało miejsca w 2005r. ponieważ każdego wieczoru leżaki były składane ze względu na mycie posadzki wokół basenu). Największe zastrzeżenia były do jedzenia. Od pierwszego dnia cała moja rodzina oraz inni wczasowicze "zachorowali". Jedzenie byle jakie " byle nie umrzeć z głodu" na śniadanie standard: jajka, kiełbasy, naleśmiki itp. obiad również: frytki,mielone, surowe sałaty itp. kolacja bardziej wypasiona, lecz trzeba było swoje odstać by dostać kapkę na talerzu. Wszystko podawane przez tamtejszą obsługę. Czystość talerzy i sztućców budziło wiele zastrzeżeń co do czystości. Obsługa również niezbyt przyjazna dla wczasowiczów. Pan Waldek zamiast zajmować się tym co do niego należy-czyli animacjami, wolał zajmować się sprzedażą wycieczek i tylko ci wczsowicze się dla niego liczyli. W porównaniu z tym co było w skali 1:5 w roku 2005 a 2010 oceniam 5:2. Najmilsze chwile to przelot samolotem. (powrotny). odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-15 23:08 83.4.163.*]
kolejny typowy narzekający facet!!!! ble
Waldka sie nie czepiaj,nie zazdrosć mu operatywności!!!!!!
Zrzędo!
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-16 23:35 77.254.187.*]
Ciekawe co więcej jada się u Państwa chociażby na śniadanie, skoro jajka, kiełbasy, naleśniki itp. to za mało?
Nie byłam w tym hotelu, ale jak czytam czasem wypowiedzi osób na temat jedzenia, to zastanawiam się co za rarytasy muszą mieć niektórzy w swoich domach, jak normalne jedzenie im nie pasuje:)
odpowiedz »

Do rezydenta lub pupili hotelowych [2010-07-21 20:46 62.87.247.*]
słuchaj na śniadanie w Bułgarii mieliśmy w opcji hb większy wybór. Na przykład mogłem sobie zrobić sam tosta z serem szynką. Był bekon, fasola, moja ulubiona jajecznica, pijalna kawa ! A nawet owoce !!!. Były jadalne kiełbaski oraz sałatki. Jedyne co było mało jadalne to ogórki te bułgarskie były jakieś dziwne bez środka :-P odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-17 00:06 188.33.133.*]
dokładnie, w pełni popieram . odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-14 18:46 188.147.45.*]
Zapraszamy do naszego biura turystycznego, którego oddział mieści się we Wrocławiu, przy ul. Komandorska 66 (Centrum Handlowe Arena).
Posiadamy atrakcyjne ceny, oferty ''szyte na miarę'' i zapewniamy kompleksową obsługę.
Informacje dotyczące ofert są bezpłatne. Działamy również internetowo - wroclaw@travel-point.pl, wszystkie formalności można załatwić nie wychodząc z domu. Z nami marzenia się spełniają! :)
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-12 01:01 109.243.168.*]
ja wylatuję własnie 15.09 . ;) na tydzień, czyli do 22.09 . prosiłabym o kontakt osoby, które też się wybierają . mam 15 lat . byłam tam rok temu i pamiętam, że nie było za bardzo osób w moim wieku ze względu na szkołę itd. Mnie się bardzo podobało . Mimo pewnych wad Santany mam nadzieję, że mój pobyt będzie tam równie przyjemny jak rok temu . :P mój e-mail : ollaaaxdd@buziaczek.pl . ;) odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-11 12:50 213.238.98.*]
Ludzie zastanówcie się po co tam jedziecie, czy pławić się w luksusach nie wychodząc z hotelu czy poznać przepiękny kraj jakim jest Turcja. Bo jeśli jedziecie pławić się w luksusach to polecam raczej sześciogwiazdkowy hotel Burj Al Arab w Dubaju bo jeśli ktoś narzeka w całkiem dobrym hotelu Santana to pewnie stać go by wykupić wczasy na cały tydzień w tym drugim.
Z Santany właśnie wróciła moja koleżanka. Ja się tam wybieram we wrześniu ale już prawie wszystko o nim wiem. I my dwie przede wszystkim szczerze ocenimy hotel bo się na tym znamy gdyż mamy wykształcenie w tym kierunku. Moja koleżanka jest wprost zachwycona jak i reszta, która przebywała z nią w hotelu. Oczywiście zdarzali się Polacy chlejący na umór i traktujący obsługę ( która zasuwa 12 godzin bez odpoczynku przy 45 stopniach upału za marne grosze mimo wszystko rozmawiają z Tobą są przemili) jak śmiecie. O obsłudze już powiedziałam, że fantastyczna. Teraz jedzenie: koleżanka się śmiała, że przywiozła na sobie 2, 5 kg, mówiła, że jedzenie pyszne lekkostrawne, desery bardzo słodkie ale również pyszne, najlepsze, najbardziej urozmaicone kolacje, w każdym razie nikt głodny nie chodził, mięsa też był wybór, frytki, parówki, sałatki wszystko wiadomo, że schabowego tam nie podają bo to inny kraj i inne nawyki żywieniowe. Jeśli chodzi o alkohol to żadnego wydzielania, mocnych drinków nie robią, nie z oszczędności tylko dlatego, że Turcy na co dzień nie piją jedynie przy szczególnych okazjach. Animacje zabawne i ciekawe jeśli ktoś jedzie na dwa tygodnie to mogą się powtarzać bo repertuar rzeczywiście jednotygodniowy. Waldek to bajerant ale jak ktoś nie chce to nie musi go słuchać. Pokoje czyste, dobrze sprzątane, nie dopłacajcie do pokoju z widokiem nad morze czy basen gdyż 85% hotelu takie ma, obsługa w recepcji i restauracji bardzo miła, rezydenci jet touristic nie było z nimi żadnych problemów, dyskoteka hotelowa biedna ale na weekendy przyjezdza mlodzież turecka i jest się z kim bawić, z hotelu organizowane są też wyjazdy na dyskoteki do Alanyi warto się wybrać. Plaża super niby żwirek ale całość wynagradza lazurowa woda. I to nie prawda, że na każdym kroku krzyczą o kasę. Hotel zasługuje na 4 *. TO NAJSZCZERSZA OPINIA!!!!!
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-13 17:18 83.21.32.*]
Właśnie wróciłam z wycieczki objazdowej, podczas której na początku i na końcu nocowałam w SANTANIE.
Po pierwszej nocy w SANTANIE zachorowała cała nasza wycieczka, najpierw kilkanaście osób, a potem cały autokar. Wyobrażcie sobie objazdówkę w trakcie takiego zatrucia (leci górą, dołem, gorączka, osłabienie). To była szkoła przetrwania a nie wakacje. Pomijam wydatki na lekarza i lekarstwa, których mi nikt nie zwróci. To była totalna masakra. Nikomu nie polecam.
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-12 01:31 94.231.59.*]
Właśnie wróciliśmy z tego hotelu.Jechaliśmy tam z duszą na ramieniu po przeczytaniu opnii na różnych forach.Pierwsze wrażenie było pozytywne, sprawny transfer z lotniska,czyste lobby,fajne baseny i na tym koniec. Wykładziny na korytarzach wyżarte przez wymiociny,w pokojach zagrzybiała klimatyzacja oraz łazienki.Dopłaciłem za pokój z widokiem na morze,dostałem kartę,wchodzę do pokoju,a tu niespodzianka jest już zajęty.Ponad godzinę czekałem,żeby dostać nowy pokój.Sytuacja powtórzyła się dwa dni później,do naszego pokoju wchodzą inni goście hotelowi z kartą o tym samym numerze co nasz.Po reklamacji w recepcji pan stwierdził że to się zdarza.Oczywiście żadnych przeprosin.Co do posiłków to pierwszego dnia na stołówkę(zwanWłaśnie wróciliśmy z tego hotelu.Jechaliśmy tam z duszą na ramieniu po przeczytaniu opnii na różnych forach.Pierwsze wrażenie było pozytywne, sprawny transfer z lotniska,czyste lobby,fajne baseny i na tym koniec. Wykładziny na korytarzach wyżarte przez wymiociny,w pokojach zagrzybiała klimatyzacja oraz łazienki.Dopłaciłem za pokój z widokiem na morze,dostałem kartę,wchodzę do pokoju,a tu niespodzianka jest już zajęty.Ponad godzinę czekałem,żeby dostać nowy pokój.Sytuacja powtórzyła się dwa dni później,do naszego pokoju wchodzą inni goście hotelowi z kartą o tym samym numerze co nasz.Po reklamacji w recepcji pan stwierdził że to się zdarza.Oczywiście żadnych przeprosin.Co do posiłków to pierwszego dnia na stołówkę(zwaną restauracją)były tłumy,a to dlatego że jak coś się skończy to się skończy i obsługa nie dołoży więcej.W stołówce oczywiście śmierdzi w okolicy kuchni chemikaliami.Moja córka widziała jak obsługa wylaną na podstawkę herbatę wlała ponownie do termosu z nową.Po 2 dniach zaczęły się zatrucia,zatruli się wszyscy Polacy i wielu Turków.Widziałem jak Tureckie dziecko wymiotowało w stołówce,młoda Turczynka wymiotowała przy basenie.My dostaliśmy nazwę tureckiego antybiotyku od Polaków,ale w pobliskiej aptece na hasło Hotel Santana Pani magister przygotowała nam pakiet ratunkowy złożony z 5 leków.Zapytaliśmy Ją czy w innych hotelach to się zdarza,a Ona stwierdziła że nie,tylko Santana.Pomimo zażywania tych leków, a wśród nich był antybiotyk mieliśmy 2 dni wyjęte z życia,do końca pobytu nic nie piliśmy i prawie nic nie jedliśmy tylko kupowaliśmy własne napoje.All inclusive mieliśmy w pokoju.Hotel opustoszał,oficjalnie w szpitalu było 80 Polaków,reszta walczyła z zatruciem w pokojach na własną rękę.Najgorzej przechodziły to zatrucie małe dzieci,wracały do Polski z wysoką temperaturą,niektóre wymiotowały w autokarze.Jak wybuchła afera z zatruciem to obsługa hotelu zmieniła wodę na mineralną,a kranówę wylali na podłogę i niby myli nią kafle. ą restauracją)były tłumy,a to dlatego że jak coś się skończy to się skończy i obsługa nie dołoży więcej.W stołówce oczywiście śmierdzi w okolicy kuchni chemikaliami.Moja córka widziała jak obsługa wylaną na podstawkę herbatę wlała ponownie do termosu z nową.Po 2 dniach zaczęły się... odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-21 20:53 62.87.247.*]
To co piszesz to żenada przez duże Ż. Jeśli jesteś rezydentem to pewnie ratujesz swoją d..e bo płonie. Już niedługo przeciwko firmie jettouristic będzie wystosowany pozew zbiorowy za turnus od 23.06.2010 do 07.07.2010 za nadużycia jakich się dopuścił. Ciekawe jak będziesz się wtedy uśmiechać. Do wielu biur podróży trafił także ban dla jettouristic za tegoroczny sezon w santanie. Mam nadzieje że następni ludzie którzy tam pojadą nie będą musieli tak cierpieć jak my. Większość negatywnych opinii o tym hotelu niestety się sprawdza. Woda lazurowa to już szczyt przesady !!! Może jeszcze powiesz że plaża jest piękna jak w słonecznym brzegu :-) lub nad bałtykiem ! Dosyć kłamliwych opinii o tym hotelu to dzięki nim musiałem spędzić w tym roku tam wczasy !!! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-04 18:49 83.25.158.*]
Właśni8e wróciłam z Santany jestem oburzona.Syf na stołówce , talerze kleiły się do rąk również szklanki i filiżanki.5-6 doba zatrucie pokarmowe.Przez dwa długie dni biegunka i wymioty , byłyśmy wyłączone z życia , tragedia.Woda w dystrybutorach najprawdopodobniej nalewana z kranu i zamykana folią aluminiową.W momencie zatrucia pokarmowego rezydentka mandaryna (Anna) o zachowaniu esesmanki wpierała nam ,że to od słońca , robili z nas idiotów .W drodze na lotnisko w busie na 12-osób 12 było chorych , a przerwy robiliśmy na "rzyganko".W Santanie zatrucia powtarzają się co 6 dni . Osoby ,które są 2 tygodnie przechodzą to dwa razy.Masakra.Jeśli ktoś coś wie na temat zbiorowego pozwu przeciwko Jet tOURISTIC LUB sANTANIE TO PROSZĘ O INFORMACJĘ BO CHCEMY SIĘ PRZYŁĄCZYĆ.czas skończyć z takimi śmieciami , jesteśmy ludżmi i należy nas traktować jak ludzi. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-10-14 13:01 89.228.133.*]
Witam występilismy z reklamacją, której biuro nie przyjęło. rozpoczynamy proces sądowy, jesli mogę prosić o kontakt, i ifnormacje nt zatrucia byłabym wdzięczna. podejrzewam, że spotkałyśmy się na korytarzu w santanie- Pani miała wyjeżdżać tego dnia w nocy, a ja dopiero przyjechałam z objazdówki z rodziną, to była chyba środa, bo w czwartek jjuż wszyscy umieraliśmy. moja córka przez tydzień nie wychodziłą z pokoju i nic nie jadła, zmuszliśmy ją, żeby chociaż odrobinę piła. mój e mail- oliza13@wp.pl odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-12 17:06 83.15.28.*]
To co pisze nie jest prawdą!!Wszyscy tam tylko czekaj na napiwek, drinki są wydzielane hasło typu: one person one drink-czyli jedna osoba jeden drink!!All inclusiv jest biedny-jeśli chodzi o te właśnie drinki,tylko gin,wódka i raki...żenada.Jedzenie masz racje najlesze w czasie kolacji,każdy coś dla siebie znajdzie...Waldek bez nadziejny...nudny do bólu i łapczywy na kasę...!!Rezydenci beznadziejni!!!Widocznie jesteś mało wymagająca albo masz dużo kasy i nie masz gdzie jej zostawiać tylko w łapach obsługi hotelowej i Waldka...bo wtedy właśnie wszyscy Cię kochają!!Hotel nie wart tylu pieniędzy ile za niego chcą!! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-11 23:47 77.114.15.*]
Ja też mam wykształcenie kierunkowe i wiem jakie zadania do rezydenta należy. Rezydencji nie mają zielonego pojęcia co mają robić. Rozbieżne informacje. A kasę wołają na każdym kroku, za to że przyniósł kluczyk do sejfu- porażka. I niech mi tu nikt nie wciska ściemy , bo byłam i na własne oczy widziałam. Pozdrawiam niekompetentnych rezydentów Anie, Kasie Łukasza i Tomasza. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-07 17:09 77.253.31.*]
Jedzie ktoś do Santany 15.09? odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-12 00:50 109.243.168.*]
ja się wybieram . ;) z Katowic . :P odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-09 10:53 77.253.157.*]
A kiedy się wybierasz? odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-09 15:40 77.254.17.*]
wybieram się 11.08 w środę!!! Mamy wylot wieczorem także na miejscu będziemy w czwartek rano odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-09 18:58 77.253.197.*]
Jak wrócisz to napisz od razu jak było czy dalej te zatrucia i w ogóle jak jest z tym hotelem teraz odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-08 10:43 77.114.114.*]
Jeżeli już wykupiłes wczasy to weź dużo euro, bo na każdym kroku wołają kase, nawet jak już jest opłacone. Może się okazać, że Cię nikt nie poinformował i trzeba od np 22.00 płacić exstra, lub musisz zapłacic za obiad pomimo że juz płaciłeś w hotelu, bo suchego prowiantu nie dostaniesz - nawet jak wyjedziez na cały dzień i nie korzystasz z posiłków . No i lekarz kosztuje ok.30 euro - za kazdą wizyte, nawet jak bedzie ta sama choroba to diagnoza i tak bedzie inna, aby wyłódzić kasę. Dla rezydenta też nie zapomnij napiwków, bardzo to lubia, pomimo tego, że nic i tak nie wiedza i podaja rozbiezne informacje,a w promocji dostaniesz krzyk rezydenta jak bedziesz coś się upominała. Myśle, że pomimo tego, że Cię ogołacą z euro to wrócisz - nie zapomnij kupić sobie powrotny bilet. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-07 17:04 77.114.73.*]
Wróciłam 07.07.10 r. nie polecam firmy Jet Touristic i tego hotelu. Rezydenci nieprzygotowani do pracy, każdy cos innego mówi. 1. Z lotniska przywieziono nas do hotelu gdzie nikt z rezydentów nie oczekiwał na nas, bo rezydent Łukasz wysiadł w połowie drogi. Nikt nie poinformował nas że jest teraz obiad z którego możemy z korzystac-oczywiście juz zapłacony-brak rezydenta . Awantura o pokoje , nie którzy znas mieli pokoje 2 osobowe z dostawką jak dla dziecka. Oczywiście placiliśmy w biurze Jet Touristicza za normalne pokoje pełna stawkę. Obsługa hotelu w recepcji tylko krzyczała na nas. Mowiliśmy aby skontaktowali się z biurem, bo my nie pacilismy za 2 osobowy pokój z dostawką, albo za łoże małżeńskie z dostawką. Płaciliśmy za 2 ,3 osobowe pokoje i tego wymagamy. 2. rezydencji pobieraja pieniadze na wycieczki, nie mając wydac pisza na kwicie ze sa dłużni.Po pieniądze trzeba po klilkakrotnie się upominac i tak nie zwrócą np. Pani Kasia( długie czarne włosy + wysokie szpilki), proponuje zadbać o prestiż umysłaowy i lojalny.Nie wiem czy warto za 3 euro sprzedawać swój prestiż.
3.Pamukkale -wycieczka-informacja od rezydenta dzień przed wycieczką ze bedzie suchy prowiand na drogę. W piatek rano godzina 4 inna rezydentka Ania krzyczy na nas ,że nie ma suchego prowiantu- spisuje pokoje, również krzyczy obsługa z recepcji na nas . Jesteśmy uparci i domagamy się suchego prowiantu. Nagle rezydentka Ania krzyczy na nas jeżeli chcemy to idziemy do stołówki i tam czeka na nas śniadanie, ale mamy 4 minut-czy to świadczy o profezjonaliźmie ????? W końcu rzucili pare pakietów śniadaniowychoczywiście nie starczyło dla wszystkich(chce nadmienić, że wyzywienie mamy zapłacone w hotelu i nikt nie robi nam łaski, mysle ze chodziło aby zapłacić dodatkowe euro to by się znalazło dla wszystkich- wycieczka została dodatkowo zapłacona przez nas.) Żałuję tego że nie było właściciela tego hotelu bo oddałabym zadarmo ten pakiet śniadaniowy dla jego dziecka- zycze smacznego.
4. Noc Turecja 20 euro, jeżeli za cos płace a wciagaja nas do zabawy to nie znaczy ze niechce spróbowac ich jedzenia . Gdy przestałam tanczyć i wróciła do sali gdzie powninna czekac na mnie herbata i ciastko to już zobaczyłam posty stół. Oni specjalnie wyprowadzili nas z tego pomieszczenia na taras i po 22.00 już musieliśmy płacić na napoje - nikt przedtem nas nie uprzedził ze po 22.00 bedziemy musieli płacić i co wychodzi w noc turecką-rezydent był nie zadowolony bo musiał siedzieć. Oczywiście zabawialiśmy się sami , a BOS tzn. właściel hotelu siedział rozwalony na fotelu i palił cygaro. Ponadto że wyprowadzili nas na taras , fotele były mokre i nie bardzo było gdzie siedzieć. Oczywiście posiadaliśmy na mokrych fotelach. Impreza szybko się skończyła.
5. Wyjazd 6.07.10 r z hotelu Sanntana. Tak myślałam, że bez atrakcji się nie obędzie. Przed wyjazdem rezydentka poinformowała nas że mamy kolacjię 17.15 i nawet na tablicy informacyjnej ta informacja była. W dzień wyjazdu okazało się że nie ma żadnej kolacji ....
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-01 18:50 83.15.28.*]
Witam !! Turnus 16.06.2010-30.06.2010
Niestety nie mogę polecić tego hotelu, ponieważ obsługa zepsuła mojej i innym rodziną pobyt, wymienię dlaczego:
1)Do dystrybutorów z wodą mineralną (czy źródlaną) wlewali kranówkę zamiast orginalnie zaplombowanej wody, co wykazała kontrola sanepidu, nasłana przez zdesperowanych turystów z Poznania,którzy wkurzyli się i zadzwonili do ambasady polskiej. Wskutek takiego skandalicznego zaniedbania prawie cały hotel miał wymioty,biegunki albo anginę, wiele dzieci musiała zostać hospitalizowanych (wizyta w szpitalu płatna 25euro), niektórzy zapowiedzieli złożenie skargi, nam na szczęście wystarczyły leki z polski,ale parę dni w hotelu trzeba było zostać:(
2)Po 22 przy basenie wódeczki swojej sie nie napijesz (chyba że ją do plastikowej butelki przelejesz po wodzie mineralnej i będziesz udawać że to woda...))Nam wódeczkę chciał zabrać "boss"- kierownik kelnerów, aczą krzyczeć że tu nie wolno,że jak chcmy to w dyskotece sobie możemy pic ,oczywiście płacąc za to...
3)Rezydenci beznadziejni,nic nie wiedzą poza tym jak zapłacić za wycieczkę u waldka (za rogiem hotelu te same wycieczki za pól ceny )
Jedna tak z długimi włosami,czarnymi rezydentka zagroziła nam nawet że jak szef zobaczy ulotkę z tego biura obok ,to nam walizki przed hotel wystawi, spławiliśmy ją śmiechem...
4)Waldek...widzi tylko tych którzy nabili mu kapsę kasą za wycieczki
Także ogólnie trochę jak więzienie, nic nie wolno. Pozdrawiam i jeśli się tam ktoś wybiera, to sprawdź czy za barem przy basenie mają orginalnie zaplombowane kegi z wodą czy przykryte są one folią aluminiową, my to widzieliśmy ale nie zorientowaliśmy się że to pijemy...szkoda bo urlop by się udał.
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-06-29 15:57 77.253.198.*]
Leci ktoś do Santany w terminie 15.09 - 22.09? odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-09-09 09:49 95.155.64.*]
Musze przyznac ze po zapoznaniu sie z opiniami wielu osob miałam obawy co do hotelu i wakacji. Okazało sie, ze zupełnie niepotrzebnie. Hotel okazał sie naprawde ładny. Transport z lotniska trwał koło 2,5 godzin - z jednym przystankiem na siku. Zaraz po przylocie przy zakwaterowaniu otrzymałam pokój z widokiem na morze na ostatnim 6 pietrze, mimo iz taka przyjemnosc kosztuje koło 25 euro. Wiec juz na poczatku miła niespodzianka. W hotelu jest 5 - 6 wind. Wiec polecam pokoje jak najwyzej połozone - piekne widoki. Obsługa zarówno na recepcji jak i w restauracji/barze mowi w wiekszosci po polsku. Zreszta widac doskonale, ze są przygotowani głównie na przyjecie turystów z pl. W sierpniu poza rodakami odpoczywało tez troche turków. Obsługa bardzo miła i pomocna. Widac ze swoja prace wykonuja z sercem i staraja sie jak tylko mogą (niektórzy z kelnerów spia po 4-5 godzin dziennie!!!! a całą reszta to praca). Razem z przyjaciółka przyjechałysmy głównie z celu imprezowym. Hotel jak najbardziej ok. Co chwila jezdza dolmuszki do centrum (ostatnia o 23, pierwsza z alanya do santany o 7 rano). Taksi w srodku nocy z centrum miasta do hotelu koło 20-30 lirów ale trzeba sie dobrze targowac, inaczej mozna zapłacic nawet 2 razy wiecej. Po powrocie w srodku nocy zdarzały sie nam wypady na nocne kapiele w morzu - i tu niespodzianka obsługa chodziła z nami albo raczej za nami pilnujac zeby nic sie złego nie wydarzyło. Waldka nie polubiłam, widac ze wpadł w rutyne i liczy sie tylko kasa kasa kasa :/ - jego jeep safari moze jest i fajne ale identyczna wycieczka o ile nawet nie fajniejsza jest w biurze podrozy obok hotelu po lewej stronie u kamila. zamiast 30 euro płaci sie 15. polecam bardzo rafting wykupiony u rezydentów w hotelu - 18 euro :) nina bardzo przyjemnie prowadzi gimnastyke w wodzie dla pan :) prawie codziennie w wodzie w granichach godziny 10. Radze uwazac na rysia. Niby miły i uprzejmy a z tgeo co potem sie dowiedzialam kazdego obgaduje jak moze. Wiec w stosunku do niego radze zachowac dystans. Co do jedzenia to naprawde smaczne. Mnostwo sałatek, deserów, ciepłych mies, ryby. Kazdy cos dla siebie znajdzie. Co wazne jedzenia jest naprawde swieze. Ogolnie POLECAM GORACO. Naprawde niezapomniane wakacje. Wiecej info moge podesłac mailem. gottin@interia.pl odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-08-13 12:44 87.204.58.*]
Witam wszystkich pobyt ok! Hotel ok! obsługa ok! jedzenie może być ! Ale co do Animatora Waldka to kompletne dno jest w miare rozrywkowy ale upierdliwy opryskliwy jego wycieczka to raczej przymus czuje sie panem na włościach !!! robi łaske turystom !!! i oczywiście za kilka euro zrobi wszystko i jaki miły !!!! jedyny słaby punkt to WALDEK !!!!! mam nadzieje że go więcej nie spotkam !!!!!!!! Pozdrawiam Endriu ! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-15 23:14 83.4.163.*]
hmm, z tego co piszesz, tp ty musisz być bardziej upierdliwy, bo nic ci nie pasi:((((( hahah odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-06-10 15:45 83.22.18.*]
fajny. polecam odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-08-14 16:15 83.26.142.*]
Witam, wczoraj wraz z przyjaciółmi wróciliśmy z tygodniowego pobytu w Santanie i możemy powiedzieć tylko jedno. Było Rewelacyjnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jedzenie bardzo dobre, oczywiście śródziemnomorskie i dopasowane do klimatu. Obsługa miła, szybko, kulturalna. Większość Polaków powinna się od nich uczyć szacunku dla pracy i klientów. Waldek Animator jest bezbłędny i nakręca wszystkich pozytywnie. On organizuje wycieczkę"Jeep Safari- krajoznawcza wycieczka w góry Taurus" To jest niesamowite przeżycie i boska zabawa. Poziom adrenaliny wzrasta z każdą minutą wycieczki.
Leżaków na basenie i na plaży jest wystarczająco dla wszystkich i nie ma potrzeby wstawania o świcie by coś rezerwować. Bardzo chcielibyśmy tam wrócić nawet w październiku.
Marta Kamieniarz-Wałbrzych
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-07-18 16:18 83.29.129.*]
Turcja jest kapitalna - awrto jechać odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-07-11 09:11 85.14.115.*]
09.07.2008 wróciliśmy do Polski. "Santana" mieści się jakieś 130 km od lotniska jakieś 2,5h jazdy z lotniska do Hotelu. Nasz urlop podzielony był na dwie części objazdowo(HB)-wypoczynkowy(All inclusive) mieliśmy mały niefart ponieważ pierwszy tydzień był na pobycie a dopiero w drugim integrowaliśmy się z "grupą jak to nasza przewodniczka na początek nazwała (GADATLIWA)-Pozdrawiam" Śniadanie w formie bufetu (sery, jajka, pomidory, ogórki, sałatki, płatki-kilka rodzai, dżemy, kawka, herbata. Do plaży dochodziło się podziemnym tunelem prosto z Hotelu, leżak 1E na plaży tylko napoje soki, woda, piwko. Obiad pizza, spaghetti ... Obiadokolacja różna kebab, ryżm makaron,tuńczyk, makrela wędzona, pączki jak placek ziemniaczany, sałatki, zimne sosy- niektóre z miętą zależy jak kto lubi. Jedzenie nam smakowało choć za kiełbaską, kotletem po 2 tygodniach się tęskniło. W Hotelu są 3 baseny ale dzień spędzaliśmy na plaży bo jak się wychodziło na śniadanie to już ręczniki leżały na leżakach rezerwacja, to samo działo się na śniadaniach i obiadokolacjach osoby robiły sobie dziwne rezerwacje a później stolik stał 1h pusty i nie było miejsca gdzie zjeść. Z basenu skorzystaliśmy 1 raz w pierwszym dniu a później tylko plaża, na basenie dużo rodzin z dziećmi natomiast na plaży dużo leżaków, miejsca do rozłożenia ręcznika szum morza, cieplutka woda duże fale do zabawy. Miejscowość widać że się rozwija powstaje masa nowych hoteli. Co do pokoju nie dopłacaliśmy a mieliśmy z widokiem na morze, natomiast pozostała rodzina z drugiej strony na powstające hotele czyli zależy jak kluczyk dają, mieliśmy codziennie sprzątane ręczniki wymieniane - drobne napiwki zostawialiśmy na pościeli, wejście do pokoju było na kartę tak więc na parę mieliśmy jedną kartę, która była również do prądu, tak więc klimatyzacja działała tylko jak byliśmy w pokoju. Podobało nam się na pobycie- bo sami musimy zorganizować sobie klimat wczasów, na pewno wolelibyśmy najpierw objazdówkę bo dużo się zwiedza ale i dużą część czasu spędza się na dojazd w autokarze My na szczęście mieliśmy wspaniałego kierowcę "ALLI", który przyswoił nam Turecką muzykę tak że na zakończenie przywieźliśmy Turkish POP MIX2008 kupiony CD na bazarze i pierwsze śniadanie w Polsce było przy kawałku HADI HADI. Pozdrawiam grupę Gadatliwą, która później przekształciła się na Oliwkową. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-07-15 17:30 85.14.67.*]
Hej dzięki za pozdrowienia. Ja tam tez byłam a płytkę kupił mój brat. objazdówka była w deche!!!!!. Pozdrowionka dla grupy OLIWKOWEJ, ALLI-ego, LALE, PAULINY i dla wszyskich. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-07-18 17:28 83.21.101.*]
Witam wszystkich, którzy wrócili z Santany jak i tych, którzy dopiero tam się wybierają! Ja z moją rodzinką niestety należymy do tych pierwszych:( Wróciliśmy 16.07.08 po 14 dniach świetnej przygody. Wybraliśmy opcję 7+7 opisaną wyżej i także należeliśmy do "grupy oliwkowej", ba, nasza córcia była jedną z dwóch Oliwek!:) Jesteśmy BARDZO zadowoleni z tego urlopu i nie załujemy ani jednej złotówki, którą nas kosztował, choć nie ukrywam, po zapoznaniu się z opiniami mieliśmy stracha. Ku naszemu zadowoleniu wszystko okazało się przejaskrawionym skomleniem zgorzkniałych polskich turystów przez małe t. Przykro to pisać tym bardziej, że sami jesteśmy Polakami, ale jedyna żenada to zachowania, postawy niektórych naszych rodaków. Jedzenie: tureckie potrawy, mięsa, ogrom sałatek a także warzyw i ziół do własnej kompozycji np surówki, pieczone warzywa, ryby, sery(rzeczywiście pomidory tureckie to pychota) rozmaite ciasta i owoce( te w skromniejszy repertuarze, ale dla nas ok).Wszystko świeże, podane ładnie, estetycznie i apetycznie. Nigdy nie zabrakło nam miejsca w restauracji czy tym bardziej jedzonka, choć zdarzało się nam przyjść pod koniec posiłku. Zaraz po pierwszym śniadaniu rozpoczynało się drugie, potem snack bar przy basenie aż do pory obiadu. Po obiedzie ciasta. Potem pyszna kolacja... nie wiem czego chcą narzekający? Obsługa dwoi się i troi, aby dogodzić czasem naprawdę wrednym turystom, pot zalewa im czoła tak biegają ale zawsze są uśmiechnięci w przeciwieństwie do niektórych wypoczywających. Ludzie nauczcie się cieszyć tym co macie i nabierzcie odrobinę pokory. Ale żeby nie było: poznaliśmy super ludzi w tym ze Słońska, Bytomia a takze z Goleniowa i dla Was pozdrowienia. Ali to najlepszy turecki kierowca, a Paulina- przewodniczka poznaniaczka na 5, objazdówka z nimi to bomba. Z przekonaniem polecam wypoczynek w SANTANIE. KASIA Z RODZINĄ odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-07-18 22:19 85.14.67.*]
Pozdrowienia dla Kasi i RODZINKI z Bytomia fajnie ze wam sie podobało i że najwazniejszy dla Was no i dla Nas jest wypoczynek i zwiedzanie a nie luksusy. Pozdrowienia dla grupy Oliwkowej odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-06-26 17:52 83.15.127.*]
Byłem tam w maju i naprawdę polecam. Jeśli jesteś osobą wygadaną to sobie poradzisz. Na początku dali mi kijowy pokój ale za niewielką dopłatą wymienili na lepszy, najlepiej nie czekaj tylko idż obejrzyj pokój i jak nie pasuje to wymieniaj. No i nie daj z siebie zedrzeć za dużej kasy 20-30 euro max. za apartament. Jeśli chodzi o jedzenie to śniadania i kolacje naprawdę dobre z obiadami to róznie. Ale nie jedziesz się chyba obżerać? Głodny na pewno nie będziesz chodził. Obsługa bardzo miła, warto dać tym których polubisz 1-2 euro od czasu do czasu to drinki też będą lepsze. Nie skłamię jeśli powiem że to najlepszy hotel w Alani wszystko tak jak na zdjęciach w katalogu - 2 baseny (jeden ze zjeżdżalniami) i brodzik dla dzieci. Naprawdę spędzisz tam miłe wakacje. Jeżeli mogę polecić to pojdż sobie na Jeep Safari z Waldkiem (to gość od animacji) fajna zabawa, Noc Turecka - też fajna, Rafting - super. Doradzam wyjazd na Pammukale z Hotelu bo zapakują 50 osób w autokar i 15 godzimn w nim siedzisz, 4 godziny zwiedzania. Jak masz pytania to zadzwoń 606 69 86 82. Morris odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-06-26 07:52 89.174.61.*]
Pozdrowienia dla całej załogi i obsługi hotelu Santana oraz animatorow Niny Waldka. Czytając opinie to mnie się serce kroji, jak jedzenia nigdy nie zabrakło,nikt nie musi jejść resztek.Pokoje na 4.5 jedzenie 4.5 animacje 5 miejscowość 4.5 Waldku i Nino dzip safari to jest to.Pozdrowienia od Piotrusia"Proszę Pani" Martyny Joanny i mie Marka odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-07-01 01:46 87.205.40.*]
kto jeszcze pracuje w santanie napiszcie kto tam jest menagerem restauracji??? odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2007-09-21 19:29 81.168.238.*]
Ja byłam w Alany w hotelu santana. ma ****gwiazdki! Polski hotel...
Codziennie atrkcje All incluzive.
Ale nie warto dopłacać za pokój z widokiem na morze bo słychać samochody na autostradzie.
Ślizgawy jak...Góry? WARTO!
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-07-15 16:37 83.173.249.*]
hejka, znałlazalm wiecej opini na stonce holidaycheck.pl http://www.holidaycheck.pl/hotel-oceny+hoteli_Hotel+Santana-ch_hb-hid_61317.html polecam zajrzec odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2007-03-13 11:15 83.17.234.*]
byłam w zeszłym roku w lipcu jak masz możliwość to zmień hotel bos hotelowy jest okropny, animacje też, jedzenie monotonne i trzeba stać w kolejce po wszystko ustawia sie ogonek jak do sklepu w czasach komuny, co na plus to owoce (pomarańcze zawsze są) reszta jak zostanie, pokoje zależy nie dopłacaj do pokoi z widokiem na basen nie opłaca się śniadania przez 2tygodnie takie same obiady co drugi trzeci dzień się powtarzały na drugie śniadanie 2 tygodnie pizza i szpageti to samo jeszcze raz monotone przez duże "M" zmień hotel za leżakiem przy hotelu musisz zająć już o 4 rano później nie będziesz mieć szans leżenia przy basenie nie kuś się kupować wycieczek w hotelu na mieście te same wycieczki fakultatywne o 50% tańsze a jedą w to same miejsce NIGDY WIĘCEJ DO SANTANY Pozdrawiam odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-10-08 18:00 83.24.16.*]
Byłam w Turcji kilka razy, zawsze w 4*. Ten hotel ma wady i zalety jak wszystkie inne w tej cenie. Jedynym co go wyróżnia dla mnie in minus, jest to, że 90% gości to Polacy. Generalnie wiocha. Całymi dniami tylko na wszystko narzekają,o wszystko mają pretensje, wykłócają się z obsługą i wzajemnie. Widziałam wiele hamskich zachowań, np. podchodzi taki wiochmen o wyglądzie Kiepskiego do baru i krzyczy " lej ". Obsługa zna dość dobrze polski i widać ,że takie traktowanie nie jest im obojętne.Znają słowo dziękuję, proszę czy dzień dobry. Ale prawie ich nie słyszą. Pozdrawiam. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-10-02 12:12 193.33.125.*]
Tego hotelu nie polecam nie wiem czemu ma on 4 gwiazdki.Bar przy basenie jest nieprzyjemny stoliki brudne i jeszcze za ścianą jest mini zoo z którego dobiegają nieprzyjemne zapachy i jak się idzie na plaże to trzeba nos zatykać bo przechodzi się koło tego zoo i śmierdzi bardzo. Animacje beznadziejne w amfiteatrze i tylko 3 dni w tygodniu są prezentowane , a animator najlepsze miejsce dla niego to mini zoo jako małpa.Jedzenie bardzo słabe zimne potrawy.A na plaży też mogli by troche posprzątać ogólnie nie polecam odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2012-07-29 21:28 83.20.46.*]
Od 2012r hotel SANTANA ma nowego wlaściciela. Nie ma mini ZOO , ktore istotnie śmierdziało okropnie oraz wiele zmian na +.Nie ma Polakow , a sa Rosjanie ,Czesi , Slowacy, Turcy. Jedzenie naprawde bardzo dobre , na 15 minut przed koncem kolacji komplet potraw . Wiem , brzmi jak bajka , ale tak jest . Nowy wlasciciel , nowe porzadki .
Plaza ma bar z potrawami goracymi ,salatki , kawa itp Troche duzo Rosjan , ale jak komus to nie przeszkadza , to polecam.
odpowiedz »

Santana [2010-08-30 22:11 79.186.32.*]
Byłam w Santanie 2 razy w tym roku w maju oraz 2 lata temu ( było beznadziejnie jedzenie straszne nie było co jesc z ilosćią wydawanych alkoholów też mieli problem zawsze) w tym co nie co sie poprawił, pomimo tego nie bylo rewelacji co było 2 lata temu w tym było to samo nawet animacja !!! przesada a Pan Waldek dziala juz na nerwy . Dodatkowo da sie słyszec o masowych zatruciach pokarmowych w artykule z gazety Wyborczej mi osobiście nie przytrafiła się taka przyjemna choroba na wakacjach ale bardzo dużo ludzi narzeka co tu duszo pisać . Jak macie okazje szukajcie hotelu innego bo w tym standardzie sa o wiele lepsze odpowiedz »

Santana [2010-08-31 10:26 217.168.129.*]
Masowe zatrucia w hotelu Santana - sierpień 2010, Gazeta Wyborcza http://krakow. gazeta. pl/krakow/1, 35820, 8224767, Pojechali_na_wczasy__trafili_do_szpitala . html aż strach tam jutro jechać... odpowiedz »

Santana [2011-09-02 10:39 80.51.157.*]
strasznie taki brud ze nie mozna ani nic zjesc hotel nie ma zadnych gwiazdek sa zasloniete na banerze nigdy wiecej odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-30 22:06 79.186.32.*]
Byłam w Santanie 2 razy w tym roku i 2 lata temu, Poprzednio jedzenie było beznadziejne naprawde nie było co jeść, w tym co nieco poprawili , generalnie hotel nie zachwyca animacja monotonna Pan Waldek potrafi byc nachalny , jeżeli macie mozliwośc szukajcie gdzie indziej są hotele o wiele lepsze w tym standardzie . Dodatkowo da się słyszeć o ciągłuch zatruciach pokarmowych mi osobiscie nic nie było ,(a byłam w maju) ponąc aktualnie cyrki się tam dzieją, znajomi lecą jutro i wybierają sie do biura podrózy z samego rana zapytac o ta całą afere ktorą opisała Gazeta Wyborcza związana z masowymi zatruciami pokarmowymi odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-26 11:54 83.5.177.*]
Witam. Właśnie wróciłam z wakacji w hotelu Santana, było super, jedzenie pyszne, obsługa miła, czyściutkie pokoje. Ogólnie dla mnie wszystko na plus. Polecam Ewa;-) odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-29 13:38 87.96.119.*]
No to chyba bylismy w tym samym czasie. 18-25.08.2010. Ja nie mam nic przeciw temy hotelowi, mila obsluga a BOSS po prostu trzyma wszystko w ryzach, jak koniec darmawego lania alkoholu o 22 to koniec.
Śniadania rzeczywiście troche monotonne ale do wytrzymania. Reszta posiłków, napojów była ok. Gdy pojawiał się jakiś problem, zaraz go rozwiązywali. Co do kolejek za posiłkami, to jak wszyscy na jedna godzine sie zejda to trudno trzeba bylo stanac w ogonku ale stójka nie była dluższa niż 5 minut, i talerz był pełny. Więc nie rozumien w czym problem. Dopłata do pokoju z widokiem na baseny naprawde bez sensu, bo wiilgotność 80% nie pozwalala posiedziec na baklonie.
Ogólnie jestem zadowolony z hotelu w 95% bo zawsze cos musi byc nie tak to przecież nie hotel w MIAMI.....
Piotr z Chorzowa
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-26 21:28 78.8.1.*]
ha ha ha bardzo śmieszne.... Taki sobie żarcik rezydenta jeta odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-18 20:31 83.30.68.*]
ci co wszyscy są na nie to mi was żal!!!bo ja z mężem byłam w santanie i było świetnie!!!choć jedzenie monotonne t fakt ale reszta???dajesz raz bakszysz to jak to się mówi całują cię po nogach a!!!! wy na nie to widocznie hamy!!!pozdrawiam wszystkich na TAK!!!! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-18 22:00 83.15.28.*]
Sama jesteś "hamem "skora takie bzdury wygadujesz,tu dalej kolega pisze dobrze pod pałacem lepiej stój bo ci krzyż zabiorą...
Nie dość że tyle kasy na wczasy wydane to jeszcze jakiś "haracz" mam płacić na każdym kroku,a tu kelner,a tu sprzątaczka,a tu barman,ku...wa 5,5 kafa to mało za wczasy? nie moja brocha że im mało płacą,niech nie robią za tyle jak im się nie podoba,stajk nie sobie urządzą,a nie moją ciężko zarobioną kasę wybębiają brudasy jedne!!!!
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-18 21:27 78.8.143.*]
A ty idź pilnować krzyża pod pałac.... odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-13 00:00 94.231.59.*]
Właśnie wróciłam z wakacji w Hotelu Santana z Jet Touristic i nikomu nie polecam. Hotel ma podobno 4* i może na tyle wygląda na pierwszy rzut oka. Gdyby się bardziej przyjrzeć, to pokoje są brudne, zagrzybione łazienki i klimatyzacje, w "restauracji" śmierdzi i jest brudno, jedzenie leży w cieple parę godzin, naczynia i sztućce są brudne. Bardzo często brakuje sztućców, a na szklankach nieraz są ślady poprzednich użytkowników. Kelnerzy z pod nosa wyciągają szklanki i talerze, gdy się jeszcze nie skończyło, do tego kapie im pot do jedzenia, kucharzom także. Napoje są z dodatkiem wody z kranu, czasem pachną domestosem lub chlorem. Nie polecam pić herbaty, gdyż dodają do niej wodę, którą poprzednio "myli" naczynia. Podczas mojego pobytu, 90% hotelu była chora na niewiadomą chorobę powodującą gorączkę, wymioty, biegunkę, silne bóle brzucha i żołądka, nie tylko Polacy, ale i Turcy. Moja rodzina także była chora, a niektórzy do teraz mają objawy choroby. Lekarz w hotelu jest przekupiony, wszystkich wysyła do szpitala pod kroplówkę (oczywiście to dodatkowo kosztuje), która ma pomóc, lecz nie pomaga. Niektórzy dostawali kroplówkę po 3 razy i dalej chorowali. Ludzie wymiotowali przy basenie, w "restauracji", na korytarzach i w pokojach. Co chwilę było widać jak ktoś wymiotuje lub próbuje zdążyć do toalety, jednym się udawało, innym nie, gdyż np. biegunka ciągnęła tak nagle, że ciężko było dobiec do toalety, nawet będąc tuż przy niej. Na rezydentów nie ma co liczyć, nikt nie pomoże, bo muszą chronić właściciela Hotelu Santana, firmy Jet Touristic i współwłaściciela Hotelu Plaza jednocześnie. Mało kto mówi po polsku, choć to hotel typowo dla Polaków, po angielsku też nie bardzo można się porozumieć. Czekałam na swój pokój dwie godziny, gdyż na początku dostałam taki, w którym byli już zakwaterowani inni goście. Problemy z kartami otwierającymi pokój, bo się "odkodowują". Jeśli ktoś zwymiotuje na podłogę w pokoju, sprzątaczki tego nie posprzątają - trzeba im dodatkowo zapłacić. Na korytarzach śmierdzi, wykładziny wyżarte od wymiocin, całe przebarwione. Plastikowe kubeczki do napoi są używane ponownie, także proponuje zgniatanie ich po użyciu. Na balkonach są plastikowe, białe krzesła i stoliki, lecz tej bieli przez brud prawie nie widać. Niektóre balkony w ogóle się nie zamykają, deski klozetowe są zżółkłe i brudne. Ręczniki w pokojach miewają dziury, jak i obrusy w "restauracji". Po przyjeździe do Hotelu z objazdówki, część osób miała być wysłana do Hotelu Plaza, lecz wmówiono im, że jest tam awaria i muszą zostać w Hotelu Santana. Po zrobieniu awantury, nagle dowiedzieli się, że nie było żadnej awarii. W czasie objazdówki mieliśmy 4 hotele i wszystkie były dużo lepsze niż ten, nie było żadnych problemów zdrowotnych, pomyleń pokoi, brudu, smrodu czy też innych problemów, które dotyczą Hotelu Santana. Wszystkim zastanawiającym się nad tym hotelem odradzam! Hotel Santana gwarantuje zmarnowane wakacje, zero... odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-14 16:09 83.5.195.*]
Hotel ładny i duży. I to wszystko co mogę powiedzieć o tej placówce dobrego. Jedzenie nie najgorsze choć monotonne. Obsługa fatalna. Gburowata i niekompetentna. Wiecznie żebrząca o napiwki. Pokoje klasy 3-. Klucze elektroniczne mają dorobione wszyscy złodzieje w Alanyi. Okradziono kilka pokoi a Boss miał do ludzi pretensje, że zawiadomili policję. Pół ośrodka chorowało na zatrucia pokarmowe z uwagi na stosowanie przez hotel nieoryginalnej wody do picia. Nawet kubki plastykowe wykorzystywano wielokrotnie. Aby zapewnić sobie leżak trzeba wstać o 4 rano. Wszech obecny brud. Gorąco nie polecam! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-20 20:11 62.87.147.*]
Prawda byliśmy w czerwiec/lipiec 2010 i wszystko co piszesz to prawda !! Złodziejstwo ze strony miejscowych gangów, złodziejstwo ze strony właściciela. Hotel porażka. Standard pokoi to nawet 2+ gdyby nie ta klima, która naprawde dobrze działała chociaż z grzybkiem. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-06-01 15:17 77.253.151.*]
Wybieram się do hotelu Santana we wrześniu i mam nadzieję , że takich upałów już nie będzie ale mniejsza z tym konkretnie chodzi mi o to czy może ktoś z Was jeszcze jedzie w tym terminie, ja wylatuję z Gdańska 17.09 i zostaję na tydzień. Leci ze mną mama 45 lat, raczej też kuzyn dwadzieścia parę lat :), może brat 23 lata no i oczywiście ja 19 lat :) Pytam bo byłam już na dwóch takich tygodniowych wycieczkach w Tunezji i Grecji i z doświadczenia wiem, że ludzie poznają się dopiero na koniec turnusu a zawsze fajnie z kimś od razu pogadać przy piwku na na animacjach itd. pozdrawiam :) odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-04 21:04 81.219.91.*]
Czesc, ja sie wybieram do Alanyi 15 wrzesnia, wylot z bydgoszczy, hotel jeszcze nie wiadomo, w kazdym badz razie jakas opcja z biura wezyr ;)
Monika
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-10 21:16 82.177.122.*]
potwierdzam lepiej polskie morze odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-07 11:06 83.5.92.*]
jak najszybciej oddaj za darmo wczasy w tym hotelu. dzisjaj wrócili znajomi z Santany są załamani | odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-09-16 22:45 83.28.204.*]
Hotel umiejscowiony w malowniczej dziurze zwanej Mahmutlar 12 km od Alanyi. Hotel położony przy ruchliwej trasie blisko morza, do którego można dostać się betonowym tunelem. Pokoje czyste i klimatyzowane, niektóre z nich oferują widok na majestatyczny plac budowy. W ramach systemu all inclusive, dostaniecie Państwo piwo w 100 ml plastikowym kubku, oraz szereg podróbek z saturatora - Fanta, Cola, Sprite etc. Do dyspozycji gości wydzierżawiona plaża, gdzie znajdą Państwo leżaki w cenie 1 euro za dzień, oczywiście nie można położyć się na piasku wykorzystująć ręcznik, obsługa dba aby było Państwu wygodnie wymuszając kupno leżaka. Jeżeli cenisz sobie spokój i brak atakcji jest to miejsce idealne dla Ciebie! Zawsze możesz liczyć na fachową pomoc rezydentów, którzy poinformują Cię co możesz, a co nie, bo przecież są tylko od przekazywania informacji - tak twierdzi Magda W.(szef rezydentów). Jeżeli macie w planach nieudane wakacje Hotel Santana spełni wasze oczewikania z należytą starannością. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-10-07 22:05 83.22.209.*]
W pełni popieram wypowiedz,właśnie wróciłam z Tego hotelu,miałam wyżywienie All eclusive,jedzienie wydzielano,było zimne,napoje w mytych kubkach plastikowych,nie polecam,uważam że wyrzuciłam pieniądze odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-09-10 09:14 83.24.175.*]
siem, byliśmy i sami sie przekonaliśmy jak jest w tym hotelu, faktycznie boss lata jak za sraczką np, kupiliśmy cole w sklepiku nad basenem a że to był sklepik nie hotelu to nawet zabronili ją trzymać pod stolikiem i wyprosili nas !!!! aimacja-lepsze coś niż nic ale można by tam wprowadzić troszke innowacji a nie prowadzić program od lat ten sam, pan waldek przyszedł sie przywitać z nami-turystami, ale juz zapomniał o pożegnaniu, tylko pożegnał swoich pupili z olesna-żałosne, ogólnie warto tam pojechać! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-08-27 12:13 89.229.65.*]
pobyt w santana hotel 19.08.2009-26.08.2009. Może to nasza wina - ale nikt nie uprzedził nas , że w tym hotelu najważniejszy jest BOSS. Zadni rezydenci polscy nie mają nic do powiedzenia. Dwukrotnie potraktowano nas jak kolonistów na kolonii karnej- po godzinie 22 nie można siedzieć na leżakach przy basenie!- bo boss patrzy. Przeganiano nas - a my , ze względu na to, że nasze dzieci spały już w pokojach , chcieliśmy sobie porozmawiać. Zazanczam : nie było żadnego picia alkoholu, głośnego zachowania, wyzwisk, awantur- 4 dorosłych osób miała ochotę porozmawiać. Jeśli chodzi o jedzenie : śniadania były OBRZYDLIWE, monotonne, ogórki i pomidory czasami wyglądały jakby 3 dni leżaly na słońcu. Natomiast kolacje były wspaniałe. Plaża brudna, kamienista. Ogólnie jesteśmy zadowoleni : słońce, relaks . Ale obsługa turecka pozostawia wiele do życzenia. Animatorzy - na 3, chociaż jeep safari było bardzo fajne. Teraz już wiem dlaczego turysci niemieccy porzucili Turcję - ja też już tam nigdy nie pojadę. jest wiele miejsc gdzie nogę być godnie traktowana, tym bardziej za własne pieniądze. Pozdrawiam odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-08-31 21:31 93.159.129.*]
jestem zaskoczona opinią na temat obsługi hotelowej, byłam w tym samym terminie i w tym samym hotelu ale opinie mam dokładnie odwrotną, sympatyczna obsługa duży wybór jedzenia, czyste pokoje, siedzieliśmy przy basenie często do póżna w nocy i nikt nas nie przeganiał, może poprostu byliśmy mili.... odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-15 01:44 91.149.206.*]
no bardzo miła obsługa, rzucająca paszportami i kartami od pokoju odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-20 20:20 62.87.147.*]
jednak twój poprzednik napisał niewygodną prawde !!! Byłem w 2010 roku bo czytałem opinie takie jak twoja i teraz żałuje !!! Szkoda że za takie opinie nie musicie płacić !!! To czysta dezorientacja odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-08-26 22:23 85.222.86.*]
Właśnie wróciłam z hotelu Santana (sierpień 2009). Moje wrażenia... pół na pół. " - " jedzenia dobre, i jest jego bardzo dużo ale minusem może być to że jest monotonne; obsługa hotelowa nawet ok ale uważać na przeliczniki walut w recepcji i wydawaniu reszty - otóż w hotelu Santana płaci się za wszystko karta pokojowa a później płaci pieniędzmi na recepcji, wygoda to jest ale kurs walut podaja sobie z głowy w ciagu dnia sa różne wyliczenia, i przy mniejszych kwotach nie wydaja reszty twierdząc chyba że to napiwek; kolejna sprawa ZUPA NOCNA na moim turnusie nikt jej nie widział, a pytani o to kelnerzy odsyłaja z baru przy basenie do restauracji i tak w kółko; bezpłatny tenis - fajan sprawa ale tylko w godzinach dziennych, kiedy na dworze upał, wieczorem siatka jest zabierana i paletki też, dlatego wazne jest mieć swoje sprzety; zjeżdzalnie czynne tylko przez 3 godz dziennie; opcja all do 22 przy barze obowiązuje ale nie kilka minut przed 22. Wtedy zostaje rozgraniczone że na jedną osobę 1 piwo i 1 drink, zejście do plaży fatalne!!, plaża brudna, kamienista, zwolennków morskiej kapieli ostzregam że zabranie butów do kapieli jest KONIECZNE. ; wycieczki fakultatywne oferowane prze p. Waldka drogie, wiem to po rozmowach z osobami które w nich uczestniczyły. Sklep na terenie hotelu tez drogi. zaraz po wyjsciu z hotelu od strony alanyi znajduje się tani sklpeki. widac do z amfiteatru. odpowiedz »

Super hotel [2009-08-16 18:11 62.61.43.*]
Ja właśnie wróciłam z Santany z mężem i 2 synków.Chciałabym napisać do tych wszystkich, którzy narzekają.Tak się baliśmy jechać przez negatywne opinie,że więcej nie będę czytała takich postów.
Otóż w Santanie jest naprawdę dobrze, dopłacilismy za widok na morze 25 euro,ale mielismy ciszę i 4 piętro.Jedzenie było rewelacyjne.Sniadania wprawdzie mało urozmaicone,ale zawsze coś innego można było zjeść.Obiady składały się z mięs i ryb grilowanych,do tego deser:budyń, ciasta(mało smaczne) i kremy (super).A kolacje byłu najlepsze.
Co do plaży to rzeczywiście kamienista,ale dzieciom się podobał taka odmiana.Polecam tylko wycieczki na lewo od hotelu u Romana lub Kamila,bo ma 50% taniej,a w hotelu jest drogo to normalne.Mój mąż był na rafting i było rewelacyjnie.Zabierzcie tylko coś do przegrania filmu to podzielicie się jednym,bo taki film z wycieczki kosztuje 50euro.To naprawdę jest drogo.
Poza tym kolejki do posiłków nie są tak duże,bez przesady,jakoś musi być zachowany porządek.I pan nakłada Ci jedzenia ile tylko zechcesz.Polecam dla rodzin,ale nie dla samotnych.pozdrawiam
odpowiedz »

Super hotel [2010-01-06 23:40 77.255.79.*]
mam pytanie trochę banalne ale zamierzam w sierpniu 2010 jechać do tego hotelu - czy na tym żwirku na plaży da się robić "babki"? Jadę z dziećmi (stąd to pytanie) odpowiedz »

Super hotel [2010-07-08 09:36 89.79.161.*]
Moja córeczka robiła "klopsy" , udało jej sie tez zrobić przy pomocy męża piękny zamek z wieżyczkami.Więc babki chyba też się udadzą? odpowiedz »

Super hotel [2010-07-07 21:44 95.160.155.*]
Niestety babek nie da się zrobić a poza tym radzę zabrać sandałkiplastikowe dla dzieci bożwirek bardzo jest gorąci i ciężko się po nim chodzi !!!!!Pozdrawiam-Kasia(byłam w czerwcu i było bardzo fajnie odpowiedz »

zakochana w santanie ;) [2010-01-21 11:32 77.237.14.*]
moim zdaniem srednio, tym bardziej ze zwirek jest bardzooo goracy, trzeba pamietac tez koniecznie o tzw butach do wody!!! bylam w lipcu 2009 i dzieci z rodzicami bylo b.duzo, wieczorami sa dla nich organizowane zabawy wraz z przemila Nina ktora ma swietny kontakt z dziecmi !!! plus mini basen ze zjezdzalnia w kksztalcie slonia plus mini zoo w klatkach!!! raj dla dzieci,polecam i pozdrawiam odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-07-16 20:23 79.187.81.*]
Byłam w Santanie 1.07-15.07. Jedzenie po 4 dniach mi się przejadło.
Dno morza-kamieniste i śliskie.Ręczniki trzeba późnym wieczorem na leżakach rozkładać.Pan Waldek organizuje animacje powtarzające się.
Kilka razy dziennie torturuje turystów beznadziejną piosenką `heej hej baby hu ha!`.Prywatnie nie jest fajny.
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-07-15 21:55 87.210.78.*]
byłam w tym hotelu 3razy zawsze byłam zadowolona jeżeli będe miała okazje wyjechać do turcji to napewno do tego hotelu, poza tym mahmutlar jest fajną cicha miejscowością pozdrawiam wszystkich i życze udanych urlopów odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-06-10 11:23 88.247.40.*]
Hotel Santana położony jest w malowniczej miejscowości Mahmutlar, oddalony ok. 10 km od centrum Alanyi, 20m od plaży, od której oddzielony jest ulicą, prowadzi do niej podziemny tunel (wejście do tunelu bezpośrednio z terenu hotelowego). Ok. 135 km od lotniska w Antalyi. Hotel posiada standard 4 gwiazdek nadany przez Tureckie Ministerstwo Kultury i Turystyki www.santanahotel.com.tr odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-06-20 18:25 213.158.199.*]
Witam wszystkich serdecznie,
w maju miałam okazje wraz z córką gościć w tym uroczym miejscu i muszę powiedzieć, ze wróciłysmy baaaardzo zadowolone.
Pokoje czyściutkie, codziennie czysta posciel i ręczniki.
Obsługa w hotelu bardzo przyjemna i komunikatywna, animacje dla dzieci super, jedzenie dobre - każdy może wybrać coś dla siebie, bo jest tego dużo...
Szczególne podziękowania dla animatorów Niny i Waldka - jesteście super :-), szczególnie polecam jeep safarii...
Acha na pewno z Klauduśką jeszcze do Was przyjedziemy.
Pozdrowienia dla wszystkich z Poznania.
Gosia i Klaudia :-)
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-03-30 16:52 62.21.76.*]
Witam wybieram się właśnie do Santany w czerwcu mam pytanko czy ktoś już był w tym roku w tym hotelu opinie są różne z zeszłego roku i mam małe obawy co do wyboru Agnieszka odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-06-07 20:48 91.94.165.*]
byłam razem z mężem we wrześniu 2008r i było super.Pogoda dopisała.Hotel super,w pokojach czyściutko,codziennie nowa pościel ręczniki i pachnąco.Przed hotelem wieli basen,obok basenik dla dzieci,dalej basen ze zjeżdżalnią i jeszcze jeden kryty basen(gdyby pogoda nie dopisała)Darmowa sauna,jaccuzi.Jedzenie dobre,lecz monotonne - to tylko jeden minus ale bardzo malutki. Zdecydowanie polecam!!!! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-04-29 00:13 80.54.175.*]
z tego co się orientuję to była duża zmiana powiększyli pokoje i zrobili jakis taras na górze gdzie można pic normalnie z szklanek :D odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-10-05 10:31 77.115.51.*]
Byłam w Santanie pod koniec września tego roku. Jeśli chodzi o hotel to mam bardzo mieszane uczucia. Pokoje w hotelu są w porządku, ale pod warunkiem,ż e dopłaci się za pokój z widokiem na morze( 15 euro lub 25 dolarów). Inaczej ( jeśli jedziecie Państwo w parze) dostaniecie pokój z 2 osobnymi łóżkami(nawet para świeżo upieczonych małżonków, dostała taki pokój mimo zaznaczenia dla hotelu, że jest to ich miesiąc miodowy.)Pokój, który został mi przydzielony był nad stołowka, więc wszystkie ''zapachy'' wlatywały do środka pomieszczenia. Dodatkowo widok miałam na drugi budynek, niemal przyklejony do hotelowego. ‘’Złamali’’ nas w niecały dzień, partner dopłacił i dostaliśmy pokój z widokiem na basen i morze.
Jedzenie w hotelu bardzo kiepskie. Wiecznie to samo, monotonia, wątpliwej świeżości . Wiele osób chorowało i jadło wyłącznie bułkę ( dobrze, że chociaż ta była świeża). To co zostało nie zjedzone na śniadanie lądowało na następny dzień w ‘’sałatce’’ na kolację, z dodatkiem przypraw i jakiegoś sosu - zapewne żeby nieco ‘’zabić świeżość’’ produktów. I tak w kółko, zero urozmaiceń. W miasteczku można było spotkać ludzi z Santany, którzy przy All Inclusive stołowali się w okolicznych barach i knajpach bądź jeździli do Alanyi do McDonalda ’’żeby wreszcie coś zjeść’’.
Animacje hotelowe nawet w porządku, co prawda prowadzący Waldek był żałosny w swoich żartach, ale za to miał dar do wkręcania ludzi we wspólną zabawę. Co wieczór sporo osób oglądało jego ‘’show’’przy basenie lub na scenie.
Ciężko dogadać się z obsługą hotelową.
Plaża okropnie brudna, ręcznika nie można położyć na czystej części przy leżakach bo trzeba za to miejsce zapłacić( trochę mniej niż za leżak).Porażka. Inaczej upierdliwy Turek będzie przeganiał, co chwila, wspomagając się szlauchem w przypadku kiedy odmawialiśmy zejścia z piachu. ( woda ze szlaucha zalewała rzeczy i nas samych)
Miejscowość polecam dla osób szukających spokoju, hotelu nie polecam NIKOMU!
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-10-23 12:42 83.7.160.*]
Santana ... pokoje wystarczy dopłacić 10 euro i mają państwo widok na basen. Jedzenia bardzo dobre, tyle jest żarcia że niewiadomo co wybrać. A napiszę tak że dla inny polaków niema urozmaicenia bo jak widzą 6 rodzajów mięsa 20 surówek i tak dalej to ładują na 3 osoby na 6 talerzy !!! Tak tak, polak ile widzi tyle chce zjeść. Ja mam problemy z żołądkiem w Polsce non stop a w Santanie jadła co mi się tylko zamarzyło i nic mi niebyło. a powiem więcej uczulenie na wodę dostałam w Polsce a mieszkam w górach o niby mam wodę czystą. No tak McDonald jest na pewno zdrowszy ... hehe już mam wszystko w gardle jak pomyśle. Obsługa hotelowa rozmawia po polsku co prawda są to podstawy ale idzie się dogadać. A jak nie po polsku to niemiecki, angielski migowy :) Pozdrawiam i polecam Santane. Może nawet do zobaczenia za rok. :) odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-10-20 09:32 83.19.1.*]
przychylam się do tej wypowiedzi - okropnie odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-10-20 10:23 83.19.1.*]
animacje okropne jak z głębokiego PRL-u Waldek podstarzały pleyboj - to animator - który myśli że przyjechali do hotelu jakieś cwierćinteligenci, iedzenie monotonne (trzeba wziąść ze sobą leki na żałądek)Obiazdówka to dopiero ciekawostka - hotele okropne trafił mi się pokój bez okna a w biurze mówili że będa to hotele 3 i 4 gwiazdkowe przewodniczka opowiadała bzdury historyczne nic nie mówiłam bo już nie miałam na to siły musiałabym ją zastąpić a przecież byłam na wakacjach - nie załatwiajcie nigdy wczasów z biura jetturistic bo nie dba o swoich klijentów odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-10-23 12:27 83.7.160.*]
To dziwne że miałeś pokój bez okna ... hotel jest tak zaprojektowany że do pokoju jest również balkon. Więc następnym razem weź do Santany okulary albo wyjdź z łazienki bo w łazienkach niema okien !!! Biuro Jetturist - cena adekwatna do jakości hotelu, chcesz większy standard jeż do Utopi Word. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-03-25 12:52 87.199.27.*]
Wybieramy się z rodziną do tego hotelu w wakacje od 11.08.2010 do 25.08.2010. Szukam polaków którzy się tam wybierają w tym czasie!!
Mam 2 dzieci (syna lat 16 i córka lat 8). Pozdrawiam wszystkich !!!
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-29 12:46 145.237.73.*]
Jeżeli jedziecie z dziećmi zabierzcie ze sobą swoje sztućce i kubki (oraz soropki na temperaturę) w przeciwnym razie dorobicie się paskudnej infekcji i temperatury 40 st.. Higiena w hotelu jest niestety pod psem, a lekarz kosztuje 25 euro ( rachunek do dzisiaj próbuję zdobyć, a wróciłam 14 lipca 2010) Picie z kubków jednorazowych też nic nie daje, ponieważ są ponownie wykorzystywane ( wyciagane z kosz i myte), woda w dystrybutorach to kranówa. Niestety komentarze wystawione na różnych forach w okresie czerwiec i lipiec 2010 to sama prawda. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja/Mahmutlar/ [2011-07-14 16:00 195.234.40.*]
To wszystko prawda. Dodam jeszcze, że hotel nie jest przystosowany do ilości gości w sezonie (Lipiec 2011),za mała stołówka, polowanie na stolik, ogromne kolejki po jedzenie, zamiast wypoczynku, godziny wydawania posiłków w snack barze i podwieczorku nie przystosowane do godzin wydawania posiłków,plaża brudna, morze przy wejściu jakieś betonowe potłuczone bloki, o które się można pokaleczyć. za mało leżaków przy basenie. Rezydent nadęty jak paw. Jakoś prasy polskiej przez 2 tygodnie nie widziałam Jedyne co można powiedzieć dobrego to tylko to, że obsługa się dwoi i troi aby zadowolić gości, ale to za mało do zaspokojenia potrzeb turysty. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-06-14 23:10 77.253.243.*]
Witam
Ja również wybieram się do tego hotelu w tym samym czasie. Mam dwoje dzieci , ale niestety młodszych (córka 6 lat, syn 4latka), więc dzieci nie za bardzo będą miały "wspólny język", ale zawsze można spróbować. Skąd wylatujecie? My z Katowic
Pozdrawiam Ewa
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-08 08:57 212.244.241.*]
hej, ja rowniez wybieram sie ale od 18.08 z 4letnim synem, jestem z olesna.pozdrawaim odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-11 21:26 91.94.144.*]
witaj jak 18.08 z katowic to lecimy razem lot o 23.55. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-12 07:25 212.244.241.*]
tak lecimy razem ale ja zmienilam hotel na ark suite bo jade z dzieckiem i sie wystraszylam santany odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-13 22:40 178.56.62.*]
Rozumiem tyle za ile przeciw. Obiecuję ze zdam relacje z Santany, ale minusy są zawsze na wyrost, moze konkurencja robi kichę..... moje gg 2225055 odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-08-13 22:32 178.56.62.*]
no masz......ale lot i dojazd razem, ciekwe czy sie poznamy??? odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-09 03:55 82.115.70.*]
dotyczy: Hotelu SANTANA" - Turcja za ALANYA, hotel ok. obsługa miła komunikatywna w j. polskim również, polecam usmiechnąć sie do obsługi i powiedzieć Dzień Dobry i byc miłym- obsługa też się uśmiechnie
1/ za pokój z widokiem na morze i basen ok.25Euro-i mozna potargować sie jeszcze- mniej - ale warto pokoj na 3,4 ,5 6-pietrze-to cisza i spokój, lub cich a muzyczka z tarasu
2/ polecam SPA-masaż klasyczny- całego ciała, relaksacyjny cena 50 EU ale po targach za 60min -20Euro do zapłaty
3/ blisko do morza
4/ blisko do centrum miasta
pozdrawiam U.t.
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-21 21:55 62.87.247.*]
he he jesli chodzi o masaże to w dzień przyjazdu masaż klasyczny kosztował 50 Euro, po 4 dniach spadł na 25 Euro, a po zwolnieniu super masażysty (na szczęście znalazł prace w normalnym hotelu) to masaże były po 12,5 Euro. Żenada !!! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-09 07:35 212.244.241.*]
witam. czy jedzie ktos z dziecmi malymi jeszce od 18.08.2010? ja lece z katowic. pozdrawiam prosze o kontakt nr gg 8643899 odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-06-26 10:55 85.221.193.*]
HOTEL SUPER polecam w 100% wrocilam wczoraj wieczorem i chce tam wrocic pierwszym lepszym samolotem poprostu wypas kelnerzy sprawuja sie na medal jedzenie takie sobie ale to inny kraj i nie dostanie sie tylko tam ziemniaki i rosol!!!!! Animacje przepiekne plakalam ze smiechu!!!!! naprawde polecam nigdzie wiecej nie jade tylko tam !!!! Poznalam tam moja milosc super super super super super polecam odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-08-13 22:56 85.221.169.*]
Dobry wieczor
Chcialabym zapytac o lokalizacje hotelu.
Czy jest on polozony blisko centrum miasteczka?
Czy mozna wieczorem pospacerowac uliczkami,wstapic na kawe?
Nie jestem zwolenniczka lezenia na plazy dlatego szukam hotelu ktory nie jast polozony zdala od miejscowosci.
Bede wdzieczna za informacje.
Barbara z Poznania
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-08-14 20:03 87.207.185.*]
Witam serdecznie. Do miasteczka z hotelu mozna dojechać busikami wysiadacie bezpośrenio w centrum miasta. Tam jest bazarek. My byliśmy po kolacji i tam zycie w pełni. Zakupy udały się i w granicach goziny 24 wróciliśmy bez problemu do hotelu. Co do spacerowania. Bardzo fajne tereny, dużo knajpek do których zapraszają przechodzacych turystów, dużo prywatnych biur podróży, które oferuja wycieczki bardzo tanio i taniej niz w hotelu (ale tam nie zawsze jest polski przewodnik, w hotelu wycieczki są z polskim przewodnimiem). Są sklepiki, bazarki wszystko otwarte do późna w nocy. Wszyscy mili i przyjeźni, nikt na siłę nie namawia do kupowania. Trzeba się targowac, duzo targować. Jedyny minus to to ze bardzo długo z lotniska jedzie sie do tego hotelu ale jak i do większości. Pozdrawiam serdecznie i zyczę miłego udanego i upalnego urlopu odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-07-31 13:36 83.20.110.*]
Czymś Ci oczy zaszły!? Santana oczywiście oki, dobre 3*. Narzekać każdy potrafi - cena idzie za świadczeniami. W domu pasztet jedzą a tam jaj przepiórczych wymagają z osobistym kelnerem najlepiej. To hotel Polski i dla Polaków.
Ale Ty jesteś kolejną ofiarą tureckiego casanovy. Przespałaś się już z nim ? Pewnie nie założył prezerwatywy bo mu religia zabrania - ha ha ha !!! Pisze sms-y że tęskni i że masz szybko przyjeżdżać ?! ha ha ha - oni to w szablonach tureckich komórek mają "sweete, Honey, Dearling... miss U" Powodzenia życzę;) MR
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-06-24 17:16 88.247.40.*]
kochana nie mów prosze że na miescie jest za pół ceny to samo.Ja wraz z rodzinka również sie skusiłam i szkoda.Zapłacilismy za wycieczkę,która sie odbyła.O zwrocie kosztów oczywiscie nie było mowy. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-05-21 13:26 83.23.81.*]
:( odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-05-29 11:11 77.254.176.*]
Osoba która pisze takie bzdury o tym hotelu to FANTASTA. Wróciłem z Santany 28.05.2008 i jestem bardzo bardzo zadowolony, jeżeli miałbym jechać jeszcze raz na południe Turcji to na pewno do Santany. Z wypowiedzią Fantasty mogę się zgodzić ewentualnie z monotonią jedzenia, ale co do ilości to powiem że jest go w bród napewno nikt nie będzie chodził głodny. Obsługa holelu jest bardzo sympatyczna może lekko denerwować że ledwo odłożymy sztućce a oni już chcą zabrać naczynia. Fantaście proponuję siedzenie w domu za miast wyjeżdżać na wakacjie i pisanie takich głupot, zapłacił za wycieczkę max. 1100 zł i ma wymagania jak w Hiltonie, trzeba było wykupić noclegi w Titanic Hotel gdzie koszt wynosi od 3800 - 4200 za osobę może wtedy byś był zadowolony chociaż ja w to wątpię. Jak najbardzie, wszystkim którzy umieją sie bawić polecam hotel SANTANA. Pozdrawiam odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-06-10 11:21 88.247.40.*]
Hotel Santana położony jest w malowniczej miejscowości Mahmutlar, oddalony ok. 10 km od centrum Alanyi, 20m od plaży, od której oddzielony jest ulicą, prowadzi do niej podziemny tunel (wejście do tunelu bezpośrednio z terenu hotelowego). Ok. 135 km od lotniska w Antalyi. Hotel posiada standard 4 gwiazdek nadany przez Tureckie Ministerstwo Kultury i Turystyki www.santanahotel.com.tr odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-10-08 00:15 91.94.57.*]
Nie wiem czego oczekują od życia krytycy Santany. Jeśli chodzi o mnie to wakacje ( 2 tygodnie) w Santanie były cudowne. Szczególnie polecam hotel rodzinom z dziecmi - ja byłam z mężem i trzema synami.( wiek: 4-12) Wszyscy trzej byli cały czas zajęci ( zjeżdżalnie, brodzik, ciasto o 17.00, cola na maxa,animacje), a my z mężem czulismy się jak w podróży poślubnej. ;-) Pokoje fajne, jedzenie do wyboru ( ludzie, jak można się czepiac posiłków skoro za każdym razem było kilka mięs do wyboru, wszelkie warzywa, pyszne, świeże pieczywo i fikuśne desery) basen niezatłoczony, obsługa baaardzo sympatyczna. Wycieczki pouczające no i łaźnia turecka gratis! Jedyny minus to plaża ( żwirek), ale i tak polecam ten hotel. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-07-15 17:26 85.14.67.*]
Witam, ja również wróciłam z Turcji. Byłam w Hotelu Santana i również bo poleca, obłsuga miła, zawsze posprzątane, recepcjoniści mówią po polsku (moze nie wszycy ale jak nie po polsku to po angielsku), Rezydentka Agnieszka tez ok, zawsze pomogła. Ja byłam na objazdówce tzw. 7+7 i polecam również rewala- przewodniczka Paulina -
kobieka chodząca encyklopedia. Polecam wakacje w Turcji. Pozdrawiam. Wróciłam 09-07-2008r.
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-11-13 22:26 84.10.177.*]
ja byłam w Santanie w lipcu 2008 po prostu rewelacja jesteśmy bardzo zadowoleni animacje super, czysto, jedzenie dobre i bardzo dużo. Przed wyjazdem naczytałam się negatywnych opinii o tym hotelu i powiem szczerze byłam przerażona co zastanę na miejscu ale po prostu byłam mile zaskoczona. Z wycieczek polecam rafting naprawdę fajna zabawa nawet dla mojego 5 letniego syna safari z Waldkiem oczywiście skorzystajcie, delfinarium do kitu daleko i bez żadnej rewelacji. My kiedyś tam wrócimy odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-07-31 12:31 80.72.196.*]
Witam, Proszę o szczera opinie na temat tego hotelu.Mam zamiar zmienic hotel Club Veranao na Santanę-czy dodrze zrobię.
Ania,
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-10-18 20:28 83.7.138.*]
Byłam w Santanie we wrześniu 2008 roku ... Hotel super. Czyste pokoje, bardzo miła obsługa ;) ciekawe wieczorki animacyjne z Waldkiem oraz Niną. Fajne jest to że na plaże przechodzi się tunelem zero narażenia życia przez samochody a co gorsze w Turcji motory :)) Polecam Rajd Safari z Waldkiem. Nocne zabawy w Alany(i) ... Ja nie mam żadnych zastrzeżeń do hotelu i miejsca ... Mam nadzieje że wrócę tam za rok na 2 tygodnie bo tydzień to stanowczo za krótko ... Pozdrawiam odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-08-04 07:42 83.13.60.*]
Witam serdecznie. Ja wraz z rodzinką byłam w Santanie i jestem zadowolona. Mielismy wykupioną objazdówke 7+7 i do naszej grupy były dołączone osoby z Holetu Veranao. Pisze szczerze bez żadnej ściemy - powiedzieli ze Santana jest lepsza, lepsze jedzenie i pokoje jedynie plaże przy hotelu Veranao mieli piaszczystą i tam podawali również posiłki. W Santanie jest tak że na plazy jest barek z napojami a plaża jest kamienista tzn. żwirek bardzo przyjemny (he he). W Santanie na plaże przechodzi sie pod tunelem także nie ma żadnego niebezpieczeństwa (bardzo ruchliwa ulica). Hotel olbrzymi. A czy będzie się podobało to zależy od Was, my wychodzimy z założenia ze najważniejsza jest czysta łazienka i czysty pokój żadnych luksusów.
Zyczę trafnego wyboru i udanego urlopu.
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-08-03 00:13 88.247.40.*]
miałam okazję być zarówno w santanie jak i verano.osobiscie polecam santane.otwarte morze,łatwosc komunikowania sie,animacje po polsku a nie tak jak wszedzie indziej po niemiecku lub rosyjsku.pokoje ładniejsze ( o wiele).jedzenie porównywalne.
z verano hotel bylismy wraz z rodzina nawet zadowoleni a z santany bardzo zadowoleni.skorzystalismy z kilku wycieczek min.jeep safari z panem waldkiem,które mogę polecic dokładnie wszystkim niezaleznie od wieku.wspaniałe przezycie.niedoskonałosci mozna sie wszedzie doszukac ale jesli jada panstwo wypoczac powinniscie byc zadowoleni. pozdrawiam
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-08-31 13:31 78.88.248.*]
byłam w Santanie wraz z rodziną w sierpniu2008 i muszę przyznać że ludzie bzdury piszą na temat tego hotelu,ja też naczytałam się opini na temat SANTANY i byłam przerażona jednak okazało się na miejscu że jest ok.POLECAM RAJD SAFARI zWaldkiem super zabawa.Z całą pewnością mogę polecić ten hotel. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-09-11 21:04 83.21.46.*]
Wczoraj wrociłam z hotelu Santana,było cudownie!!!!Gdyby była taka mozliwosc to jeszcze dzisiaj pakowałabym sie i leciała tam z powrotem!Hotel czysty przestronny,obsługa przemiła usmiechnieta,pokoje codziennie sprzatane,jedzenie dobre i pod dostatkiem,obsługa na plazy rowniez sympatyczna.Ludzie ktorzy piszą,ze było inaczej maja chyba zbyt wysokie wymagania i pewnie nigdy wczesniej nie byli na zadnej wycieczce i nie wiadomo czego sie spodziewali,masakra!Było naprawde cudownie i mam nadzieje,ze w przyszłym roku bede mogła wrocic tam z cała rodzinką! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2007-09-21 19:32 81.168.238.*]
super odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2007-03-13 11:48 195.116.43.*]
Dzieki wielkie za podpowiedz. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-09-24 12:58 77.45.19.*]
Hello!Zgadzam się w zupełności z wypowiedzią powyżej...z Santany Club wróciliśmy zaledwie wczoraj tzn.23.09.2009 r. Hotel 4 gwiazdkowy,jednak oznaczenia w świecie arabskim trochę inaczej przekładają się na polskie realia:)Zatem ogólnie hotel polecam!Ale proszę nastawić się na liczne nieudogodnienia...Zacznę od minusów(-)nie polecam pić wody w zbiornikach stojących przy Snack Barze jest w niej zawarta inna flora bakteryjna i nie służy Polakom,dużo osób miało zatrucia wirusowe w postaci biegunki.Przy okazji opieka medyczna owszem, jednak za skromną opłatą wizyty u lekarza 25 Euro:)a tak poza tym dalsze leczenie za darmo. Następnie jedzenie dużo i w dużych ilościach ,jednak monotonne ,codziennie makarony z sosem pikantnym,kurczak z sosem słodko-kwaśnym,baranina,mocno wysmażone mięso,dużo dobrych deserów ,ciast,bezowych tortów oraz arbuza pod dostatkiem;)To zależy kto co lubi:P ale nie da się umrzeć z głodu:)Jeśli szukasz hotelu o mieszance narodowościowej to ciężka sprawa,gdyż Jet Touristic ma wyłączność ,zatem spotkasz tam samych rodaków i Turków naturalnie osoby prywatne jedynie z tego biura podróży:)Dużym minusem jest kamienista i żwirowa plaża-okropna,fale są stosunkowo duże i zejście niebezpieczne ,bo można uszkodzić się o skalne zejście i podłoże:/ nie jest to plaża Kleopatry z cała pewnością więc nie uświadczysz tam piasku:)
Przejdę do plusów(+) miła okolica ,miasteczko Mahmutar dopiero się rozwija ,ale można udać się na liczne wycieczki fakultatywne .Polecam Rafting,Noc Turecką...niekoniecznie zaś Jeep Safari na które tak bardzo zachęcają animatorzy.Animacje stosunkowo ciekawe,ale zbyt mało.
Położenie hotelu dogodne blisko bazar turecki zaledwie 200 m i liczne sklepiki:)Pogoda cudowna naturalnie od szczęścia:)bywają silne burze.Krajobraz wspaniały zarówno góry Taurus jak i morze Śródziemne.
Ocena 3 gwiazdki!/Anna P.
odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2008-09-14 13:58 62.141.221.*]
Wróciliśmy nie dawno ze Santany...hotel jak najbardziej OK,codzienne sprzątanie pokoi(choć za napiwkiem będziesz miała kołderkę ułożoną w kształcie łabędzia:),klima indywidualna(inaczej można się ugotować 01.09-10.09 non stop 35-40 stopni).Brak klimy w restauracji i holu-uciążliwe lecz można sie przyzwyczaić.W recepcji mili lecz po polsku nie pogadasz,rezydenci zawsze na miejscu i pomocni.Basen w porządku,choć zajmowanie przez polaków miejsc na leżakach rzucając ręczniki wieczorem wcześniejszego dnia-porażka na maxa:(Na owym serwowane są posiłki w postaci makaronu z rzekomym spaghetti(woda o ala smaku pomidorów) i zupy powtarzającej sie codziennie o smaku bliżej nieokreślonym:).Drinki i piffko podawane w mini plastikowych kubeczkach(godz 10-22),od godziny 21 zasada przy barze "jedna osoba jeden drink"-hmm dziwny ten ich all:)Przy hotelowej plaży leżaki płatne 1euro/dzień jest tam również bar gdzie serwują napoje i piffko(do 16).Na koniec tych minusów wspomnę o największym...Waldek,animator i niczym nie różniący się typek od naciągaczy bazarowych(z taką różnicą iż to nasz rodak...w swoim żywiole)-nie minęło 15 min od przyjazdu do hotelu,a gość już nam proponuje wycieczki za 100% droższe niż wszędzie do okola-polecam Romana(turek mówiący dobrze po polsku),który organizuje wycieczki i załatwia wszystko co potrzebujesz.Gdzie go znaleźć...wychodząc z hotelu 20 m z lewej strony jest mała restauracyjka .W hotelu jest również drugi basen ze zjeżdżalniami-super.Jedzenie monotonne,nie sądziłem iż mając wykupiony all zjedzenie w McDonald's BicMaca sprawi mi taką przyjemność:)Miasteczko ogólnie OK,deptaki,sklepiki z pamiątkami,ubraniami,złotnicy itp.Czytając wcześniejsze opinie zniechęciliśmy sie do Santany ale kto nie sprobuje ten nie wie do końca...Żeby pojechać tam raz polecam,choć my już sie tam nie wybieramy...poszukamy czegoś z dobrym jedzeniem:)Pozdrawiam i życzę udanego urlopu. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-08-18 19:45 95.49.168.*]
jestes z warszawki????? odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-07-13 12:26 85.89.162.*]
witam :) prosze o radę, wybieramy sie z chlopakiem do Turcji na tydzień i chcemy zdecydowac się na hotel sontana, lecz sadzac z powyzszych opinii jestem troche zdezorientowana i zmieszana , zdjecia hotelu i okolic robią wrazenie...prosze o najistotniejsze uwagi,rady,wycieczki fakultatywne godne polecenia i ich ewentualny koszt... nie jestem zwolenniczka lezenia 7 dni na lezaku wiec prosze napiszcie o jakis atrakcjach dla mlodych spragnionych przygod ;) z gory dziekuje!!! odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-07-18 01:28 77.253.249.*]
jedzcie bylo super bylam tam jak mialam jechac i czytalam opinie tez sie obawialam ale warto pojechac nigdy nikomu calkowicie sie nie dogodzi odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-10-13 18:31 81.190.201.*]
dla mnie bylo bardzo dobrze ze wszystkim :) jezeli ktos wymaga czegos wiecej to niech wykupi sobie hotel 5 lub wiecej gwiazdkowy :) pozdrawiam i zapraszam do Santany jest OKI :))) odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-10-17 20:39 81.190.51.*]
To chyba siedziałeś tylko w pokoju i było dobrze. Byłem i nie polecam na koniec sezonu bryndza. O Waldim nie wspomnę. odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2009-10-24 17:04 85.89.162.*]
bylam wraz z chlopakiem i znajomymi w Hotelu Santana w lipcu, 43 stopnie w sezonie bardzo meczace i glupota jest jechac w tym terminie, w lipcu do 5o stopni, poza sezonem ok, badzo mila obsluga,kulturalni,zawsze czysto,schludnie,pokoje klimatyzowane, trzy rodzaje saun.ogromny basen i mniejszy ze zjezdzalniami,brodzik dla dzieci!!! co do bossa, to faktycznie jest ogromnym autorytetem wsrod pracownikow i pracownicy przestrzegaja pilnie wszystkich zasad np. drinki tylko do 22 itp!!! Safari z Waldkiem i Nina tez ok chociaz zalujemy ze nie wybralismy sie na podobno o niebo lepszy rafting!!!nie spodoba sie tylko burakom ktorzy maja wygorowane oczekiwania i osobom wiecznie niezadowolonym z zycia ;))) pozdrawiam :* odpowiedz »

Hotel Santana/Alanya/Turcja [2010-07-11 19:43 78.8.2.*]
W tym roku Hotel Santana to jest tragedia !!! Jeśli macie możliwość omijajcie z daleka. Ogólnie menadżerowie traktują was jak śmieci. Pracownicy są ok ale nie zapominajcie o napiwkach bo będą niemili. Największym problemem hotelu jest w tym roku maksymalizacja zysków i minimalizacja kosztów. Największą tego konsekwencją jest używanie wody kranowej jako wody mineralnej co powoduje niepijalność wszystkich niegotowanych napojów w hotelu łącznie z colą i sokami !. Jeśli chcecie ominąć choroby to polecam picie Piwa (najpierw wylać zawartość kubka i wyparzyć wrzątkiem w dystrybutorze , a potem podejść po następne) lub wódki ale czystej. Napoje polecam kupować w markecie. Dobrze jest przeliczyć czy ten all Inclusive się opłaca. Jeśli już się zatrujemy to czeka nas wizyta lekarza 25 Euro od łebka i kroplóweczka. Z polski polecam zabrać kawę jeśli jesteśmy uzależnieni oraz zupki instant w proszku np rosołek !!! a także wódkę z bezcłówki na odtrócie :-) odpowiedz »


Powrót do wątkówOdśwież


Zgłoś problem z tą stroną »

Ogłoszenia praca turystyka, w turystyce


© 2024 FORUM-TURYSTYCZNE.PL. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu i zawartej w nim polityki cookies.
strona główna | kontakt | reklama | linki
Ta strona używa COOKIES. Korzystając z niej wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Szczegóły w regulaminie.
OK, zamknij