TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Forum grupa: Turystyka na świecie

Londyńskie muzea przyjazne dzieciom, a polskie nie...

Data wysłania: 2007-01-12 14:05 Autor: Czytelnik IP automat

Aktualność:
W londyńskich muzeach myśli i traktuje się o dzieci poważnie, tak jak wszystkich zwiedzających turystów.

W londyńskim muzeum tłumy turystów, historyk sztuki prowadzi zajęcia dla grupki kilkulatków. Dzieci siedzą na podłodze, a nawet niektóre się na niej pokładają, nikomu to jednak nie przeszkadza. Bo najważniejsze jest to, że mają mnóstwo spostrzeżeń dotyczących obrazów i aktywnie biorą udział w zajęciach.

Na dzieciach największe wrażenie robi The Natural History Museum - były tam ruszające się dinozaury i takie fajne laboratorium z trupią czaszką To "laboratorium z trupią czaszką" jest rzeczywiście fantastyczne. To sala badawcza z mikroskopami, lupami, komputerami i zestawami preparatów (wstęp wolny). Wszystkiego można dotykać. Obsługa służy pomocą i daje dzieciom całkowitą wolność. Dzieci mogą oglądać pod lupą motyle i mierzyć czaszkę.

Laboratorium to tylko jeden z elementów edukacyjnych. W tym samym muzeum dostaje się zeszyt z zestawem pytań, które rodzice powinni zadać dzieciom przy okazji oglądania wystawy. Jest tam miejsce na rysunki, inspirowane eksponatami, są też rebusy. Zeszyt stanowi idealną pamiątkę z muzeum.

Podobnie jest w Tate Modern - centrum artystyczne, które zdaje się być adresowane do miłośników sztuki nowoczesnej a też jest przyjazne dzieciom.

W Polsce właściwie nie istnieją muzea, w których dba się o dzieci. Dlatego rodzice często wolą zabrać dzieci do kina, czy aquaparku niż zapoznawać je z polską historią, czy też innymi gałęziami nauki.

    • Muzeum dla dzieci 

      [2007-01-12 14:05 213.158.196.*]

      To fakt, że Anglicy potrafią pobudzićwyobraźnię Maluchów swoimi eksponatami i zabierają je w Swiat dla nas (oswojonych z naszym muzealnictwem) wręcz nierzeczywisty.Ale trzeba przyznać, że to też wynika z innej formy edukacji-już u podstaw -baza to praktyka,a nie tylko teoria i obrazki w ksążkach ( czy wielu z nas badało odruchy żabek albo korzystało z prawdziwej pracowni chemicznej ,a już nie wspomnę teraz o klasach komputerowych!).Jednak trzeba przyznać, że niektóre muzea robią co mogą -w ramach funduszy którymi dysponują - aby zachęcić pociechy do zwiedzania.Na przykład raz w roku w Biskupicach organizuje się arcyciekawy plener o życiu dawnych Słowian.Wszystkiego można dotknąć ,wypróbować,polepić garnce,postrzelać z łuku,czy kuszy,rozpalić ogień pod piecem,przekonać się jak pozyskiwano broń, skóry,jak wydobywano rudę,pojeździć konno .Spróbować jedzenia Słowian,Germanów etc A nawet wziąć udział w turnieju ,zatańczyć,czy tylko posłuchać muzyki.Wszystkojest dostępne dla zwiedzających,nikt za nikim ne chodzi ,niczego nie pilnuje,nikogo nie strofuje.Ikażdy znajdzie coś dla siebie.I ten Maluch,jego starszy brat,czy siostra,czy też Mama(dawna biżuteria!) z Tatą (konkurs wbicia siekierki w pieniek).Podobną propozycję ma Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy,czy Muzeum Etnograficzne w Lednogórze (można zabawić się w rycerza,kowala itd,czy zwiedzić chaty, zobaczyć jak się zyło "Zywy saknsen")i wiele,wiele innych muzeów.Wiem,że naprawwdę coraz więcej muzeów wychodzi na przeciw dzieci organizując specjalne dni z myślą o najmłodszych,aby ożywić dla nich te "martwe "eksponaty .Podejrzewam,że potwerdzi to każde muzeum w każdym mieście w Polsce.Tylko czy zauważają to dorośli,czy szukają takiej oferty dla swych maluchów?.Przecież łatweij włączyć co rano Telebumisie i wrócić do własnych zajęć .Taka oferta atrakcji dla dzieci jest najbliżej i nie trzeba szukać.A Państwo?Też piszecie o Anglii, czy Francji.Ale czy kiedykolweik zostało wspomniane o propozycjach i ofertach naszych muzeów?Albo czy media o tym informują ?A przecież ręka rękę myję.Im wiecej zwiedzających ,tym co roku ciekawsze propozycje,większe możliwości.Chcę jeszcze tylko dodać,że często w takich spotkaniach biorą udział pracownicy ośrodków uniwersyteckich -wykładowcy,czy studenci-i nie biorą za to "specjalnych "pieniędzy.Cieszy ich zainteresowanie.Polecam też polske muzea.
      Maria   odpowiedz »

      • Muzeum dla dzieci 

        [2007-10-14 13:41 83.5.125.*]

        Witam,
        Zapraszamy do jedynego Muzeum Maszyn Biurowych w Polsce.
        Szczególnie zapraszam dzieci i młodzież na wycieczki szkolne.
        Można podziwiać eksponaty z przełomu XIX i XXw.
        Podziwiać można wszystko co było używane w biurze przed erą
        komputera.
        Więcej informacji n stronie www.muzeum-typewriter.pl
        Zapraszam
        MUZEUM MASZYN BIUROWYCH
        43-100 TYCHY,
        ul. Wojska Polskiego 18
        0-604-808-990   odpowiedz »

    • Muzeum dla dzieci 

      [2007-01-13 00:44 213.158.196.*]

      Oczywiście, miałam na myśli Biskupin. Zachęcam wszystkich.Być może dzięki naszej aktywności nasze pociechy doczekają się w końcu "londyńskich muzeów"...Maria   odpowiedz »

    • Muzeum dla dzieci -Dom Jana Matejki Oddział Muzeum Narodowe 

      [2007-01-14 11:26 213.134.160.*]

      Szanowni Państwo
      Z wypowiedzi zamieszczonej na tej stronie jasno ,niestety ,wynika ,za jej Autor nie odwiedza polskich muzeów.Ten fakt jest ilustracją powiedzenia ,ze "cudze chwalicie...".Aby Autor mógł zmienic zdanie w tej kwestii zapraszam do Domu Jana Matejki w Krakowie,który oferuje bogata game propozycji dla dzieci ,rodziców i dziadków.Zapraszam na strone internetowa Muzeum Narodowego w Krakowie w celu zdobycia dokładnych informacji umożliwiajacych kontakt .Serdecznie pozdrawiam w oczekiwaniu na odpowiedż
      Małgorzata Buyko ,historyk sztuki , starszy kustosz Muzeum Narodowego w Krakowie,kierownik Domu Jana Matejki
      ps. bardzo interesuja mnie wszystkie sprawy zwiazane z tym watkiem   odpowiedz »

    • Muzeum dla dzieci 

      [2007-04-22 22:19 212.87.244.*]

      W Polsce rzeczywiście trudno o muzeum przyjazne małemu dziecku, ale powoli zaczyna się to zmieniać :-)
      Polecam Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie (ul. Św. Wawrzyńca). Dziś spędziliśmy tam z dzieckiem 3 godziny, świetnie się bawiąc. Cała wystawa to różne stanowiska z modelami do wykonywania prostych doświadczeń. Opis każdego doświadczenia i jego wytłumaczenie znajduje się przy każdym "eksponacie". Ogólnie: zabawa i nauka w jednym.   odpowiedz »

      • Muzeum dla dzieci 

        [2010-11-04 09:56 80.55.153.*]

        Nie do końca to prawda - oto nowe miejsce przyjazne dla dzieci w Szczecinie !
        W starej zajezdni tramwajowej przy ulicy Niemierzyńskiej czeka na wszystkie dzieci Muzeum Techniki i Komunikacji - Zajezdnia Sztuki w Szczecinie. Na powierzchni ponad 2 tys. m.kw. czekają autobusy, tramwaje, samochody, motocykle. A z każdym z nich można poznać się z bliska a nawet wejść do środka. Dla spragnionych wrażeń naukowych czeka tez wystawa eksperymentów "Eureka Ruchu", gdzie każdy odkryje w sobie dusze naukowca prowadząc samodzielnie różnego rodzaju eksperymenty.
        Serdecznie zapraszamy !
        Szczegóły na temat cen, godzin, otwarcia i dojazdu na stronie
        www.muzeumtechniki.eu   odpowiedz »

    • Muzeum dla dzieci 

      [2010-10-11 17:37 83.9.178.*]

      ds   odpowiedz »

 
     

Forum gorące tematy

Forum gorące tematy
Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję