ALFA STAR - brak opieki w szpitalu po wypadku autokarowym w

Witam! Chcialabym naswietlic sprawe 'opieki' a raczej jej braku przez 'rezydentow' ALFA STAR na wyjezdzie w Egipcie (wrzesien 2007). Pracuje w turystyce 8 lat, wiec wiem jak powinna wygladac opieka nad turystami. Jadac z Alfa Star nie doswiadczycie Panstwo zadnej! Mielismy powazny autokarowy wypadek (wracajac z wycieczki fakultatywnej wykupionej w miejscowym biurze), na skutek ktorego spedzilismy noc i dzien w szpitalu. W nocy byla z w/w biura jedna osoba, na nastepny dzien nikt sie nie zjawil!!! zalosne! sprobujcie panstwo dogadac sie w jezyku angielskim w szpitalu w hurghadzie!pomijajac fakt, ze zamiast szukac lekarzy, powinnam lezec na szpitalnym lozku (po urazie glowy). Sami wrocilismy ze szpitala, sami wykupilismy sobie leki a od tzw REZYDENTOW Alfa Star nie otrzymalismy nawet zapytania 'czy czegos wam potrzeba?'. tak wiec wszystko jest wporzadku jesli nie potrzebujecie panstwo od nich NIC.

• ALFA STAR - brak opieki w szpitalu po wypadku autokarowym w  

  [2007-10-04 12:12 83.20.122.*]

  A nas pilot Szymon w Marmaris nawet nie raczył odwieźć w nocy na lotnisko. Szczerze pierwszy raz zdarzyło mi sie jechać bez pilota. Niby to dla mnie nie problem, ale jeśli wydarzyłoby się coś o 3 w nocy? A Pan Szymon był umówiony na dyskotekę, więc nie wolno psuć mu planów.... BEZ KOMENTARZA   odpowiedz »