TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Forum grupa: Biura turystyczne

Biuro Triada i Rejs po Nilu .

Data wysłania: 2008-01-03 17:24 Autor: Czytelnik IP 85.89.184.*

Wybieram się na imprezę Egipt Starożytny - Rejs po Nilu , co sądzicie o tej imprezie organizowanej przez Triadę , na co mam się przygotować .

    • Biuro Triada i Rejs po Nilu . 

      [2008-09-04 07:33 83.1.9.*]

      Byłam z Triada tylko raz!!! i o raz za duzo!!! maja najgorszych rezydentow jakich tylko mozna mieć! oszukują z cenami!!!
      Wykupilam Portugalie podobno w promocji, a pozniej przysolili takie doplaty, ze inni mieli nizsze ceny w katalogach!
      Wcale nie są najtańsi!!! jesli chce sie wybrac u nich dobry hotel trzeba zaplacic wiecej niz w TUI z ktorym zawsze wyjezdzam i nigdy nie mialam problemow!!! jedno razowa przygoda z triada była wystarczajaca!! i nigdy juz więcej z tą firmą!!!!! odpowiedz »

      Potrzebuję obiektywnych i prawdziwych opinii o Triadzie [2008-09-01 15:19]
      UWAGA NA TRIADĘ byliśmy z Triadą w Tunezji, sprzedali nam miejsca w hotelu Samara z którym nie mają podpisanej umowy, zakwaterowali nas innym podłym hotelu, z góry zaplanowane naciąganie klientów. Więcej informacji 500086845 Paweł odpowiedz »

      Potrzebuję obiektywnych i prawdziwych opinii o... [2008-09-02 10:14]
      Byliśmy z Triadą na wycieczce w Tunezji. Na lotnisku zmuszali nas do podpisania oświadczeń że dobrowolnie wyrażamy zgodę na zmianę hotelu,
      odmowa oznaczała powrót do domu.
      Zero zainteresowania ze strony opiekunów, byli to studenci, którzy dorabiają na wakacjach, odprawę przy powrocie pomogli nam przejść pracownicy Biura Podróży Sky Odradzam zakup wycieczek w Biurze Triada
      Więcej informacji 016/648 83 75 odpowiedz   odpowiedz »

    • Biuro Triada i Rejs po Nilu . 

      [2008-11-15 22:32 89.77.41.*]

      witaj
      Byłam z mężem z Triadą na rejsie po Nilu i wypoczynku w Hurgadzie tzw. 7+7.(w październiku). Jestem zachwycona i polecam każdemu.Wrażeń mnóstwo, warunki fajne, pilotka p. Ania i jej egipski pomocnik p.Hasan po prostu fenomenalni.Organizacja marzenie. Nie wiem czy akurat nam się tak trafiło ale nawet jakbym chciała sie do czegoś przyczepić to nie mam do czego.Jeśli masz jakieś pytania chętnie odpowiem i prześlę zdjęcia.Pytaj o wszystko.Beata Krauze mój mail marya@gazeta.pl   odpowiedz »

    • Biuro Triada i Rejs po Nilu . 

      [2009-02-22 12:05 213.227.67.*]

      Rejs po Nilu plus pobyt w Hurgadzie. Byłem z żoną na przełomie stycznia i lutego 2009 r. z Triadą na 15 dniowym wypoczynku z którego jesteśmy bardzo zadowoleni a szczególnie z rejsu po Nilu. Rezydentka, nasza opiekunka pani "AGA" Agnieszka K. z ogromną wiedzą i umiejętnością jej przekazania w 100% spełniła swoje zadanie. Warunki na statku Lub de Nil były rewelacyjne tzn jej czystość, wyposażenie i obsługa. Korzystam z różnych biur podróży średnio dwa razy w roku z Triadą byłem pierwszy raz i z całą pewnością polecam jej usługi. Jerzy Grabowski   odpowiedz »

      • Biuro Triada i Rejs po Nilu . 

        [2010-01-08 14:40 83.23.111.*]

        Serdecznie witam,własnie wybieram się z mężem na wycieczkę 7+7-Hurgarda i rejs po Nilu-przełom stycznia i lutego.Mam problem z garderobą/co zabrac?/.Jakie tam o tej porze roku panują temperatury?Zastanawiam sie również czy temperatura wody pozwoli na nurkowanie?Z góry dziekuję za radę.Małgorzata   odpowiedz »

      • Biuro Triada i Rejs po Nilu . 

        [2012-03-22 14:46 81.190.252.*]

        Jaka w tym czasie była temperatura powietrza,czy aby nie było zbyt goraco.Magdalena.   odpowiedz »

    • Biuro Triada i Rejs po Nilu . 

      [2009-04-19 15:25 83.6.240.*]

      Właśnie wróciliśmy z wykupionej w Triadzie wycieczki Rejs po NIlu - wypoczynek(7 dni w hotelu) + zwiedzanie (7 dni na statku). Hotel Pyramisa Sahl Hasheesh jak najbardziej spełnił nasze oczekiwania - chcieliśmy dobrze odpocząć, więc przed wyjazdem przejrzeliśmy całą ofertę hotelową Triady, przejrzeliśmy opinie zamieszczone w Internecie i internetową prezentację hoteli i w ten sposób dokonaliśmy wyboru hotelu. Duże, ładnie urządzone okoje z widokiem na baseny i morze, gości niewielu, więc nie było najmniejszego problemu z leżakami na plaży (hotel przy plaży), czy przy basenach, kilka barów, z czego 1 na plaży, 3 przy basenach (dostępne bezpośrednio z wody), 1 większy we wnętrzu hotelu - kolejek właściwie brak (a wszyscy goście z opcją all inclusive). Koktaile alkoholowe, bezalkoholowe, piwo, wino, mocne alkohole (lokalne), mnóstwo jedzenia - śniadania, obiady i kolacje są rozłożone na 3 godziny - jedzenia dużo i bardzo urozmaicone - każdy znajdzie coś dla siebie, poza tym w godzinach 12-17 pizza z pieca, przekąski - frytki, kanapki - krótko mówiąc na jedzenie i napoje nikt nie powinien narzekać. Obsługa miła i nie doprasza się o napiwki na każdym kroku, poza tym nie zaczepia gości i nie zadaje dziwnych, intymnych pytań (o tym później). Przy hotelu rafa koralowa, a kolorowe rybki pływają już w wodzie po łydki - kupiliśmy zestawy do snurkowania i właściwie całe dnie nie wychodziliśmy z wody i podziwialiśmy piękne ryby, ośmiornice, płaszczki itp. Po 3 dniach zostaliśmy przewiezieni do Luksoru, gdzie zostaliśmy zaokętowani na statek L'aube du nil - tam mielismy spędzić następne 7 dni. Początkowo wrażenie mało pozytywne, w szczególności po tym, jakie warunki mieliśmy w hotelu w Hurghadzie - kajuty małe i właściwie cały czas ciemne (kiedy statki cumują stoją po 3 obok siebie, więc z kajuty widać kajutę obok i jest ciemno, a trzeba napisać, że większość czasu cumowaliśmy). Już 1 dnia nie mielismy w kajucie spokoju - co chwila obsługa chciała sprzątać (chociaż po 1 sprzątaniu nie było czego), pokazywała, że coś nie działa (chociaż działało) - wchodzili wiele razy z nadzeją na napiwek. Jedzenie - w porównaniu z hotelem katastrofa - miniaturowe porcje mięsa, ryb, makaronu i ciast nakładane przez obsługę - samemu można nakładać tylko ryż i ziemniaki - zatem podczas rejsu było to nasze podstawowe wyżywienie. Na śniadanie - jajecznica, kawałek białego sera (jeśli zostanie), lub stare jajka na twardo. Napoje - piwo w przeliczeniu 20 zł, astronomiczne ceny wina, o innych alkoholach nie wspominając (żeby chociaż dobrze smakowały...) - a dodam, że na statek "nie można" wnosić napojów, ani jedzenia z zewnątrz (który to zakaz oczywiście wszyscy łamią). Obsługa tragiczna - kelnerzy zabierają talerze w trakcie jedzenia, nie pytają, czy podać napoje do posiłku - trzeba samemu do nich iść na drugi koniec sali, podczas obsługi zadają pytania, dotyczące małżeństwa (czy mamy ślub, czy mamy dzieci, jak długo jesteśmy razem), kiedy mężczyzna oddali się na kilka metrów kobieta od razu słyszy mnóstwo komplementów, dzownych propozycji i nifortunnych pytań - ile ma lat, co robi, dlaczego i inne podobne. Pilotka wycieczki - katastrofa - nie wiedziała NIC - nie potrafiła odpowiedzieć na żadne pytanie gości, można odnieść wrażenie, że poza momentami zwiedzania w ogóle nie schodzi ze statku na ląd(!) - nie wie, co ile kosztuje, gdzie można kupić (i za ile) płytki do kamery, jaki standard oferują inne statki, jakie sklepiki/kawiarnie warto polecić, gdzie lepiej nie chodzić, a gdzie warto, samo zwiedzanie też znacznie poniżej oczekiwań - podstawowa wiedza książkowa, właściwie niczego nowego się nie dowiedziałam (przed wyjazdem czytałam podstawowe informacje na temat miejsc, które będziemy zwiedzać) - zwiedzanie Świątyń, czy innych starożytnych budowli trwa 20 min, a później jesteśmy zawożeni autokarem do sklepów (wytwórnia perfum, złota, alabastru, papirusu itp.), w których spędzamy (marnujemy) godziny i jesteśmy nakłaniani do zakupów. Obowiązkowy Pakiet na zwiedzanie jest dodatkowo płatny - 130 dolarów, z czego jak liczylismy wstępy kosztowały poniżej 50% tej ceny - reszta to łapówki (dla lokalnego przewodnika, który ani razu się nie odezwał, a wszędzie musiał z nami chodzić), autokar (który tylko 1 dnia był naprawdę potrzebny - do reszty zabytków przemierzaliśmy autokarem odległość ok. 200 metrów! (oczywiście autokar jechał naokoło). Zabytki naprawdę piękne - szkoda, że niewiele się o nich dowiedzieliśmy. Zwiedzanie spokojnie mogłoby się zamknąć w 3 dniach - później jest już tylko cumowanie w porcie w Asuanie i dodatkowe, fakultatywne wycieczki (oczywiście dodatkowo płatne!). Rejs to ciekawe przeżycie, piękne widoki, ale organizacja wycieczki bardzo słaba - z radością wrócilismy na ostatnie 4 dni do naszego hotelu Sahl Hasheesh - w końcu odpoczęlismy (jest on kilkanaście km od centrum Hurghjady i to wielki plus!) - poza hotelową ofertą nie ma żadnych naciągaczy i oszustów, od których roi się we wszystkich egipskich miastach. Niestety, ale ludzie (mężczyźni konkretnie) to największa wada Egiptu - nie da się przejść spokojnie 2 metrów, żeby nie wołali, krzyczeli ze wszystkich stron, naciągacze nie podchodzili i przeszkadzali w spacerze, poza tym bardzo mocno łapią za ręce i ciągną w różne strony, co było dla nas bardzo nieprzyjemne i wydawało się niebezpieczne - musieliśmy uciekać z powrotem na statek. Kobieta w żadnym wypadku nie powinna wychodzić sama, ani oddalać się od mężczyzny na więcej niż 3 metry(!) - Egipcjanie sprawiają wrażenie, jakby każda turystka była pierwszą kobietą, jaką w życiu widzieli - nawet jeśli odkryte ma tylko ręce, włosy i część ramion.   odpowiedz »

      • Biuro Triada i Rejs po Nilu . 

        [2010-07-16 12:05 83.18.229.*]

          odpowiedz »

    • Biuro Triada i Rejs po Nilu . 

      [2011-06-27 20:44 87.199.57.*]

      Właśnie wróciliśmy z rejsu po Nilu (11-18 czerwiec 2011r.) statkiem Granada. Pobyt na statku był niezwykle przyjemny, obsługa była życzliwa (zarówno w barze i na stołówce), jedzenie było smaczne, urozmaicone, statek czysty, kajuty przyjemne i czyste (mimo braku napiwków dla obsługi), cicha klimatyzacja. Pilotka (p.Bożena) była bardzo miła, życzliwa, znająca się na historii i potrafiąca przekazać wiadomości z poświęceniem, zawsze pomocna i życzliwa. Polecamy gorąco!!!   odpowiedz »

      • Biuro Triada i Rejs po Nilu . 

        [2011-06-29 15:02 94.42.75.*]

        wybieramy się tam we wrześniu, czy możesz napisać coś więcej o pobycie na tym statku, czy miałaś obcję all   odpowiedz »

        • Biuro Triada i Rejs po Nilu . 

          [2011-08-14 20:24 194.54.22.*]

          Hej, tez sie wybieram we wrzesniu, a dokladnie 2.09 z Wrocławia. Nie mamy wykupionej opcji all inclusive na statku, tylko w hotelu. Z tego co pamietam doplata wynosila ok 300 zł/za osobe - wiec stwierdzilismy z chlopakiem ze to ok 100$/ os i jak bedziemy glodni albo spragnieni :) to kupimy sobie cos poza statkiem i lepiej na tym wyjdziemy... Zreszta na statku az tak duzo czasu nie bedzie sie spedzac... To indywidualna sprawa dla kazdego czy chce opcje all inclusive - my na statku z niej zrezygnowalismy :) Mam nadzieje tylko, ze trafimy na jakis ladny statek, ktory nie bedzie w rozkladzie :D   odpowiedz »

          • Biuro Triada i Rejs po Nilu . 

            [2011-08-29 22:17 87.205.43.*]

            tez lece 2 wrzesnia z katowic na rejs, pozdrawiam   odpowiedz »

            • Biuro Triada i Rejs po Nilu . 

              [2011-11-13 22:10 79.110.6.*]

              Z wycieczki 7+7 wróciłam wczoraj i mogłabym naprawdę dużo o niej opowiadać, niestety nic pozytywnego!!!to były najgorsze wakacje w moim życiu:( a z triadą już nigdy nigdzie nie wyjadę!samolot przesunięty na 2h później;/ potem nikogo z triady na lotnisku(niektórzy z wycieczki się zgubili) przyjechały po nas obrzydliwe brudne 2 małe busiki,bagaże wrzucaliśmy przez okno z tyłu na tylnie siedzenia!!!po wycieczki z innych biur przyjechały autokary!siedzieliśmy w busiku ok. 40 min bo zgubił się kierowca!, według planu wycieczki po przylocie miało być zakwaterowanie na statku i kolacja a triada o 4 nad ranem zawiozła mnie do 2** hotelu i dali suchą bułkę z małą butelką wody mineralnej(byłam załamana to niby ta kolacja na statku!!) na łóżku sie nie kładłam wszędzie był kurz i brud!siedziałm tam głodna i zmęczona, po godzinie przyjechał po nas autokar i dostaliśmy drugą suchą bułkę i soczek z rurką(to pewnie to śniadanie na statku w formie bufetu). Do statku mieliśmy ok 5h drogi, w drodze myślałam że zemdleje byłam zła, bardzo głodna i wyczerpana, marzyłam o kawie śniadaniu i prysznicu. ok. goziny 10.30-11 dotarliśmy na statek, z zewnątrz widać że miał swoje lata, był mały i zaniedbany.Po wejściu czekaliśmy na zakwaterowanie, ale tego co zobaczyliśmy nigdy byśmy się nie spodziewali!pan z obsługi wziął nasze walizki i zaprowadził nas pod pokład! w dół szłam po starych mocno startych schodach od których prowadził długi wąski korytarz na którym leżały skrawki podartego dywanu, najgorsze było przed nami...nasza kajuta, po otwarciu drzwi uderzył mnie odór(dobrze go znałam, zapach naszej piwnicy tuż po powodzi)pleśni i wilgoci, tak intensywny że po pierwszym oddechu zaczęłam się krztusić, gardło zaczęło mnie okropnie piec, wybiegłam od razu, z narzeczonym poprosiliśmy o zmianę kajuty, nasza Pani rezydent oznajmiła nam bardzo niemiłym tonem że nic z tego, obsługa wypsikała kajute sprejem jabłkowym i zaprowadziła nas z powrotem, długo płakałam, załamałam się. Kajuta mała, okropnie zagrzybiałe ściany od nigdy nie czyszczonej klimatyzacji,brudne, popisane, w podłodze dziury, z klimatyzacji cięgle kapała woda, okno mocno zamalowane farbą włącznie w częścią szyby, nie otwierane(w przeciwieństwie do innych statków które nas mijały)co dzienne bóle głowy, bardzo intensywne bóle gardła, obsługa wchodziła do pokoi 2x dziennie i nie sprzątała, nie odkurzali, nie ścielili, ale za to układaki zwierzak iz ręczników i kazali sobie płacić za to napiwki, czasami kilka razy dziennie dobijali się do pokoju upominając się o pieniądze!!!co dzień rano budziłam się w kompletnej ciemności dokłanie co dzień (zwsze w porcie otoczeni byliśmy statkami) ludzie ze statku mówili że nabawili się depresji, człowiek marzy o widoku słońca wody ,palm a tu non stop ciemność!!!!, CHCĘ WSZYSTKICH PRZESTRZEC PRZED TRIADĄ !!!rozmawiałam z ludźmi z którymi jechałam byli zawiedzeni okropnie, mówili że złożą reklamacje, tak jak dla mnie to były najgorsze wakacje w ich życiu!!!!i chcę wszystkich przestrzec mnóstwo faktów z wyjazdu pominęłam i jeszcze dużo mogłabym opowiadać.!!!!   odpowiedz »

        • Biuro Triada i Rejs po Nilu . 

          [2011-09-26 12:35 213.17.172.*]

          Pierwszy raz umieszczam info na forum bo Triada zasłużyła na nią po stokroć. Właśnie wróciłam z Rejsu po Nilu i pobytu z Triadą 7+7. Tydzień spędziliśmy na statku Grenadzie (dokładnie na Albatrosie). Jesteśmy zachwyceni!! Jedzenie cudowne, obsługa przemiła. Statek jak na warunki Egipskie OK. Pilotka Magda Rygał - niesamowita! Na wszystkich wycieczkach siedzieliśmy jak dzieci z otwartymi buziami - tak fantastycznie opowiadała o zabytkach i kulturze. Triada zaskoczyła mnie pełnym profesjonalizmem. Na statku koniecznie wykupcie opcje All Inclusive - na samą wodę wydalibyśmy więcej gdybyśmy mieli płacić na każdą butelkę. Gdyby ktoś potrzebował więcej informacji chętnie coś podpowiem.   odpowiedz »

      • Biuro Triada i Rejs po Nilu . 

        [2011-10-06 11:59 77.255.29.*]

        To były najlepsze nasze wakacje,Statek Granada super a nasze przewodniczki - panie Małgosia i Bożena są osobami które zasługują na najwyższą ocenę za wiedzę i opiekę którą roztoczyły nad naszymi grupami.Statek czysty dwa razy w ciągu dnia sprzątane,obsługa miła co ważne nie nachalna ,jedzenie bardzo smaczne urozmaicone .Stołówka na statku nie za duża ale czuliśmy się tam jak w domu .Nie warto dopłacać w Polsce do all na statku na miejscu można dokupić sobie lub korżystać na zasadzie płacę na końcu rejsu za wykorzystane usługi .Atmosfera na statku stworzona przez uczestników rejsu rewelacyjna co przełożyło się na świetny wypoczynek .Co do hotelu Festival Riviera ogólnie w porządku z małymi wyjątkami( dużo krzykliwych Rosjan.Egipcjan Koptów często się awanturujących) stołówka na obiekcie spora jedzenie smaczne .Baseny czyste dojście do plaży dobre choć linia brzegowa jest betonowa ale są zejścia do morza .Ogólnie okolica hotelu czysta co jest ważnym czynnikiem szczególnie jak spotyka się w Egipcie wielkie sterty śmieci a miejscowi nic sobie z tego nie robią   odpowiedz »

      • Biuro Triada i Rejs po Nilu . 

        [2012-02-02 20:56 81.190.252.*]

        Czy na statku znajdują się kabiny trzy osobowe a jeżeli tak to na jakim pokładzie?   odpowiedz »

        • Biuro Triada i Rejs po Nilu . 

          [2012-03-20 22:16 31.63.196.*]

          Są z podwójnym i pojedynczym łóżkiem.   odpowiedz »

 
     

Forum gorące tematy

Forum gorące tematy
Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję