TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Forum grupa: Biura turystyczne

Agenci zawyżają ceny wycieczek?

Data wysłania: 2012-07-03 14:27 Autor: Czytelnik IP automat

Aktualność:
Jak opisuje Dziennik Gazeta Prawna, do niedawna jeszcze szklane drzwi frontowe biur podróży były oklejone promocjami typu last minute. Turysta mógł znaleźć naprawdę interesujące cenowo wakacje. W tym roku możemy zaobserwować spadek tego typu ofert. Jak pokazują ostatnie dane, obecnie za rezerwację dla trzyosobowej rodziny zapłacimy nawet o 1 - 1,5 tys. złotych więcej, niż w ubiegłym roku.

W tym tekście można przeczytać wiele dziwnych rzeczy, które dla każdej osoby z branży są śmieszne. Tekst opisujemy poniżej, bowiem nie można przemilczeć takiej publikacji - branża musi wiedzieć co dociera do turystów w mediach codziennych. Piszemy to wprost, bowiem wielu czytelników w pierwszej chwili chyba uznało, iż podzielamy te delikatnie mówiąc nietrafne tezy...

- Biura osiągnęły pożądany, a więc bezpieczny z ich punktu widzenia poziom sprzedaży. Nie zależy im już na złowieniu klienta za wszelką cenę i psuciu rynku drastycznymi obniżkami cen - powiedział "Gazecie Prawnej" Artur Rezner z TUI Poland, który radzi klientom, jak znaleźć wycieczki w atrakcyjnych cenach. Według niego to wciąż jest możliwe, pod warunkiem, że poszuka się ich samemu. Według nas słowa o braku psucia rynku zniżkami stoją w sprzeczności z "eksperymentalną" zniżką dla klientów rezerwujących przez internet, którą dawał TUI w połowie kwietnia TUI daje rabaty klientom

Dla porównania różnice ofert w salonach sprzedaży i internecie mogą sięgać nawet 30 procent czytamy w "Gazecie Prawnej"! Według GDP powód jest prosty: oferty w witrynach internetowych są aktualizowane na bieżąco, firmy wprowadzają tam informacje o ostatnich wolnych miejscach w samolotach na danym kierunku i związanych z tym obniżkach ceny. Zupełnie inaczej niż w stacjonarnym salonie, gdzie pracownicy zapytani o tanią ofertę polecają tylko to, co otrzymali w oficjalnym komunikacie z centrali (sic!). W opinii niektórych, pracownicy salonów mają problem z bardziej zaawansowanym wyszukiwaniem korzystnej oferty - jak powiedział Jacek Parysek z Grecos Holiday: - Ograniczają się do znalezienia hotelu w najlepszej cenie w wybranym przez klienta terminie. A jak mówi DGP często wystarczyłoby np. wpisać inny termin, bliski podanej przez klienta dacie, aby uzyskać ciekawy rezultat. W naszej opinii - szkoda, że akurat Grecos Holiday nie posiada własnych biur, bowiem można by zobaczyć jaki standard wyszkolenia mieliby ich pracownicy w biurach sprzedaży.

Niestety jak twierdzi DGP jeszcze gorzej sytuacja wygląda w agencyjnych biurach podróży! Pracownicy często wybierają najdroższe kierunki oraz hotele i to wcale nie w najkorzystniejszych cenach z uwagi na to, że ich wynagrodzenie jest prowizyjne. A czasem zdarza się, iż droższy, polecany przez agenta hotel, faktycznie ma gorszy standard lub opinie niż ten tańszy! Cóż w naszej opinii - może czasami zdarzają się takie przypadki naciągania klientów - tego nie da się wykluczyć. Jednak z drugiej strony mamy obawy, iż częściej to klienci podejmują nie do końca przemyślane decyzje wybierając obiekty ślepo wierząc np. opiniom w internecie lub opinii "szwagra", a nie pracownikom biur którzy mają bieżące rozeznanie, że np. obiekt fantastyczny w zeszłym roku, w tym roku stał się placem budowy, albo, że zmienił się właściciel obiektu. A później z pretensjami oczywiście przychodzą do sprzedawcy.

Komentując tekst z DGP: czytając takie rewelacje, można być pewnym, że klienci w obawie przed byciem oszukanym, coraz częściej rezygnują z usług biur podróży i szukają wakacji na własną rękę, albo też będą nieufnie podchodzić do zapewnień sprzedawcy, niezależnie ile on się napracował nad ofertą. Sezon polowania na turystykę jest zatem w pełni - teraz czekamy na gorące relacje z nieudanych wakacji i żale turystów na zbyt monotonne jedzenie, zbyt kamieniste plaże i nadmierne upały...

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 14:27 91.194.107.*]

      zaje...cie że takie artykuły powielacie jeszcze na łamach tego portalu. nie dość że w gazetach piszą takie rzeczy to jeszcze tutaj. tylko zraża się klientów i cała branża traci na tym   odpowiedz »

      • Koniec ofert last minute 

        [2012-07-03 15:18 83.5.207.*]

        TUR INFO jest do bani, nie patrzą co wrzucają...a miał potencjał.   odpowiedz »

        • Koniec ofert last minute 

          [2012-07-05 12:13 95.48.153.*]

          Czytaj co oni napisali.. a nie tylko tytuł ośle   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 14:30 83.29.234.*]

      Wiekszych bzdur dawno nie czytałam   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 14:35 79.187.68.*]

      Boże co za bzdury   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 14:47 95.49.244.*]

      Co to za bzdury!!!!
      Ja od tygodni siedzę i poluję klientom na najlepsze oferty a lista nie ma końca!!   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 14:54 90.156.80.*]

      zgadzam sie z komentarzami... bzdura jakis malo!! ofert last minute do ktorych przyzwyczaili sie klienci od wielu lat po prostu nie ma! pracuje w jednym z agencyjnych biur(swoja droga nie wszyscy pracuja z prowizjami;)) mam liste osob, ktore szukaja lastow, dzien wylotu jest im obojetny, ale nic nie ma!! pojawiaja sie czasami typowe lasty na wyloty w tym samym dniu! i tak nie sa cenowo atrakcyjne... i co za bzdura, ze lasty biura dostaja z centrali?? przeciez biura korzystaja z INTERNETU, prawda? czy moze o czyms nie wiem? W systemach organizatorow ceny sa aktualne, wiec o co chodzi autorowi, bo nie wiem?   odpowiedz »

    • Agenci zawyżają ceny wycieczek? 

      [2012-07-03 15:09 178.73.16.*]

      co za głupoty, faktycznie wyniki potwierdzają pożądany i bezpieczny pułap sprzedaży, dalej tak opowiadajcie a branża całkiem padnie przy takich stratach i polityce jak ma TUI to bym się wcale nie zdziwiła jakby się z rynku musieli zwijać. Grecos dzięki Agentom zaistniał a bałaganem i brakiem kompetencji z ich centrali nie są w stanie nikomu dorównać.
      Polskie realia: dokopać pozostałym bo może uda się na tym jakiś interes zrobić :(   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 15:12 178.37.245.*]

      WYMAGAMY OD TAKIEGO PORTALU już jakiegoś poziomu wypowiedzi, a nie pozwolić idiocie się rozwodzić nad problemami o których nie ma pojęcia. WSTYD!   odpowiedz »

    • Agenci zawyżają ceny wycieczek? 

      [2012-07-03 15:13 178.73.16.*]

      a TUI jakby osiągnęło to o czym pisze to nie musiałoby sprzedawać przelotów w dwie strony na Korfu po 497 zł - tak właśnie wygląda wiarygodność Pana Artura   odpowiedz »

      • Agenci zawyżają ceny wycieczek? 

        [2012-07-04 00:29 31.6.133.*]

        jesli chodzi o Tui które pomija agentów to prosta rzecz nie sprzedawac Tui a szybko znikna ze sceny polskiej   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 15:14 195.114.179.*]

      bzdura, bzdura, bzdura ... aż się nie chce komentować   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 15:17 83.5.207.*]

      Artykuł Pani Otto, szkoda, że Tur info wrzuca artykuły, które nie są rzetelne.
      Swoją drogą Jacek Parysek też się nie popisał.

      z ową Panią walczy już OSAT, zobaczymy co z tego będzie...   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 15:19 79.187.132.*]

      straszne głupoty !!!!! ubawiłam się i popłakałam,że ktoś "mądry" takie rzeczy wypowiada, gdyby nie my w byście trawę gryźli!!!!!   odpowiedz »

      • Koniec ofert last minute 

        [2012-07-03 15:31 83.21.131.*]

        Droga koleżanko tu nic nie ma do śmiechu !
        Trzeba płakać nad tym artykułem, my wiemy ze to bzdura ale ludzie czytają i jak nas-agentów- ocenią?   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 15:32 46.149.222.*]

      Komu zależy na wykończeniu sieci agencyjnej? Bo chyba raczej nie polskim touroperatorom, którzy wciąż w tej formie sprzedają najwięcej i z najmniejszym kosztem własnym. Wszak agentowi płaci się tylko za sprzedaną i zrealizowaną rezerwację, a nie za promowanie logo operatora. Skąd bzdurny popmysł, że agent jest zainteresowany w oszukiwaniu klienta? To właśnie agent żyje z dobrej opinii u swoich klientów. Zwłaszcza w małych miastach utrzymanie zaufania do klientów w różńych targetach cenowych jest niezmiernie ważne. Jedna spalona rezerwacja, źle wybrane wczase dla pana mecenasa czy doktora to porażka, która niszczy czasem wiele miesięcy pracy nad wizerunkiem i realnie wpływa na poważny spadek dochodów agenta. Czy ktoś myśli, pisząc takie bzdury o biurach agencyjnych? I o niekompetencji ich pracowników? Agenta w małym miasteczku nie stać na niekompetentnych pracowników....   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 15:43 91.194.107.*]

      CO TO ZA KUPA? Śmierdzący artykuł!!!!!   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 15:46 83.19.10.*]

      co za bzdura, kazdy sprzedajacy sprawdza oferty w systemie a nie bazuje na informacji otrzymanej z centrali, brak wiedzy autora artyku   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 16:06 83.19.134.*]

      Cóż za stek bzdur! Autor teksu wykazał się totalna ignorancja i brakiem podstawowej wiedzy z zakresu turystki.   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 16:31 213.17.239.*]

      buahahaha!!! faktycznie żaden agent nie korzysta z systemów rezerwacyjnych! Może 20 lat remu tak było jak rezerwacji się dokonywało telefonicznie. Pan Jacek ma dziwne pojęcie apropos sieci sprzedaży... Ostatnio wypowiedział nam umowę i chciał opłatę za nową kiedy zmieniliśmy siedzibę (nie chodziło o zmianę punktu sprzedazy, tylko siedziby, w której nikogo nie obsługujemy! to tylko adres do faktur i korespondencji!)   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 16:40 83.30.247.*]

      Totalna bzdura, a Tur-Info powinien przeprosić agentów za takie artykuły na stronie. No chyba że planują zmianę nazwy na Pudelek-turinfo   odpowiedz »

      • Koniec ofert last minute 

        [2012-07-03 20:53 81.190.117.*]

        czytaj uważnie, że ten artykół pojawił się w gazecie prawnej a nie na TurInfo i tutaj jest komentarz   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 16:42 77.253.226.*]

      BZDURY!!!!! na witrynie mam oferty z aktualizowanego systemu!! jak się nie znacie na turystyce to nie piszcie takich durnych info!!! artykuł godny usunięcia   odpowiedz »

      • Koniec ofert last minute 

        [2012-07-03 22:47 109.207.148.*]

        Ludzie CZYTAJCIE ZE ZROZUMIENIEM a dopiero później krytykujcie! Ten artykuł to komentarz dotyczący innego - z gazety prawnej - bzdurnego, to rzecz oczywista, ale z pewnością nikt z tur info nie miał na to żadnego wpływu.   odpowiedz »

        • Koniec ofert last minute 

          [2012-07-04 00:24 31.6.133.*]

          to niech tour info najpierw sie zastanowi co pisze   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 16:46 62.148.87.*]

      Touroperatorzy sztucznie wywołują trend odwrotu od biur agencyjnych, nie chcą z nikim dzielić się prowizją, stąd takie a nie inne wypowiedzi Pana Artura Reznera z TUI czy Jacka Paryska z Grecos Holiday czy też "eksperymentalne" zniżki dla klientów rezerwujących przez internet, które dawało TUI w połowie kwietnia. Touroperatorzy chcą kierować ruch do biur własnych czy do własnych stron internetowych. Tylko czekać, aż sami wystosują pisma do klientów pozyskanych przez agentów z ofertą zniżki przy bezpośrednim kontakcie z pominięciem agenta. Walka na śmierć i życie trwa i na pewno będą w tym roku polegli. Szkoda, że niektórzy kompletnie nie dbają o etykę w prowadzeniu działalności. (ciap)   odpowiedz »

      • Koniec ofert last minute 

        [2012-07-04 09:41 62.148.87.*]

        ...idę zagrać w lotto, jestem prorokiem - choć gorzka ta refleksja (ciap)   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 17:17 77.255.12.*]

        odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 17:32 77.255.12.*]

      Pozdrawiam Pana Jacka Paryska. Pracuje od 15 lat w turystyce na pytanie dlaczego tak słabo agenci sprzedają ich ofertę, mam tylko jedną odpowiedz, może dlatego właśnie, że dobrze znają proponowane przez nich obiekty?. Ja moim klientom sprzedaje to co jest dla nich najlepsze i nie kieruje się własnym interesem, to moi znajomi od lat, zaufani klienci!!! Pytanie czemu mi ufają i ciągle wracają...czy to nie zaufanie i zadowolenie z poprzednich wyjazdów kieruje ich z powrotem do mojego biura ???. Złości mnie wypowiedz pana prezesa przepełniona goryczą. Rozumie, że chciałby sprzedawać tylko własne oferty a agenci mu to psują bo proponują inne sprawdzone biura...   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 17:33 77.255.12.*]

      Pozdrawiam Pana Jacka Paryska. Pracuje od 15 lat w turystyce na pytanie dlaczego tak słabo agenci sprzedają ich ofertę, mam tylko jedną odpowiedz, może dlatego właśnie, że dobrze znają proponowane przez nich obiekty?. Ja moim klientom sprzedaje to co jest dla nich najlepsze i nie kieruje się własnym interesem, to moi znajomi od lat, zaufani klienci!!! Pytanie czemu mi ufają i ciągle wracają...czy to nie zaufanie i zadowolenie z poprzednich wyjazdów kieruje ich z powrotem do mojego biura ???. Złości mnie wypowiedz pana prezesa przepełniona goryczą. Rozumie, że chciałby sprzedawać tylko własne oferty a agenci mu to psują bo proponują inne sprawdzone biura...   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 18:59 93.179.214.*]

      jak agenci mogą zawyżać ceny wycieczek? chyba turoperatorzy...   odpowiedz »

      • Koniec ofert last minute 

        [2012-07-04 00:21 31.6.133.*]

        oj tur info - bzdury piszecie ! Agent nie zawyza ceny bo tego nie moze robic.
        Tylko touroperator wprowadzajac ceny do np merlina moze dowolnie wpisywac sobie ceny hoteli .Hey Tour info - zrobcie sprostowanie .bo bzdury opisujecie   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-03 21:00 89.73.50.*]

      czy osoba piszaca artykul w ogole we co pisze, czy zadala sobie troche trudu aby poznac specyfike pracy biura agencyjnego. Przez takie durne mierne artukuły ludzie omijaja biura agencyjne. My nie mamy mozliwosci manipulowac cena ani oferta i wbijcie sobie to do glowy. Dla nas najwazniejszy jest klient, niewazne czy zarobimy na nim 150 czy 800zł. Taki poratl jak turinfo piwnien sie wstydzic   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-04 01:21 176.241.241.*]

      Zamiast tak "bzdurować", trzeba zażądać od GP sprostowania pod groźbą zarzutu upubliczniania fałszywych informacji i działania na szkodę innych podmiotów gospodarczych. DO ROBOTY!   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-04 10:21 95.51.121.*]

        odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-04 10:23 95.51.121.*]

      Autor tego prymitywnego artykułu jest kompletnym laikiem i nawet nie spróbował przgotować się do napisania uczciweego materiału.Oto przykład prasowych najemników, a nie dziennikarzy znanych z uczciwości i solidnośći. Ten autor powinien tłumaczyć się przed sądem.   odpowiedz »

    • Agenci zawyżają ceny wycieczek? 

      [2012-07-04 11:08 213.241.22.*]

      Szanowni Państwo,

      W nawiązaniu do dyskusji zamieszczonej na forum chciałbym przekazać sprostowanie:

      Treść artykułu, absolutnie nie odzwierciedla stanowiska TUI Poland, moja wypowiedź zawierała się w słowach:

      Biura osiągnęły pożądany, a więc bezpieczny z ich punktu widzenia poziom sprzedaży. Nie zależy im już na złowieniu klienta za wszelką cenę i psuciu rynku drastycznymi obniżkami cen - tłumaczy Artur Rezner z Tui Poland. Zwłaszcza że odkąd polska drużyna odpadła z Euro 2012, sprzedaż wycieczek ruszyła.

      Pozostałe dywagacje są "radosną twórczością" redaktora i nie mają nic wspólnego z moją wypowiedzią

      Artur Rezner   odpowiedz »

    • Koniec ofert last minute 

      [2012-07-05 12:12 95.48.153.*]

      Dzień dobry,
      Zdecydowałem się do Pani napisać po przeczytaniu kilku artykułów, które napisała Pani na temat sytuacji turystyki w Polsce oraz polskich biur podróży, a co dla mnie najważniejsze agencji turystycznych.

      Po treści Pani not widać, że temat nie jest Pani bliski, co z resztą nie dziwi, bo większość dziennikarzy w Polsce nie ma pojęcia o rynku turystycznym (widać to np. na konferencji upadłego biura SKY CLUB, gdzie pytania zadawane były przez sfrustrowanych Klientów - nie dziennikarzy).

      Uważam, że Pani wypowiedzi w artykule "Coraz trudniej o prawdziwe last minute. Znajdź je sam." są krzywdzące dla całej branży turystycznej. Pewnym usprawiedliwieniem dla Pani może być fakt, iż opiera się Pani na wypowiedziach osób z branży, między innymi Pana Paryska z Grecos czy Pana Reznera z TUI. Niemniej jednak, zupełnie nie potrafię zrozumieć, na jakiej podstawie opisała Pani sposób funkcjonowania biur agencyjnych, internetowych i własnych touroperatorów. To, co można przeczytać w Pani wypowiedzi to zwyczajnie nieprawda.

      Aby wszystko było dla Pani zrozumiałe postaram się najprościej wyjaśnić:
      - touroperator - organizator wycieczek i wyjazdów (oferuje gotowy produkt turystyczny, czasem także go sprzedaje w salonach własnych, franczyzowych lub przez swoją stronę www)
      - agent turystyczny - sprzedaje gotowy produkt touroperatora (sam nie organizuje wyjazdów ani wycieczek).
      To cały podział.
      To cała filozofia.

      Czym zatem różni się agent mający biuro stacjonarne od agenta sprzedającego tylko w Internecie? Odpowiadam - niczym.

      Cała filozofia sprzedaży ofert w biurach podróży polega na tym, aby u każdego agenta (czy to stacjonarnego, Internetowego, mobilnego itp) i u touroperatora dana wycieczka kosztowała zawsze tyle samo! Wszyscy, podkreślam, wszyscy używamy tych samych systemów rezerwacyjnych. Systemy rezerwacyjne są cały czas online, cały czas odświeżają ofertę i w ciągu sekund widzimy zmiany. Nie ma możliwości rezerwacji wycieczki bez użycia systemu rezerwacyjnego, w którym cena jest stała, narzucona przez touroperatora i niemożliwa do zmiany.

      Wierzę, że Pani sama tego nie wymyśliła, ale osoba, która Pani o tym mówiła po prostu kłamała, albo źle ją Pani zrozumiała.
      Cały poniższy cytat nie jest prawdziwy:
      "(...)Różnice w porównaniu z ofertami w salonach sprzedaży i biurach mogą sięgać nawet 30 proc.
      Powód jest prosty: oferty w witrynach internetowych są aktualizowane na bieżąco, firmy wprowadzają tam informacje o ostatnich wolnych miejscach w samolotach na danym kierunku i związanych z tym obniżkach ceny. Zupełnie inaczej niż w stacjonarnym salonie, gdzie pracownicy zapytani o tanią ofertę polecają tylko to, co otrzymali w oficjalnym komunikacie z centrali."

      Faktem jest, że wywieszone na oknach w biurach podróży witrynki mogą nie zawsze być aktualne. To jest zupełnie inna sprawa. Witrynka ma tylko zachęcić Klienta do wejścia, pokazać przykładowe oferty. Klient wchodzący do biura podróży (agencji turystycznej) zawsze otrzyma najbardziej aktualną ofertę (choć i tu wszystko zależy od sprzedawcy i oczywiście uogólniać nie można).

      Ten akapit w Pani artykule po prostu mnie rozbawił:
      "Sprawdziliśmy, jak działa system. W internecie znaleźliśmy wycieczkę dla rodziny z jednym dzieckiem do tureckiego hotelu Champion Holiday Village za ok. 9 tys. zł. W stacjonarnym biurze podróży zaproponowano nam ją za ponad 4 tys. zł więcej, tylko dlatego że sprzedawca nie potrafił znaleźć najniższej ceny w systemie rezerwacyjnym."

      Smutnym jest fakt, iż przedstawia Pani osoby, które nierzadko poświęcają całe lata swojego życia na pomaganiu innym w wyszukiwaniu wymarzonego urlopu, jako osoby zupełnie niekompetentne i kompletnie niegodne zaufania. Jak już wspomniałem wcześniej - uogólniać nie można i oczywiście niekompetentny sprzedawca trafić może się zawsze - ale rada jest na to prosta - wystarczy mieć swoje dobre, sprawdzone biuro i miłą zaufaną panią z obsługi. Najczęściej osoby pracujące w biurach doskonale i biegle posługują się systemami rezerwacyjnymi i dużo szybciej i dokładniej niż laik (taki choćby jak Pani) potrafią wyszukać i wskazać najlepszą ofertę. Należy po prostu dokładnie i spokojnie wyjaśnić w biurze czego się oczekuje (im więcej danych tym bardziej trafną ofertę przedstawi sprzedawca) i nie uciekać w momencie usłyszenia pierwszej kwoty. Sprzedawca naprawdę ma duże doświadczenie i najczęściej chętnie pomoże. Bardzo często był kilka razy w miejscu, w które chciałaby się Pani wybrać.
      Wypowiedź Pana Paryska w tym temacie pozostawię może bez komentarza, zwłaszcza, że jest to osoba odpowiedzialna za kontakt z agentami w biurze podróży Grecos Holiday.

      Pozwoli Pani, że wrócę jeszcze do filozofii sprzedaży ofert w biurach.
      Być może z punktu widzenia Klientów nie do końca zrozumiałym jest fakt, iż ceny wszędzie muszą być takie same. Udowodnię, że ma to sens - ok?
      Proszę pamiętać, że w cenę każdej wycieczki czy wyjazdu wliczona jest prowizja - zawsze, niezależnie od tego, gdzie i jak ją Pani kupi - nie ma od tego ucieczki.
      Cenę wycieczki ustala touroperator i wrzuca ją do systemu rezerwacyjnego. Widzą ją wszyscy - agenci, biura własne, agenci internetowi i salony własne touroperatora.
      Dla touroperatora najkorzystniej jest sprzedać tą wycieczkę samemu (tzn. albo w salonie własnym, albo przez własną stronę) - wtedy cała prowizja trafia bezpośrednio do touroperatora.
      Proszę pomyśleć co byłoby, gdyby od ustalonych przez touroperatora cen agenci (stacjonarni, internetowi itp) mogli dawać rabat?
      Klient nigdy, nic nie kupiłby bezpośrednio u organizatora, bo u pośrednika miałby taniej.. Touroperator nie mógłby dodatkowo zarabiać na prowizji.
      Polscy touroperatorzy zaczęli coraz wyraźniej dbać o to, by agenci nie udzielali rabatów (kary umowne itp).

      Podsumowując - cały negatywny wydźwięk Pani artykułu dotyczący stacjonarnych biur podróży jest przykry. Przykry dla nas, ludzi, którzy uczciwie chcemy zarabiając na życie dawać przyjemność innym.
      Staramy się doradzać, staramy się pomagać. Dla nas (po raz kolejny podkreślam, że zdarzają się wyjątki) najważniejsze jest zadowolenie Klienta. Bo czym innym możemy go przekonać aby w przyszłym roku kupił u nas wycieczkę - skoro nie ceną? Cenę ustala touroperator. My możemy go tylko dobrze obsłużyć i polecić mu to co mamy najlepszego.

      Pani brak wiedzy i zaangażowania w temat robi ludziom naprawdę dużą krzywdę.
      Z poważaniem
      Wiktor Namysłowski

      PS.
      O upadku touroperatorów dowiadujemy się z mediów i do nas przychodzą Klienci z pretensjami.. My nie mamy możliwości ani narzędzi do sprawdzania touroperatorów.
      A gdy Klient zapłaci kartą. Reklamuje płatność - myśli Pani, że z czyjego konta bank zwraca Klientowi Pieniądze? Z konta touroperatora? Nie. Z naszego konta. Z konta agenta turystycznego, który pieniądze za rezerwacje już dawno przelał do upadłego już touroperatora.   odpowiedz »

 
     

Forum gorące tematy

Forum gorące tematy
Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję