TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Forum grupa: Turystyka zagraniczna wyjazdowa

Turyści wszystkich biur podróży. Ecco Holiday, Itaka, Scan Holiday, Tui i inne

Data wysłania: 2008-04-29 00:28 Autor: Czytelnik IP 88.199.251.*

Dobry wieczór,
szczęśliwie przez kilka lat pracy w turystyce nie miałam czasu i niewiele okazji by wchodzić na fora temu podobne. Od jakiegoś czasu korzystając z kilku chwil wolnego czasu pozwoliłam sobie "poserfować" po turystycznych portalach i włos, głos i wszystko inne sie gęsto jeży. Chyba powinien zostać w Polsce wydany podręcznik kompetentnego turysty wyjazdów zorganizowanych bo nie wiem jak i kiedy w inny sposób uda Nam sie polskich turystów inaczej uświadomić co do techniki i wewnętrznych zasad budowy produktu turystycznego. Poważnie zaczęłam rozmyślać czy któraś telewizja polska nie powinna sie zając tą tematyką żeby dać kres zdarzajacym się głupotom wypisywanym na forach turystycznych.
Wsród wielu skarg ktore Panstwo pisza gro jest takich, które sa nieslychanie " nadmuchane" lub wyssane z palca jak to Nasze polskie EGO Nam nakazuje. Pisząc ten artykuł nie staję po stronie żadnego konkretnego polskiego biura podróży ponieważwe wszystkich organizacja produktu jakim jest wycieczka lub wczasy opierają sie jesli nie na takich samych, to na podobnych schematach.
dla przykladu - nie znam takiego biura podroży ktore by zostawialo specjalnie i cyklicznie swoich klientow na jakims parkingu czy nie daj bog lotnisku ( jesli oczywiscie " nagle" i w tym danym momencie nie bankrutuje, bo w takim przypadku faktycznie- ludzie jako turysci maja " pozamiatane").
Sprzedaz ofert jednoczesnie w calym kraju jest bardzo skomplikowana sprawa bo kazda siec komputerowa potrafi sie czasem bez winy NIKOGO a juz napewno bez zadnej swiadomej winy pilota czy rezydenta - POSYPAC, i na kilka godzin przed wylotem nie umiescic na komputerowym wpisie 2 czy 3 nazwisk. To straszne ale takie sa realia. komputery duzych bviur podrozy pracuje caly czas na pelnych obrotach w tym samym programie i zdarza sie ze sie cos posypie. Przedstawiciel biura dostaje przez przypadek liste niekompletna i okazuje sie ze na te dodatkowe 2 osoby nie ma miejsc albo co gorsze- nikt nie poczeka na lotnisku bo ich najzwyczajniej na liscie nie ma. Bylam swiadkiem wielu horrorow ktore zgotowali ludzie pilotom czy rezydentom Bogu ducha winnym zrzucajac na nich wszelka wine. Absurd moi drodzy Turysci, Ci ludzie w tym calym lancuchu sa najmniej winni organizacji lub jej braku. Zazwyczaj poprawiaja to co biuro spierniczylo a i tak sie im dostaje najwiecej.
Druga sprawa to sprawa pokoi. zaden, zdrowy na umysle badz nie hotel i hotelarz NIE DZIELI TURYSTOW NARODOWOSCIAMI NA GORSZYCH LUB LEPSZYCH. Nikt o zdrowym umysle tak nie robi bo pieniadze ktore Ci ludzie od Nas dostaja nie smierdza i od Polakow i od Niemncow i od kosmitow.
To, jakier pokoje Panstwo w hotelach dostaja jest sprawa juz dlugo wczesniej podpisanego kontraktu miedzy hotelem a danym biurem podrozy - i chocby sie pilot czy rezydent rozdarl na kawalki to jesli wolnych innych pokoi ( i nadmnieniam - NIE PRZEZNACZONYCH KONTRAKTOWO DLA INNYCH NADJEZDZAJACYCH BIUR ) nie ma - to ich Panstwu nie zmieni. BO NIE WYRWIE KLUCZY HOTELARZOWI I NIUE POPEDZI HEJ W SINA DAL TO NAJLEPSZYCH APARTAMENTOW. BO MU NIE MOZNA. NIE MOZNA.
kazdy hotel - 2, 3 , 4 , 5 gwiazdkowy ma na swoim terenie pokoje odpowiadajace swoijemu standardowi ale takze pokoje o nieco niozszym standardzie. najbogatsze biura podrozy - chinskie, francuskie, amerykanskie, angielskie, szwedzkie, holenderskie, dunskie i .....rosyjskie ( tak moi drodzy)dostaja te lepsze pokoje bo PLACA duzo wiecej za dobe od osoby niz MY, POLACY. I dlategoz to, dostaja w tym samym hotelu - a jednak lepsze pokoje. Nic tego poki co nie zmieni - niewielu POlakow jest w stanie zaplacic za dobe w hotelu taka kwote jak Szwed czy Chinczyk. jesli mi Panstwo nie wierza, prosze przejrzec sobie ceny pobytow tamtejszych biur podrozy, mysle ze spojrza na nie Panstwo z pokora.
Kwestia szybszych wykwaterowan - niby to MY, POLACy szczycimy sie tym , ze coraz wiecej podrozujemy a na kazdym wyjezdzie slysze to samo : " Bo Pani musi wiedziec, ze MY ( 5 razy podkreslone abym sie nie przeslyszala) podrozujemy bardzo czesto po swiecie i nigdy w hotelach nie bylo mowy o jakiejs dobie hotelowej i wczesniejszym opuszczaniu pokoi.
A ja sobie tak mysle ...No fakt...my ludzie pracujacy na codzien w turystyce bardzo malo jezdzimy po swecie ( kilkadziesiat wyjazdow w roku ale co tam) i chyba trafiamy zawsze do hoteli z kosmosu bo wszedzie na swiecie doba hotelowa jest uniwersalnie ustalona. Ludzie kochani, cale hotelarstwo swiatowe opiera sie na nieproporcjonalniej dobioe hotelowej - zazwyczaj od godziny 14 do godziny 10 dnia nastepnego i nie ma i nie bedzie na to mocnych. ja nie wiem po jakich Wy hotelach podrozujecie ze za kazdym razem twierdzicie iz o niczym takim nie slyszeliscie. My rocznie przerabiamy kilkadziesiat hoteli i zawsze mamy tego pecha trafić na hotel z doba hotelowa.....
A jesli hotel pozwala Wam pozostac na dluzej w pokoju to tylko dlatego, ze akurat dysponuje wolnymi pokojami i nie trzeba ich przygotować na przyjecie kolejnych gosci. Fart to jest fart a nie stale, normalne postepowanie.
No dobra, to teraz troche o przelotach.
na wczasy czy wycieczki latamy zazwyczaj czarterowantymi liniami - a jak sama nazwa wskazuje - samolot jest czarterowany a nie nasz, prywatny.
Linie lotnicze maja prawo do podpisywania kontraktow z kim im sie tam podoba i nie ujawniaja i nie maja takiego obowiazku ujawniac od poczatku, z kim oprocz nas podpisaly umowe. W efekcie okazuje sie ze zaraz przed naszym lotem leca na Bali a po naszym locie maja np Paryz. Oczywiscie samoloty i trasy sa tak obliczone zeby wszystko miescilo sie w normie i bezpieczenstwie. Ale...gdzies na tym Bali kamyk sie rozwalil na pasie startowyma ze tam panuje kultura taka a nie inna to usuna ten kamyk nie predzej niz za 3 godziny. No wiec jesli Bali bedzie mialo spoznienie 3 godzinne to automatycznie i my mamy takowe spoznienie i bardzo czesto jako biuro podrozy nie jestersmy o tym informowani. Turysta XY wiesza na nas psy za wszelkie czasy a my glówkujemy jak ten samolot szybciej z tego Bali sciagnać przez ten cholerny kamyk na trasie. Oczywiscie pomysl z kamykiem jest przerysowany ale tak to idzie łańcuszkiem.
Z samolotami jest ten problem ,ze to nie jest autokar który sobie zamienimy na trasie od tak ani tym bardziej nie pojdziemy nagadac kapitanowi. Decyzja kapitana jest nieodwolalna i chocby sie przedtsawiciel nie wiem jak burmuszyl - nic nie osiagnie. Bezpieczenstwo ponad wszystko i nie mamy i nie bedziemy o czym tu dyskutowac.

Jest jeszcze sporo spraw, ktore nalezaloby turystom wytlumaczyc ale
obawiam sie ze portal by na to wszystko nie pozwolil.
Od pokazywania wizytowek ( " Czy Pan/Pani wie kim ja jestem ?" ) po zadziwiajace lecz prawdziwe- chyba najbardziej niezrozumiale zachowania pewnych grup zawodowych - prawnikow i ludzi zwiazanych z dziedzina prawa, wykladowcow wyzszych uczelni, dziennikarzy, lekarzy, managerow i ludzi publicznych, ktorym sie wydaje, ze gdy podkresla co robia to czlowiek sie im nizej ukloni. Drodzy Turysci, my nie dzielimy swiata na pewne zawody i gorsza reszte. Podczas jednego sezonu na wyjazdy zorganizowane wyjezdza z okolo miliona prawnikow, 500.000 lekarzy i wielu wielu wielu przedstawicieli wspomnianych zawodow. Cieszymy sie ,ze Nasz narod tak preznie sie ksztalci ale czy w ten sposob mamy prawo czuc sie lepsi od przedstawicieli innych zawodow..... No nie wiem, cos sie tu komus pomieszalo.
Pamietajmy My turysci bo kazdy z Nas nim jest od czasu do czasu. Biura popelniaja swe bledy , nie neguje tego dlatego nie popieram ani nie daje za przyklad zadnego biura dzialajacego na polskim rynku turystycznym. Jest jednak pewna czesc opini krazacych na polskich forach turystycznych napisanych z powodu braku znajomosci realiow turystycznych badz ze zwyklej zawisci ( nie dali mi znizki czy odszkodowania to ich obsmaruje w internecie ). Oby biura wpadek i bledow popelnialy coraz mniej a Polacy nie byli poza krajem znani ze wzajemnej zawisci.

jesli popelnilam w powyzszym tekscie jakies bledy gramatyczne czy ortograficzne to nie z powodu analfabetyzmu ( bo z pewnosci takie opinie sie tu znajda - patrz wyzej: zawisc ) ale poznej pory i braku czasu sprawdzenie napisanego tekstu. DOBRANOC.

    • Turyści wszystkich biur podróży. Ecco Holiday, Itaka, Scan Holiday, Tui i inne 

      [2008-04-29 09:29 88.199.251.*]

      Pochlonalem ten tekst jak dobre ciastko. Prosze o wiecej bo sporo sie mozna dowiedziec. Fin.   odpowiedz »

      • Turyści wszystkich biur podróży. Ecco Holiday, Itaka, Scan Holiday, Tui i inne 

        [2008-04-30 13:16 87.205.182.*]

        A najbardziej "rozwala" mnie hasło: byłam/em gdzies tam (tu pada jakas destynacja) jak pani jeszcze na świecie nie było"... I co z tego? Ja mogłam byc kilka razy i miec dobrze opanowana destynacje a jesli byłam niedawno a nie w czasach komuny odkąd wszystko sto razy sie zmnieniło to tym lepiej, bo rzetelnie przekaze POlakowi -Turyscie informacje. Ale nasi turysci chcą sie w ten niewyszukany sposób dowartosciowac , niestety. Savoir vivre i odrobina wyobraźni oraz pokory by sie przydała.
        pracownik biura podrózy.   odpowiedz »

    • Turyści wszystkich biur podróży. Ecco Holiday, Itaka, Scan Holiday, Tui i inne 

      [2008-04-30 17:23 80.53.130.*]

      Serdecznie Pani dziękuję za wspaniały tekst, prawdziwy, pouczający, dla wszystkich nowych i niektórych "doświadczonych" turystów, szczególnie tych, którzy zjeździli już cały świat, ale nigdy nie musieli opuszczać pokoi o 12.00.

      Pozdrowienia!   odpowiedz »

    • Turyści wszystkich biur podróży. Ecco Holiday, Itaka, Scan Holiday, Tui i inne 

      [2008-05-01 18:28 77.254.7.*]

      proszę opublikujcie gdzies w jakiejsc poczytnej gazecie ten tekst oraz kilka wypowiedzi na forum z tekstem związanych!!! Moze moja praca w biurze podróży będzie wtedy łatwiejsza i nie bede szukała worka treningowego po kontakcie z klientami.   odpowiedz »

      • Turyści wszystkich biur podróży. Ecco Holiday, Itaka, Scan Holiday, Tui i inne 

        [2008-07-19 19:48 62.21.106.*]

        A'propos lepszych pokoi w hotelu. Jeśli w umowie mam pokój z widokiem na morze a na miejscu mam z widokiem na zaplecze kuchenne lub ulicę, mam prawo domagać się zadośćuczynienia. Podstawą do tego jest tzw. Karta Frankfurcka lub zamiennie Tabele Frankfurckie. Niestety, nie wszyscy nasi turyści o tym wiedzą, a biura podróży ten fakt UKRYWAJĄ!   odpowiedz »

    • Turyści wszystkich biur podróży. Ecco Holiday, Itaka, Scan Holiday, Tui i inne 

      [2008-05-06 11:29 83.12.148.*]

      Artykuł jest naprawdę rewelacyjny!!! myślę ze więcej turystów powinno go przeczytać może choć w małym stopniu pojeli na czym polega turystyka i zaczeli się zastanawiać zanim palną jakąś bzdurę i sami siebie ośmieszą!   odpowiedz »

    • Turyści wszystkich biur podróży. Ecco Holiday, Itaka, Scan Holiday, Tui i inne 

      [2008-07-17 00:24 62.21.106.*]

      Szkoda że wcześniej nie przeczytałem tego elaboratu. Gratuluję poparcia od współpracowników czy też znajomch. Bzdety po części Pani wypisuje ochraniając w jakiś sposób polskich operatorów. Prawda jest taka, że "inni" Europejczycy czy też Rosjanie mają lepsze pokoje, ale nie za "aż takie większe pieniądze"! Polacy są traktowani gorzej od innych narodowości. Jestem przynajmniej dwa razy do roku za granicą i to nie tylko w Europie czy też w Afryce ale także w Azji. Od dwóch lat korzystam z biur niemieckich. Rożnica w cenie takiego samego skierowania (destynacja, hotel, termin, opcje) jest znaczna, tzn. niższa niż w Polsce. Niestety, polskie biura zawyżają ceny. Mimo że jestem z Polski, jestem traktowany (nie wszędzie) lepiej, bo jestem klientem niemieckiego biura. I proszę nie zaprzeczać, że tak nie jest. Zresztą, mam kilku znajomych w Scanie i Ecco (w Poznaniu), i to oni dwa lata temu podali mi namiary biur w Niemczech. I chwała im za to!   odpowiedz »

    • Turyści wszystkich biur podróży. Ecco Holiday, Itaka, Scan Holiday, Tui i inne 

      [2008-07-28 01:08 81.84.198.*]

      dziekuje w imieniu pilotow i rezydentow za ten tekst i oby wyjezdzajacy na wakacje przeczytali i zapamietali a najlepiej wydrukowali i podkreslili!
      i jeszcze mala dygresja odnosnie pokoi. to ile placi turysta za oferte to jedno a ile placi touroperator za pokoj to drugie-tego turysta wiedziec nie bedzie. jesli zakladajac ze touroperator X w hotelu Y placi najmniej za pokoj to nie spodziewajmy sie cudow.   odpowiedz »

    • Turyści wszystkich biur podróży. Ecco Holiday, Itaka, Scan Holiday, Tui i inne 

      [2008-08-08 17:53 88.199.251.*]

      Dzien dobry ponowne, tu autorka tekstu-elaboratu na ktory Panstwo odpowiadali. Przeczytalam go ponownie po dluzszym czasie nie wchodzenia na te strone i chcialabym sie odniesc to postu Pana z 17 lipca br, napisanego troche po północy.
      Jesli , jak Pan twierdzi, jestesmy na swecie gorzej pojmowani to nadal dlatego, że w perspektywie przywieziemy hotelarzowi mniej pieniedzy, wypijemy wiecej wodki i spowodujemy pod jej wplywem wieksze szkody.
      Hotele, ktore swoja wspolprace juz wiele lat opieraja rowniez na Polakach nie dzielą Nas i nie traktuja gorzej. Jesli leci Pan natomist jako mniejszosc z obcym biurem podrozy prosze pamietac, ze Nasz narod wyrobil sobie w zaszlosciach stereotypy od ktorych musi minac troche czasu aby odeszly w niepamiec.
      Apropo polskiej, wzajemniej zawisci...bawi mnie to, ze ludzie ktorzy uwazaja sie za ludzi na poziomie zamiast z zapytaniem albo swoimi wnioskami napisac post do ktorego odniesa sa inni forowicze czy ja, zaczyna swoj post "...Szkoda ze wczesniej nie przeczytalem tego ELABORATU". Juz w pierszym swoim zdaniu Pan kpi- i to jest wlasnie jeden ze slabszych przykladow pl zawisci. Zamiast podyskutowac - pokpic. A czemu nie...niech sie laska dowie ze glupio gada.
      Laska na szczescie tak juz sie przyzwyczaila do polskich " ą..ę..bułkę przez bibułkę " że tylko usmiecha się w duchu. ( Hehe wena na sam koniec ) Pozdrawiam i zadowolonych i niezadowolonych.   odpowiedz »

      • Turyści wszystkich biur podróży. Ecco Holiday, Itaka, Scan Holiday, Tui i inne 

        [2008-08-08 19:06 87.205.212.*]

        Przyznaję, Polscy turyści sa gorzej traktowani bo- jak kiedys czytałam w artykule sądażowym nt pozostawiania pieniedzy przez turystów w innych krajach, Polak nie dość, że mało kupi ( bo nie ma kasy a na wakacje zbierał cały rok, zeby za przysłowiowe "1000" zł mieć all inl i nie kupowac niczego wiecej), na pamiatki wyda grosze a w tej swojej opcji " z opaską" zeżre i wychleje ile się da. Ale gorsze traktowanie drodzy turysci nie tylko wynika z tego, ze Polak przeje, przepije i połowę wyniesie poza restaurcję czy bar (niestety Polak potrafi ), ale wynika z tego, że wiekszośc biur w Polsce ma gorzej wynegocjonowane kontrakty niż biura zagraniczne i za pokój naprwade płaci się duzo mniej niż płacą biura zagraniczne.Inna rzecz, ze biura zagraniczne wysyłają wiecej klientów na wczasy niz biura Polskie i ich stawki za tzw "lepsze" pokoje są nieco inne. Ale nie metodą jest szukanie wczasów u zagranicznych operatorów, lecz omijanie biur podózy, ktorzy oferują all incl w sezonie za 1500 a poza nim za 1000zł!! Gdy pojdziemy do biura i usłyszymy , ze takich cen nie ma, to prosze sie nie obrazac i nie stroic głupich min a potem nie szukac czegoś po cenie niższej niz ustawa przewiduje, bo wtedy ZAWSZE traficie Panstwo do bylejakiego pokoju, bedziecie mieli chleb w basenie i stek pretensji do Polskich biur podózy. Dodam jeszcze, ze znam biura Polskie,które reprezentuja "własciwy" poziom i chwała im za to!. A te, ktore mają gorzej wynegocjonowane warunki zmienią swoj wizerunek wtedy, gdy klient wreszcie przestanie sugerowac sie ceną a choc przez chwile spojrzy na jakość "przed" a nie "po" fakcie.
        Tak, kolejny eleboracik,ale jak tu nie pisać czytając wypowiedzi niektórych "speców" jak ów Pan piszacy maila z dn.17.07 tuż po pólnocy...
        ps. pozdrawiam moją przedmówczynię:)   odpowiedz »

        • Turyści wszystkich biur podróży. Ecco Holiday, Itaka, Scan Holiday, Tui i inne 

          [2010-10-15 23:03 188.147.168.*]

          to jest swieta racja dziekuje serdecznie ze ktos to w koncu napisa nie mozna za pol ceny miec luksusu ktory kosztuje cala cene.duze zagraniczne biura maja wykupione konkretne typy pokoi i jesli ktos chce miec np.pokoj rodzinny to powinien udac sie do takiego biura ktore mu taki konkretny pokoj zagwarnatuje a nie liczyc na to ze za 20 dolarow erecpjonista mu da..ludzie nie macie rozumu..??   odpowiedz »

 
     

Forum gorące tematy

Forum gorące tematy
Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję