Forum grupa: Biura turystyczne

Biura podróży znów na celowniku

Data wysłania: 2016-02-03 10:11 Autor: Czytelnik IP automat

Aktualność:
Biura podróży znów na cenzurowanym. Po raz kolejny wraca temat zadłużenia biur podróży. I po raz kolejny mamy wątpliwości co do rzetelności przedstawionych danych.

Od samego rana w mediach pojawiają się alarmujące informacje o rosnącym zadłużeniu biur podróży. Tsunami uderzy w biura podróży. Nadchodzi fala upadłości - grzmi Gazeta Prawna. Kłopoty biur podróży - mało klientów, duże długi - dodaje TVP Info. Ta informacja prasowa, wypuszczona przez KRD, która pojawiła się w większości serwisów informacyjnych, od rana straszy turystów w całej Polsce. Poniżej obrazujący te artykuły zrzut ekranu z Gazety Prawnej.

Naszą opinię na temat danych pochodzących z KRD wyrażaliśmy wielokrotnie, m.in w artykule Wraca temat zadłużenia

Przyjrzyjmy się zatem temu tekstowi. Początek 2016 r. też nie nastraja optymistycznie - touroperatorzy mają o 1/3 mniej klientów niż rok wcześniej. - podaje w informacji prasowej KRD, powołując się na dane z raportów Polskiego Związku Organizatorów Turystyki. Przy czym cały tekst nawet nie wspomina, że raporty PZOT pokazują sprzedaż wyłącznie z systemu Merlin X. Jak informuje sam Polski Związek Organizatorów Turystyki,dane z raportów nie obejmują (lub obejmują w bardzo niewielkiej części) sprzedaży takich biur jak Itaka, TUI, Rainbow czy Neckermann, a więc części rynkowych liderów. Przedstawianie danych z jednego systemu i wyciąganie z niego wniosków dla całej branży nie jest, delikatnie mówiąc, najbardziej rzetelnym potraktowaniem sprawy. Komentarz PZOT zamieściliśmy na końcu artykułu.

W ciągu zaledwie kilku miesięcy, od sierpnia 2015 r. zauważyliśmy znaczny wzrost liczby zadłużonych biur podróży i agencji turystycznych, których dane zostały przekazane do Krajowego Rejestru Długów. W tym momencie jest ich 458. Oznacza to, że od ubiegłorocznych wakacji przybyło aż 99 nowych dłużników z tej branży - zauważa, cytowany w tekście Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów. Problem wrzucania do jednego worka organizatorów turystyki i agentów sygnalizowaliśmy już wcześniej, m.in. w linkowanym wyżej artykule, więc nie chcemy się dłużej na ten temat rozwodzić. W Centralnej Ewidencji Organizatorów Turystyki i Pośredników Turystycznych, na dzień 2 lutego 2016, widnieje 3936 podmiotów. Agentów może być kolejnych kilka tysięcy. Na tym tle 458 dłużników robi już nieco mniejsze wrażenie.

Co istotne informacja pojawiła się w na początku lutego. Czy biura w tym okresie (wrzesień, październik, listopad, grudzień, styczeń) mają prawo spodziewać się mniejszych zysków? Jak pokazuje opublikowany wczoraj Raport Podróżnika przygotowany przez Travelplanet.pl jest to jak najbardziej normalne. W treści raportu, analitycy multiagenta pokusili się o zestawienie procentowe wskaźnika liczby robionych rezerwacji w stosunku do całego roku. Jakie są wyniki?

wrzesień - 8,55 proc.
październik - 4,27 proc.
listopad - 4,25 proc.
grudzień - 4,36 proc.
styczeń - 6,99 proc.

Nietrudno policzyć, że średnio biura podróży przez te wymienione 5 miesięcy zarabiają niecałe 30 procent swoich rocznych przychodów. Dość wygodnie przedstawiać tak dobrane dane w kontekście zapowiadanych upadków biur.

Zgodnie ze statystykami KRD wierzycielami branży turystycznej są głównie instytucje finansowe i firmy ubezpieczeniowe. "Same banki czekają średnio na 117 tys. zł, jakie powinien zwrócić im statystyczny dłużnik z branży. Jednak najwięcej pieniędzy organizatorzy wyjazdów turystycznych są winni właścicielom pensjonatów i hoteli, którym zalegają już na ponad 3 mln zł. Najwięcej zadłużonych touroperatorów ma swoje siedziby w woj. mazowieckim (120 spółek) i na Śląsku (prawie 90 spółek). 117 tys. zł. długu robi wrażenie, a wysoki stopień ogólności tylko nakręca spiralę strachu. To, że najwięcej zadłużonych podmiotów znajduje się w województwach mazowieckim i śląskim nie może dziwić. W tych województwach funkcjonuje najwięcej biur podróży (w samym mazowieckim działa ponad 20 proc. wszystkich podmiotów zarejestrowanych w CEOTiPT), więc siłą rzeczy będzie tam też najwięcej dłużników.

Organizatorzy wyjazdów muszą także posiadać rekomendację Izby Turystyki RP lub którejś z regionalnych izb turystycznych. - kolejne twierdzenie z artykułu, które jest kuriozalne. Organizatorzy nie mają obowiązku bycia członkami żadnej z organizacji turystycznych, a sam fakt bycia członkiem którejś z organizacji samorządu turystycznego czy posiadanie rekomendacji nie chroni w żaden sposób przed upadłością. Faktem jest, że niektóre z upadłych biur, było członkami różnych organizacji samorządu turystycznego.

Oczywiście bezpieczeństwo klientów w turystyce jest najważniejsze, jednak tego typu straszenie i manipulowanie faktami powinno budzić sprzeciw ze strony branży. Oczywiście żaden przedsiębiorca, który ma problemy finansowe nie będzie chciał się do tego przyznać i jest to rzecz normalna - nikt nie chce działać na szkodę spółki. Organizacje turystyczne mają niewielkie lub żadne prawne możliwości kontroli nad finansami swoich członków.

W przypadku spółek z o.o. oraz spółek akcyjnych sprawa kontroli jest dość ułatwiona - mają one obowiązek składania rocznych raportów do KRS. Inna sprawa, że nie wszystkie się z tego wywiązują i to powinien być jeden z elementów sprawdzania wiarygodności touroperatora. Swój wkład w bezpieczeństwo klientów mogą włożyć także agenci i to w bardzo prosty sposób. Wystarczyłoby nie proponować, szukającym bezpieczeństwa klientom, ofert biur, które nie mają dobrej opinii w branży. Oczywiście wielokrotnie wspominaną w przeszłości podstawą, z punktu widzenia bezpieczeństwa klienta jest sprawdzenie, czy organizator widnieje w CEOTiPT.

Sprawę rewelacji publikowanych przez KRD skomentował także prezes PZOT, Krzysztof Piątek, przy okazji publikacji cotygodniowego raportu. Publikujemy go poniżej.

W kalendarzu działań PR i marketingowych prowadzonych przez KRD wpisana jest niezmiennie od lat, zawsze w I kw. każdego roku, informacja prasowa na temat rosnącego zadłużenia biur podróży. Aby uwiarygodnić ten przekaz tym razem KRD zmanipulował odbiorców wskazując na raport PZOT z 1 tygodnia roku. Zmanipulował gdyż wskazał na spadek sprzedaży z ostatnich 7 dni, nie podając wartości sprzedaży skumulowanej. Zgrabny tytuł "Biura Podróży Pod Lawiną Długów" - ma wywołać dreszczyk emocji. Po wpisaniu w Google hasła zadłużenie Polaków otrzymujemy np..:
"Z terminowym spłacaniem długów ma problem prawie 2,5 miliona Polaków. Niespłacone zaległości przekraczają już 40 miliardów złotych"
".. w latach 2006-2014 całkowite zadłużenie polskich gospodarstwo domowych z tytułu kredytów hipotecznych wzrosło prawie pięciokrotnie (z 78 mld zł do 350 mld zł)"
"Dochód 40 proc. osób powyżej 50 lat nie przekracza 2 tys. zł miesięcznie. Choć niechętnie pożyczają pieniądz ich zadłużenie notowane w Krajowym Rejestrze Długów przekroczyło 7 miliardów zł - wynika z raportu KRD"

Na tym tle branża turystyczna prezentuje się bardzo solidnie a na pewno zupełnie odmiennie od wizerunku budowanego przez KRD. Straszenie konsumentów rosnącym zadłużeniem biur podróży w celu zwabienia ich jako nowych klientów KRD to zwykły przekręt. KRD wykorzystuje z premedytacją naiwność dziennikarzy polujących na sensacje, darząc ich historyjkami o grożącym niebezpieczeństwie ze strony biur podróży aby napędzić sobie świeżej klienteli - można przeczytać w komentarzu PZOT.

Odpowiedz

KRD znów atakuje biura
[2016-02-03 10:11 178.37.163.*]
Ten artykuł to zaklinanie rzeczywistości. Sam sprzedaję turystykę i widzę co się dzieje. Po wypadnięciu Tunezji, Egiptu a teraz Turcji i niepewnej sytuacji na Wyspach Greckich, klienci też wzięli na przeczekanie i sprzedaż spadła dramatycznie. Małe agencje, które nie mają wysokich kosztów pewnie to przetrwają (zima zawsze była trudna w branży) ale organizatorzy z cienką kołderką finansową mogą mieć spore trudności. Pożyjemy, zobaczymy odpowiedz »
- KRD znów atakuje biura
  [2016-02-03 10:59 89.76.84.*]
  Artykół ok., zgodnie z prawdą. Kubeł lodowatej wody na wiecznych optymistów!. Koniec myslenia w kategoriach jak zrobić coś z niczego i byle jak, koniec z nowomową t.j. efekt synergii, skali i inne domki z kart!. Tylko praca u podstaw, solidna baza kapitałowa i dbałosc o klienta pozwolą przetrwac. Na rynku pozostaną tylko T.O. budowane od podstaw w sposób organiczny, bez przerostów zatrudnienia/wieczni leserzy/ z własną bazą lokalową a Agenci tylko we własnych lokalach/spłaconych/ z duzym nakładem własnej pracy i stworzoną bazą ufających klientów. odpowiedz »
KRD znów atakuje biura
[2016-02-03 11:53 89.66.158.*]
pomijając wszystkie aspekty typu inne kierunki ,początek roku, zadłużenie ,przeczekanie klientów trzeba podkreślić perfekcyjne budowanie przez KRD wizerunku swojej firmy! to się nazywa dobry marketing.Szkoda tylko, że posługują się perfidną manipulacją, obrońcy klienta ,a certyfikaty za konkretne pieniądze odpowiedz »
KRD znów atakuje biura
[2016-02-03 11:56 109.173.223.*]
Tak właśnie piszą nieuki z tej gazety podobno prawnej. odpowiedz »
KRD znów atakuje biura
[2016-02-03 14:03 77.65.85.*]
Właśnie kieruję sprawę do sądu za niezapłaconą fakturę przez biuro ze Śląska. Czekałem 7 mies. Nawet KRD nie mogło sobie poradzić. Gdy monitowałem to była zawsze odpowiedź zdawkowa teraz nie mogę zapłacić. SPOKO odpowiedz »
KRD znów atakuje biura
[2016-02-04 17:21 83.30.191.*]
Członkostwo organizatora w izbie turystyki nie jest obowiązkowe, ale brak przynależności do samorządu może u klient zawsze rodzić dodatkową wątpliwość. Z mojego doświadczenia (ponad 20 lat w branży) wynika, że w prawie każdym przypadku, w którym biuro zlikwidowało działalność ,najpierw zaczynało szukać "oszczędności" nie płacąc składek członkowskich
(kilkadziesiąt zlotych na miesiąc!!!) i w konsekwencji występując z Izby. Sławek (Katowice) odpowiedz »
- KRD znów atakuje biura
  [2016-02-09 15:16 83.15.238.*]
  A ja się nie zgodzę. Przynależność pseudo izb i organizacji niczego nie wnosi. Nie jest to żadna gwarancja bezpieczeństwa ani żadna wiarygodna rekomendacja. Tak na prawdę płacisz kilkadziesiąt/kilkaset złotych miesięcznie żeby utrzymywać klika osób, które mają tam stołki. Tak samo z listą najlepszych biur, najładniejszych katalogów itp. Im więcej zapłacisz gazecie za reklamy, tym wyżej będziesz w rankingu najlepszych. Zwykły marketing, a nie odzwierciedlenie wiarygodności odpowiedz »
  - KRD znów atakuje biura
    [2016-02-09 15:27 83.30.14.*]
    Zgadzam się z Tobą w 100%. Izby Turystyczne nic nie wnoszą dobrego dla branży. Nawet nie starają się tego udawać. odpowiedz »
  - KRD znów atakuje biura
    [2016-02-10 12:50 217.99.27.*]
    Wnosi, wnosi... kasę do kieszeni zarządu stowarzyszenia i etatowych pracowników :) odpowiedz »
KRD znów atakuje biura
[2016-02-09 15:24 217.99.15.*]
Sądzę, że kryzys w branży biur turystycznych ma dwie przyczyny. Jedna jest związana ze strachem przed podróżami zagranicznymi, a druga jest taka, że coraz więcej ludzi organizuje sobie wypoczynek we własnym zakresie omijając pośredników. Młodzi ludzie znają języki i nie potrzebują pośrednictwa. odpowiedz »
KRD znów atakuje biura
[2016-02-09 15:41 95.51.6.*]
a cóż to za firma to KRD (toż to prywatna firma) ciekawe kogo ??? i jaki ma w tym cel aby tak oczerniać,za pieniądze można sobie kupić znaczek"solidna firma" i już sie jest cacy?????
napędzają sobie głupków do płacenia odpowiedz »
KRD znów atakuje biura
[2016-07-29 15:04 109.173.218.*]
Co na te szkodzące branży turystycznej informacje z KRD powie DIT i Pan Prezes ITRP???? odpowiedz »