TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Forum grupa: Turystyka krajowa

Teraz Lajkonik na Rynku Głównym przez cały rok!

Data wysłania: 2006-07-05 12:22 Autor: Czytelnik IP automat

Aktualność:
Do tej pory Lajkonik wychodził na krakowski Rynek raz w roku osiem dni po Bożym Ciele, od niedawna jego codzienną obecnością cieszą się turyści i nieco mniej specjalisci ds. promocji miasta.

- Dochodziły do nas skargi, że czasami nachalnie zaczepia ludzi i że nawet denerwuje się, jak ktoś nie zapłaci mu za pozowanie do zdjęcia - mówi Artur Żyrkowski z wydziału promocji miasta. Zdaniem Żyrkowskiego stała obecność Lajkonika godzi w krakowską tradycję, zgodnie z którą zwierzyniecki konic pojawia się w mieście raz w roku i kiedy podczas przemarszu uderzy kogoś swą buławą, ten będzie miał szczęście przez cały rok.

Zdaje się, że dziś, kiedy obecność Lajkonika jest niegraniczona, a szczęście może spowszechnieć, ponieważ buława świszczy nad głowami turystów a zwłaszcza przed aparatami fotograficznymi. Wydział spraw administracyjnych w Krakowie potwierdza posiadanie przez podrobionego Lajkonika wszystkich niezbędnych pozwoleń na prowadzenie całorocznej działalności na Rynku Głównym. Specjalisci ds. promocji miasta mogli jedynie zaapelować do jasnego określenia zasad jego postępowania podczas przedłużania zezwolenia.

Lajkonik - naprawdę Mieczysław Kłosowski - mówi - Stoję tu od wielu lat i rozdaję szczęście. Wcześniej towarzyszył mi smok wawelski, ale plastyk nie przedłużył mu zgody. Miał za długi ogon, którym zamiatał płytę Rynku. Taką mam pracę. Trzeba na życie zarabiać. Za wszystko płacę. Za ubezpieczenie i zgodę na Rynek. Opłata za możliwość chodzenia po Rynku wynosi 2 zł dziennie, a dodatkowo trzeba też wydać pieniądze na 38-kilogramowy strój.

    • Krakowski Lajkonik teraz na rynku przez cały rok 

      [2006-07-05 12:22 83.14.5.*]

      to jest straszne, te ilości cudaków stojących na różnego rodzaju paczkach. Stójki takie spotyka się na rynku w odległości średnio co 5 m, łaził brudny obszarpany stwór,który tylko dla ludzi z dużą wyobraźnią kojarzył się ze smokiem. Lajkonik jest rzeczywiście namolny, a jego kolega obszarpaniec-smok,bił wszelkie rekordy w zaczepianiu turystów,którzy z niesmakiem uciekali.Tandety na Rynku dopełniają świszczący faceci , którzy sprzedają smoki na sznurkach, kramiki na kółkach sprzedające tandetę(usytuowane przed Kościołem Mariackim!), stojaki z "rysunkami" przed Sukiennicami i wszechobecni Rosjanie grający na czym się da: harmonie, skrzypce, a żeby było głośniej wspomagane sprzętem nagłaśniającym, trąbkam również z ze sprzętem itp. a graja wszędzie w kilku miejscach równocześnie na Rynku, w Bramie Floriańskiej, na Grodzkiej- właściwie są wszędzie.
      No i dopełnia tego negatywnego obrazu spora gromada żebrzących nachalnie Rumunów. Pytam gdzie jest Straż Miejska?
      Ale,jeśli ktoś nie bedzie zwracał uwagi na te mankamenty w wizerunku Krakowa, to oczywiście Kraków zostawi w jego pamięci niezapomniane wrażenie i wyjedzie zachwycony, zauroczony i na 100% będzie chciał tu wrócić, bo naprawdę warto.   odpowiedz »

      • Krakowski Lajkonik teraz na rynku przez cały rok 

        [2006-07-13 18:31 83.7.255.*]

        Pozostaje tylko przyklasnąć. Zgadzam się w 100%.   odpowiedz »

    • Krakowski Lajkonik teraz na rynku przez cały rok 

      [2011-05-04 13:25 87.105.131.*]

      Lajkonik przez caly rok ale w jakich godzinach, chciałam zobaczyć i nie trafilam. pozdrawiam Ewa   odpowiedz »

    • Teraz Lajkonik na Rynku Głównym przez cały rok! 

      [2012-07-09 01:18 37.47.51.*]

      nareszcie   odpowiedz »

    • Teraz Lajkonik na Rynku Głównym przez cały rok! 

      [2012-08-14 23:34 31.62.87.*]

      Ależ się cieszę!!!   odpowiedz »

 
     

Forum gorące tematy

Forum gorące tematy
Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję