Dowcip

Złe maniery

Przychodzi klient do restauracji na obiad. Zjada zupę i strasznie przy tym siorbie. Zjada drugie danie i bardzo przy tym mlaska. Zdenerwowany kierownik eleganckiej restauracji wystawia mu następujący rachunek, aby zniechęcić do przychodzenia do jego lokalu w przyszłości:
- Zupa - 20 zł, siorbanie 30 zł, drugie danie 40 zł, mlaskanie 60 zł. Nietypowy konsument uważnie przeczytał rachunek, wyjął 200 złotych i mówi do kelnera:
- Reszty nie trzeba, zaraz będę pierdział.

Oceń dowcip:  dobry  średni  kiepski

Poprzednie: Człowiek do wszystkiego... Na lotnisku.. Pasażer chce, linie nie mogą.. Francja Wizy do USA Full serwis Cykady Na plaży nudystów Wakacje dzieci Bez dodatków

Najlepsze: Krokodyle Narody Ziemniaki Przemyt Pijacy Gulasz i ... Możliwość Kanada kontra USA Wolne Spokojny lot

Następne: Ambitny Metoda Daleko? Mógł napisać Wcześniej Przed katastrofą Sanepid w restauracji... Bangkok Przygotowują Specjalny gość

---