TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Forum grupa: Temat dowolny

opinia na temat biura podróży Mediterraneum

Data wysłania: 2007-04-19 19:34 Autor: Czytelnik IP 83.12.179.*

Witajcie, czy ktoś z was korzystał z usług tego biura podróży? Chcę wysłać na pielgrzymkę dziewięciodniową do Włoch swoich rodziców, chciałabym żeby to był trafny wybór. Pozdrawiam Anka Sosnowska

    • opinia na temat biura podróży Mediterraneum  

      [2009-09-01 01:24 150.254.181.*]

      biuro beznadziejne byłam na wycieczce AMSTERDAM,BRUKSELA,PARYż baza hotelowa fatalna motele BALADINS brudne koce małe pokoiki , toaleta z prysznicem za parawanem brak lodówki w pokoju, suszarki do włosów .Jechaliśmy do takiego hoteliku we Francji 120 km w głąb kraju aby potem wracać do Brukseli i znów jechać w głąb PARYżA.Plan wycieczki nierealny do zrealizowania nie zwiedziliśmy w Holandii szlifierni diamentów,targu kwiatów co było w programie zawieziono nas do skansenu holenderskiego na pół godziny ,tłumaczka w Amsterdamie była ale mówiła tylko po angielsku. W pierwszym dniu zawieziono nas do Niemiec na godz 16.00 ibez kolacji siedzieliśmy bezczynnie a następnego dnia zwiedzaliśmy Amsterdam i nocleg we Francji więcej 10 godzin jazdy a wycieczka od poniedziałku do soboty więc zwiedzania tylko 4 dni koszt 1475 zł + 80Euro powrót miał być w sobotę wieczór a jechaliśmy 18 godzin FATALNIE NIGDY Z WAMI NIE POJADE   odpowiedz »

      • opinia na temat biura podróży Mediterraneum  

        [2010-09-01 20:45 85.237.185.*]

        Witam, również moja córka była na kolonii w Bułgarii - gdzie organizatorem było to biuro.KOSZMAR!!!!!! KADRA PIŁA, DZIECI DO 23.30 chodziły bez opieki po Złotych Piaskach, brud i smród w pokojach hotelowych, jedzenie okropne,a pani opiekunka na jedej z dyskotek poznała "miłego opiekuna" z którym poszła do łózka.Moja córka 13,5 roku była ogromnie zniesmaczona!!!!NIE POLECAM NIKOMU TEGO BIURA MEDITERRANEUM zolek   odpowiedz »

        • opinia na temat biura podróży Mediterraneum  

          [2013-08-06 09:34 77.115.6.*]

          Nie zgadzam sie. Organizują wyjazdy dla dorosłych i dla dzieci na naprawdę wysokim poziomie. Córka wróciła, wraz z koleżankami, z Grecji i podobało im sie bardzo. Pozdrowienia dla biura - Katarzyna   odpowiedz »

          • opinia na temat biura podróży Mediterraneum  

            [2013-08-25 14:00 89.67.139.*]

            Stanowczo nie mogę zgodzić się z zamieszczonymi na forum opiniami. Byłam z tym biurem na wycieczce DONATELLO w tegoroczny majowy weekend. Impreza turystyczna na BARDZO NISKIM POZIOMIE. Zdecydowana większość hoteli o niskim standardzie (brudne, zaniedbane, bez windy). Wszelkie rekordy pobił hotel w którym na brudnych ścianach wisiały pajęczyny (nawet w jadalni), rozpadające się łóżka, a drzwi od kabiny prysznicowej przy próbie zasunięcia zostały mi w ręku. Wyżywienie fatalne i w znikomych ilościach.Na dzień dobry kolejka do ekspresu (z reguły dostępny jeden), a przy nim pilotka (Pani Agnieszka) popędzająca uczestników wycieczki. Na śniadanie do sześcioosobowego stolika podano pięć cieniutkich plasterków wędliny (i to był sukces że w ogóle była) i niewiele więcej. To miało wystarczyć do późnej obiadokolacji na którą serwowano pastę (czytaj: kluchy lekko pomazane sosem pomidorowym) i dwa cieniutkie (jak do kanapek) plasterki pieczonego mięsa. Raz dostaliśmy do tego surówkę którą włoska mama nakładała każdemu na talerz częściowo łyżką a resztę własną dłonią. Nie zarezerwowano również czasu na zjedzenie posiłków na mieście. Żywiliśmy się w pośpiechu na stacjach benzynowych gdzie organizowane były piętnastominutowe postoje na zaspokojenie wszelkich potrzeb. Dopiero ostatniego dnia w Wenecji mieliśmy czas na swobodne spożycie posiłku, ale niestety pilotka nie bardzo wiedziała dokąd nas skierować. Impreza została uwieńczona atrakcyjną podróżą powrotną pod nazwą "połączenia antenowe"(za które oddzielnie płaciliśmy). W Poznaniu kilka godzin czekaliśmy na autokar wracający z innej trasy który miał w drodze awarię. Dzięki temu głodówka skończyła się przed powrotem do domu, bo już w Polsce, w niedzielę rano mieliśmy czas na zjedzenie normalnego śniadania, gdyż pilotka wydłużała wtedy powrót, aby dostosować się do spóźnionego autokaru. W rezultacie cały ostatni dzień wycieczki to była podróż po Polsce bo granicę z Czechami przekroczyliśmy bladym świtem (nawet nie kojarzę tego faktu bo jeszcze mocno spałam), a do Warszawy dotarliśmy kilka minut po godz. 20 odwiedzając po drodze miejscowości niekoniecznie leżące przy trasie przejazdu.
            Udanych mieliśmy kierowców. Dla ich umiejętności, doświadczenia, taktu i sposobu bycia w tych warunkach jestem pełna podziwu. A reszta - jeżeli ktoś nie jeździ tylko po to, aby "zaliczyć", a chce przyjemnie i bezstresowo spędzić wolny czas i mieć co mile powspominać, to zdecydowanie odradzam.

            Brak pozdrowień   odpowiedz »

 
     

Forum gorące tematy

Forum gorące tematy
Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję