Nauczyciele wyrzucili 15-latka z autokaru!

Aktualność:
W Holandii nauczyciele, opiekujący się uczniami podczas wycieczki szkolnej wysadzili na autostradzie 15-letnie dziecko, które wsiadło do autobusu, pomimo, iż jego rodzice nie zapłacili za wycieczkę.

Uczniowe jechali na szkolna wycieczkę do Niemiec. Nauczyciele wysadzili 15-lata na autostradzie, ponad 150 km od Amsterdamu. Uczeń po długiej wędrówce poboczem autostrady dotarł do wioski, z której powrócił pociągiem do Amsterdamu.

Dyrekcja szkoły już zapowiedziała, iż wyciągnie konsekwencje wobec opiekunów klasy, którzy niefrasobliwie wysadzili nastolatka z autobusu.

• Wysadzony nastolatek  

  [2006-06-14 10:42 83.27.155.*]

  Tragiczny obraz polskich nauczycieli, dosc długo pilotuje wycieczki i jestem przerazona postepowaniem nauczycieli, na 100 procent, tylko 20 moge uznać za odpowiedzialnych i majacych jakiekolwiek horyzonty myslowe, reszta to szkoda mówic, moje dzieci niestety nie jezdzą na wycieczki szkolne. Martyna Janiszek   odpowiedz »

  • skąd wycieczka? 

    [2006-06-14 10:59 84.10.18.*]

    z tekstu to wprost nie wynika, ale jesli wycieczka była do Niemiec a ucznia wysadzono niedaleko Amsterdamu, to chyba nie była polska, lecz holenderska...
    ale niech to już Giertych wyjasnia...   odpowiedz »

• kto wogóle zabrał go do autokaru?  

  [2006-06-14 13:17 213.238.94.*]

  Pytanie: A kto wogóle zabrał go do autokaru?
  Niektórym rodzicom to wydaje się, że wszystko należy się im za darmo.
  Ale wysadzania małolata na autostradzie nie popieram.   odpowiedz »

• niezapłacona wycieczka 

  [2006-06-15 14:56 83.27.45.*]

  Uważam, że taki nauczyciel powinien być wyrzucony z pracy, łącznie z pozbawieniem wykonywania zawodu do końca życia, a emeryturę na stawrość powinien otrzywywać w takiej wysokości, aby wystarczyło mu na chleb i wodę. Jeśli rodzice nie zapłacili za wycieczkę, dla czego chłopiec mógł przjechać 150 km ?. Chyba tylko po to by jego upokorzyć.   odpowiedz »

• wysadzone dziecko 

  [2006-06-16 14:02 83.5.115.*]

  Nie wiem czemu ma słuzyć ta enigmatyczna informacja .
  Jak wycieczka , z jakiej szkoły, co za nauczyciele,
  Jezeli chodziłoby tu o incydent w Holandii i dotyczył ich problemu szkolnemu , to po co nam zawracać tym głowę . Jak by w naszym szkolnictwie nie było problemów i to milion rary wiekszych niz wysadzenie nastolatka gdzieś w Holandii.
  Chyba ze ktoś chce z tego tematu zrobic buzę mózgów i pokazać ze za granica to dopiro są żli nauczyciele itp , odwracając uwagę od naszych problemów . Ciekaw kto to .   odpowiedz »

  • nastolatek w Holandii  

    [2006-06-16 14:18 83.5.115.*]

    ... eee , nie znasz teorii spiskowej . Jak teraz choćby z PZU ktoś próbuje z tymi bilbordami zasiać zamet . To moze być bardzo ciekawy temat dla Ligii i Wszechpolaków..
    Zrobią temat z podtekstem ...ze Hollandia to " rozwiązły " kraj , gdzie mozna zawierać " związki " ..... inne niz u nas powszechnie poprawne , to zaraz zrobia z tego przykład ze to ofiara tych zwiazków i tak dalej. A UE dała nam delikatne ostrzeżenie ze mamy problemy z nietolerancja i juz jest lawina.Ze nas się czepiaja a swoich dzieci i nauczycieli nie mają najlepszych i nie umia upilnować. Jest temat zastepczy -jest .   odpowiedz »

• Co za idioci! 

  [2006-06-16 15:33 83.24.47.*]

  Jesli rodzice nie zapłacili, pilot wycieczki, sprawdzający listę, powinien nie wpuścić dziecka do autokaru. Ale jeżeli ktoś sprawdzający listę "nawalił", to nie wysadza sie dzieciaka przy autostradzie, tylko bierze się odpowiedzialność za swój błą - dojeżdża się na miejsce i informuje rodziców, że w przypadku braku NATYCHMIASTOWEJ zapłaty dziecko zostanie odstawione na komisariat policji. To jestem w stanie zrozumieć, bo żadne biuro nie ma obowiązku fudnować wakacji dzieciakowi. Ale zostawić na autostradzie???   odpowiedz »