Swiss w Star Alliance
Data wysłania: 2006-10-08 21:30 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność: Do sojuszu Star Alliance dołączyła w czwartek szwajcarska linia Swiss, która jest spadkobiercą upadłej linii Swissair. Na razie nie jest ona pełnoprawnym członkiem, ale za rok spełni standardy sojuszu i stanie się nim.
Wejście Swiss do Star Alliance aktywnie wspierała Lufthansa, która na wiosnę przejęła tę szwajcarską linię lotniczą. Star Alliance składa się obecnie z 17 linii i trzech przewoźników regionalnych. Linie te obsługują 852 porty lotnicze i codziennie wykonują 15 tys. startów. Według prezesa LOT przystąpienie Swiss do Star Alliance powinno ułatwić podróże do Szwajcarii, gdyż będzie można wykorzystać hub w Zurichu.
Przy tej okazji wyjaśniły się także plotki o możliwym przejęciu LOT przez Lufthansę. Prezes Lufthansy Wolfgang Mayrhuber oświadczył Gazecie Wyborczej, że Lufthansa nie jest zainteresowana przejęciem LOTu, gdyż jej biznesem jest prowadzenie linii lotniczych, a nie przejęcia. Na rynku światowym sojusze ostro walczą o pasażerów. Jak wynika z badań, największy jest Star Alliance (przewodzi mu Lufthansa i United Airlines) i jego linie wykonują największą liczbę startów dziennie (ponad 15 tys.). Drugie miejsce ma SkyTeam (Air France-KLM i Northwest) z 14,4 tys. startów, a trzeci jest sojusz Oneworld (British Airways) z 8,2 tys. startów. Sojusze udostępniają swoim pasażerom wspólne terminale odpraw i harmonizują rozkłady lotów, tak aby ułatwoć przesiadki. Sojusze także planują wprowadzenie wspólnych biletów elektronicznych i programów lojalnościowych.
W najbliższym czasie Star Alliance chciałby pozyskać przewoźników z Rosji, Indii i Chin - najbardziej obiecujących rynków. W Państwie Środka negocjuje m.in. z Air China (największą w kraju); w Indiach - z Air India. Inne sojusze jednak nie śpią: rosyjski Aerofłot wybrał już sojusz SkyTeam, Air China negocjuje również z Oneworld.
|