TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Forum grupa: Gastronomia

Właściciele krakowskich klubów mają już dość rozbuchanych tu

Data wysłania: 2007-04-10 18:48 Autor: Czytelnik IP automat

Aktualność:
Właściciele krakowskich klubów mają już dosyć Anglików, przyjeżdżających do miasta na wieczory kawalerskie. Podkreślają - Pijani Anglicy na wieczorach kawalerskich to żenujący koszmar. Podczas takich imprez macają po pupach kelnerki, tańczą na golasa na stołach i wykrzykują piłkarskie przyśpiewki.

Na frontowych drzwiach pubu Nic Nowego przy ulicy Świętego Krzyża 15 wisi napis: "No stag parties. Thank you/Nie urządzamy wieczorów kawalerskich. Dziękujemy". Właściciel zdecydował się go zawiesić po kolejnych ekscesach grupy kilkunastu pijanych Anglików.

Stała klientka pubu wyznała - Myślałam, że bar zapadnie się pod ziemię. Skakali po stołach, wrzeszczeli, rzucali w siebie perukami i śmiesznymi strojami, lali piwem po stołach.

Barmanka przyznaje - Ta grupa była i tak w porządku. Są tacy, którzy bez żenady obrażają personel, w wulgarny sposób proponują seks kelnerkom, wymiotują pod stół czy w toalecie, demolują sprzęty.

Wizyty pijanych Anglików łączą się z tańcami nago na stołach, wymachiwaniem genitaliami przed oczami stałych klientów lub przez szyby w oknie do przechodniów. Barmanka podkreśla - Wcale nas to nie śmieszy.

Angielski zwyczaj organizowania hucznych wieczorów kawalerskich w Krakowie pojawił się wraz z ekspansją tanich linii lotniczych. Ray, 40-letni dekarz, mieszkający w Doolin w zachodniej Irlandii wyznał - Dla moich kumpli z Birmingham wypad na imprezę do Krakowa to wydatek rzędu 50 funtów za przelot, plus 20 funtów na piwo i jedzenie, tyle samo na taksówki i hotel, czasem tani burdel z Ukrainkami. Dodaje, że jego takie wieczory "nie kręcą", ale przyznaje - Ale moda na to jest ogromna. Magia taniego piwa i pięknego Starego Miasta robi swoje.

Podobnie uważają krakowscy taksówkarze, którzy w weekendowe noce wożą młodych Anglików nawet kilkoma samochodami do lokali, domów publicznych i dyskotek. Pan Tomasz, taksówkarz z sieci Taxi Rotunda wyznaje - Angoli mam już dość. Pakują mi się nago do taksówki, rzygają przez okno, uciekają bez zapłaty, a nawet zbiorowo onanizują. Zdarzają się też normalni, ale dominują kompletne świry.

Wieczorami kawalerskimi, które organizują sobie w pubach Anglicy denerwują się właściciele coraz większej ilości lokali w centrum Krakowa.

Menedżer jednego z klubów przy Floriańskiej wyznaje - Tracimy stałych klientów. Co z tego, że taka grupa zostawi nam jednorazowo w barze tysiąc złotych, skoro więcej nie przyjdą już ci, którzy codziennie zostawiają tu dwie dychy. Przez ponad rok dochodziło w jego klubie do demolek oraz pijackich rozrób. Podkreśla - Niby wszystko na żarty, w przebraniach, perukach, ale zostawiali po sobie pobojowisko. Musiałem zatrudnić dodatkowych ochroniarzy.

Niektórzy Anglicy być może będą musieli zostać w Krakowie na dłużej, ponieważ coraz częściej wycofywani są z lotniska z powodu skrajnego upojenia alkoholowego. Na lotnisku w Balicach zaznaczają - Notujemy coraz więcej takich przypadków. Wygląda na to, że staliśmy się na dobre celem piwnej turystyki z Wysp.

Barmani w Nic Nowego przyznają - Tyle się mówi, jakoby Polacy nie umieli się zachować, a to właśnie Anglicy mają z tym problem. Z tego co obserwujemy, Szkoci i Irlandczycy zachowują się znacznie spokojniej. Zgodnie przyznają, że od momentu wywieszenia kartki liczba sąsiedzkich interwencji spadła, a ich praca stała się znacznie lepsza.

    • Turyści z Anglii - pijani, wulgarni i nieobliczalni 

      [2007-04-10 18:48 129.230.248.*]

      Bzdura, widzialem jak Szkoci sie zachowuja... to samo.   odpowiedz »

    • Turyści z Anglii - pijani, wulgarni i nieobliczalni 

      [2007-04-11 14:21 213.180.136.*]

      Może ochrona powinna być równie stanowcza wobec naszych gości z wysp co w stosunku do "miejscowych". Przecież gdyby ktoś - w sensie Polak zachowałby się w ten sposób w knajpie, dostałby po głowie, a w skrajnym przypadku - pewnie i tak po odpowiednim obiciu w celu zmniejszenia poziomu wybujałej wyobraźni poalkoholowej - oddany w ręce policji. Cóż może warto powywieszać kartki po angielsku, że tego typu zachowania - jak te wymienione w artykule - będę odpowiednio kwitowane ze strony ochrony klubu.   odpowiedz »

    • Turyści z Anglii - pijani, wulgarni i nieobliczalni 

      [2007-04-16 16:33 83.13.233.*]

      To wszystko prawda! ja pracuje w klubie to wiem i widze co Angole wyprawiają! WSTYD!   odpowiedz »

    • Turyści z Anglii - pijani, wulgarni i nieobliczalni 

      [2007-05-06 20:50 213.134.160.*]

      Ja stoje jako mim na rynku. Anglicy(Szkoci to ta sama mentalnosc)urzadzaja sobie zabawy w spychaniu nas. Wynajmuja nawet "bagabundów" za 50zł. by nas zepchneli ze sceny. A oni siedza w ogródkach kawiarnianych i sie smieja. Z czego?... Nie jest to zjawisko spotykane tylko w Krakowie, Barcelona, turystyczne miasta Francji. Taka jest mentalnsc Anglikow. Ktos napisal ze u siebie zachowuja sie innaczej. Mysle, ze ten "ktos" nie przebywal w miejscach gdzie pije sie alkochal. Mozna by powiedziec, ze brytyjczykow jest 60mil. i nie wszyscy sa tacy. Zgadzam sie, ale zgadzam sie z pewna opinia ktora ktos kiedys wydal odnosnie Anglikow" Anglicy dziela sie na - dzentelmenow, pankow i huliganow". Chozi o to, ze nie pamietamy ludzi, ktorzy nam nie szkodza, natomiast zapadaja w pamieci ci ktorzy krzywdza. I tak Anglicy buduja sobie mentalnosc. Pocieszajace jest to, ze policja w naszym kraju stoji po naszej stronie i angazuje sie by ich jakos na miare naszego marnego prawa karac. Pamietajcie zatem, ze warto zadzwonic czasem i sie poskarzyc policji. Szczegulnie kiedy Wam"angole" ublizaja. Wowczas prawo stoji za wami a "angol" nie odleci najblizszym lotem.
      Piotr Ś.   odpowiedz »

    • Turyści z Anglii - pijani, wulgarni i nieobliczalni 

      [2007-07-22 06:05 83.7.66.*]

      angol je gorszy jak żyd   odpowiedz »

 
     

Forum gorące tematy

Forum gorące tematy

Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję