TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter

Forum grupa: Biura turystyczne

Gazety uczą turystów jak kupować tańsze wycieczki z pominięc

Data wysłania: 2007-06-21 11:54 Autor: Czytelnik IP automat

Aktualność:
"Gazeta Wyborcza" uczy turystów, jak kupić wycieczkę na Mauritius za jedną trzecią ceny. Aby pojechać na wymarzone wakacje i zaoszczędzić 20 tys. zdaniem Gazety wystarczy... zrezygnować z kupowania wycieczki w biurze i zorganizować ją sobie samemu.

Dariusz Ć. na łamach dziennika wyznał, że spędził dwutygodniowe wakacje na Mauritiusie trzy razy taniej niż oferowały to biura podróży, dzięki rezerwacjom dokonanym przez internet.

Nocleg czytelnik zarezerwował poprzez stronę internetową hotelu Ocean Villas. Ceny przy rezerwacji internetowej były bardzo atrakcyjne. Na pytania wysyłane e-mailem hotel odpowiadał od razu. Za 12-dniowy pobyt ze śniadaniami i kolacją co drugi dzień trzeba było zapłacić około 3,5 tys. zł za dwie osoby. Połowa była płatna kartą przy rezerwacji, a druga połowa na miejscu. Za transport z i na lotnisko trzeba było dopłacić 72 euro. Czytelnik przyznaje, że było warto, ponieważ hotel Ocean Villas położony jest około 50-60 km od lotniska.

Ocean Villas to 20 bungalowów i hotel z 20 pokojami, jadalnia na świeżym powietrzu, basen oraz prywatna plaża. Czytelnik zaznacza - Jedzenie było przepyszne, a obsługa naprawdę miła.

Bezpośredniego połączenia z Polski na Mauritius nie ma. Trzeba lecieć przez Paryż, Londyn lub Frankfurt. Do niedawna loty na wyspę obsługiwały praktycznie tylko linie Air Mauritius. Brak konkurencji spowodował, że bilety nie należą do najtańszych. Jednak najtańsze połączenie oferuje Air France. Bilet w dwie strony wraz z opłatami i podatkami kosztował 3,1 tys. zł od osoby. W tym samym terminie Austrian Airlines sprzedawał bilety za 29 tys. zł od osoby - z trzema przesiadkami: Warszawa-Frankfurt-Johannnesburg-Port Louis.

Na stronie Air France, po wybraniu daty wylotu oraz przylotu, wyświetla się kalendarz z kilkunastoma dniami wstecz i w przód od tych dat, a przy każdym dniu pokazana jest cena biletu. Dzięki temu można wybrać najtańszy lot.

Dariusz Ć. zaznaczył, że w podróż wybrał się z dwoma kartkami papieru. Na jednej miał wydrukowany voucher hotelu Ocean Villas, a na drugiej elektroniczny bilet Air France.

Prawie dwutygodniowy wyjazd dla dwóch osób na przełomie lipca i sierpnia kosztował w sumie niecałe 10 tys. zł, czyli prawie trzy razy mniej niż w biurze podróży. W biurach podróży cena wypoczynku na Mauritiusie dla dwóch osób kształtuje się w okolicach 13-38 tys. zł w zależności od standardu.

Dariusz Ć. poleca następujące adresy do zaplanowania i rezerwacji podróży na Mauritius:
- http://www.tropikey.com/mauritius.html - tu znajdują się opisy egzotycznych wycieczek,
- http://www.ocean-villas.com - na tej stronie można zarezerwować hotel,
- http://www.bluesky.pl - na tej stronie można znaleźć najtańsze bilety lotnicze,
- http://www.airfrance.com - na tej stronie można zarezerwować bilety lotnicze,
- http://www. info - mauritius. com/weather - wetter/wx2. html - tu można śledzić na bieżąco pogodę na Mauritiusie oraz obejrzeć zdjęcia prosto z wyspy.

    • Tani Mauritius 

      [2007-06-21 11:54 83.29.52.*]

      to tylko swiadczy o tym, ze pracownicy biur podrozy schematycznych nie umieja sie spocic i poszukac cos dla klienta na miare... w wyjazdowce praktycznie robi sie same schematy. w przyjazdowce tez, ale tutaj trzeba wiecej pomyslec i pokombinowac, szczegolnie w grupowce i uszyc podroz na miare. a z drugiej strony, biura maja za wysoka marze. Ernest miroslaw www.ernesto-travel.pl   odpowiedz »

      • Tani Mauritius 

        [2007-06-21 12:40 83.30.46.*]

        Tylko zakładać Biura Podróży i kasować wysoką marże   odpowiedz »

        • Tani Mauritius 

          [2007-06-22 11:03 83.14.161.*]

          życzę powodzenia   odpowiedz »

          • Tani Mauritius 

            [2007-06-22 15:09 157.25.9.*]

            Ja Wam powiem, gdzie są ukryte te wyższe koszty podróży: rok temu kupowałem wycieczkę do Kenii z niemieckiego katalogu TUI (ale płaciłem w Polsce i dostałem nawet darmowy przejazd pociągiem w dwie strony - od granicy na lotnisko i z powrotem). Zapłaciłem 6500 zł dla dwóch osób. Wylot z Frankfurtu.
            I teraz UWAGA, jakbym chciał lecieć z Warszawy, co akurat daje mi prawie taki sam długi dojazd jak do Frankfurtu, bo mieszkam blisko granicy to polski oddział miał skalkulowaną cenę na 10800 zł (sic!). Oczywiście nie muszę dodawać, że moja oferta była promocyjna, z polskiego TUI katalogowa ale wyjazd był w tym samym czasie do takiego samego hotelu, na identycznych warunkach i tak samo bez polskiego opiekuna. I co można taniej, można. A przy okazji zobaczyłem jak wygląda porządne lotnisko :-)   odpowiedz »

    • Tani Mauritius 

      [2007-06-21 12:04 83.15.101.*]

      Od czasu upowszechnienia internetu wiadomo było, że tradycyjna oferta biur podróży stanie się coraz mniej atrakcyjna i w końcu touroperatorzy będą organizowali w większości tylko te oferty, które są 'za trudne' dla przeciętnego klienta. Myślę o objazdówkach z wieloma miejscami noclegów i dużym programem, wyjazdach do odległych miejsc w niepopularnych strefach językowych (choć i tu lista robi się coraz krótsza), turystyce kwalifikowanej i wyjazdach dla osób starszych i dzieci. Pozostałe imprezy z większym lub mniejszym sukcesem, ale zwykle o wiele taniej można sobie zorganizować samemu, poświęcając jednak sporo czasu. I właśnie tutaj jest miejsce dla profesjonalnego agenta, który przygotuje ofertę szybciej, wariantowo i pewnie trochę taniej, mając np. dostęp do innych taryf i cen w hotelach. Epoka dużych touroperatorów niechybnie się kończy.   odpowiedz »

      • agent 

        [2007-06-21 12:30 81.219.244.*]

        sądzisz,że biura podróży - agenci szukają takich możliwości dla klientów? Po co?! przyjdzie klient i bierze co proponują, a większość agentów robi tak: touroperator przygotowuje ofertę i rozsyła do swoich biur-agentów, a ci jak się uda jeszcze coś doliczą i ... do klienta. w każdym biurze znajdujesz te same oferty, tak? - no właśnie!   odpowiedz »

        • agent 

          [2007-06-21 14:52 83.15.101.*]

          nie, nie sądzę, żeby tak robili wszyscy, ale jest ich coraz więcej i to właśnie oni będą robili kasę   odpowiedz »

      • Tani Mauritius 

        [2007-06-22 16:52 85.193.247.*]

        moim zdaniem nie masz zielonego pojecia u turystyce - spojrz na niemcy- dzialalnosc duzych touroperator jest coraz silniejsza - ja mieszkam w niemczech i wierz mi lub nie nie ma czasu na wyszukiwanie i tworzenie z tego całosc i zwlaszcza ze mam zaprzyjaznione biuro ktore co roku przesyla mi super oferty i na maritiusie bylam za 7500 zł za 2 osoby - wylot na nastepny dzien i nie stracilam czasu bo go nie mam a chce wypoczywac - wiec prosze nie piszcie takich glupot ze w biurach jest zawsze drogo !!!!!- bo za duzo podrozuje aby w takie brednie wierzyc- zycze wszystkim dobrych cen   odpowiedz »

        • Tani Mauritius 

          [2007-06-23 14:54 83.31.148.*]

          A możesz dać namiary na to superbiuro?   odpowiedz »

    • Tani Mauritius 

      [2007-06-21 12:36 83.30.46.*]

      Ten"piśmak" Dariusz Ć. pisze bzdury.Opisuje swoją wyprawę o standarcie bardzo niskim i jadł co drugi dzień a chwali się że zapłacił taniej niż w Biurze podróży.Biuro Podróży takiego badziewia nie sprzedaje.Dariusz Ć musi wiedzieć że Biuro kupuje hurtem i ma ceny niższe niż indywidualny klient.Do tego dochodzą ceny ubezpieczenia,rezydentów itp.Proszę NIE pisać bzdur.   odpowiedz »

      • Tani Mauritius 

        [2007-06-21 15:39 83.31.4.*]

        Od dawna organizuję sama wycieczki dla siebie i przyjaciół i przy egzotycznych wyprawach objazdowych zawsze wychodzi dwa razy taniej niż w biurze podroży, przy nieco gorszym standardzie, za to z bogatszym programem. I tak musi być, bo część pracy (wertowanie przewodników, Internetu) wykonuję sama i sama sobie jestem pilotem. Jeśli ktoś nie ma czasu ani ochoty, żeby się przygotować, musi płacić. Cóż, czas to pieniądz.

        Podróżniczka   odpowiedz »

        • Tani Mauritius 

          [2007-06-21 16:35 193.238.16.*]

          Podróżniczka ma oczywiście rację. Czas i wiedza to pieniądz. Dodatkowe koszty to: biuro, pracownicy, telefony i inne urządzenia, wszelkie gwarancje i ubezpieczenia itp. itd.
          Pan natomiast, który opisuje swoją "tanią" podróż chyba zapomniał się ubezpieczyć - nic o tym nie pisze, ciekawe ile by zapłacił gdyby nagle się rozchorował ? nikt nie gwarantował jego podróży - a co by było gdyby hotel, który zamówił istniał tylko.. wirtualnie ( czasem tak właśnie bywa), ciekawe do jakiego sądu by poszedł aby dochodzić swoich racji, w końcu te 10 tys. to nie tak dużo - można je stracić, co do standardu - pisze, że było wspaniale; wszystko zależy co dla kogo oznacza wspaniale. Jeszcze nie tak dawno w Polsce mały fiat i syrenka były synonimami luksusu a dzisiaj... mercedes to taki sobie średni samochód. A porównajmy sobie SYRENKĘ z MERCEDESEM.   odpowiedz »

          • Tani Mauritius 

            [2007-06-21 21:02 83.31.147.*]

            Dlaczego "tani" w cudzysłowie? To, że ktoś sam załatwiał hotel, nie oznacza, że musi on być gorszy od tego, który załatwia biuro. Czasem jest wprost przeciwnie. Poza tym nie każdy potrzebuje hotelu z recepcją na wysoki połysk i salą konferencyjną. Turyście wystarczy czyste łóżko (w pokoju z łazienką). Koszt ubezpieczenia też nie jest taki wysoki, a biura często zapewniają najtańszy wariant. Istotne są przede wszystkim ceny biletów lotniczych. Lecąc samemu można trafić na korzystną ofertę (na przykład promocje w BA). Poza tym biura podróży często proponują wycieczki w niekorzystnym czasie dla danego terenu, pewnie też przez oszczędność. I to wszystko nie dotyczy tylko całych wyjazdów, ale również (a może zwłaszcza) tak zwanych wycieczek fakultatywnych. Dużo korzystniej jest pofatygować się do miejscowego biura podróży. Jest tylko podstawowa sprawa. Trzeba się sprawnie posługiwać obcymi językami i najlepiej nie tylko angielskim. To stanowi często barierę nie do pokonania.   odpowiedz »

    • 10 tys?jakim cudem? 

      [2007-06-21 13:22 195.82.189.*]

      jeśli za pobyt płacił 3,5 tysiąca za osobę i za przelot 3,1 tysiąca zł to jakim cudem te kwoty dodane do siebie dają 10 tys??wychodzi dokładnie 13200 zł. I nie jest prawdą, żę biura nakładają marzę-dostają prowizję od organizatora, a cena imprezy kupiona u agenta czy bezpośrednio u organizatora jest TAKA SAMA!nie jest również prawdą, że agenci nie chcą się spocić i poszukać porządnych ofert dla klientów. Jak trzeba rpbimy nawet imprezy na indywidualne zamówienie.   odpowiedz »

      • 10 tys?jakim cudem? 

        [2007-06-21 14:03 84.10.105.*]

        prosze czytać uważnie 3,5 tys za 2 osoby   odpowiedz »

        • 10 tys?jakim cudem? 

          [2007-06-21 15:32 195.82.189.*]

          zwracam honor, mieści się w 10 tysiącach.Śniadania + obiadokolacja co 2 dni.Ciekawe tylko ile na miejscu wydali na papu i czy rzeczywiście wyszło to taniej niż impreza z wyżywieniem.   odpowiedz »

    • bardzo dobrze 

      [2007-06-21 13:52 153.19.101.*]

      po co posrednik, ktory tylko wezmie kase. W dobie netu taki sam trud jak z pojsciem do biura i wyborem oferty poswiecisz zalatwiajac sobie impreze p/komputer. To logiczne.   odpowiedz »

    • Tani Mauritius 

      [2007-06-21 16:54 83.7.170.*]

      Tylko czytelnik nie dodał jakie były warunki pobytu-co to znaczy znośne nie jest też jak pisze że biura podróży zdzieraja tyle pieniedzy-dzis jest olbrzymia konkurencja i niestety to nie monopol na organizacje wypoczynku i marża biur nie jest wygórowana-tak że troche realii i stąpanie po ziemi oraz mówienie prawdy a nie bujanie   odpowiedz »

    • Gazety uczą turystów jak kupować tańsze wycieczki z pominięciem biur podróży 

      [2007-06-21 17:48 83.5.138.*]

      Bardzo ładnie i dosyć rzeczowo piszecie Koledzy o możliwościach organizowania samodzielnie przez turystów wyjazdów turystycznych.
      Może jednak zwrocić by uwagę na fakt że G.W. sabotuje istnienie biur podrózy.Niech się zgłosi ten kto odmówił któremuś z redaktorów Gazety złatwienia promocyjnego wyjazdu lub study tour,co zapewne spowodowało ten żałosny i dosyć perfidny a naszego punktu widzenia
      artykuł.Jeśli nikt się nie zgłosi warto zastanowić się nad bojkotem piszących dla GW w zakresie stosowania dla nich jakiejkolwiek taryfy ulgowej przy ich chęciach podróżowania "na krzywy ryj"   odpowiedz »

      • Jesteś dość żałosny w takich oskarżeniach. To, 

        [2007-06-22 09:33 193.164.157.*]

        że twoje biuro nie potrafi przekonać klienta, że ma mu do zaoferowania coś więcej niż wykup miejsca w samolocie i hotelu - za co warto zapłacić 30 tys. zł, to jeszcze mało, żeby uważać kogos za przekupnego drania. A nawet gdyby było tak jak mówisz. Jak sądzisz, ile biur odmówiło by dziennikarzowi? Jedno, drugie, a trzecie zapłaciłoby za wszystko z pocałowaniem ręki. Bój się, bój, coraz więcej ludzi woli latac bez pośrednictwa zdzierców:)   odpowiedz »

        • Jesteś dość żałosny w takich oskarżeniach. To, 

          [2007-06-22 17:50 83.5.142.*]

          zabolało?!   odpowiedz »

    • Tani Mauritius 

      [2007-06-26 15:28 83.24.15.*]

      jak gazeta uczy ludzi jak omijać biura podróży
      to ja jako biuro podróży omijam gazetę
      anna   odpowiedz »

    • Tani Mauritius 

      [2007-06-27 10:19 83.7.175.*]

      Michnikowszczyżnie wszystko jest bliskie co godzi w dobre imię lub interes Polaków.   odpowiedz »

    • Tani Mauritius 

      [2007-06-27 12:58 217.144.201.*]

      Gdzie jest najwięcej ekspertów ekonomi ?
      Oczywiście w GW.
      A kto tam jest.
      Czemmu nnie uczą na wyższych uczelniach
      Fe.....   odpowiedz »

    • Tani Mauritius 

      [2008-07-20 21:35 83.238.230.*]

      OSZCZĘDZAJMY na wszystkim! korzystajmy tylko z internetu i Czytajmy GW w internecie, po co płacić dziennikarzom, przecież będzie taniej. Leczmy się sami czytając porady z internetu ! W niedługim czasie wszyscy będziemy niepotrzebni, a tylko jednostki będą obsługiwać przez internet i tylko oni otrzymają wynagrodzenie. Pan Dariusz Ć. zapewne też pozostanie bez pracy i wtedy napewno stać go będzie na Mauritius za 10.000 PLN. Powodzenia   odpowiedz »

 
     

Forum gorące tematy

Forum gorące tematy
Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję