TUR-INFO.pl | Serwis informacyjny branży turystycznej
ZAJRZYJ DO NAS NA: TUR-INFO.PL na Facebook TUR-INFO.PL na Twitter






Forum grupa: Transport

Od nowego roku zwiększy się liczba kontroli w firmach transp

Data wysłania: 2007-11-13 17:33 Autor: Czytelnik IP automat

Aktualność:
Od 1 stycznia 2008 roku kontrole w firmach transportowych będą znacznie częstsze. Zgodnie z nowelizacją ustawy o transporcie drogowym przynajmniej 30% kontroli, które wykonują inspektorzy transportu drogowego mają odbywać się na drogach. Natomiast co najmniej połowa wszystkich kontroli ma mieć miejsce na terenie przedsiębiorstw. Z tego wynika, że każdy inspektor będzie kontrolował drogi 76 dni w roku, natomiast przedsiębiorstwa przez 126 dni - czytamy w Gazecie Prawnej.

Zgodnie z wymogami Unii Europejskiej łączna liczba kontroli od 2008 roku będzie dwa razy większa niż teraz. Obecnie kontrole na drogach obejmują 1% dni roboczych kierowców zawodowych, natomiast od przyszłego roku odsetek ten zwiększy się do 2%. W związku z tym przeciętnie jeden kierowca będzie kontrolowany sześć dni w ciągu jednego roku. Nowe przepisy ustawy o transporcie drogowym dostosują polskie prawo do unijnych regulacji, aby zapewnić jednakowy system kontroli zawodowych kierowców oraz firm transportowych w Europie. Mają również zapewnić uczciwą konkurencję pomiędzy przedsiębiorcami.

Bolesław Milewski, wiceprezes Zrzeszenia Międzynarodowych Przewoźników Drogowych zaznacza - Firmy transportowe będą miały dodatkowy problem. W Polsce kontrole są restrykcyjne i często kończą się karami. W innych państwach Unii są one nastawione na monitoring rynku przewozowego. Tomasz Rejek, prezes Pomorskiego Stowarzyszenia Przewoźników Drogowych dodaje - Nie ma na rynku firmy idealnej. Zawsze znajdzie się jakieś uchybienie, np. brak jednej kartki z tachografu może oznaczać nałożenie kary.

Duże firmy, mające po kilkuset kierowców często nie są w stanie sprawować nad nimi pełnej kontroli. Rejek uważa, że kontrole powinny być przeprowadzane w firmach, które rzeczywiście nie przestrzegają rygorów ustawowych związanych z usługami transportowymi. Zaznacza - Inspektorzy wiedzą, który przedsiębiorca narusza prawo. Ich powinno się w pierwszej kolejności kontrolować.

Rejek dodaje też, że obecnie kontrola zazwyczaj kończy się nałożeniem 30 tys. zł kary na przedsiębiorcę. Przy dużej liczbie kierowców bardzo ciężko jest np. sprawdzać terminy szkoleń lub badań okresowych. Alwin Gajadhur, rzecznik Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego przyznaje - Jest dużo uchybień. Około 60-70% kontroli w firmach kończy się nałożeniem kary.

Jednocześnie zaznacza, że przedsiębiorstwa głównie naruszają przepisy o czasie pracy kierowców i mają braki w dokumentacji. Podkreśla, że gdyby nie ustawowe ograniczenie wysokości kar do 30 tys. zł, wówczas w niektórych przypadkach po zsumowaniu naruszeń inspektorzy musieliby nałożyć karę w wysokości nawet 200 tys. zł.

Nowelizacja ustawy nakłada na przedsiębiorców, którzy wykonują przewozy drogowe obowiązek przechowywania przez rok dokumentów oraz protokołów z wyników kontroli przeprowadzonych na terenie ich siedziby, a także kontroli ich kierowców na drodze.

Teresa Jakutowicz, rzecznik prasowy Ministerstwa Transportu, wyjaśnia, że dotychczas do zadań ITD należała kontrola uprawnień kierowców, pojazdów w zakresie stanu technicznego, a także przestrzegania przepisów dotyczących okresów prowadzenia samochodów, obowiązkowych przerw oraz czasu odpoczynku kierowcy. Wyjaśnia - Są to głównie kontrole, których celem jest troska o utrzymanie zasad konkurencyjności przedsiębiorców, czyli eliminowania przewoźników bez uprawnień, niepłacących podatków oraz niespełniających wymogów bezpieczeństwa przewozów.

Nowelizacja ustawy powiększy również zakres zadań głównego inspektora transportu drogowego. W związku ze zwiększoną liczbą kontroli powstanie około 320 etatów. Główny inspektor ma dodatkowo opracowywać, we współpracy między innymi z komendantem głównym policji i komendantem głównym straży granicznej, jednolitą krajową strategię kontroli przepisów. Natomiast co dwa lata ma przekazywać Komisji Europejskiej sprawozdania z przeprowadzonych kontroli przewozu drogowego głównie w zakresie stanu technicznego pojazdów. Będzie również odpowiedzialny za współpracę w zakresie kontroli w transporcie drogowym z innymi państwami Unii Europejskiej.

    • 2008: więcej kontroli przewoźników autokarowych 

      [2007-11-13 17:33 212.76.37.*]

      Ktoś jest chory   odpowiedz »

    • 2008: więcej kontroli przewoźników autokarowych 

      [2007-11-15 13:43 83.13.46.*]

      Przecież to państwo zamienia się w państwo policyjne. Nie ruszane są przepisy ułatwiające działalność, tylko za każdą ekipą rządową zwiększa się restrykcyjność, jakby ,,kara" rozwiązywała problemy. Ja już dzisiaj mogę powiedzieć, że gdyby inspektorzy nałożyli na moją firmę taką karę, to zbankrutuję. Już ,,jadę" na debecie bankowym a firmę prowadzę 20 lat. Nie pamiętam takich rządów, które by aż tak nienawidziły tych, którzy na nich pracują! Z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że za ,,komuny" było nam najlepiej. Rozliczaliśmy podatek % z dochodu gwarantujący Nam zysk!!! Musiałem wliczyć do ceny usługi wszystkie składowe: koszty paliwa, amortyzacji, opon itp. Nie musiałem się martwić czy starczy na wypłaty dla kierowców, paliwo itp. To gwarantowała mi stawka. Teraz, niech rządzący spróbują poprowadzić firmę i zobaczą jak to państwo zostało skonstuowane! Staliśmy się nędzarzami, nie opłaca w tym kraju już się prawie nic co związane jest z transportem! Robimy na leasingi, banki i różnego rodzaju kontrole! Cieszę się, że PiS dostał w d... ale obawiam się czy PO potrafi spowodować abyśmy i my mogli żyć normalnie bo teraz kierowca to gość a pracowaca to złodziej!!!   odpowiedz »

      • 2008: więcej kontroli przewoźników autokarowych 

        [2007-11-15 20:29 83.30.108.*]

        Czasy, kiedy transport prywatny był dochodowy dawno się skończyły. Teraz "mądrzy "politycy z kolejnych ekip rządzących wymyślają nowe , bzdurne przepisy, nowe podatki, viniety, opłaty za drogi, certyfikaty i szkolenia. Zaden z nich nie pomyśli, że nas przewożników na to nie stać!!!. Gdzie idą z tych opłat pieniądze, w jakim kraju transport jest obłożony tyloma podatkami (podatek w paliwie, drogowy, ekologiczny,viniety itd.), tylko u nas z premedytacją niszczy się transport. W tym kraju legalnie można się dorobić tylko garba i długów   odpowiedz »

      • 2008: więcej kontroli przewoźników autokarowych 

        [2007-11-15 20:54 83.30.108.*]

        Oczywiście najlepiej jest kontrolować i nakładać wysokie kary, bo jeszcze jest kogo sprawdzać. Po tych nalotach już nie będzie kogo.
        Dlaczego nie kontroluje się obcych autokarów jeżdżących po Polsce , powinni płacić podatek VAT na granicy, nie płacą !!!, nikt tego nie sprawdza. Polscy przewożnicy muszą płacić 20% Mwst w Niemczech.
        W innych krajach pomaga się krajowym przewoźnikom, u nas się ich tępi, w całej UE cenę ON reguluje się podatkiem akcyzowym, u nas jest stała akcyza i cena na maxa w górę, bo transportowcy i tak kupią, muszą przecież na czymś jeździć!!!   odpowiedz »

    • Urzędnicy Ministerstwa Transportu - BANDA i MAFIA 

      [2007-11-15 16:14 83.21.45.*]

      Przecież tu chodzi, aby przez wyeliminowanie małych firm zrobić miejsce dla monopolistów. 30.000 zł dla firmy z 1,2 czy 4 autobusami to koszmar. PKS-y z paroma setkami wozów śmieją się z takiej kasy. Po za tym przecież nikt ich nie będzie kontrolował. Czy ktoś słyszał, żeby ITD dobrał im się kiedyś za tyłki za rozbryzgiwanie po ulicach oleju, kopcenie lub jeżdżenie na paliwie opałowym. Kierowcy MZK bez przerwy przeginają czasy pracy i nikt im nic nie robi. Bo to państwowe. Za to prywaciarzom stawia się wygórowane warunki. Marzy mi się, abyśmy tak jak górnicy czy pielęgniarki kiedyś wywalczyli sobie prawo do normalnej, spokojnej i wreżcie dochodowej pracy.   odpowiedz »

    • 2008: więcej kontroli przewoźników autokarowych 

      [2007-11-15 19:27 78.88.204.*]

      Panowie rządzący!!! jak nie chcecie rewolucji w tym kraju, i chcecie żeby Polska była Polską , to naprawdę przestańcie wariować z tymi restrykcyjnymi przepisami , bo będziecie mieli jeszcze więcej bezrobotnych . Te kary są nieadekwatne do zarobków naszych obywateli, którzy wynajmują nasze samochody do przewozu ,czy to osób czy też towarów. Paliwo droższe jak w Holandii, a jaka różnica w zarobkach obywateli. Dziwicie się że mamy taki tabor w kraju ??? to wasze chore rządy i brak wiedzy w jaki sposób tworzyć średnią klasę w Polsce , powoduje wprowadzanie idiotycznych przepisów . Zobaczcie co zrobiło się w Stanach Zjednoczonych jak wprowadzono tachografy w pojazdach !!! Gospodarka transportowa zaczęła" siadać " I CO ??? zaprzestano kontrolowania czasu pracy i karanie za te rzeczy , tam gospodarka ma hulać i przynosić zyski dla kraju!!!!! OPAMIETAJCIE SIę PANOWIE RZADZACY ( tym biednym przez set-lecia uciskanym) NARODEM   odpowiedz »

    • 2008: więcej kontroli przewoźników autokarowych 

      [2007-11-16 21:30 83.31.85.*]

      Niech wchodzą kontrolują, nakładają kary, daję im max 5lat i nie będzie polskich przewozników drogowych. Zapominają, że tworzymy miejsca pracy, płacimy haracz na rzecz panstwa w róznych opłatach. Krew mnie zalewa jak widzę wozy zza wschodniej granicy, tabor , któremu jeszcze długo nie dorównamy, a kpili ze wschodu, a oni są w lepszej sytuacji dziś niż my jesteśmy. Tylko karać potrafią, a może tak podać stawki minimalne za wozokilometr i pilnowac, żeby nikt niżej nie jezdził, ON tyle samo kosztuje co na zachodzie, a stawki u nas za 1km tragiczne. Gminy za gimbusy najlepiej to nic by nie płaciły, następni płatnicy, nie ważne jaki tabor, ważne żeby jak najmniej zapłacić, jak może być podstawowym kryterium stawka za 1km, a gdzie referencje, doświadczenie zawodowe, jakiej klasy wóz podstawiam. Ja dziś z mercedesami w pełnej opcji max do 15lat nie jestem w stanie wygrać przetargu, bo mnie przebijają z rozpadającymi sie w locie autosanami ze stawka 2,2 brutto za 1km, przy trasach 150-200km/dziennie. Zeby móc funkcjonować przydałaby mi sie taka robótka chociaż na jeden wóz, ale nie mam szans nikt mi nie zapłaci 4,5zł/km. Jestem trzystoparolatkiem, ale takiej ekonomii nie rozumiem, to jacyś cudotwórcy za takie pieniądze jeżdzą, przysiadłem zrobiłem kalkulację i wyszło mi ze kierowca ma lepiej w takiej firmie niz właściciel. Także ITD nas powoli wyniszczy, ale i sami jak będziemy tak tanio jezdzić to splajtujemy, ja pierwszy bo się cenie, a ty następny bo jak ci nawali to nie będziesz miał za co naprawić.   odpowiedz »

    • Od nowego roku zwiększy się liczba kontroli w firmach transp 

      [2007-11-20 13:19 83.13.46.*]

      Dajmy rządzącym trochę czasu na opamiętanie! Jeżeli to nie poskutkuje na przyszłe wybory załóżmy partię przedsiębiorców i kierowców, bo to też ich interes, aby Wszystkim nam mogło być lepiej i dajmy kopa tym bęcwałom, którzy rzekomo dla naszego dobra ,,biją nas po plecach". Stwórzmy reprezentację, która będzie rzeczywiście broniła nas w Sejmie, bo Oni Nas ,,to mają tam, gdzie słońce nie dochodzi". Przedsiębiorców jest już wielu, a gdyby kierowcy się przyłączyli to przez reprezentację Sejmową stworzymy dla siebie również miejsce do życia, nie egzystencji. Jeżeli ktoś zechce napisać to podaję adres: pupjs@vp.pl   odpowiedz »

 
     

Forum gorące tematy

Forum gorące tematy
Ta strona przetwarza dane osobowe oraz używa COOKIES. Szczegóły przetwarzania danych osobowych są opisane w polityce prywatności. Korzystając z tej strony wyrażasz zgodę na wykorzystywanie cookies zgodnie z ustawieniami Twojej przeglądarki i akceptujesz regulamin strony. Wszelkie szczegóły w regulaminie, polityce prywatności oraz polityce cookies.
  Akceptuję