TVN szuka poszkodowanych turystów

Aktualność:
Stacja TVN zaplanowała w jutrzejszym programie "Dzień dobry TVN" wystąpienie dotyczące poszkodowanych turystów. Ma tylko jeden problem - dziennikarze nie mogą znaleźć nikogo poważnie poszkodowanego przez biuro, który byłby chętny do wystąpienia przed kamerą...

Jeśli zatem znacie Państwo, kogoś, kto jest realnie poszkodowany i chciałby wystąpić w jutrzejszym porannym programie na żywo w Warszawie, to należy skontaktować się z p. Mikołajem Rejem na telefon 0501-524-281.

Z naszej strony cieszymy się, że osób poszkodowanych jest na tyle mało, iż ciężko je znaleźć, lub że poszkodowani dochodzą do wystarczająco satysfakcjonującego ich porozumienia i nie mają już co dalej opowiadać.

Z drugiej strony martwi nas przygotowanie programu pod pewną koncepcję - widać dziennikarze założyli, że takich osób musi być wiele i będzie to temat atrakcyjny dla oglądających. W naszej ocenie lepszą koncepcją byłoby wskazywanie turystom jak pojechać z dbającym o klienta biurem i jakie prawa oni mają, aby w imię czarnej owcy strzelać do całego stada. Bo jasnym jest, że jeśli osoby, które jeżdżą na wakacje będą się bały biur podróży, to same zaczną sobie organizować wyjazdy, a polscy organizatorzy tylko na tym stracą.

• Poszkodowani turyści w telewizji 

  [2008-06-18 23:37 91.94.248.*]

  a może by wreszcie zrobili program o polskich turystach, którzy zachowują się chamsko, są wyrzucani z hoteli przez policję bo "chleją" nieprzytomnie, o turystach, którzy często nie są mile widziani w zagranicznych hotelach, o polskich turystach, którzy oszukują na potęgę dla paru Euro, o polskich turystach, którzy naciagają i oszukują nasze biura przesyłając fałszywe przelewy bankowe, o przepraszaniu hotelarzy za zachowanie sie polskich turystów, o szczególnym umiłowaniu alkoholu przez naszych turystów i wstydzie który przynoszą wszystkim biurom w Polsce. A takich turystów w Polsce wcale nie jest mało ! To może by tak zrobić program" Edukacja polskiego turysty" - wiem co mówię, bo sprzedajemy też w innym kraju Unii, i wierzcie nie ma awantur..o dziwo. A może, ale to tylko marzenie ciężko pracującego tour operatora, jakaś telewizja albo wspaniały UOKIK, albo, o cudzie, jakaś Izba Turystyki wreszcie zacznie bronić polskie biura podróży, może wreszcie do czegoś się przydadzą.....no ale to tylko mrzonki ! Dam perę rad: umowy maja byc krótkie, należy przepisać parę artykułów z Ustawy o Turystyce, a na końcu nalezy napisać, że wszystko reguluje Kodeks Cywilny. I będzie dobrze, UOKIK zadowolony. Niech żyje turysta polski i Izby Turystyki, które są przecież dla nas. A jutro do TVN najlepiej jak pójdzie ktoś z Izby Turystyki jako polski niezadowolony turysta i najlepiej niech powie, że najrzetelniejsze są niemieckie biura i Neckerman. pozdrawiam Tour operator bez reklamacji i z dobrymi warunkami uczestnictwa skontrolowanymi przez UOKIK, życzę miłej pracy, ciepliwości, i regularnego opłacania składek PITowi , który reprezentuje nasze interesy gorliwie i z dobrym skutkiem.   odpowiedz »

  • Poszkodowani turyści w telewizji 

    [2008-06-19 13:17 79.187.207.*]

    W pełni zgadzam się z tą opinią. Może warto zainteresować się turystami, którzy jadą w grupie, piją, wyzywają cały personel hotelowy, demolują w nocy zamknięty bar, bo przecież rezerwują all inclusive a na końcu biegają nago po hotelowym ogrodzie i uprawiają w basenie grupowy sex z dmuchaną lalką. Ciekawe co na to TVN? To chyba nie jest aż tak medialne...   odpowiedz »

• Poszkodowani turyści w telewizji 

  [2008-06-19 13:07 85.89.190.*]

  Najlepsze jest zakwestionowanie przez UOKiK klauzuli, że klient nie może domagać się odszkodowania z tytułu odwołania imprezy z powodu działania sił wyższych... To już poniżej wszelkich norm umysłowych... Wyobraźmy sobie: Biuro X organizuje wycieczkę do państwa Y. W państwie Y wybuchła epidemia dżumy. Granice są zamknięte. Biuru X odwołuje wycieczkę z powodu siły wyższej. A klient ma prawo ciągać biuro po sądach za odszkodowanie z powodu odwołania wycieczki do dżumy. Oczywiście, jeśli biuro X nie odwoła wycieczki do dżumy, klient może sam zrezygnować z takiej imprezy i ciągać biuro po sądach, domagajac się odszkodowania za... cokolwiek. Czyli biuro X jest w podwójnych kleszczach "prawa" - cokolwiek zrobi, czy nie zrobi, i tak może spodziewać się za to kary. Tak sobie wyobraża UOKiK, dziennikarzyny itd. działanie państwa prawa. Wielkie tytuły: Jak nas oszukują biura podróży?! Tak kształtuje się opinię społeczną przeciwko biurom podróży. Życzę dużo zdrówka, bo na rozumek już za późno.   odpowiedz »

• Poszkodowani turyści w telewizji 

  [2008-06-19 15:07 217.197.68.*]

  TVN ze stacji o kierunku profesjonalnej dryfuje w kierunku populistycznej...   odpowiedz »