|
W wypadkach autokarowych, w ciągu kilku lat, zginęło kilkudz
Data wysłania: 2008-08-11 13:14 Autor: Czytelnik IP automat
Aktualność:
W ostatnich latach wydarzyło się wiele tragicznych katastrof z udziałem polskich autokarów. Najtragiczniejszy jednak był rok ubiegły - podsumowała Gazeta Wyborcza.
W styczniu, w wypadku polskiego autobusu przewożącego w Niemczech pracowników zginęło 2 Polaków. W maju, także w Niemczech, polski autokar jadący z Olsztyna przewrócił się - wówczas obrażeń doznało 6-ciu pasażerów. Z kolei w czerwcu doszło do katastrofy na Węgrzech, polski autokar pielgrzymkowy jadący z Medjugorje wypadł z drogi a następnie dachował. W wypadku zginął jeden z pielgrzymów, rannych zostało 27 osób. Najtragiczniejszy wypadek miał miejsce 22 lipca, kiedy autokar wiozący pielgrzymkę objazdową po maryjnych sanktuariach w Hiszpanii i Francji stoczył się z drogi na ostrym zakręcie w okolicach miejscowości Vizille we Francji i spadł w dół zbocza. Życie straciło wówczas 26 osób, a 27 zostało poważnie rannych. Niedługo później - 8 sierpnia, kolejny polski autokar rozbił się pod Dunkierką we Francji. Kierowca, chcąc zjechać z autostrady na parking - wypadł z drogi. W tym wypadku zginęły 3 osoby, a 22 doznało obrażeń.
W 2006 roku wypadkom uległo aż pięć polskich wypraw autokarowych. W połowie kwietnia w wypadku w Egipcie zginęła jedna osoba, 29 kwietnia w Czechach polski autokar wjechał do rowu, co spowodowało obrażenia u kilku osób. Tego samego dnia, także w Czechach, polski autokar turystyczny zderzył się z dwoma autobusami - rannych zostało 5 osób. Do katastrofy autokaru doszło również na Węgrzech - piętrowy pojazd przewrócił się - rannych zostało 25 osób.
Do kilku poważnych katastrof autokarowych doszło latem 2002 roku. Zginęło w nich 27 osób, a prawie 100 zostało rannych. 1 lipca autokar pielgrzymkowy powracający z Medjugorje wypadł z drogi na rondzie na Węgrzech w okolicach Balatonu. W wypadku zginęło 19 pielgrzymów. Cztery dni później, autokar jadący do Włoch miał wypadek w Austrii - życie straciło dwoje turystów. 14 lipca w Rumunii doszło do katastrofy autokaru, który wiózł dzieci na wakacje do Bułgarii. Zginęło pięcioro z nich a także kierowca. W 2001 roku latem doszło do dwóch śmiertelnych wypadków. W lipcu na szosie w Bułgarii polski autokar zderzył się z ciężarówką, w wypadku zginęło dwoje turystów. W sierpniu w Słowacji na poboczu przewrócił się inny autokar z Polski, w wyniku czego jedna osoba straciła życie, a kilkanaście odniosło obrażenia.
Wypadki autokarowe ostatnich lat [2008-08-11 13:14 212.106.23.*] Straszne rzeczy się dzieją. Przyznam tutaj, że mój tata też kiedyś maluchcem dawno temu (teraz nie ma malucha tylko volvo 440) to wjechał do rowu i nic mu się nie stało, a tym bardziej mojej mamie (była twedy jego narzeczoną) tylko przednia szyba bardzo popękała, a co to wielkich i ciężkich pojazdów to to rozumiem.
NIECH COŚ WYMYŚLĄ Z FIRM, BY WYPADKÓW NIE BYŁO!!! MAM POWYŻEJ USZU TYCH WYPADKÓW!!! MAMA DO NIEMIEC I Z NIEMIEC W ZESZŁYM ROKU JECHAŁA AUTOKAREM, A BABCIA KARZE SIĘ MODLIĆ ZA NIĄ, BY SZCZĘŚLIWIE WRÓCIŁA. odpowiedz »
|
