Dowcip
W samolocie do Seattle
W samolocie dolatującym do Seattle nagle wystąpiła awaria wszystkich urządzeń pokładowych i pilot stracił orientacje. W pewnym momencie widzi, ze na dachu wysokiego białego wieżowca stoją jacyś ludzie. Zniża, zatem lot i pisze na kartce olbrzymimi literami "GDZIE JESTEM?". Okrąża budynek, a ludzie z białego wieżowca układają na dachu odpowiedz "W SAMOLOCIE".
Po chwili samolot idealnie trafia na lądowisko lotniska w Seattle. Zzieleniały ze strachu drugi pilot dochodzi do siebie i pyta:
- Kapitanie, jak pan tego dokonał?
- To proste - odpowiada pilot - Skoro dostałem tak sensowną odpowiedź, to ten biały budynek mógł być jedynie biurem Microsoftu. A kiedyś, gdzieś, wyczytałem, że wybudowano go 5 kilometrów na północ od lotniska...
Oceń dowcip: dobry średni kiepski
Hiszpańskie linie Vueling maksymalizują zyski
Coraz więcej Polaków odwiedza Portugalię
Dziś znów strajk na Okęciu, tym razem personelu pokładowego
Zakopane: w tym roku na ferie zimowe przyjechało znacznie mniej turystów
Żaden hotel nie spełnia wymagań UEFA
Grupa Travel nominowana do Pomorskiej Nagrody "Gryf Gospodarczy 2009"
Grupa Travel nominowana do konkursu "Firma z Przyszłością"
Podróże z Żabką i biurem podróży Funclub
Kraków traci przewoźników lotniczych!
POT będzie współpracował z SGH
Konkurs fotograficzny "Świętokrzyskie w kadrze"
Włochy: z powodu śnieżyc zamknięto dwa lotniska
Czy Gubałówka będzie zamknięta?
Polsko-Koreańskie porozumienie
Wielki finał gry miejskiej w Krakowie i otwarcie "Księgarni pod Globusem"
Nadmorska biała flota rozpoczyna sezon turystycznych rejsów
Czy ktoś może coś powiedzieć pozytywnego o FUNCLUB-ie????