Ogłoszenia
Ogłoszenia
- Specjalista ds. Turystyki TUI Nysa
- ITAKA RUMIA - Specjalista ds. Turystyki
- SPECJALISTA DS. OBSŁUGI REZERWACJI AGENCYJNYCH
- Specjalista ds. turystyki - TUI FR M1 Poznań
- PRODUCT MANAGER
- pilotaż - Kaszuby Łeba
- PILNE! Pilot Włochy 09-14.09.2024
- Pilotaż Grecja Delfy Ateny Meteory...
- Pilotaż 20 września/ z Łodzi do Parku Suntago
- Pilotaż - Budapeszt
Nad Bałtykiem jest problem z ratownikami
Turyści tłumnie zjeżdżają nad polskie morze, a ratowników nie ma tylko ilu być powinno lub ilu by gminy chciały.
Jak podała Interia w Darłówku dwa z dziewięciu stanowisk są zamknięte, w Sopocie i Kołobrzegu ekipa została zebrana w ostatniej chwili. W Darłówku brakowało 4-ch osób (zna 27 planowanych). W Mielnie także brakuje 4-ch osób do bieżącej obsady (przyjęto tam 4 osoby na wieżę zamiast 3-ch z uwagi na dodatkowe interwencje).
Według organizujących nadmorskie patrole, przyczyn problemów jest wiele. Niestety jako jedną z głównych wymieniono przechodzenie ratowników do pracy w hotelach, które "podbijają stawkę" płacąc nawet "7 tys. zł na rękę" i oferując lepsze warunki pracy - zarówno w postaci mniejszego tłoku, ale i płatnych nadgodzin. Same gminy oferują ok. 5,2 tys. zł na rękę dla nowych ratowników, a 6 tys. dla szefa zespołu. Jak mówią sami ratownicy praca jest niewdzięczna, bo z uwagi na ciągły czas pracy po rozliczeniu na godziny wynagrodzenie początkującego wyniesie ok. 22zł na godzinę, czyli tyle ile można zarobić w gastronomii, a odpowiedzialność ratownika i charakter pracy jest dużo cięższy. Do tego dochodzi specjalistyczny kurs, który kosztuje i trwa... więc prościej iść robić kebaby.
Jak dodają sami ratownicy przyczyną problemów są także przerwy w szkoleniu nowych pracowników wywołane przez 2 lata pandemii oraz zmiana sposobu nauki ratowników. Stary system bazował na stopniach: młodszy ratownik, ratownik wodny, starszy ratownik i instruktor. Młodzi się uczyli od 15-16 roku życia, kurs wstępny był tani (300-400zł) i była to przygoda. Można było spróbować i wiele młody człowiek nie ryzykował, jeśli mu się nie spodobała praca. Teraz jest inaczej - pierwszy stopień to ratownik wodny, którego można zrobić dopiero w wieku 18 lat, a koszt kursu to około 2 tys. złotych. Większa kwota, wyższy wiek, większe ryzyko - to zniechęca wielu młodych ludzi.
Niestety ratownicy nad morzem są bardzo potrzebni - wiele osób traci zdrowy rozsądek, nie ma szacunku do morza, a przygodę z wodą łączy z alkoholem lub podobnie działającymi substancjami. Wiele osób nie ma też szacunku do ratowników, których posądza o "psucie zabawy"
Komentarze
Tagi:
Komentarze:
Brak ratowników nad morzem
[2022-07-06 23:20 176.246.50.*]
wszystkich po.....ło:) odpowiedz »
Brak ratowników nad morzem
[2022-07-14 16:04 86.63.70.*]
Nie ma to jak profesjonalny, rzeczowy komentarz. odpowiedz »
Dział hotele, pensjonaty:
Nowy hotel Radisson Hotel Group w
Dział atrakcje turystyczne:
Kultowa, rzymska atrakcja turystyczna będzie
Tatry odwiedzane częściej niż rok
Rozpoczęto starania o nowy, polski wpis na listę
Liczba i wielkość statków wycieczkowych podwoiła się od 2000
Starsze aktualności:
W Krakowie powstaje nowy szlak
Emirates chwali się dobrymi
Gdzie Polacy jadą z biurami na Boże
Grecja z nowym planem dla
Kolejne kraje bliżej członkostwa w
Airbnb zazdrości hotelom i zmierza do profesjonalizacji
Mistrzostwa wirtualnych biur
Nowa firma wchodzi na polski rynek turystyczny
Osiągnięto porozumienie w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej
GTM w Wiesbaden dla biur podróży
TOP 5 zabawek dla niemowląt i maluchów
Co hamuje popyt na usługi turystyczne?
Węgry zamkną granice dla obcokrajowców
Majówka rozpoczęta - czy sprawdzą się przewidywania?
FlixBus rozpoczyna działalność w Turcji
Jakie trendy wśród turystów wyłaniają się z raportu PIT?
KE chce likwidacji wiz do USA m.in. dla Polaków
Air France rozszerza pokładowe menu
Przyszłość Itaki staje się bardziej interesująca
Turcja zdetronizuje w wakacje Grecję?