Ogłoszenia
Ogłoszenia
- SPECJALISTA DS. KOMUNIKACJI I CONTENT MARKETINGU
- Specjalista ds.obsługi posprzedażowej Wrocław
- pilot Bawaria
- PILOT NA JAPONIĘ na przełomie kwietnia/maja 2026
- B. P. Okno na Świat (Warszawa) - Specjalista ds....
- Specjalista ds. Turystyki w salonie Wakacje.pl
- Specjalista ds turystyki - Stargard
- Specjalista / Specjalistka ds. turystyki
- Specjalista d.s. turystyki kolonijnej -...
- Specjalista ds. Turystyki w salonie ITAKA
Rujnujący zakaz ryczałtowego pobierania opłat za rezygnację z wycieczek
Przedstawiciele polskich biur podróży uważają, że zakaz ryczałtowego pobierania opłat za rezygnację z wycieczek jest dla nich rujnujący. Wcześniejsze przepisy prawne pozwalały na pobieranie od klientów nawet 100% opłat za niedoszły wyjazd. Jednak 4 miesiące temu uprawomocnił się wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie, zgodnie z którym biuro podróży nie może pobierać 100% wartości wycieczki od klienta, który nie skorzysta z zakupionej wycieczki.
Wiele właścicieli i pracowników biur podkreśla, że chociaż w ich biurach nadal obowiązują stare niedostosowane do nowych przepisów umowy, to klient zawsze jest informowany o możliwości wykupienia ubezpieczeniach na wypadek rezygnacji, które pozwoli klientowi odzyskać 100% opłaty, a biuru zachować równocześnie prowizję.
Polskie biura nadal oferują umowy na niekorzystnych dla klientów zasadach. I tak Scan Holiday Travel informuje, iż jeśli ktoś rezygnuje z imprezy od 19 do 4 dni przed datą wyjazdu, to traci 80% wpłaty, a jeśli w ciągu 4 dni przed terminem - to pełne 100%. W katowickim Panturze jest podobnie - klient traci 80%, jeśli zrezygnuje z wycieczki na 9 dni przed terminem, jeżeli na 4 dni przed terminem to 90%. Almatur stara się pobierać od klientów 50% wpłaty przy rezygnacji, a Orbis 80% pzy rezygnacji w ciągu 8 dni przed wyjazdem.
Jednocześnie biura uważają decyzję Sądu Okręgowego w Warszawie za kontrowersyjną i uderzającą zbyt mocno w ich działalność. Dlatego niektóre z biur już zapowiedziały, iż będą protestować przeciw decyzji sądu na walnym zebraniu branży turystycznej.
Komentarze
Tagi:
Komentarze:
Nie ma co protestować tylko do sądu
[2004-10-23 23:37 999.999.999.*]
Odróżniam pojęcie Polaka od obywatela państwa polskiego, czyli ziemniaczano-buraczanej republiki prowizyjnej. Z tak pojętym państwem należy walczyć wszelkimi możliwymi legalnymi metodami, tak jak przedstawiciele władzy takiego państwa walczą z Polakami. jeżeli prawo na to pozwala, to należy pozywać władze państwowe przed wszystkie możliwe sądy. Na naszych popaprańcach narodu robi to może małe wrażenie, ale kropla drąży skałę. Najwyższy czas skończyć z polską specjalnością jak z osła zrobić posła a z aferzystę przekształcić w parlamaentarzystę. odpowiedz »
Dział biura turystyczne:
Loty na Sylwestra średnio za ponad
Oficjalny start sezonu
Dział dla turystów:
Oficjalny start sezonu
IGHP: listopad z lepszymi wynikami niż rok
LOT zapowiada nowe połączenia z
Polacy wśród laureatów konkursu na najlepszy film
Starsze aktualności:
POLREGIO przewiozło ponad 100 mln
Gdzie Polacy latali samodzielnie w
ETC publikuje wskazówki dla zrównoważonej
Accor ułatwia rezerwacje
Turystyka wspiera 33 finał
Gdańsk Europejską Stolicą Kultury
POT przyznała rekomendacje na lata
Ryanair planuje przewiezienie 20 mln
eSky zachęca do wczesnego planowania
MSiT chce 10 strategii dla
Promocja polskiej kuchni na Festiwalu Tamizy
Polskie lotnictwo będzie potrzebowało 23 tys. pracowników!
Kierowca winny zderzenia autokaru z pociągiem we Francji?
Niecodzienny pomysł Niemców na tanie noclegi podczas mistrzostw!
Orbis Travel zostanie sprzedany?
Balice mają już 20 przewoźników!
Turystyczna promocja Polski jednym z głównych celów Ministerstwa Gospodarki?
Trwa konkurs fotograficzny "Pocztówka z wakacji"
Z Polski przez Wiedeń na cały świat
Weekend w Beskidach: ciepło, ale z przelotnymi opadami
Bilety tanich przewoźników na Aero.pl
Direct Fly odwołało loty z Gdańska
