W Krakowie dyskutowano o problemach branży turystycznej

Nowa dyrektywa turystyczna, podatek VAT w turystyce, działalność Polskiej Izby Turystyki - między innymi o tych kwestiach dyskutowano na konferencji "Możliwości rozwoju i problemy branży turystycznej", która odbyła się w czwartek w hotelu Hilton Garden Inn Krakow Airport w Balicach.

Organizatorem spotkania był system rezerwacyjny Merigo we współpracy z Polską Izbą Turystyki.

Konferencja rozpoczęła się prezentacją produktów oferowanych przez Merigo oraz prezentacją hotelu Hilton Garden Inn Krakow Airport.

Zmiany jakie zaszły w zasadach obliczania podatku VAT dla biur podróży przedstawił członek honorowy PIT Stanisław Piśko. "Jakie są złe przepisy i ich niekorzystna interpretacja? Pierwsza sprawa, konieczność ewidencjonowania na kasach fiskalnych wpłat dokonywanych bezpośrednio w bankach. To jest prześladowanie branży turystycznej, a nie jej regulowanie. To jest przepis dobry dla małej firmy adwokackiej, kancelarii podatkowej, gdzie księgowa i kasa fiskalna są obok siebie, ale to nie jest rozwiązanie dla turystyki, gdzie kasa fiskalna często znajduje się w jednym mieście, a ten, kto ewidencjonuje przychody z banku, znajduje się w innym. Kasa fiskalna w turystyce nie ewidencjonuje podatków, tylko ewidencjonuje obrót. Druga przyczyna - brak możliwości odliczenia VAT-u, zawartego w fakturach za usługi noclegowe i gastronomiczne. Jest to rzadki przypadek, kiedy przedsiębiorca prowadząc działalność gospodarczą i nabywając towary i usługi i stosując metodę fakturową opodatkowania nie może odliczyć naliczonego podatku. To w przypadku turystyki kongresowej w Polsce prowadzi do naliczania podatku w wysokości przekraczającej 30 proc. Ten podatek obniża konkurencyjność polskiego przedsiębiorcy na europejskim rynku" - przekonywał Piśko. "Wprowadzenie zasady i sposobu naliczania VAT-u od zaliczek na usługi opodatkowane według specjalnej procedury VAT marża. To co proponuje Ministerstwo Finansów, by obliczać VAT od zaliczek, zaprezentowaną przez siebie metodą jest dobre, ale w małych firmach" - dodał.

Stanisław Piśko zwrócił uwagę również na problem różnej interpretacji przepisów w poszczególnych Izbach Skarbowych, a także na problemy z opodatkowaniem ujemnej marży. Prezes PIT, Paweł Niewiadomski powiedział, że jest przygotowywany wniosek o wydanie interpretacji ogólnej w sprawie opodatkowania ujemnej marży. "Drugim etapem, ale to już wymaga pracy nad tym problemem w Unii Europejskiej, jest ewentualna możliwość przenoszenia marży ujemnej z jednego cyklu rozliczeniowego na drugi. Na razie jest to w Polsce i w większości krajów unijnych niemożliwe" - dodał prezes PIT.

"Zajmujemy się sprawą opodatkowania zaliczek. Jeśli śledzicie Państwo działalność PIT, to w tej chwili jesteśmy na etapie skierowania sprawy do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, ponieważ Izba uważa, i ma na to argumentację prawną, że opodatkowanie zaliczki w ogóle nie powstaje. Niestety ta procedura jest długotrwała. Wydanie wyroku przez WSA zapewne zajmie pół roku" - skomentował Paweł Niewiadomski.

W swoim wystąpieniu prezes PIT przedstawił cele jakie przyświecały stworzeniu nowej dyrektywy turystycznej. Jego zdaniem jednym z nich było zrównanie obowiązków pomiędzy różnymi uczestnikami rynku turystycznego. "Fakt zastosowania dyrektywy maksymalnej harmonizacji ma na celu wyrównanie konkurencji pomiędzy touroperatorami w różnych krajach. Do tej pory jest tak, że np. w krajach skandynawskich są bardziej wyśrubowane prawa konsumentów, a w innych krajach mniej. Polska należy raczej do czołówki jeśli chodzi o ochronę konsumenta, wbrew temu co powszechnie mówi się w mediach" - komentował. Niewiadomski podkreślał fakt, że spod nowej dyrektywy będą wyłączone umowy dotyczące relacji B2B, co jest dobrą wiadomością dla wielu biur turystyki przyjazdowej.

O przyjętym projekcie dyrektywy turystycznej pisaliśmy w aktualności Przyjęto projekt nowej dyrektywy dotyczącej turystyki

Zainteresowanie wzbudziły także kwestie wyłączeń spod dyrektywy imprez organizowanych na zasadach non profit, co według obaw wielu przedstawicieli branży może okazać się furtką dla działania szarej strefy, oraz wyłączenie także wycieczek fakultatywnych.

Paweł Niewiadomski poświęcił uwagę zagadnieniu zmiany istotnych warunków umów. "W nowej dyrektywie klient będzie mógł odstąpić od umowy tylko w ograniczonych przypadkach, kiedy zmiany w niej będą znaczące. Doprecyzowano kiedy za zmianę znaczącą warunków umowy uzna się zmianę godziny odlotu. To na wniosek głównie Skandynawów, którzy uważają, że jeśli klient ma podaną godzinę wylotu, np. 15 i wylot zostaje przesunięty np. na 12 to ta zmiana może powodować znaczne utrudnienia organizacyjne dla klienta. Co może się zdarzyć? Dla przykładu mógł już kupić bilet dolotowy, albo wykupić hotel i musiał zreorganizować sobie zakwaterowanie, ponieść dodatkowe koszty. Wówczas taka zmiana może zostać uznana za znaczącą zmianę warunków umowy" - tłumaczył. Zwracał także uwagę na to, że organizatorzy będą mogli zmieniać ceny imprez na 21 dni przed wyjazdem, ale tylko wtedy jeśli zobowiążą się nie tylko do podnoszenia cen, ale także do ich obniżania, jeżeli zajdą ku temu przesłanki. Podróżny będzie mógł odstąpić od umowy, tylko wtedy jeśli zmiana ceny wyniesie ponad 8 proc.

Na koniec swojego wystąpienia prezes Niewiadomski przedstawił korzyści jakie wiążą się z członkostwem w Polskiej Izbie Turystyki. Wskazywał na aktywność PIT w ECTAA, konsultacje z Ministerstwem Sportu i Turystyki czy Ministerstwem Sprawiedliwości, wprowadzenie certyfikacji pilotów wycieczek czy na prace dotyczące klauzul niedozwolonych, jako działania w których Izba bierze udział.