Klęska żywiołowa w Torres del Paine

Aktualność:
Uznany w 1978 roku przez UNESCO za Światowy Rezerwat Biosfery unikalny park narodowy w Torres del Paine został zniszczony przez ogień. Park ten był jednym z najpiękniejszych miejsc Ameryki Południowej. Aby wrócił do stany sprzed pożaru trzeba będzie poczekać minimum 100 lat.

Katastrofa zaczęła się od czeskiego turysty, który został w parku na noc i podczas snu przewróciła mu się benzynowa kuchenka. Chilijscy strażacy i żołnierze starali się opanować pożar, jednak ten zdążył strawić ogromne połacie lasu. "Spłonęło ponad 15 tys. hektarów bezcennych lasów i stepów. Temperatura na powierzchni gruntu sięgała 900 stopni Celsjusza. To oznacza, że w glebie nie zachowało się nic - żadne gryzonie, mikroorganizmy czy nasiona" - mówi Fernando Maldonaldo z CONAF, chilijskiej rządowej agendy zajmującej się ochroną lasów.

Regeneracja parku ma kosztować minimum 5 mln USD. Chilijski rząd chce się zwrócić o wsparcie do ONZ i Banku Światowego.

• / 

  [2007-05-28 16:19 83.31.187.*]

  /   odpowiedz »

  • / 

    [2007-06-04 10:15 217.96.70.*]

    W przewodniku The Rough Guide Chile z 2007r jest informacja o tym samym (lub nowym) pożarze, w której również wspominają o czeskim turyście. Tyle tylko, ze podają datę z początku 2005 roku. Przejrzałem informacje z działu Świat/Chile gazety.pl i nie znalazłem żadnych informacji o takim pożarze z ost. m-cy... Mam nadzieję, że ten pożar nie wydarzył się tego maja, bo niedługo sie tam wybieram...
    
    Marcin   odpowiedz »

•  

  [2008-10-23 18:27 89.228.246.*]

  zal mi go   odpowiedz »