Ogłoszenia
Ogłoszenia
- Szukamy pilota na 05.12 Gniezno-Bydgoszcz
- Specjalista ds. turystyki
- PRODUCT MANAGER/ FRONT OFFICE REPRESENTATIVE
- Itaka Toruń- G. Copernicus - doradca ds....
- Zainwestuje w biznes braza turystyczna
- pilotaż Kraków 10.12-12.12.2025
- Touroperator PRIMA HOLIDAY poszukuje pracownika
- Praktykant - obozy sportowe Hiszpania
- Specjalista ds. turystyki WAKACJE.PL Zduńska Wola
- Specjalista d.s. turystyki kolonijnej -...
Jeszcze nie zdecydowano czy powstanie Jurajski Park Narodowy
Do grudnia tego roku mają zostać przygotowane kolejne analizy, od których będzie zależało, czy w północnej części Jury Krakowsko-Częstochowskiej powstanie Jurajski Park Narodowy (JPN).
Należy ustalić, czy obecnie przyroda na tamtym terenie jest wystarczająco chroniona, a także na ile ewentualne stworzenie parku narodowego utrudni życie mieszkańcom.
JPN miałby być dwudziestym czwartym obszarem chronionym w Polsce, o najmniejszej powierzchni (poza parkami: Ojcowskim, Babiogórskim i Pienińskim). Idea powołania JPN powstała już kilkanaście lat temu, jednak dopiero teraz dochodzi do jej realizacji.
W poniedziałek, 29 października w Katowicach projekt był omawiany przez zespół studyjny, który został powołany wiosną tego roku przez wojewodę śląskiego. W jego skład wchodzą przedstawiciele samorządów, Lasów Państwowych, przyrodnicy oraz urzędnicy administracji państwowej. Mają oni ocenić, na ile stworzenie parku poprawiłby ochronę walorów przyrodniczych, krajobrazowych oraz kulturowych tego terenu.
Z przedstawionej analizy wynika, że sześć obiektów przyrodniczych nie jest obecnie objęta żadną formą ochrony. Są wśród nich między innymi: Jaskinia Wierna, Jaskinia na Dupce, Kamieniołom Warszawski w Siedlcu oraz Góra Zamkowa. Znajdują się tam aż cztery rezerwaty przyrody: Sokole Góry, Ostrężnik, Parkowe, który wkrótce powiększy się o kolejne 85 ha i Bukowa Kępa. Poza granicami planowego parku, ale jeszcze w jego otulinie znalazłby się rezerwat Kaliszak. Istnieją tam również stanowiska dokumentacyjne przyrody, ostoje oraz użytki ekologiczne.
Przeprowadzone analizy potwierdziły niezwykłe walory przyrodnicze terenu ewentualnego parku, gdzie występuje około 800 gatunków flory, w tym aż 50 niezwykle cennych, np. endemitów. Żyją tam tzw. priorytetowe gatunki fauny: trzy gatunki nietoperzy oraz rzadkie gatunki ślimaka i owadów. Występuje też 28 gatunków szczególnie rzadkich i objętych ścisłą ochroną kręgowców i 29 gatunków bezkręgowców. Znaleziono 17 siedlisk przyrodniczych, między innymi muraw naskalnych, nizinnych torfowisk, źródlisk wapiennych, kwaśnych buczyn.
Według przyrodników, proponowany Jurajski Park Narodowy wyróżniałby się spośród 23 istniejących w Polsce parków, endemizmem wyżynnym, czyli występowaniem niektórych roślin lub zwierząt tylko na pewnym określonym terenie oraz wyjątkową mozaikowością fauny i flory. Natomiast przeciwnicy idei utworzenia parku zaznaczają, że w obecnych formach prawnych skarby Jury również są dobrze chronione.
Na spotkaniu w Katowicach ustalono, że dwie najważniejsze kwestie będą analizować zespoły robocze. Pierwsza grupa, która będzie pracować pod kierunkiem wojewódzkiego konserwatora przyrody ma ocenić, czy dotychczasowy sposób ochrony jest wystarczający. Natomiast druga, której przewodniczyć będzie wójt gminy Janów, Adam Markowski będzie zajmować się analizą uwarunkowań społecznych, które występują na terenie planowanego parku narodowego.
Park miałby objąć dwa obszary: część złotopotocką o powierzchni 3,5 tys. ha z między innymi zabytkowym dworkiem Krasińskich w Złotym Potoku oraz rezerwatem "Parkowe" oraz część olsztyńską o powierzchni prawie 1,1 tys. ha z między innymi ruinami zamku w Olsztynie koło Częstochowy i rezerwatem "Sokole Góry". W parku znalazłyby się również istniejące oraz projektowane ścisłe rezerwaty przyrody. Krajobraz urozmaicają też liczne wapienne skałki, tzw. ostańce oraz dolinki i czynne źródła krasowe.
Projekt powołania Jurajskiego Parku Narodowego stworzył w połowie lat 90-tych zespół specjalistów pod kierunkiem prof. Romualda Olaczka z Uniwersytetu Łódzkiego. Dzięki powołaniu parku szczególną ochroną objęte zostałyby miedzy innymi dwie unikatowe rośliny endemiczne: przytulia krakowska oraz warzucha polska, a także dwa gatunki równie rzadkich chrząszczy jaskiniowych.
Przyrodnicy zaznaczają, że władze obecnego parku krajobrazowego, samorządów lokalnych i Lasów Państwowych nie są w stanie zabezpieczyć unikatowej przyrody przed nadmierną eksploatacją. Podkreślają, że na tych terenach odbywają się wielkie pokazy ogni sztucznych w ruinach zamku w Olsztynie, a także zawody kolarskie i motorowe.
Natomiast przeciwnicy utworzenia JPN, czyli głównie prywatni właściciele prywatni i samorządy zaznaczają, że w granicach nowego parku nie będą mieli możliwości swobodnego dysponowania własnym terenem. Grunty prywatne stanowiłyby około 17% powierzchni parku, a pozostała część w tym 75% należące do Lasów Państwowych jest własnością państwa.
Komentarze
Tagi:
Dział biura turystyczne:
Ruch turystyczny w Grecji rośnie także
Dział centra informacji i promocji:
Które miasta powinny się
Poznań rusza z promocją na jesień i
Andaluzja chce więcej
Starsze aktualności:
Śmierć trójki Polaków na
Accor pokazuje trendy w rezerwacjach na
Ecco Travel rozpoczyna WIELKĄ
Na ferie wyjedzie więcej
ECTAA ogłosiła Preferowany Kierunek Podroży na rok
POT: Ponad połowa Polaków wyjedzie gdzieś w
Kraków wśród wybranych przez
Które paszporty są
TSUE: Tożsamość płciowa klienta nie należy do danych niezbędnych do zakupu
Pekin: ruszyła restauracja dla fanów World of WarCraft
Rozwój szlaków wodnych w Polsce
Fly to Katowice: podjęto walkę o zagranicznych turystów
Będą problemy na polskich lotniskach!
KRAJOWE SPOTKANIE GRUP PARTNERSKICH
Touroperator Rainbow Tours w styczniu br. zwiększył sprzedaż o 30%
Krynica Zdrój: jeden policjant pilnuje 10 tys. osób
Międzynarodowi przewoźnicy rozważają rezygnację z usług nowego dworca!
Adriatyk współpracuje z Norwegian Air. Będą czartery z Warszawy do Splitu!
Powstanie most łączący małopolskie i świętokrzyskie
Pogodna atmosfera na festiwalach filmowych w Czechach
Indie: powstanie 350 nowych hoteli
UOKiK: już 50 skarg na biura podróży
