Zabiorą gości Egiptowi?
Saudowie zamierzają wybudować kurorty turystyczne praktycznie od zera na pustyni. Ambitny plan ma być zrealizowany do 2020 roku i dzięki ogromnym nakładom 50 dotychczas niezagospodarowanych wysp ma się zmienić w atrakcyjny cel podróży dla turystów.
Oprócz przeszkód w postaci pustyni i finansów, należy spodziewać się problemu różnic kulturowych. Warto tu przypomnieć historię zgwałconej w ZEA Norweżki Zgwałcona turystka odpowie za cudzołóstwo. Dlatego też od razu ujawniona została informacja, że będzie to "prywatna strefa" rządząca się "niezależnym" prawem. Jest to ciekawy pomysł, choć można do końca nie dowierzać jego realizacji - bo jeśli jakaś turystka zostałaby napadnięta seksualnie przez Saudyjczyka to wątpliwym jest, aby został on ukarany jak w Europie.
Cały ten projekt wydaje się być pokłosiem zmian na rynku motoryzacyjnym - eksperci otwarcie wieszczą już koniec samochodów na paliwa kopalne. To napełnia kraje żyjące z eksportu ropy obawą o spadek zapotrzebowania i cen tego surowca. Po uruchomieniu przedsięwzięcia ma ono dawać przychody rzędu 47 mld dolarów i zaangażować wiele firm i być może kapitału z poza Arabii Saudyjskiej. To ma znaczenie w razie ewentualnej destabilizacji sytuacji finansowej państwa, gdyż w razie problemów zachodnie korporacje zaangażowane finansowo lobbują w interesie krajów, gdzie mają ulokowany kapitał. Firmy turystyczne chcące inwestować w Arabii Saudyjskiej powinny mieć także na uwadze ryzyko ekonomiczno/polityczne - w razie braku przychodów z ropy, ten kraj może zapłonąć i to dosłownie.
Projekt jest obecnie promowany na twitterze twitter.com (hashtag #TheRedSeaSA) i zebrał ponad 81 tys obserwujących w ciągu tygodnia. Nie sposób jeszcze w obecnej sytuacji pominąć sprawy nie udzielania pomocy uchodźcom z Syrii - w prawdzie Arabia Saudyjska wspomaga finansowo niektóre działania humanitarne, jednak nie przyjmuje na swój teren uchodźców traktując ich zgodnie z Konwencją Genewską (wraz z Protokołem Nowojorskim z 1967 roku). Zatem nawet, jeśli nawet udziela pomocy doraźnej (o czym publicznie przekonuje od kilku lat), to ludzie wybiórczo nią objęci nie mają gwarancji jej kontynuowania, ani pewności co do zasad nią rządzących. Biorąc pod uwagę rozmach i środki przeznaczane na projekt TheRedSeaSA łatwo zauważyć jakie priorytety ma to państwo.
Komentarze
Tagi:
Dział biura turystyczne:
Dział aktualności dnia:
IGHP: Wielkanoc dobra, majówka będzie jeszcze
Starsze aktualności:
Join Up! Polska uruchamia sprzedaż samych
Wzrost płacy minimalnej uderzy w hotelarstwo i
Programy wsparcia dla
Pasażerowie opóźnionego samolotu sami wykupili nocleg. Przewoźnik powinien to
Ecco Travel wraca z chińską
Prawie 75 mln wyjazdów turystycznych
Czy konsolidator usług hotelowych może rozliczać się wg procedury VAT
Wyspy Wolin i Uznam lepiej połączone z resztą
Kraków wprowadza ograniczenia sprzedaży
1/5 Polaków nie ubezpiecza się przy
Itaka zmienia proces autoryzacji dokumentów
Szybciej z Wrocławia do Poznania
Szybciej z Warszawy do Krakowa?
Poznań pokazuje wzrosty obłożenia
Oficjalnie: Grecja znosi kwarantannę dla zaszczepionych turystów z UE
Jak zablokować reklamy booking.com na moją nazwę?
Praktyczne zarządzanie jakością obsługi gościa- 09-10.05 Poznań
Właściciel Fru.pl wchodzi na kolejny rynek
Sąd zastanawiał się, czy przy imprezie turystycznej też należy się odszkodowanie za opóźnienie lotu
Harmony Polish Hotels świętuje
Sprawdź dlaczego warto sprawdzać poziom angielskiego!
TUgether: sytuacja branży spotkań przypomina pełzający lockdown
Rainbow zaprasza na Filipiny, do Wenezueli oraz na karaibską Margaritę
Biskupi podjęli decyzję w sprawie narodowych pielgrzymek
POT wręczyła rekomendacje dla organizatorów kongresów i incentive
Sąd nakazał rozbiórkę warszawskiego hotelu
Interferie dołączyły do strony rezerwacyjnej Polskiego Holdingu Hotelowego
Polacy powrócili do biur podróży
Touroperatorzy wyprzedali już dużą część wyjazdów na ferie