Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście przewiduje brak zysku w 2009 r.

Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście ocenił ubiegły rok jako bardzo udany pod względem finansowym. W tym roku zapowiada się jednak znaczny spadek przeładunków i zysk bliski zeru.

Jak poinformował dziennikarzy prezes firmy Jarosław Siergiej, przeładunki w zeszłym roku wyniosły prawie 20 mln ton. Przeładowano największą ilość węgla (28 proc. przeładunków) oraz drobnicy (41 proc.). Zarząd portów usatysfakcjonowany jest także z przewozów na terminalu promowym w Świnoujściu. Przewieziono w sumie ok. 750 tys. pasażerów (w stosunku do 2007 r. nastąpił o 7 proc.). Zanotowano z kolei spadek przewozów autobusów, natomiast przeładunek kontenerów wzrósł o 12 proc.

Plan firmy na obecny rok uwzględnia spowolnienie gospodarcze - poinformował Jarosław Siergiej. Port zakłada przeładunek o 6 mln ton mniejszy niż w zeszłym roku. Jak dodał prezes, w lutym tego roku w stosunku do lutego 2008 r. przeładunki spadły o prawie 40 proc. Również w marcu utrzymuje się tendencja spadkowa w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego roku. Siergiej zapewnił jednak, że zarząd
zamierza realizować wszystkie zaplanowane wcześniej inwestycje według harmonogramu.

Jak podkreślił Siergiej, zysk netto portu w ub.r. wyniósł około 11,5 mln zł. Planowany zysk netto na ten rok wynosi niecałe 0,5 mln zł. Prezes dodał, że w firmie powołany został specjalny zespół antykryzysowy, który na bieżąco monitoruje sytuację na rynkach przewozowych oraz doradza zarządowi firmy.