Ogłoszenia
Ogłoszenia
- Kraków - specjalista d/s turystyki i ubezpieczeń
- Przewodnik w Gdańsku
- Poszukuje 2 autokarow na wyjazd do Chorwacji...
- Pilot 10-14.06 Bruksela-Paryż-Berlin
- wychowawca i kierownik wypoczynku
- SPECJALISTA DS. SPRZEDAŻY I OBSŁUGI REZERWACJI
- JUNIOR PRODUCT MANAGER
- Pilotaż ze Złotoryji / 14 i 15 czerwiec
- Rekrutacja LATO 2023 - instruktor windsurfingu
- Konsultant ds. turystyki


Częstochowa chce zatrzymać pielgrzymów w mieście na dłużej!
Do Częstochowy każdego roku przybywa parę milionów pielgrzymów. Władze miasta zastanawiają się co zrobić, aby zatrzymać ich na dłużej.
Urząd Miasta planuje wybudować wielkie centrum kongresowo-wystawiennicze w miejscu pawilonów Cepelii, pomiędzy III Aleją NMP, a ulicą Jasnogórską. Właśnie w tym miejscu po II wojnie światowej urządzono tereny wystawowe. Wówczas organizowane tam imprezy miały odciągać pielgrzymów od głównego celu ich wizyty w Częstochowie. Natomiast dzisiaj miałoby to być przedsięwzięcie, które w pewien sposób będzie związane z klasztorem Paulinów. Tadeusz Wrona, prezydent miasta zaznacza - Co roku odbywa się w nim kilkadziesiąt konferencji i sympozjów o charakterze międzynarodowym lub ogólnopolskim. Jednak miasto oraz Jasna Góra nie mają dziś odpowiednich obiektów umożliwiających obsługę kongresów. Centrum, które powstanie w miejscu Cepelii, mogłoby przejąć obsługę przynajmniej 20 dużych kongresów i konferencji rocznie.
Kongresy miałyby odbywać się u podnóża klasztoru, ale jednocześnie w śródmieściu Częstochowy. Jest to dodatkowy zysk oprócz samej działalności biznesowej projektowanego obiektu. Planuje się także organizację tam imprez kulturalnych, jak międzynarodowy festiwal muzyki sakralnej Gaude Mater oraz umieszczenie na stałe galerii twórczości Zdzisława Beksińskiego. Duże lepsze warunki miałoby również kino studyjne.
Wrona zaznacza - Dodatkowo wykorzystanie centrum łączy się z organizacją wystaw i targów, np. rolniczych.
Powierzchnia wystawiennicza miałaby 3 tys. metrów kwadratowych. Jest to jednak zbyt mało, żeby konkurować z wielkimi targami rolniczymi Polagra, które odbywają się obecnie w Poznaniu. Częstochowski obiekt stanowiły raczej miejsce imprez o lokalnym lub regionalnym zasięgu.
Do 20 marca bieżącego roku ma zostać wykonane studium wykonalności, które robi firma z Gdańska. Dodatkowo będzie ocenione przez firmę fińską, która specjalizuje się w projektowaniu hal sportowych oraz centrów wystawienniczych. Miasto prowadzi również wstępne rozmowy z Finami o ich uczestnictwie w inwestycji na zasadzie partnerstwa publiczno-prywatnego. Prace projektowe mają zostać zakończone do grudnia 2008 roku. Natomiast budowa planowana jest na lata 2009 - 2011. Jednak dużo zależy od tego, czy miasto otrzyma na ten cel środki z Unii Europejskiej.
W ubiegłym roku do Częstochowy przyjechało 4,5 mln turystów - pielgrzymów. Jednak zaledwie niewielki ich procent zobaczył Aleje. Miasto chce przyciągnąć ludzi do miasta, aby dali zarobić barom, sklepom z pamiątkami oraz kawiarniom.
Niestety, miasto nie ma jeszcze na to pomysłu. Uważa, że do przejścia przez Aleje "skłonić może jedynie atrakcyjność tej ulicy, a nie sztucznie tworzone bariery wjazdu autokarów".
Władze miasta zaplanowały dalszy remontu reprezentacyjnej ulicy, a ponad to budowę galerii handlowej na wyspie przy ulicy Krakowskiej. Uczestnicy debaty, zorganizowanej przez "Gazetę Wyborczą" wskazywali, że głównym celem przyjezdnych jest przeżycie duchowe i religijne. Proponowali więc pomysły, aby Aleje wypromować w ten sposób, aby przejście nimi, jako ostatnim etapem szlaku pątniczego, było równoznaczne z pełnym przeżyciem wizyty.
Na placu Daszyńskiego ma zostać postawiony w tym roku pomnik Jana Pawła II. Wrona zaznacza - Jego zobaczenie mogłoby być jednym z etapów pobytu pielgrzymów w Częstochowie. Tym bardziej że będzie miał atrakcyjną formę. W sprawie liturgii będziemy rozmawiać z ojcami paulinami. Wszystko należy przemyśleć tak, aby nie zakłócić życia w centrum miasta.
Pomnik pierwotnie miał stać dokładnie na osi Jasna Góra - kościół św. Zygmunta. Ustawienie go trochę na uboczu może zmniejszyć czytelność przesłania, które zaproponował autor, prof. Jan Kucz, który chciał, aby pielgrzymi przechodzili pod krzyżem, zachęcani gestem przez Ojca Świętego.
Komentarze
Tagi:
Komentarze:
Jak zatrzymać na dłużej turystę-pielgrzyma?
[2007-03-08 16:31 213.158.196.*]
Kolejny ciekawy pomysł odnośnie do rozwoju turystycznego Częstochowy. Obawiam się jednak, że skończy się tak samo, jak w przypadku włoskiego projektu organizacji ruchu pielgrzymkowego. A na marginesie - Cepelia znajduje się przecież na terenach kościelnych. Czy oni są temu przychylni? odpowiedz »
Dział biura turystyczne:
Europa Ubezpieczenia stawia na
Dział centra informacji i promocji:
POT chce zachęcać do podróży
Bośnia i Hercegowina promowały się na
Czy Małopolska odrobiła straty w ruchu
Starsze aktualności:
Gdańsk stworzy Park&Ride na czas Jarmarku św.
Itaka otwiera spółkę na
Od dziś PFR udostępnia decyzje o umorzeniu zwrotów z Tarczy
IATA: Powrót zasady 80-20
Inflacja zatrzyma wielu Polaków w
Chorwacja: ostatnie wakacje z
Polskie miasta wśród lokalizacji z największym przyrostem
Wyjazdy do Grecji tańsze niż przed
Linie lotnicze zwróciły pieniądze za pół miliona voucherów za loty odwołane z powodu
KLM anuluje część lotów i ogranicza sprzedaż biletów na europejskie
Parlament Europejski naciska na wprowadzanie ekologicznych paliw
IATA: ożywienie podróży lotniczych
TSUE: Swoboda świadczenia usług nie koliduje z obowiązkiem
Dojazd do Dubrownika będzie
Cypr przywraca obowiązek noszenia maseczek w zamkniętych
Do Auschwitz z powrotnym biletem?
Auschwitz wprowadziło słuchawkowy system oprowadzania
Przewodnik po Krakowie dla uzależnionych turystów?
Stan bazy turystycznej regionu tarnowskiego
Będą darmowe wizy turystyczne dla Bośni i Hercegowiny?
Lotnisko Fiumicino w Rzymie i Malpensa w Mediolanie obsłużyły odpowiednio 33 i 24 mln pasażerów
Lista UNESCO - 25 nowych obiektów
Internauci o zagranicznych hotelach
Odpoczne.pl wprowadziło bony firmowe
Imagine Air - nowe tanie linie
Zmiany na rynku - Triada nie jest już liderem wśród touroperatorów w Polsce
Winiety w Słowenii da się ominąć!