Pijany turysta wypadł z hostelowego okna

W niedzielę około godziny 9:30 z okna hostelu w Sopocie wypadł 24-letni mieszkaniec Warszawy.

Wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek, a mężczyzna był pijany powiedziała Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie. "Policjanci, którzy przyjechali na miejsce wstępnie ustalili, że do wypadku doszło w jednym z pokoi po spotkaniu towarzyskim, na którym spożywano alkohol. Okoliczności zdarzenia oraz relacje osób przesłuchiwanych przez policjantów wskazują na to, że doszło do nieszczęśliwego wypadku." - wyjaśniła.

Mężczyzna pokłócił się ze swoją dziewczyną a następnie poszedł do pokoju i wychylając się przez okno zaczął wykrzykiwać kibicowskie hasła. Wtedy właśnie wypadł z okna. Mimo tej wersji zdarzeń policja bada czy w zdarzeniu nie brały udziału osoby trzecie.

Turysta miał w organizmie 3 promile alkoholu i w ciężkim stanie trafił do szpitala.