Branża gastronomiczna optymistycznie patrzy w przyszłość

Ponad 59% badanych profesjonalistów sektora gastronomii oceniło potencjał rynku jako rosnący, a blisko 70% z nich deklaruje chęć wprowadzania nowych trendów w swoim lokalu - potwierdza raport "Polska na Talerzu 2015" przygotowany w oparciu o badanie branży gastronomicznej.

Polski rynek gastronomii na przestrzeni ostatnich lat bardzo się zmienił. Przybyło nowych lokali, a te które już istnieją, coraz chętniej się zmieniają, pracując nad jakością oferty i usług. Nie sposób pominąć również nowych trendów, wśród których bardzo zauważalny staje się rozwój sektora Street Food stanowiącego już niemal osobną kategorię. Branża okazuje się również uważnym obserwatorem - z łatwością charakteryzuje preferencje i wymagania swoich klientów wsłuchując się w ich głosy.

Wyniki drugiej części raportu "Polska na Talerzu 2015" potwierdzają, że przedstawiciele branży gastronomicznej z optymizmem patrzą w przyszłość. Według 59% badanych szefów kuchni i właścicieli lokali, potencjał gastronomii się zwiększa, a 50% z nich zauważa rosnącą ilość gości w swoich lokalach. Wzrostowy trend znajduje też odzwierciedlenie w wynikach finansowych. Ponad jedna trzecia zadeklarowała zwiększenie obrotów względem poprzedniego roku, a kolejne 33% utrzymało wynik bez zmian.

Według przedstawicieli lokali gastronomicznych, klienci za wizytę płacą średnio 24 zł.

"Średnia suma, którą klienci zostawiają w lokalach, to dowód na rosnącą popularność dań stosunkowo tanich i szybkich. Jest to także zbieżne z rosnącą popularnością posiłków przygotowywanych na określoną porę dnia - w tym wypadku głównie lunch, na którym wyrosła kategoria Street Food stanowiąca trend światowy"" - podsumowuje Szymon Kraus z organizacji Street Food Polska.

Przedstawiciele sektora gastronomicznego bez trudu charakteryzują też oczekiwania klientów. Zdaniem ankietowanych, konsumenci przy wyborze lokalu kierują się przede wszystkim jakością dań (73%) oraz cenami (70%). Co istotne, wyniki te pokrywają się niemal całkowicie z deklaracjami klientów, którzy w konsumenckiej części raportu, na dwóch pierwszych miejscach umieszczali właśnie jakość oraz ceny, jako główne elementy oceny.

Pytani diagnozowali także zmieniające się wymagania klientów. Zdecydowana większość, bo aż 76% z nich uważa, że ważne jest profesjonalne podejście do gości, a 74% uznało obsługę zdolną do udzielenia rzetelnej informacji za ważną dla klientów.

Polska gastronomia nie pozostaje bierna wobec nowych trendów. Rozważne ich wdrożenie zadeklarowało blisko trzy czwarte ankietowanych, twierdząc, że wykorzystuje niektóre nowości w swoim lokalu. Do istotnych kierunków rozwoju branża zalicza również modę na posiłki przeznaczone na daną porę dnia (39%) oraz mniej kaloryczne jedzenie (32%). Do widocznych trendów należy także zaliczyć zmniejszanie wielkości porcji potraw na rzecz ich jakości oraz w celu osiągania lepszych efektów wizualnych.

Zauważalna jest też dynamika i różnorodność oferty. Właściciele lokali gastronomicznych przyznają , że klika razy w roku dokonują dużych zmian w menu (32%). Zaledwie 15% traktuje ofertę jako stały element i niechętnie podejmuje się zmian.

Przedstawiciele branży zaczęli dostrzegać istotną rolę profesjonalnego przygotowania kadry, ale wskazują jednocześnie na wyzwania w zakresie znalezienia rzetelnych pracowników. Właśnie dlatego blisko 60% zadeklarowało inwestuje w szkolenia swojego zespołu.

"Branża gastronomiczna w Polsce jest jednym z szybciej rozwijających się obszarów, ale u podstaw tego zjawiska nie leżą tylko czynniki ekonomiczne. To zmiana przyzwyczajeń Polaków, większa otwartość i rosnący trend spędzania czasu poza domem, ze znajomymi, często przy dobrym posiłku. Właśnie dlatego rozwój tej branży w Polsce rozpatrujemy także w aspekcie jakościowym. Własna gastronomia to dla wielu coraz częściej styl życia oraz pasja i to wyraźnie widać w wynikach drugiej części raportu "Polska na Talerzu 2015" - podsumowuje Eric Poirier, Prezes MAKRO.