Rzym: za usługi turystyczne obowiązują dwie taryfy - dla Włochów i dla zagranicznych turystów

Aktualność:
W Rzymie obowiązują podwójne taryfy za usługi skierowane do turystów. Media włoskie przeprowadziły prowokacje i udowodniły, że w stolicy Włoch za przejazd dorożką, albo za zdjęcie z Centurionem zagranicznych turysta zapłaci 10 euro, a Włoch 5.

I tak nawet 150 euro może kosztować zagranicznych turystów przejazd dorożką w Wiecznym Mieści. Analogicznie wyższe ceny dla turystów we Włoszech są w barach, restauracjach, a także taksówkach.

Ceny u dorożkarzy są zawsze znacznie wyższe dla przybyszów z innych krajów. Ciekawostką jest fakt, że dorożkarze różnicują ceny za przejazd także od narodowości - i tak za ten sam przejazd turyści z Japonii zapłacą najwięcej.

Warto więc na zwiedzanie miasta wybrać się ze znajomym, rodowitym Włochem, lub jeżeli nie mamy takiej możliwości całkowicie zrezygnować z korzystania z ofert skierowanych do turystów.

• Rzym: turyści zagraniczni płacą dwa razy drożej 

  [2009-07-28 14:52 95.158.100.*]

  Nie ma się czym przejmować-nasz turysta w Rzymie czy gdziekolwiek nie korzysta z dorożek ani podobnych atrakcji bo ledwo wyskubie na wc.
  Do restauracji też nie chodzi -żre kanapki wykradzione ze śniadaniowego bufetu,albo zapleśniały pumpernikiel z domu.   odpowiedz »

  • Rzym: turyści zagraniczni płacą dwa razy drożej 

    [2009-07-28 15:02 83.24.223.*]

    TAK JAK W Rosji ;-)./ Też umieją dbać o swoich . A na mazurach za prysznic trzeba dać 20 zeta.SYF   odpowiedz »

• Rzym: turyści zagraniczni płacą dwa razy drożej 

  [2009-07-28 18:55 83.27.90.*]

  idiotyczne, zresztą jak dzisiejsze dziennikarstwo.
  Wszędzie istnieją ceny umowne, więc jeśli Włoch wytarguje się po włosku to zapłaci mniej, a ten z zagranicy nie będzie się targował, bo przyjechał na wakacje i chce mieć przyjemność, a nie dłużej trwające kłótnie o parę euro aniżeli trwałaby sama przejażdżka ...
  Debilni dziennikarze ze wszystkiego zrobią problem rangi międzynarodwej ...   odpowiedz »

  • Rzym: turyści zagraniczni płacą dwa razy drożej 

    [2009-08-16 14:18 83.141.84.*]

    restauracja to nie targ. ceny sa ustalone z gory. bylismy w nieduzej pizzerni w Pizie. za pizze i makaron zaplacilismy wg karty 15 euro. nie kwapilismy sie sprawdzic ceny wody mineralnej i piwa - oszacowalismy, ze nie powinno byc drozej niz 8 euro. zaplacilismy 17 euro! w innym za kieliszek domowego wina 12 euro! dla mnie to zwykle zlodziejstwo, nie urok tamtejszej, barwnej kultury. i faktycznie rok wczesniej pojechalam na Sycylie z rodowita Wloszka i takich problemow w ogole nie bylo. nie mam problemu z placeniem ceny wskazanej na menu, ale zeby tak oszukiwac! to czyste zlodziejstwo.   odpowiedz »

• Rzym: turyści zagraniczni płacą dwa razy drożej 

  [2009-07-30 14:47 94.65.95.*]

  Tak samo jest w Grecji w Atenach. Sa inne ceny nawet na odpowiednik PKP w Grecji.   odpowiedz »