Ogłoszenia
Ogłoszenia
- Kierownik Biura Salon Franczyzowy Coral Travel
- Konsultant ds. turystyki
- Gdańsk Biuro Podróży w CH zatrudni studenta
- Specjalista/tka ds. turystki - Manager biura
- praca w biurze podróży
- Kraków - pracownik biura podróży poszukiwany
- Pilot sezonie zimowym
- Przewodnik Ołomuniec 7.10.2023
- Gdańsk - Sun Way Travel
- Praca w Krakowie - PRODUCT MANAGER


Wojewódzkie plany transportowe rozwiążą problemy kolejarzy?
Wojewódzkie plany transportowe rozwiążą problem regionalnych połączeń kolejowych, które obejmują więcej niż jedno województwo? Obecnie samorządy szukają oszczędności na tzw. połączeniach stykowych, choć prawo, zdaniem eksperta, odpowiednio je reguluje.
"Na poziomie wojewódzkim plany transportowe muszą być uzgodnione między województwami. A więc województwo łódzkie musi uzgodnić swój plan z województwem kujawsko-pomorskim i odwrotnie. Co oznacza, że problem połączeń stykowych w tych planach transportowych będzie zapisany, uzgodniony i powinien zostać rozwiązany" - ocenia w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Biznes Bogusław Kowalski, pracownik naukowy Katedry Logistyki Wyższej Szkoły Bankowej w Bydgoszczy oraz ekspert Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.
Problem z połączeniami stykowymi ujawnił się niedawno w odniesieniu do połączeń z Torunia i Włocławka do Kutna. Jest ono obsługiwane przez Arrivę RP na zlecenie samorządu województwa kujawsko-pomorskiego. Końcowy odcinek o długości ok. 20 km przebiega w granicach województwa łódzkiego. Zgodnie z ustawą powinien on być finansowany przez marszałka tego województwa, który jesienią ogłosił, że nie będzie dokładał do tych połączeń. W efekcie czego od 1 stycznia pociągi Arrivy RP dojeżdżały jedynie do przystanku Kaliska Kujawskie.
Po osiągnięciu porozumienia, od 15 stycznia pięć par pociągów z Włocławka i Torunia dziennie dojeżdża do Kutna, a płaci za nie kujawsko-pomorski urząd marszałkowski. W zamian łódzki samorząd finansuje obsługiwany przez Przewozy Regionalne pociąg REGIO z Łodzi do Torunia.
"Problem polega na praktycznym stosowaniu przepisów, które - jak wszystko na to wskazuje - są wystarczające. Ustawa wyraźnie mówi o tym, że w połączeniach wojewódzkich kolejowych pociąg kończy bieg na najbliższej stacji węzłowej nawet, jeśli ta stacja jest poza granicami województwa. I w praktyce, podając przykład województwa mazowieckiego, Koleje Mazowieckie dojeżdżają do Łowicza, który jest już w województwie łódzkim, do Skierniewic, które też są w województwie łódzkim, czy na przykład do Łukowa, który jest w województwie lubelskim" - podkreśla Kowalski. Jego zdaniem nie ma potrzeby zmiany prawa, a jedynie lepszego jego stosowania w praktyce. Problemem nie jest współpraca między samorządami, lecz ograniczenia finansowe.
Kowalski podkreśla, że samorządy powinny uczciwie przyznawać, że finansowanie połączeń stykowych im się nie opłaca. Wtedy będzie możliwa debata o zasadności takiej decyzji z punktu widzenia interesu publicznego. Zgadza się, że w niektórych przypadkach skasowanie takich tras może mieć miejsce, bo wraz z migracją Polaków do innych miast i zmianą struktury województw zmienia się zapotrzebowanie na połączenia kolejowe. Według Kowalskiego nie można do transportu, w tym także do połączeń stykowych, podchodzić dogmatycznie, ponieważ czasem zmiana może skutkować lepszym spełnieniem oczekiwań podróżnych.
Komentarze
Tagi:
Dział aktualności dnia:
Wracają kontrole na granicy ze
Starsze aktualności:
Egipt i Bułgaria w coraz lepszych
Czy Polaków stać na
Workation - czy może pomóc
Jak przedłużyć ważność bonu turystycznego? Sprytny
Orient Express La Dolce Vita rozpocznie rezerwacje 6
Ecco Holiday świętuje 20-lecie
First Minute konkurencją dla Last Minute?
Znamy najlepszego barmana na świecie
Nowy Poradnik taniego podróżowania
Najpierw pili alkohol, potem było tylko gorzej
Spływ kajakiem czy last minute do ciepłych krajów?
Franczyza - czy to się opłaca?
Koleje Śląskie zaczynają zarabiać?
Premier Tajlandii apeluje do turystów