Przewoźnicy powalczą z trudnymi pasażerami?

Możliwe, że niedługo wejdą w życie nowe przepisy, które dadzą pilotom i personelowi pokładowemu większe możliwości reagowania na nietypowe zachowania pasażerów w trakcie lotu.

IATA chce, podczas marcowej konferencji w Montrealu, zwiększyć prawa pilotów i załogi samolotów w walce ze sprawiającymi problemy pasażerami.

Od 2007 roku IATA zanotowała ponad 15 tys. nietypowych zachowań. Wśród nich znalazł się Amerykanin oglądający pornografię na laptopie w trakcie lotu, para z RPA uprawiająca seks na pokładzie czy Rosjanka, która po usłyszeniu odmowy podania jej alkoholu wypiła mydło w płynie i próbowała ugryźć stewarda.

Problemem przewoźników jest nieujednolicone w tej kwestii prawo międzynarodowe. Regulująca m.in. wykroczenia i nietypowe zachowania pasażerów samolotów Konwencja tokijska z 1963 roku, nie mówi jak załoga powinna reagować w takich przypadkach. Dotąd IATA radziła przewoźnikom aby najtrudniejsze przypadki zgłaszali do sądu, jednak wobec niejasnych przepisów prawnych nie jest to łatwe.

Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych oczekuje zgody rządów odnośnie wprowadzenia zmian w konwencji, jednak nie jest pewne czy zostaną one wprowadzone.